Gry Bogów - Słowiańskie przebudzenie

[easy russian]

To prawda, tylko dlaczego umieraja, te cywilizacje, jak myslisz? ,, szczytowy punkt rozwoju"...czego, boz nie sfery ducha, powiazanej z nim sfery uczuc- serca? One pozeraja same siebie, ja nie wiem gdzie jest szczyt rozwoju, ale rozwijajac tylko jedna sfere- rozumowa, dochodzi sie do sciany, nie szczytu. ................... Przydalby sie zimny prysznic na zgoraczkowane glowy i nieco ciepla by roztopic zlodowaciale serca.

W tym momencie pomagam Treborowi przez sprawdzanie tekstu jaki zrobił do 'Gry Bogów" akt 3. ale mam w przygotowaniu film właśnie na ten temat - Wedyjskie wyjaśnienie co się tu u nas wyrabia ( choć nie tylko Wedyjskie ). Ty nie możesz oglądnąć filmu to będę wklejał teksty choć wiele z tego może być niejasne bez połączenia z obrazem. Cywilizacje umierają bo są przeciwne naturze. Wielkie miasta są rakiem na skórze Matki Ziemi . Cywilizacja to choroba - patologia. Zgodna z naturą i harmonią wszechświata jest wyłącznie KULTURA . Kult- U -Ra czyli kult światła , kult oświecenia , kult rozwoju ducha i duchowości. Cywilizacja to taka galaktyczna zima - moment uśpienia ludzkich mózgów i naturalnych mechanizmów życia. Rozwijają się w tedy grzyby i inne choróbska - to ma na celu naturalną selekcję . Widać to dziś wyraźnie - wielu ludzi ogłupiało ze szczętem. Udział w kulturze wezmą ci najsilniejsi duchem -pozostali będą powtarzać klasę w szkole życia.

@Mak- sceptycyzm jest dobrą cechą ale badacza powinna cechować również odwaga i chęć podjęcia ryzyka . Jest środek w tych działaniach - gdy stoisz w miejscu to się cofasz mówi stare powiedzenie . Coś w tym jest .

W relacjach na You Tube dot. piekła przestaniesz się dziwić gdy sam przez nie przejdziesz a to lekcja obowiązkowa w zasadzie dla każdego . Rózne ono (to piekło) przybiera formy - dla jednego są to alkoholowe delirki , dla innych rozstanie w małżeństwie . Mamy narodzić się na nowo. Póki twoją wiedzą jest zlepek cudzych poglądów -póty nie znasz samego siebie . Wiedza przepalona w ogniu praktyki staje się mądrością . TYLKO WTEDY.

[Ania ayalen]

Michal, dzieki, wklejaj te teksty, obraz mam na zywo, jak zreszta kazdy kto patrzac- widzi, a nie tylko patrzy, widzac co mu sie wydaje. Kult Ra.,Slonce, a o wodzie nie zapominaj, bez niej nie ma zycia:)

[Plantator człowiek z nikąd]

"No to kulkę mu.. z miłością"

No to ja przytoczę definicję:
Agresja (łac. aggresio – napaść) - zespół zachowań zmierzających do zmuszenia przeciwnika do odstąpienia od swoich zamiarów lub praw (np. chęć zawładnięcia terytorium lub zdobyczą). Agresja może stać się aktem fizycznej przemocy wobec przeciwnika (ofiary agresji) lub jedynie sygnalizacją możliwości dokonania takiego aktu. Na agresję składa się wiele różnych wzorców zachowań.

Czyli zabicie kogoś z miłością aby mu pomóc lub też w obronie własnego terytorium to też akty agresji.

[Ania ayalen]

A wniosek jakis, w powiazaniu z tematem? Moze - kiedy ludzie zaczynaja byc agresywni wzgledem innych? Pod wplywem czego? I nie mylmy zabijania z mordowaniem. Zwierzeta zabijaja ale nie morduja....

