Nauki, pisma, przekazy Mistrzów, wiedza tajemna i drogi odkrywania Świadomości.
Zdrowo Myślenie - http://www.eioba.pl/a/3wh2/mysl-zdrowo

Wykorzystajcie Doświadczenie Przodków - "Myśleć głową trzeba, a nie tyłkiem".


Obrazek
Obrazek


"A gdybym miał urodzić się znów - to tylko w Polsce i tylko Tu".

Bądźcie Zdrowi
Cześć i Pa
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
Znalezione na Slavorum.com

Regards to "BUDDHA" - it indeed means "to wake up" / awaking - in realm called "NIRVANA" (peace outside), which is Slavic "MIR VANA" or MIR VANI("peace outside") or also MIR NAVI (NAV = Norse NIFL-heim)

Mir Vani (Nirvana) or simply called "peace/realm outside" - means "realm outside your material body" - which is describing an ASTRAL BODY (lowest / primordial one). From Astral was born Material life (svet), called BRAHMA(LOKA) / LOG ("paradise" in slavic - in "forest", constellations (of stars))
where "Brahma" means "Braniti" - "to protect" (as light) from Darkness / separation between Light/Darkness = "Doors" (Entrance) into Incarnations (from Nirvana or from YAV (=slavic world of material life/cycles in Svarga-Loka (our universe; Milky way) cycles, ruled by god SVAROG or SVARUN(=VARUNA); "the one who boils (something) " )
Sława Bogom Sławii!
wojnar Mężczyzna
Sława rodu !
 
Imię: Jaroslaw
Posty: 57
Dołączył(a): 26 sty 2012, 00:50
Droga życia: 100
Typ: tak ma
Zodiak: rak
By Michał...

video - http://www.youtube.com/watch?v=boVksanBr6w&feature=plcp

Mamo – „Nie Pij”

- Jeśli mówić prostym językiem - dla wszystkich jest jasne, że alkohol jest trucizną (Helena Safronowa - neonatolog, spec. zagadnień klinicznych Instytutu Zdrowia Rodziny).
- Jest to konkretna trucizna wywołująca tak zwany "efekt teratogenny".
- Jest to efekt analogiczny do radiacji powodujących wszelkie możliwe mutacje.
- Alkohol nawet w małych dawkach uszkadza błonę komórkową - deformuje ją.
- I o ile komórki skóry nieustannie się regenerują - to kobiece komórki jajowe nie.
- U młodej dziewczyny jest ich około 35 tysięcy...
- i w przeciągu całego dojrzałego życia zapas ten nie jest uzupełniany.
- Rzeczywiście tak jest - dziewczyna rodzi się z określoną ilością komórek jajowych - (Aleksander Bałaszow - dr nauk medycznych).
- Tyle ile ich było w dniu urodzenia - tyle i pozostaje.
- Dziewczynka rodząc się ma ten zapas komórek jajowych...
- które w wieku dojrzałym będą comiesięcznie mogły...
- doprowadzić do poczęcia - (Walentyna Gnieteckaja -lekarz genetyk, szef oddziału diagnostyki prenatalnej Centrum Planowania Rodziny).
- I nie da się przewidzieć, którą komórkę jajową wybierze spermatozoid...
- zdrową, czy też uszkodzoną przez alkohol.
- Uda się tym razem, czy też nie uda się?
- Alkohol zmienia urodzenie dziecka w ruletkę.
- Im częstsze i większe spożycie alkoholu...
- tym większe szanse uszkodzenia systemu rodnego kobiety.
- Im wcześniej dziewczyna spróbuje alkoholu, tym większe jest to ryzyko.
- Jest to aksjomat z którym nikt nie jest wstanie się spierać.
- Pragnę wezwać kobiety - a w szczególności młode kobiety...
- które są w wieku prokreacji lub właśnie weń wchodzą...
- "Bądźcie w pełni świadome, tego co czynicie".
- Pijąc dziś, nie zdziwcie się w przyszłości, jeśli pojawi się u was niezdrowe potomstwo.
- Obejrzeliście fragment filmu "Dzień urodzin" z przedsięwzięcia "wspólna sprawa".
- Pokaz filmu w głównym kanale TV zaplanowano na koniec marca 2009 roku.
- Jednak z nieznanych przyczyn pokaz odwołano, a projekt zamknięto.
- Jeśli mężczyzna podejmie decyzję o rzuceniu picia...
- to z upływem 3 miesięcy następuje u niego pełna regeneracja męskich komórek płciowych - spermatozoidu.
- One długo nie żyją - 1,5 do 2 miesięcy - stare umierają i tworzą się nowe.
- 3 miesiące bez picia i po 4 miesiącach wszystkie komórki wymieniają się na nowe.
- Trzeba tylko powstrzymać się od picia i można płodzić dzieci.
- Dziewczynki, dziewczęta, kobiety nie mają takiej możliwości.
- Kobiece komórki płciowe są wszystkie zapasem na całe pozostałe życie.
- Znajdują się one w specjalnym organie kobiecym - wiecie to doskonale z anatomii - nazywa się on jajnik.
- ...na całe życie.
- Oto wszystkie przyszłe dzieci - dziesiątki tysięcy.
- Oto przyszłość ludzkości - przyszłość homo sapiens.
- a obraz przyszłości powinien być zabezpieczony i ochroniony.
- I ta osłona zabezpiecza od wpływu wszelkich trucizn...
- żadna trucizna nie może tam przeniknąć.
- One nie są wstanie przeniknąć tej przesłony, przyroda ochrania przyszłość populacji.
- Ale jedna trucizna jest wstanie tu przeniknąć...
- nazywa się ona - spirytus etylowy.
- Spirytus etylowy przenika do wnętrza i uszkadza część komórek przyszłych dzieci.
- Z każdym nowym kieliszkiem szampana, z każdą nową puszką piwa...
- wzrasta ilość uszkodzonych komórek w organizmie dziewczyny.
- A najstraszniejsze jest to, że porażone alkoholem komórki...
- ze skażonym dziedzictwem - żyją jeszcze dziesięciolecia...
- i może zdarzyć się tak, że po 10 latach zapłodniona zostanie ta komórka...
- która 10 lat temu została uszkodzona lampką noworocznego lub urodzinowego szampana.
- Dla dziewczyn nie ma amnestii, tak jak to jest możliwe u mężczyzn.
- Okazuje się, że dziewczęta w ogóle nie powinny pić - nigdy w życiu.
- To było oczywiste jeszcze 150 lat temu.
- A my z jakiegoś powodu tego nie wiemy.
- Prowadzono badania socjologiczne pośród starszych matek - żadna o tym nie wie.
- Żeby tylko to - wielu nauczycieli nie ma o tym pojęcia.
- Nieświadomość - Bardzo wielu lekarzy o tym nie wie.
- Dlaczego tak jest? Jeszcze 1,5 wieku temu, wszyscy o tym wiedzieli, że kobiety nie mogą pić alkoholu.
- Przy okazji - Dawniej około 90% Ruskich kobiet nie piło - nie wspomnę już o muzułmanach.
- Stało się to teraz w XX wieku.
- Dlaczego nie można o tym mówić?
- Komuś bardzo zależy byśmy tego nie wiedzieli, że fakt ten przynosi jakieś szkody.
- Nazywa się to celową nieświadomością.
- Specjalnie trzyma się ludzi w niewiedzy, aby dziewczęta tego nie wiedziały.
- Jeśli kobieta nigdy w życiu nie piła...
- to ryzyko urodzenia chorego dziecka określa się na 1%.
- Składają się na to jakieś inne przyczyny - onkologia, patologia itd.
- Jeśli dziewczyna piła kilka lat - oczywiście kulturalnie, umiarkowanie i tylko okazjonalnie...
- to ryzyko urodzenia chorego dziecka jest 7 razy większe - 7%.
- A jeśli jest ona alkoholiczką w ostatnim stadium...
- to jest już 70% pewności, że nie urodzi normalnego dziecka.
- Prawdopodobieństwo urodzenia chorych dzieci jest wprost proporcjonalna do tego ile kobieta wypiła...
- począwszy od pierwszego łyku, aż do momentu poczęcia.
- Wszystko to się sumuje.
- I organizm kobiecy nie oczyszcza się - nie usuwa tych komórek jajowych.
- Kobiety nie mogą pić wcale jeśli oczywiście chcą rodzić zdrowe dzieci.
- Był to fragment filmu - wykładu pod tytułem: - "Prawda i kłamstwo".
- Obowiązkowo obejrzyjcie pełną wersję filmu!
- Rozpropagujcie tę informację dwoma kliknięciami myszki!
- Naciśnijcie na serduszko z prawej: - "Podoba mi się", a potem na: - "Prześlij do przyjaciół".
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
ŻYCIE