[mak123]

To prawda, tylko dlaczego umieraja, te cywilizacje, jak myslisz? ,, szczytowy punkt rozwoju"...czego, boz nie sfery ducha, powiazanej z nim sfery uczuc- serca? One pozeraja same siebie, ja nie wiem gdzie jest szczyt rozwoju, ale rozwijajac tylko jedna sfere- rozumowa, dochodzi sie do sciany, nie szczytu. ................... Przydalby sie zimny prysznic na zgoraczkowane glowy i nieco ciepla by roztopic zlodowaciale serca.

W tym momencie pomagam Treborowi przez sprawdzanie tekstu jaki zrobił do 'Gry Bogów" akt 3. ale mam w przygotowaniu film właśnie na ten temat - Wedyjskie wyjaśnienie co się tu u nas wyrabia ( choć nie tylko Wedyjskie ). Ty nie możesz oglądnąć filmu to będę wklejał teksty choć wiele z tego może być niejasne bez połączenia z obrazem. Cywilizacje umierają bo są przeciwne naturze. Wielkie miasta są rakiem na skórze Matki Ziemi . Cywilizacja to choroba - patologia. Zgodna z naturą i harmonią wszechświata jest wyłącznie KULTURA . Kult- U -Ra czyli kult światła , kult oświecenia , kult rozwoju ducha i duchowości. Cywilizacja to taka galaktyczna zima - moment uśpienia ludzkich mózgów i naturalnych mechanizmów życia. Rozwijają się w tedy grzyby i inne choróbska - to ma na celu naturalną selekcję . Widać to dziś wyraźnie - wielu ludzi ogłupiało ze szczętem. Udział w kulturze wezmą ci najsilniejsi duchem -pozostali będą powtarzać klasę w szkole życia.

@Mak- sceptycyzm jest dobrą cechą ale badacza powinna cechować również odwaga i chęć podjęcia ryzyka . Jest środek w tych działaniach - gdy stoisz w miejscu to się cofasz mówi stare powiedzenie . Coś w tym jest .

W relacjach na You Tube dot. piekła przestaniesz się dziwić gdy sam przez nie przejdziesz a to lekcja obowiązkowa w zasadzie dla każdego . Rózne ono (to piekło) przybiera formy - dla jednego są to alkoholowe delirki , dla innych rozstanie w małżeństwie . Mamy narodzić się na nowo. Póki twoją wiedzą jest zlepek cudzych poglądów -póty nie znasz samego siebie . Wiedza przepalona w ogniu praktyki staje się mądrością . TYLKO WTEDY.

Ze oglupialo to fact ,ale jak widze Ty jestes po tej dobrej stronie nalezysz do tych silnych duchem wiec wezmesz udzial w kulturze i depopulacja Ciebie nie obejmie.
tak to prawda ze stanie w miejscu to cofanie sie tylko jeszcze gorszym jest wejscie na zla nieprzemyslana sciezke ,bo wtedy trzeba sie cofnac do punktu wyjscia i ruszyc do przodu .pewnie juz wolniejszym krokiem bo zmeczenie da sie we znaki.
Co do mojej wiedzy to jest ona z roznych zrodel ,i to ja jestem kreatorem moich pogladow ,do wielu rzeczy sam dochodze,i nie znajduje sobie jednego slusznego autorytetu .w sumie to masz fajnie masz swojego mistrza z youtube i tylko slepo go sluchac i nic wiecej, cokolwiek powie to musi byc sluszne.Prawda absolutna.A dobrego badacza powinna cechowac dociekliwosc ,odwaga tez ,ale polaczona ze zdrowym rozsadkiem.
takze swiadomosc tego :wiem ze nic nie wiem -jak to okreslil jeden ze znanych filozofow.
Masz cytat z Sokratesa a on byl szczegolnie dociekliwy i zadawal sobie wiele pytan zanim cos przyjal ,czy doszedl do jakis wnioskow.
ja tam wole wczesniej upewnic sie jak przechodze przez kladke niz runac z nia razem do rwacej rzeki.wtedy to juz nigdzie nie zajdziesz.