Video - http://www.youtube.com/watch?v=Doi2HDrtUxU&feature=plcp

- Dziś Trwa Wojna.
- Wojna Informacyjna.
- "W tej wojnie nie macha się szabelką".
- Istnieją Reguły Prowadzenia Wojny Informacyjnej.
- Natomiast bronią w tej wojnie jest...
- Zdrowo Myślenie.


- Pytanie:
- „W czym Nasi Przodkowie popełnili błąd, pisząc Wedy?".
- Jeśli Oni w niczym się nie pomylili, to znaczy, że pierwsze oraz trzecie kryterium poznania prawdy...
- nie mają znaczenia, tak jak zdrowo myślenie jako sposób omijania błędów w osobistym doświadczeniu...
- a zdanie kompetentnego człowieka jest zarozumialstwem.
- Oprócz tego zdanie kompetentnych ludzi i ich osobiste doświadczenia...
- mogą być rozmaite, a Przodków dogmatyczne”.
- Odpowiedź: - Aleksiej Trexlebov.
- „Widać ktoś nieprawidłowo zrozumiał moje wykłady"...
- lub też nieprawidłowo zrozumiał Kaszuny.
- Dlatego, że Zdanie Naszych Przodków to nic innego jak...
- „Zwrócenie Się w Ich Stronę” i Wykorzystanie Ich Doświadczenia...
- a nie Zarozumialstwa, a doświadczenie może być dogmatyczne?
- Jeżeli doświadczenie można nazwać „dogmatem”, to wtedy jest ono dobre.
- Co jest złego w korzystaniu z doświadczenia Przodków?
- Jeżeli ktoś „wiesza na tym jakieś etykiety”, to znaczy, że on tego nie rozumie.
- Niezbędne jest korzystanie z Doświadczenia Przodków z pomocą Wed.
- To najprostszy sposób, w jaki człowiek może korzystać z tego doświadczenia.
- I my powinniśmy go wykorzystać.
- My powinniśmy wykorzystywać Doświadczenie Przodków, a nie ich Opinie.
- Współcześni tłumacze Wed mogą popełnić błąd w tłumaczeniu i coś nieprawidłowo przetłumaczyć.
- Wedy to tylko jeden z kanałów posługiwania się Doświadczeniem Przodków.
- A Zdrowo Myślenie mówi, że Pierwsze Kryterium to Zdanie Kompetentnego Człowieka.
- A kompetentny człowiek to nie jest ten, który nazywa siebie kompetentnym człowiekiem.
- Lecz ten który Rzeczywiście Jest Doświadczony – Należy Wykorzystać Doświadczenie tego człowieka.
- A nie to co on sobie tam mówi: - „Ja posiadam dyplomy i jestem kompetentny” – Nie.
- Jeżeli on rzeczywiście posiada doświadczenie (są ludzie bogaci w teorie i są ludzie wytrenowani).
- Jeżeli on jest wytrenowany, jeżeli on posiada Realne Doświadczenie.
- To dlaczego tym doświadczeniem się nie posłużyć? – Od Żyjącego Człowieka.
- A Doświadczenie Przodków może być zapisane choćby w „Kronikach Akaszy” – w sferze astralnej.
- Nieważne w jaki sposób dotrzemy do Doświadczenia Przodków, ważne żebyśmy posługiwali się Ich Doświadczeniem - My Powinniśmy Opierać się na Doświadczeniu, a nie na Zarozumialstwie.
---
- Czym jest duchowość?
- Trzeba wyjaśnić: Czym jest Duch, a czym jest Materia.
- Duch nie podlega Czasoprzestrzeni - dlatego też jest Duchem.
- A Materia podlega - nasz umysł, rozum i intelekt jest materialny - Prawda?
- Dziś jest, a jutro go nie będzie - A Duch zawsze będzie.
- Dlatego duch jest pierwotny.
- On "wykorzystuje" swój umysł, rozum i intelekt jako instrument poznania świata.
- To wspaniały instrument na określonym etapie ewolucji - ale nigdy na odwrót.
- Tzn. "Trzeba znów zacząć od początku" - rozważmy kwestię...
- "Kim Jestem?" - u "źródła".
- "W czym tkwi Sens Życia?".
- JA przecież "jestem" duchem, a nie materią - JA istnieję poza czasem i przestrzenią - Moje JA.
- A dlaczego JA, taki świetlany, czysty, dobry tutaj przyszedłem do tego świata?
- A po co mi to wszystko? - Można w taki sposób pytanie sformułować? - Prawda? - Tak.
- Myślę, że wszyscy jesteście w temacie, wszyscy to rozumiecie, dlatego tak mówię.
---
-Człowiek człowiekiem - A czym jest moje JA?
- Pod czyim kierownictwem oraz według czyjej woli ciało wypowiada te słowa?
- Wedy mówią, że JA, to ŻIWATMA - tj. Żywa Atomowa Cząsteczka.
- Ona nigdy się nie rodziła, nigdy nie umierała.
- Ona jest Wieczna, Pierwotna i Błogosławiona.
- Ona nie umiera, kiedy umiera ciało.
- Jeśli mówić współczesnymi terminami, to ŻIWATMA znajduje się poza czasem oraz poza przestrzenią.
- Dlatego jest Duchowna, a nie Materialna.
- To właśnie jest Nasze JA.
- W Wedach bardzo dobrze opisane jest, jak ŻIWATMA przychodzi do tego Materialnego Świata.
- Kiedy ŻIWATMA postanawia według swojej woli rozpocząć ewolucję w Świecie Jawnym - Materialnym Świecie.
- Razem z innymi ŻIWATMAMI ona tworzy czasoprzestrzeń.
- "Wzajemne relacje" dwóch ŻIWATM tworzą czasoprzestrzeń.
- Między nimi pojawia się lider.
- Takim sposobem podporządkowuje się druga Żiwatma, trzecia, czwarta, piąta...
- Lider "buduje" wokół siebie przestrzeń i zaczyna tworzyć pierwszą elementarną cząsteczkę.
- Tak też pojawia się pierwsze jądro atomowe, które składa się z "wielu" ŻIWATM.
- I lider, który kieruje tą przestrzenią nazywa się ŻIWA.
- Poszczególne ŻIWATMY również na swoim poziomie ją kontrolują, ale "głową" jest ŻIWA - Dający Życie.
- W Wedach napisane jest, że Najbardziej Doskonały w Królestwie Minerałów jest Kryształ Diamentu.
- Diament posiada perfekcyjną strukturę molekularną, harmoniczną, uporządkowaną.
- Kryształ w sprzyjających warunkach może wzrastać...
- tzn. on może stać się "żywą jednostką" - (coś w tym stylu).