[Ania ayalen]

He he:D oczyszczanie poprzez pranie dobrze odswieza. Takze poglady

[easy russian]

..................w sumie to masz fajnie masz swojego mistrza z youtube i tylko slepo go sluchac i nic wiecej, cokolwiek powie to musi byc sluszne.Prawda absolutna...............

każdy widzi ile widzi . Nie wiem , którego z tłumaczonych przeze mnie panów masz na mysli bo jest ich co najmniej 10 ale nieważne. Skoro Ty widzisz świat poprzez autorytety to ja ci więcej nic nie wyjaśnię.

Chyba tu się nasza rozmowa kończy . Pozdrawiam .

"No to kulkę mu.. z miłością"

....................................

Czyli zabicie kogoś z miłością aby mu pomóc lub też w obronie własnego terytorium to też akty agresji.

@Plantator , nie załamuj ,.... definicję z Pediwikei tu wklejasz . Toż to wszystko łącznie z historią prefabrykowane jest jak żarcie w supermarketach. Papka dla niewolników - nie myśl samodzielnie , tu masz regułkę, po co się przemęczać myśleniem.

ten film, który szykuję ma fajne wstawki gdzie wypowiadają się patriarchowie cerkiewni - podobna rola usypiaczy aż bije z ekranu .

[SpartakusMatrixa]

Ze oglupialo to fact ,ale jak widze Ty jestes po tej dobrej stronie nalezysz do tych silnych duchem wiec wezmesz udzial w kulturze i depopulacja Ciebie nie obejmie.
tak to prawda ze stanie w miejscu to cofanie sie tylko jeszcze gorszym jest wejscie na zla nieprzemyslana sciezke ,bo wtedy trzeba sie cofnac do punktu wyjscia i ruszyc do przodu .pewnie juz wolniejszym krokiem bo zmeczenie da sie we znaki.
Co do mojej wiedzy to jest ona z roznych zrodel ,i to ja jestem kreatorem moich pogladow ,do wielu rzeczy sam dochodze,i nie znajduje sobie jednego slusznego autorytetu .w sumie to masz fajnie masz swojego mistrza z youtube i tylko slepo go sluchac i nic wiecej, cokolwiek powie to musi byc sluszne.Prawda absolutna.A dobrego badacza powinna cechowac dociekliwosc ,odwaga tez ,ale polaczona ze zdrowym rozsadkiem.
takze swiadomosc tego :wiem ze nic nie wiem -jak to okreslil jeden ze znanych filozofow.
Masz cytat z Sokratesa a on byl szczegolnie dociekliwy i zadawal sobie wiele pytan zanim cos przyjal ,czy doszedl do jakis wnioskow.
ja tam wole wczesniej upewnic sie jak przechodze przez kladke niz runac z nia razem do rwacej rzeki.wtedy to juz nigdzie nie zajdziesz.

Obserwuję wątek od jakiegoś czasu i tu muszę stanąć w obronie Easy Russian, bo robi kawał dobrej roboty. Daje ciekawe materiały nad którymi ślęczy dniami i nocami, żebyś sobie pooglądał. Zobacz jakie bogactwo światopoglądów jest na jego dziupli na YT. Tymczasem robisz mu jakieś osobiste wjazdy na jego poglądy (zupełnie niesłuszne) i obniżasz wartość wątku. Trzymaj się tematu.

[mak123]

każdy widzi ile widzi . Nie wiem , którego z tłumaczonych przeze mnie panów masz na mysli bo jest ich co najmniej 10 ale nieważne. Skoro Ty widzisz świat poprzez autorytety to ja ci więcej nic nie wyjaśnię.