- Dzięki nazbieranemu doświadczeniu w Królestwie Mineralnym.
- ŻIWATMA ma możliwość "przejść" do kolejnego Królestwa - Roślinnego.
- Ona na początku tworzy prymitywne formy.
- Uczy się dzielić, rozmnażać i coraz lepiej uporządkowywać przestrzeń wokół siebie.
- Takim sposobem każda ŻIWATMA potrafi "zbudować" dowolną roślinę, która istnieje na tej planecie.
- W Wedach napisane jest, że najdoskonalsza w Królestwie Roślin jest Orchidea.
- Orchidea to perfekcyjna roślina - najszlachetniejsza, najpiękniejsza, zharmonizowana.
- Współcześni botanicy również zgadzają się z wnioskami Naszych Przodków.
- Dzięki doświadczeniu zdobytym w Królestwie Roślin, ŻIWATMA ma możliwość "przejść" do kolejnego Królestwa - Zwierząt.
- Na początku tworzy ona proste organizmy żywe - prymitywne.
- Następnie tworzy coraz bardziej złożone formy.
- Wedy konkretnie podają ile form życia ŻIWATMA przechodzi w Królestwie tak Roślin, jak i Zwierząt.
- Na przykład w Królestwie Zwierząt jest to Osiem Milionów Form Życia, które przechodzi ŻIWATMA na tej planecie.
- Każdy z nas tak jakby "budował" ciała wszystkich istot, które występują na tej planecie.
- My posiadamy doświadczenie "budowania" takich ciał.
- Przechodząc doświadczenia w Królestwie Zwierząt...
- prędzej czy później ŻIWATMA "wyraża chęć" Nauki w Królestwie Ludzi.
- "Wiedzcie, ludzie Rodów Rasy Wielkiej, że...
- powinniście z miłością i dobrocią odnosić się do całego życia...
- stworzonego na Midgard-Ziemi" - Przykazanie Dażdboga.
- Życie na Ziemi to zorganizowany system...
- składający się z ogromnej liczby prostszych systemów, części i elementów.
- To "ziemskie życie" jest z kolei częścią bardziej złożonego - Słonecznego, Galaktycznego Systemu oraz Kolejnych.
- Ale w tej "Kosmicznej Grze" - jesteśmy "związani" pierwotną ideą...
- "Wielkiego Poety" - Twórcy Gry.
- Dlatego też, nasze życie jest przejawem "twórczego poety"...
- i we wszystkich jego aspektach widać Boski Zamysł.
- Każda ŻIWATMA to twórca, mający swoją wolę.
- Tak indywidualność tworzy na fundamencie swojego własnego doświadczenia.
- Prędzej, czy później każdy z nas weźmie pełną odpowiedzialność za swoje działania.
- Trzeba przejść "długą drogę", aby "móc powiedzieć o całym stworzeniu" - To Jestem JA.
- To tylko etap doskonalenia.
- Zgodnie z Wedami: - "JA - to ŻIWATMA".
- Samowystarczalna Duchowa Cząsteczka...
- która wychodzi poza wszystkie przedziały Materialnego Wszechświata.
- Ona posiada Wolę Podejmowania Decyzji.
- Tak jak pozostałe "JA" - ŻIWATMA podobna jest do Wszechmogącego.
- Różnica tkwi jedynie w "Potędze".
- Skoro ŻIWATMA jest niematerialna, dlatego potrzebuje ona materialnego "pośrednika"...
- aby z jego pomocą mogła rozwijać się w materialnym świecie.
- Takim "pośrednikiem" jest jakiekolwiek materialne ciało...
- dzięki któremu ŻIWATMA może porządkować "swoje własne Idaho".
- Ona, albo "buduje" ciało sama, albo wchodzi we wzajemne relacje z już "wybudowanymi".
- Takim sposobem powstaje symbioza - współpraca między jej podmiotami.
- Ta więź utrzymuje się do tej pory...
- póki nie skończą się możliwości "zdobycia jakiegoś doświadczenia".
- Oprócz Jawnych - Materialnych, istnieją jeszcze Inne Ciała.
- Lecz my jesteśmy ograniczeni rozumowaniem, że...
- wybór ciała zależy od poziomu ewolucyjnego rozwoju ŻIWATMY i jej "własnej tożsamości".
- Nasi Przodkowie mówili, że sens tego życia polega na tym, że...
- "ŻIWA przychodzi do tego świata jako Indywidualność...
- tj. Ona jest Indywidualną Samopromieniującą Cząsteczką Wszechmogącego...
- To na końcu ewolucyjnej drogi, Ona może stać się Licznością" - (Osobowością Złożoną).
- Powiedzmy tak: - "Ja mam swoje indywidualne doświadczenie...
- to co wiem Ja, oprócz mnie, nikt z pozostałych ludzi tego nie wie".
- Lecz my jesteśmy nierozłącznymi cząsteczkami Roda.
- I dlatego, o czym wiem Ja, o tym również wie Mój Ród.
- Tak samo Ród, wie o wszystkim, co wie, każdy człowiek należący do tego Rodu.
- Dlatego Ród jest Licznością, a Ja Indywidualnością.
- Aby osiągnąć cechy Liczności, Ja jako ŻIWATMA wkraczając na drogę ewolucji...
- zaczynam "zbierać" wokół siebie takie same ŻIWATMY jak Ja Sam.
- Kiedy Indywidualne JA, tj. ŻIWATMA zbierając doświadczenie w różnych Ciałach i Królestwach...
- dosięga możliwości etycznego posługiwania się "zgromadzonym doświadczeniem" wszystkich pozostałych JA.
- Ona podobnie do Wszechmogącego...
- daje im wszystkie swoje osiągnięcia i wolę podejmowania własnych decyzji.
- Nazywa się to "Stanem Pełnej Władzy".
- W tym momencie "Rodzi się Nowy Wszechświat".
- "Niegdyś, kiedy jeszcze, nie istniał czas...
- nie było Światów i Rzeczywistości, nas, ludzi, postrzegania;
- Był nie wcielający się, jeden tylko Wielki RA-M-XA.
- On przejawił się w Nowej Rzeczywistości...
- I aby dostrzec tę Nową Bezgraniczną Nieskończoność Oświetlił Ją Wielkim Światłem Radości.
- I wtedy pojawiła się Nowa Nieskończona Wieczność...
- i narodziła się Nowa Rzeczywistość...
- i pojawiła się nieskończona liczba jej przejawów.
- Tak pojawiło się to, co my, ludzie jako przestrzeń Światów Jawi, Nawi i Prawi postrzegamy - Księga Światła (Słowiano Aryjskie Wedy).
- W komentarzach Wielki RA-M-XA opisany jest jako:
- Pierwotna, jedyna nie poznana istota...
- promieniująca życiodajnym światłem radości i głównym ogniem tworzącym wszechświat - Inglią.
- Z którego to pojawiły się wszystkie istniejące Wszechświaty...
- a także zamieszkałe światy i realności.
- Skrót RA-M-XA, w uproszczony sposób można odczytać z pomocą trzech Run.
- Dzięki temu otrzymujemy: "Oświetlająca Światy Twórcza Siła".
- RA-M-XA to nie imię...
- w tym obrazie ukryte są zarówno jakość jak i sam proces - oraz ich rezultat równocześnie.
- Staroruskie wyrażenie: - "Pojąć na trzy" ma w swojej osnowie obraz - "budować".
- "Budować Jedność" - to "triglav" - główny algorytm na którym zbudowany jest świat.
- Weźmy na odwrót - XA postawmy przed RA - Co otrzymamy?
- XRAM - "Pozytywny Strumień Świetlanej Radości Wszechświata".
- Można było usłyszeć w latach 90-tych takie pojęcie: - "Droga do Chramu".
- Oznacza, to "Drogę do Starodawnej Wiedzy".
- Prawidłowa Dawna Wiedza niesie ze sobą Prawdziwy Przekaz.
- A w związku z tym Prawidłowe Życie i Długie, Szczęśliwe Życie.
- Słowianie Wiedzieli i Znali "Sekrety Prawidłowego Życia" i dlatego żyli nie tylko kilka "Kręgów".
- "Krąg Życia" według Słowian to 144 lata.
- Żyć kilka "Kręgów" - wyobraźcie sobie ile to można żyć - kilkaset lat.
- Bez Tej Nauki do żadnego "Chramu", nigdy człowiek nie dotrze.
- To takie bezmyślne...
- bezcelowe chodzenie po okręgu, który donikąd nie prowadzi.
- Nasza Wiara nie jest Jednobóstwem, ani Wielobóstwem.
- Rod - Wszechmogący Jest Jeden, lecz "Przejawia się pod Wieloma Postaciami".
- W tym tkwi zarówno problem jak i rozwiązanie - równocześnie.
- Jeśli Zjednoczymy się Swoim Sercem i Swoim Rozumem z Rodem Wszechmogącym.
- Na osnowie wypełniania swoich przydzielonych obowiązków.
- Na osnowie "wypełniania długu" przed Rodem.
- Wtedy staniemy na tym samym poziomie postrzegania...
- gdzie każdy będzie dokładnie wiedział co ma robić każdego dnia, każdej godziny i każdej minuty.
- Zwierzęta zawsze czegoś mogą się nauczyć...
- lecz jeśli w Królestwie Zwierząt przeżycie opiera się na osnowie "odruchów"...
- to JA człowieka włada wolą.
- To jest "Bóg" przejawiający się w ciele Świata Zwierzęcego.
- Wtedy On już zna prawa panujące w Królestwie Minerałów, Roślin i Zwierząt.
- Ma teraz możliwość kontrolować wszystkie ciała, lecz nie tylko.
- On poznał bardziej...
---
-Zdrowo Myślenie mówi mi o tym, że Ja powinienem troszczyć się o swoje ciało.
- Ja jestem za nie odpowiedzialny i powinienem je rozwijać - doprowadzić do doskonałości.
- A to dlatego, że moje ciało składa się z takich samych żiwatm jak Ja - Prawda?
- Ja zebrałem swoją "drużynę" i dałem im słowo, że ich doprowadzę do doskonałości.
- Jeśli człowiek wykorzystuje swoje ciało do egoistycznych celów.
- To moi poddani odmawiają "dalszej współpracy".
- Lecz jeśli Ja odnoszę się do Nich jak Monarcha, Car-Ojcie - Dbam o każde swoje "JA"...
- tj. o każdą żiwatmę, swojego ciała.
- To wtedy "Oni" mi pomagają ewolucyjnie się rozwijać.
- To dopiero jest fizyczny rozwój...
- Należy po prostu nawiązać ze swoimi żiwatmami dobre relacje.
- W tym tkwi sens fizycznego rozwoju - Prawda?
- Duch i Fizyczność są w taki sposób powiązane - lecz Duch, tak czy siak dominuje.
- Bez Ducha nie da rady.
- Wystarczy, że duch opuści ciało fizyczne i co się z nim stanie? Jak ono się będzie rozwijać?
- Świadomość "zabieracie" i wszystko.
- A co dziecko?
- "Ululacie" go i pozostaje worek z kośćmi - I co, on będzie się rozwijał?
- JA to ciało rozwijam.
- Beze mnie ono jest niczym - Ja kieruję tym ciałem.
- Ja za nie biorę odpowiedzialność.
- Kiedy ja swoją świadomość przenoszę w inne ciało, to wtedy puufff... i "worek ze skóry" leży.
- I nie może rozwijać się beze mnie.
- A jeśli jeszcze ze sobą zabiorę Ciało Żagie, jako "odzież", ono przez to szybciej się rozłoży w rezultacie entropii - bez mojego JA - bez mojej "pomocy".
- Od razu - i po wszystkim.
- Jest to Efirne Ciało, naukowcy nazywają je Aurą - jest takie ciało.
- To taki "kokon" energetyczny wokół człowieka.
- Fotografia kirlianowska - pokazuje tylko część tego ciała.
- "JA to duch?" Tak - To Duch.
- "Duch odchodzi i zostawia te pozostałe ciała?".
- On może ze sobą zabierać tak ciała i "powłoki" - jako "instrument".
- My przecież doskonaliliśmy te ciała i "powłoki" w "Mineralnym Królestwie - w Roślinnym, Zwierzęcym".
- My posługujemy się nimi jak "instrumentami".
- "Czyli po śmierci można zabrać je ze sobą?".
- Nie można, lecz trzeba i nawet fizyczne ciało należy ze sobą zabrać.
- Wcześniej istniała "transformacja".
- Nasi Przodkowie żyli po kilka tysięcy lat i wciągu jednego wcielenia dosięgali doskonałości...
- i swoje ciała stąd zabierali - Wszystkie Żiwatmy Zabierali Ze Sobą.
- To jest transformacja - Nasi Przodkowie Wszyscy tak Odchodzili.
- "Budzisz Kundalini i to ciało odchodzi w jego mistycznym ogniu".
- O, tak się to robi: - "Wystarczy ruszyć w dobrym kierunku"... - Słowiańskim.