W zdecydowanej wiekszosci jest to Trehlebov ,ale niewazne.Z tymi autorytetami to dokonales nadinterpretacji, przykleiles mi latke poprostu .Pisalem przeciez ze z roznych zrodel korzystam ,sam wyciagam wnioski,ale nie lubie czegos brac tak bezpodstawnie ,sam kreuje swoje poglady ,i nie mam zadnych autorytetow,wiele rzeczy biore na logike,cos jest bezsensu odrzucam ,.Mysle ze Trehlebov ma wiele ciekawych spostrzezen ,ale to nieznaczy ze mam tak wszystko bezkrytycznie przyjmowac i mozna byloby sie nad wieloma rzeczami zastanowic.

Uciekam stad bo ta dyskusja nie ma sensu .Uwazam ze wazne jest doswiadczenie i fakty .A wiec jest tylko pare miesiecy do tych glebokich zmian na ziemi ,czy nawet kataklizmu .Nibiru nadciaga .Wiec zobaczymy za ok 3 -5 m czy ktos nie robi nas tu w jajo.
Nibiru :http://www.youtube.com/watch?v=wBbtqf774E0
i Trehlebow:http://www.youtube.com/watch?v=DuibMOEhHGs

[mak123]

Mam nadzieje ze Ci co wierza w zmiany ,czy kataklizm 2012,2013 jak nic niezaistnieje to przyznaja sie do bledu i nie przeloza daty .

[Plantator człowiek z nikąd]

Czytałem gdzieś taką wypowiedź o Twarach (jak ich tu nazywacie), że oni specjalnie tak postępują aby ludzie ich nielubili czy wręcz nienawidzili i walczyli z nimi, ponieważ z tego czerpią energię. Ich siła pochodzi z energi, którą wkładasz w walkę z nimi, więc im bardziej starasz się ich zniszczyć tym silniejsi się stają. Może to zabrzmi głupio, ale najgorszą rzeczą jaką im możesz zrobić to pokochać ich.

A z tą agresją chodzi mi o to, że obrona to też walka, nieważne czy atakujesz, czy się bronisz i jakimi motywami się kierujesz.

[Conan Barbarzynca]

Czytałem gdzieś taką wypowiedź o Twarach (jak ich tu nazywacie), że oni specjalnie tak postępują aby ludzie ich nielubili czy wręcz nienawidzili i walczyli z nimi, ponieważ z tego czerpią energię. Ich siła pochodzi z energi, którą wkładasz w walkę z nimi, więc im bardziej starasz się ich zniszczyć tym silniejsi się stają. Może to zabrzmi głupio, ale najgorszą rzeczą jaką im możesz zrobić to pokochać ich.

A z tą agresją chodzi mi o to, że obrona to też walka, nieważne czy atakujesz, czy się bronisz i jakimi motywami się kierujesz.

Ale nie w tym rzecz aby być jak najbardziej wrednym, tylko w tym aby robić co się chce, mnie nie obchodzi czego chcą "twary" i mam bardziej fascynujące zajęcia niz robienie im na złość, a jak mi przyjdzie ochota na wojowanie to se będe wojował czy to się twarom podoba czy nie

[easy russian]

Conan fajny wpis zrobił . No właśnie. Cytowany powyżej Wielesław ( tak, ten z wężami na rekach - w całym wykładzie jaki dotąd powiedział sporo prawdziwych rzeczy ) mówił słusznie ,że jeśli czemuś poświęcasz uwagę to oddajesz temu swoją energię. Stara zasada czasem nazywana magiczną . Drako stosują ją z powodzeniem do manipulacji.

Czytałem gdzieś taką wypowiedź o Twarach (jak ich tu nazywacie), że oni specjalnie tak postępują aby ludzie ich nielubili czy wręcz nienawidzili i walczyli z nimi, ponieważ z tego czerpią energię. Ich siła pochodzi z energi, którą wkładasz w walkę z nimi, więc im bardziej starasz się ich zniszczyć tym silniejsi się stają. Może to zabrzmi głupio, ale najgorszą rzeczą jaką im możesz zrobić to pokochać ich.