Obrazek
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
ROD

Prosty i logiczny przekaz - http://www.youtube.com/watch?v=wvvbVWm4ETM&feature=plcp

- A Ty sam tutaj żyjesz?
- Dlaczego samotnie?
- Spójrz ilu nas tutaj jest.
- Oddaj!
- Powiedz, skąd się tyle tego wszystkiego bierze?
- No, wzrastają - ponieważ ja darzę je miłością - wszystkich.
- Dlatego rosną?
- A miłość to przede wszystkim uwaga i troska.
- Kochasz również pszczoły?
- Pszczoły? - A jak ich tu nie kochać.
- Przecież one mogą użądlić.
- One ot tak sobie, po prostu nie użądlą.
- A komary również kochasz?
- A dlaczego nie? - i one są potrzebne.
- Nie złapałem.
- Uciekł "krwiopijca" i po co one istnieją?
- Żeby je ptaki jadły.
- Taka ich natura.
- Nie boją się mnie.
- Ty jesteś przecież moim gościem.
- Tak, gościem...
- A co tam jest?
- Księga; - Księga?
- Święta Księga; - Święta?
- W niej napisane jest o Bogu.
- Ooo - o Nim?
- Nie, o Bogu Jedynym.
- O Rodzie, Tak On Jest Jeden, tylko przejawia się pod Wieloma Postaciami.
- Wszystkich nas zrodził Rod.
- I wszyscy żyjemy Przy, no - PrzyRodzie.
- Tam jest napisane o Synu Bożym.
- O Synu Bożym - o Takim Jak My?
- Wiedz, że My Wszyscy Jesteśmy Jego Dziećmi.

Ot i Już...


Obrazek
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
siemargul napisał(a):"My turn"...

Łukasz poleca - http://www.eioba.pl/a/3w2b/zdrowo-myslenie-wola-bogow

....
- "Giń! Gińże!

- Dlaczego nie umierasz?

- Pod tą maską jest coś więcej niż ciało.

- Pod tą maską jest idea, panie Creedy.

- A idee są kuloodporne".

...
........................


Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
W wielkie skrzydła wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze sztywny kark
Jest pieśń jak pomruk zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron
Tylko niektórzy ją podjąć umieją
Innym gardła dławi strach


Słuchaj
W bezsennych nocach ona gra
Mówię słuchaj
W bezdennym bólu ona trwa
I jej czujesz moc
I wciągnięty raz w nurt
Oszalały biegniesz w nocy
Kiedy inni syci śpią
Mówię popatrz
Jak oni mdłym się ogniem tlą
Mówię słuchaj
Nie daj przez palce ciągnąć dniom
Przez śnieg i przez deszcz
Jeśli sztandar chcesz nieść
Życie mówię musi brzmieć
Tak jak wielki piękny wiersz


Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
W wielkie skrzydła wielki wiatr
Żywe pochodnie płyniemy nad czasem
W dróg nieprzetartych dal
W nowe pejzaże ziemi niczyjej
Gdzie nie bywał dotąd nikt

Słuchaj
Jest pieśń jak wilczy w górach zew
Mówię słuchaj
Jak dziko w żyłach szumi krew
Przez śnieg i przez deszcz
Jeśli sztandar chcesz nieść
I zbyt wielkich nie ma czynów
I zbyt wielkich nie ma spraw
Mówię popatrz

Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
W wielkie skrzydła wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze sztywny kark
Jesteś jak pomruk zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron



http://www.youtube.com/watch?v=9Ydww1P7jKg

tu stara wersja z drobnym błędem stylistycznym ale tę znałem pierwszą i jakoś ma więcej mocy - oryginał z czarnej płyty . Nadto Cugowski głos miał lepszy
http://www.youtube.com/watch?v=girQBeWuWKA
Ostatnio edytowano 25 sie 2012, 07:42 przez easy russian, łącznie edytowano 1 raz
easy russian
 
easy russian napisał(a):za chwilę idę z pewnym Anastazjowcem

Wypraszam sobie :)
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
Sława Bogom Sławii!
wojnar Mężczyzna
Sława rodu !
 
Imię: Jaroslaw
Posty: 57
Dołączył(a): 26 sty 2012, 00:50
Droga życia: 100
Typ: tak ma
Zodiak: rak
Fajny obrazek w tle :D. Ale co do treści - owszem racja. Co do Anglików, Niemców i Słowian - polecam obejrzeć (póki co nie mogę odszukać) Sidorowa, zresztą nie wiem, czy jest tłumaczenie jego wywodów, czy tylko w oryginale, a sam tłumaczył nie będę, bo pokusiłem się dotychczas o jedno tłumaczenie z ruskiego i sporo chyba nie zrozumiałem. No ale z językiem miałem doczynienia 19 lat temu przez 4 lata podstawówki. Ale pochwalę się i zalinkuję :D
http://www.youtube.com/watch?v=y-vtdJXRR3U
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
zaganpolska napisał(a):Fajny obrazek w tle :D. Ale co do treści - owszem racja. Co do Anglików, Niemców i Słowian - polecam obejrzeć (póki co nie mogę odszukać) Sidorowa, zresztą nie wiem, czy jest tłumaczenie jego wywodów, czy tylko w oryginale, .....................

Przecież jest kilka godzin u mnie na kanale . Spróbuj wpisać przez "V" na końcu ( jak Vendetta :D ) .no nie - wystarczy przez " w"
voilla http://www.youtube.com/results?search_q ... 1RZ-eZKp9Q

Polecam jego przemyślenia z filmiku : równowaga energii męskiej i żeńskiej
http://www.youtube.com/watch?v=vJnIo-bAkU8

Przesłanie Kwaczkowa świetne - jak dechą w czoło . dzięki Wojnar . zaraz publikuję dalej .

p.s @Zaganpolska

ach... no i mam naukę ,żeby linkować konkretnie filmy . Pisałeś o tym tłumaczeniu na PW ale nie mogłem znaleźć ( masz chyba u siebie dwa odcinki na kanale albo coś źle włączałem ) . Teraz wreszcie mam

ŚWIETNE DZIEŁO !! " ku chwale Ojczyzny " :D
Poza dosłownie kilkoma mało istotnymi drobiazgami - ja nie umiem się do niczego czepić . Jest w filmie moment gdy śliczna dziewczyna wymawia słowo " masła " . Dla ścisłości - oznacza to " oleje " . Ja nie jestem wrogiem masła krowiego- wprost przeciwnie , sam używam no ale dla ścisłości dopowiadam . Może dla kogoś będzie to ważne .