A z tą agresją chodzi mi o to, że obrona to też walka, nieważne czy atakujesz, czy się bronisz i jakimi motywami się kierujesz.

Wszystko o czym piszesz jest w tych filmach co tłumaczę . Widzę ,że trzeba robić prelekcje na temat .

Część z Twojego wpisu spowodowała ,że pokiwałem głową - druga już nie.
Jest film gdzie Trehlebov opisuje swoje praktyczne doświadczenie jak go pokonali w walce na magiczne sztuczki i jak im ostatecznie posłał miłość sądząc,że z nim koniec.

Czy pielenie grządek jest walką ? Czy sprzątanie kuchni albo zaścielenie łóżka jest walką i agresją? Jeśli w takim ujęciu to się zgodzę . * Walka ze swoimi słabościami - z lenistwem . Jezus ( powtarzam po raz kolejny ) mówił :" zło przychodzi ze środka a nie od zewnątrz " .


Prawdy nie znajdziecie w dziełach znajdujących się na półkach "poważnych" bibliotek. Jedyna dziedzina gdzie można ją przemycić to literatura dla dzieci ( głównie bajki) oraz rozmaite opowieści z działu sience-fiction. ( Jezus znów powiadał:" ...gdy staniecie się jak dzieci" ) . Właśnie kończę oglądać film z roku ...http://www.filmweb.pl/film/M%C3%B3j+w%C ... -1985-7800 "Mój własny wróg" . Polecam. Zadziwiająca zbieżność- jeden z bohaterów jako żywo pasuje do Wedyjskich opisów .

To co piszesz o sile "Drako" jaką dostają z wzbudzenia nienawiści jest prawdą - oni działają na tych częstotliwościach . Ludzką energią jest inna wibracja- wibracja miłości. Na ten temat też masa przekazów , wklejałem chyba w tym dziale zdjęcia Etruskiego zwierciadła znajdującego się dziś w Ermitażu. Jest tam na odwrotnej stronie pięknie wyjaśniony mechanizm pobierania energii przez istoty Demoniczne i zarazem sposób prawidłowego życia .

Co do agresji- znów wracam - jeśli myjesz ręce i utrzymujesz higienę nie pozwalając tym samym zagnieździć się chorobom czy pasożytom w Twoim organizmie to jesteś agresywny ?????? Popatrz jaka to subtelna granica i jak bardzo propaganda (broń informacyjna ) w formie " nadstawiania policzka " wyprała Ci mózg. To jest triumf Drako (bo oni są dziś władcami na Ziemi ) ,że stado zwierząt roboczych ( wiele wyjaśni- mam nadzieję- niedługo przygotowywany film ) samo się utrzymuje w kupie i nie trzeba budować zasieków i płotów. Oni mają z tym wprawę bo powtarzają tworzenie kolonii niewolników na Ziemi regularnie co 3600 tat .

* -p.s. po zastanowieniu: łóżko można ścielić z miłością i śpiewając z radością ,że nastał nowy dzień a można też narzekać i złorzeczyć . to samo ze wspomnianym pieleniem grządek i innymi pracami. To jest jednak różnica w podejściu do spraw ( do wyzwań) życia.

[aximia]

Popatrz jaka to subtelna granica i jak bardzo propaganda (broń informacyjna ) w formie " nadstawiania policzka " wyprała Ci mózg. To jest triumf Drako (bo oni są dziś władcami na Ziemi )

Powielasz zły schemat interpretacji Ewangelii ...czy nie zastanowiła Cię przy tym sprzeczność wynikająca z dość brutalnego wypędzenia przekupniów ze świątyni?




Przykazanie o nadstawianiu drugiego policzka odnosi się raczej do duszy człowieka a nie do jego zewnętrznego zachowania, co z tego że nadstawisz ten drugi policzek jeśli w sercu masz nienawiść?? Niekiedy trzeba użyć siły fizycznej jako lekcji, dla wychowania i dla ratunku, z miłością w duszy - w ten sposób Isus Christos wychowywał świat .