Reszta uwag już do autorów samego filmu ale też niewielkie bo widać ,że starali się być bezstronni.

Co do " brania mody z USA "- być może w jakichś wielkomiejskich środowiskach Rosji jest to prawda ale tam też jest tradycja surojedzenia własna . Przecież na przykład Trehlebov gada o tym od 1996 roku . Masa Starowierców ( są całe wioski ) od dziesiątków lat ( albo dalej ) tak się odżywia
easy russian
 
Z tym "masłem" to fakt, ale czasem człowiek próbuje za bardzo wszystko do polskiego dopasować. A władam równie przeciętnie i czeskim (ze słowiańskich) więc wiem o czym piszę. Swoją drogą czeski a ruski są bardziej ku sobie niż polski względem któregokolwiek z tych pierwszych. Kiedyś poprawię, ale sam sobie na złość zrezygnowałem ze stałego łącza i mam teraz internet mobilny, więc wysyłam tylko po północy.
Co do "hameryczańskiej" mody - no wiadomo, że to nie prawda. Chyba, że wiedzę tą posiedli od ludzi "skóry zachodzącego słońca" ;) - od Indian, to może można by to jakoś uznać. Ale na rozgrzewkę wziąłem się za tłumaczenie czegoś co nie zaszkodzi a może pomóc i nie chciałem swoich trzech groszy wtrącać.
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
easy russian napisał(a):(...)
Przecież jest kilka godzin u mnie na kanale . Spróbuj wpisać przez "V" na końcu ( jak Vendetta :D ) .no nie - wystarczy przez " w"
voilla http://www.youtube.com/results?search_q ... 1RZ-eZKp9Q

Polecam jego przemyślenia z filmiku : równowaga energii męskiej i żeńskiej
http://www.youtube.com/watch?v=vJnIo-bAkU8

Przesłanie Kwaczkowa świetne - jak dechą w czoło . dzięki Wojnar . zaraz publikuję dalej .

(...)

Mam mobilny internet z limitem transferu, a po tytułach tłumaczeń, nie wiem czy znajdę tam to o co mi chodziło, ale jest to na pewno w filmiku: "Почему европейцы ненавидят Русов"
http://www.youtube.com/watch?v=t4gOhr99Mfk
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
zaganpolska napisał(a):................... nie wiem czy znajdę tam to o co mi chodziło, ale jest to na pewno w filmiku: "Почему европейцы ненавидят Русов"
http://www.youtube.com/watch?v=t4gOhr99Mfk


uffff.. dogrzebałem się - to będzie to - od tego miejsca i następne odcinki
http://youtu.be/NAbZJZ0xsm0?t=2m45s

p.s. Jest !!To samo u Łukasza już ładnie z napisami . Nie trzeba włączać
http://www.youtube.com/watch?v=mEmJ60E55OA&feature=plcp
easy russian
 
Główne Obowiązki Męża i Żony.


Zaczniemy od Obowiązków Żony…

Pierwszy Obowiązek Żony, to "W trudzie być sługą". Wiele kobiet zapewne powie, dlaczego to trzeba służyć mężowi? W Wedach żona porównywana jest z łódką, a mąż porównywany jest z tym, kto siedzi przy wiosłach. Zadanie żony, to podtrzymywanie męża "w tym przyczynowym, życiowym oceanie" - (materia przyczynowa Karob, odsyłam do treści pod tytułem "Materia Przyczynowa"). A zadaniem męża jest "machanie wiosłami" i dotarcie do brzegu, czyli doskonałości. Dotrze mąż do brzegu tj. do Doskonałości, to wtedy również dotrze do niej "łódka". Zrozumiałe? - To jest podstawowe zadanie kobiety, tj. Służyć Swojemu Mężowi - Podtrzymywać Go, dlatego po pierwsze: "W trudzie sługa". Ona zabiera część materialnych bogactw dla siebie, a mąż powinien osiągnąć Duchową Doskonałość, aby "ciągnąć" ją za sobą. Mąż jest nauczycielem, dla żony - "Gdzie igła, tam i nitka, gdzie mąż, tam i żona". Mąż - Igła, Żona - Nitka.

Czyli po pierwsze: "W trudzie, sługa".

Po drugie: "Opiekuńcza jak Mama". Co to oznacza. Tak jak mama, bez żadnych osobistych, egoistycznych celów, odnosi się do swojego dziecka, tak samo i żona powinna odnosić się jak "dobra mama" do swojego męża. Nie takie zwykłe macierzyńskie relacje, ale jak "Mama, bez żadnych samolubnych celów - służy". A dziś żona mówi: - "Acha, przyniesiesz mi wypłatę, to ja tobie portki zeszyję" - nie takie powinny być relacje. Jeżeli mąż będzie widział, że jego żona rzeczywiście jak "mama o niego dba", bez żadnych samolubnych celów i niczego nie pragnie w zamian, to on tak samo będzie się do niej odnosił - Prawda? A jeśli zobaczy, że żona taka "szczwana" i tylko myśli egoistycznie o sobie, to jak on będzie się do niej odnosił? - Odpowiednio. Rodzina się wtedy rozleci, jeżeli wy nie będziecie odnosić się do niego jak "Mama do Swojego Dziecka" - tj. "bez egoistyczne służenie" - To Jasne? Tak jak wy będziecie, się do niego odnosiły, tak i on będzie się odnosił do was.

Po trzecie: "Wytrwała jak Ziemia". Ludzie nad Ziemią się wyżywają, a Ona to wszystko "dzierży"- wytrzymuje, jak "Dobra, Kochająca Mama". I tak, wszystkie życiowe niepowodzenia, cierpienia, kobieta powinna znosić wytrwale jak Ziemia. Wytrzymać powinna wszystko - to jest jej lekcja. Jeżeli ona wszystkie cierpienia wytrzyma, to wtedy one się "rozkładają", a kobieta zyskuje siły. Powinna przejawiać cierpliwość. To jest wcielenie, dzięki któremu możecie te umiejętności "wytrenować" - "Jest To Kobieca Droga, tego Wcielenia" - mówię tak w dużym skrócie.