Zachowanie miłości w duszy w takich konfrontacyjnych sytuacjach, czyli duchowe nadstawienie drugiego policzka oznacza zgodę na wszystko, akceptacje świata takim jaki jest, przejawionym Bogiem, Absolutem, Dobrem i Złem, Alfą i Omegą...

[easy russian]

@Aximia ,, ,,, . Pisałem o dwóch różnych ludzkich plemionach a Ty dalej swoje . To co dla Żydów to dla Żydów a co dla Słowian to dla Słowian. O dwóch typach ludzkości masz nawet w swoich źródłach ( stary testament ) . Zajrzyj do konkretnych wersetów - tu masz podpowiedź . Mnie interpretacja biblii nie interesuje - to nie moja księga . http://youtu.be/_Wwa9y4-FUE?t=2m2s

p.s. Skoro już koniecznie mamy o tych źródłach mówić - zachowanie Jezusa i to co we współczesnym zmanipulowanym tak zwanym "piśmie świętym " nie raz się rozmijało. Gdzie są dziś ewangelie Andrzeja czy Tomasza ? Masz dziś tylko tak naprawdę dwie ewangelie uczniów Jezusa, reszty nie ma . Cerkiew grekokatolicka też ich chyba nie propaguje . U Andrzeja masz wyraźnie ,że na północ chodzić nie mają . Że tylko tam gdzie żyją" synowie i córki Izraela " . Jezus dobrze zrobił i nauczał również o karmicznych skutkach działań ( zadumaj się nad tym gdzie uczniowie pytają :" rabbi , co zrobił ten człowiek LUB JEGO RODZICE ,że jest niewidomy od urodzenia ?" ) http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=348&werset=35#W35 . Dziś w biblii nauczanie o reinkarnacji jest zakazane .
Masa jest w biblii o Samarytanach bądź też Samarianach (sami Arianie ) . Kobieta Samaryjska od razu poznała Jezusa ,, wiele innych przypadków tam jest . Samarian Jezus nie nauczał-nie musiał. Są jeszcze inne nie powykreślane przez sobór Nicejski detale świadczące o reinkarnacji, wszystkich nie pomnę - mogę podać swoje źródła do czytania ..ot choćby ten Udar Ruskich Bogov " o jaki na wstępie w/w filmiku pytają Hiniewicza.

p.s.2 Skoro już sam wywołałem wilka z lasu pisząc o tym policzku ......Pisałaś o praktykach POKORY ,które zaleca Lazariew . Po Rusku nazywa się to " smirenje" od słowa Mir=pokój "s-Mirenie" czyli uczynienie swej postawy zgodnej z Mirem, ze światem. Mir to też porządek i ład. Dziś pod słowem " smirenie " rozumiana jest (celowo jak sądzę propagowane jest takie fałszywe znaczenie tego słowa) służalczość i to co napisałaś :

Zachowanie miłości w duszy w takich konfrontacyjnych sytuacjach, czyli duchowe nadstawienie drugiego policzka oznacza zgodę na wszystko, akceptacje świata takim jaki jest, przejawionym Bogiem, Absolutem, Dobrem i Złem, Alfą i Omegą...

Pole do interpretacji jest tu ogromne . Czy przeciętny Greko-katolik może zrobić to co zrobił Jezus ? Przejawić FIZYCZNIE ( Jezus czysto fizycznie wyraził swój gniew a nie duchowo ) swoje niezadowolenie ? Tu jest różnica w Wedyjskim pojmowaniu - My jesteśmy sami odpowiedzialni za swoje losy- MY JESTEŚMY BOGAMI a katolicy są klęczącym na kolanach , pełznącym wręcz "stadem baranków " opłacających swoich " pasterzy".


WIADOMOŚĆ CHWILI !! Łukasz właśnie wgrał film o którym pisałem w poprzednich postach - zapraszam . http://www.youtube.com/watch?v=MwVI3buERRw&feature=plcp