Po czwarte: "Zachować Urodę Łady" - co to oznacza? Ona powinna być dla męża atrakcyjna. Zawsze i w jakiejkolwiek sytuacji. Lecz jeśli mąż widzi, że jego żona chodzi po domu w łachmanach, starych szmatach, brzydkich, niepociągających, a jak idą w gości to ona się ładnie ubiera, przystraja i ładnie zachowuje to mąż myśli: - "Ale ona złośliwa, dla mnie to robi, czy dla sąsiada?". Jak on będzie się do niej odnosił? - Odpowiednio. Żona powinna dla męża śpiewać, dla męża się ubierać, dla męża przyozdabiać się, dla męża tańczyć - wszystko dla Męża. Jeśli mąż będzie widział, że ona rzeczywiście dla niego to wszystko robi, to będzie wtedy odpowiednio odnosił się do niej. Dziś jak kobiety idą do pracy to ładnie się ubierają, przyozdabiają, a w domu... To nieprawidłowe podejście.

Po piąte: "W rozmowach powinna być Mędrcem" - ona powinna być Wiedunią, taką, która Wie. Jeśli ona jest głupia, pusta to mąż powie: - "A o czym z moją żoną rozmawiać?, ona w ogóle niczym się nie interesuje. Chyba poszukam sobie innej i z nią normalnie porozmawiam". Bez "żeńskiej mądrości" rodzina również się rozpadnie. Jeśli ona nie ma tej mądrości, to po pierwsze mąż będzie znudzony, a po drugie kobieta będzie nieprawidłowo postępowała w swoim życiu. Pamiętacie, jak mówiliśmy, że ona powinna być najpierw Wiestą, potem Wiedunią, a na końcu Wiedźmą. Ona powinna władać sześćdziesięcioma czterema sztukami, których ją nauczano - Kamasutra. Wtedy taka żona jest złotem. Ona nie powinna być głupia - Rozumiecie? Ona powinna być mądra. A mądrość pozwoli jej ochronić rodzinę. A głupota, zwłaszcza jeżeli będzie popełniać błędy, zniszczy rodzinę, dlatego, że Kobieta Jest Opiekunką Rodziny. Siła Rodziny zależy od Kobiety, a nie od mężczyzny. Myślę, że kobiety się z tym zgadzają.

Po szóste: - "Stać się Wiedźmą" - co to oznacza?. Jeśli ona nie potrafi wcielić pełnowartościowego potomstwa, to po co komu taka żona? - Prawda? - Tak. Dlatego, że mąż bierze żonę tylko po to, żeby wypełnić "Dług przed Rodem". Jemu dali ciało i teraz on powinien wcielić swoich krewnych - oddać im dług. Jeśli on tego nie wypełni, to kto go później wcieli? Dlatego podstawowy obowiązek kobiety to - Wcielać Krewnych Męża, chociaż to również jej krewni. Dlatego ona powinna władać tą nauką. Stać się Wiedźmą. Zrozumiałe, czy też nie do końca? - Wiedźma, to Wiedząca Matka, która wie jak urodzić pełnowartościowe dzieci, wcielić Bogów ze Swojego Rodu - Dosłownie. Nie jakiegoś tam Smerda-Prostego Człowieka, którzy również należą do Naszego Rodu, Wiesta - Gospodarza, Witezia - Rycerza, Wojownika. Wielu jest niegodziwców w Naszym Rodzie, krewnych ze złą karmą, którzy mogą urodzić się jako kaleki - Prawda? Dlatego też, Żona powinna władać nauką jak wcielić zdrowe potomstwo. Ona powinna to wiedzieć. To bardzo złożona nauka. - A gdzie można się tego nauczyć? - W Kaszunach... http://www.koshuny.nm.ru/book.htm


Obowiązki Męża wobec Żony...

Pierwszy Obowiązek: - "Utrzymywać" - to zrozumiałe? - Tak. Żona nie powinna pracować na jakiegoś tam "stryjka". Ona powinna trudzić się dla rodziny. A mąż powinien ją utrzymywać. To jest zrozumiałe? Inaczej szczęścia rodzinnego nie będzie.

Drugi Obowiązek: - "Nauczać" - On powinien być dla żony nauczycielem.

Trzeci Obowiązek: - "Przyozdabiać - Kupować jej rozmaite Ubrania, Klejnoty" - Ona powinna być atrakcyjna. To jego obowiązek - Kupować jej ubrania, klejnoty i różne ozdoby.

Czwarty Obowiązek: - "Mówić Komplementy" - czyli piękne słowa, ponieważ kobieta "kocha uszami" - mężczyzna "kocha oczami", a kobieta uszami. Dlatego on jest zobowiązany mówić jej piękne słowa, a ona jest zobowiązana pięknie wyglądać dla niego.

Podstawowy obowiązek męża to nauczać żonę.

Jest takie powiedzenie: - "Bij żonę młotem - ona stanie się złotem" - rozumiecie jakim młotem...


Obrazek
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
Korzystając z gościnności pozwolę sobie zamieścić moje wiekopomne tłumaczenie numer 2, sprzed paru dni:
http://www.youtube.com/watch?v=eVp1Jzy8iSQ

A obecnie dodałem swoje tłumaczenie pewnego reportażu z wycinkiem tłumaczenia Easy Russiana (na końcu), mam nadzieję, że wypadło tak, że zaakceptujesz? Myślę, że to dobry miks - zainteresuje "kosmicznością" a potem przyciągnie do słowiańskości, do Trehlebowa a dalszych... ;)
http://youtu.be/FkGzoKssAFA
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23

Powrót do działu „Mistrzowie, Nauka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron