Nauki, pisma, przekazy Mistrzów, wiedza tajemna i drogi odkrywania Świadomości.
Jeśli mamy za co dziękować w swoim życiu to dziękujmy tym, którzy nam poustawiali drogowskazy na tej niezwykłej drodze. Dziękujmy najwyższemu. Dziękujmy temu, kto zdecydował, że jest tak jak jest. Dziękujmy samym sobie. Dziękujmy innym którzy to też ja pierwszy i ostateczny :)
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
TheLovePolice napisał(a):Jeśli mamy za co dziękować w swoim życiu to dziękujmy tym, którzy nam poustawiali drogowskazy na tej niezwykłej drodze. Dziękujmy najwyższemu. Dziękujmy temu, kto zdecydował, że jest tak jak jest. Dziękujmy samym sobie. Dziękujmy innym którzy to też ja pierwszy i ostateczny :)


Pisząc jak czuję:

Pierwszy drogowskaz mi przysłany: inne niebezpieczeństwo!
http://www.autoex.pl/znaki_drogowe/znak ... nstwo.html

niestety pod moim nie było informacji ,że to było niebezpieczeństwo

powinnam się wtedy zabić ale przecież nie wiedziałam , znak mnie nie ostrzegł

inny ważny:

uwaga dzieci!

http://www.autoex.pl/znaki_drogowe/znak ... zieci.html

przyszedł taki czas gdy dziecko mnie zmieniło, w jakim sensie ? aktualnie tutaj nie opowiem

i ostatni :koniec tunelu

http://www.autoex.pl/znaki_drogowe/znak ... unelu.html

to jednak nie koniec drogi :)

wg mnie chciałam Ci podziękować napisałeś:"dziękujmy innym" a jednocześnie jakby tym swoim wpisem nie bardzo czujesz,że chcesz to podziękowanie? czy źle to czuję?

Mnie pomogłeś, moje dziękuję było dla Ciebie. Tyle : w sam raz i wystarczająco.

sorry bo zeszłam z wątku o Słowianach.
Ziarenko Kobieta
 
Posty: 443
Dołączył(a): 08 sie 2011, 01:11
Droga życia: 5
Jeśli "dziękuję" było szczególnie dla mnie, to jest mi szczególnie miło z tego powodu. Jednak nie czuję, żebym dał Ci coś za co powinno się oczekiwać podziękowania. Jeślibym wiedział czego Ci potrzeba, to dałbym Ci tego z nawiązką i nawet wtedy nie oczekiwałbym podziękowań. Tak już mam :)
Wątek o slowianach echh no ja też trochę odszedłem. Dzisiaj kolejny raz spotkałem jedyną mieszkającą w moim mieście przedstawicielkę płci pięknej o skórze w kolorze czarnym. Jest piękna nie tylko na zewnątrz - jestem tego pewien. Jej ciało jest najpiękniejszym ciałem o ciemnym kolorze, jakie kiedykolwiek widziałem. Trechlebow, który rzekomo jest przekaźnikiem jedynej prawdziwej wiedzy od przodków sugeruje mi myśleć o ciemnoskórych jako o gorszej rasie. Nie rezonuje to z moim sercem :) Zszedłem z wątku o słowianach. Wszystkie istoty ludzkie są dla mnie jednakowo wartościowe. Phill Collins śpiewał "I see your true collors, thats way I love you" i nawet gdy jestem w takim stanie umysłu, że tych kolorów dostrzec nie potrafię, to i tak wiem, że one tam są :)
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
TheLovePolice napisał(a):....................Trechlebow, który rzekomo jest przekaźnikiem jedynej prawdziwej wiedzy od przodków sugeruje mi myśleć o ciemnoskórych jako o gorszej rasie. ......................



zalecam trochę dokładniejsze przeniknięcie jego przesłania i posługiwania się logiką a nie kodami emocjonalnymi z TV w rodzaju - Ariowie = Hitler , biała rasa = rasizm itp. .

Mówiąc wprost i konkretnie bez obejść naokoło : nie pisz mi tu kłamstw :) . Trehlebov NIGDZIE czegoś takiego nie sugeruje .

Pozdrawiam
easy russian
 
Tylko że za bardzo nie ma co przenikać. W Filmie "Trechlebov - Rasa" Sugeruje że czarnoskórzy są u nas w azylu, bo byli z naszymi wrogami i nie mieli się gdzie podziać po zniszczeniu ich planety.
Nie uważam żeby dobrym było myślenie o jakiejkolwiek rasie jak o przeszłym wrogu, który dostał azyl na przetrwanie niczym indianin w rezerwacie. Bo dlaczego?
Może wyjawisz coś konkretnego na temat czarnoskórych z czytywanych przez ciebie wed, prawed, tudzież innych ksiąg wiedzy tajemnej? Ja z chęcią dowiem się czegoś o ich ich pochodzeniu. A może przeoczyłem jakieś przetłumaczone już na polski lub angielski język źródła, w których trechlebow stwierdza że czarni są okay?
Bo jeśli ktoś jest moim wrogiem, to zakładając moje szlachetne intencje jest on moim wrogiem z powodu swojej niewiedzy. Lub z zamiłowania ignorancji do niewiedzy. Albo został zmanipulowany, żeby być moim wrogiem (to o czarnych w teorii trechlebova). Więc jeśli dał się zmanipulować do stanu, w którym wydaje mu się, ze korzystnie jest mu być moim wrogiem, to znaczy, że jego świadomość jest poniżej w stosunku do mojej zakładając, że jestem biały i zajebisty. Że jestem tabula rasa. Czy ja mam to rozpisać na równanie logiczno-matematyczne?
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
W ogóle russian jak przeleciałem się po twoich postach na tym forum i nie tylko to widzę, żeś wielki nauczyciel. Rugasz na prawo i lewo. Karcisz gdzie popadnie. Na wytknięte ci błędy odpowiadasz z poziomu urażonej inteligencji jego wysokości guru prawdy jedynej. Gdy któryś małolat pokaże trochę serca ty odpowiadasz z wykrzyknikami krzycząc, że nie używa rozumu. Że głupi, że bezmyślny. Wklejasz filmiki w których sugeruje się pozbycie się emocji, a sam srasz na do widzenia tymi negatywnymi. Niejednokrotnie posuwasz się do wytyków osobistych, gdy ktoś ci wytknie brak logiki zapędzając cię w kozi róg. Chłopie! Weź że się k***a ogarnij. Swoją osobą powodujesz to, że ludzie o dobrych intencjach, tacy jak skromny ja zostają zmuszeni do pałania gniewem w chwili takiej, jak obecna. Nie jest to dla mnie przyjemne ale czasami trzeba. Jezus wyrzucił z boskiej świątyni takich handlarzy-uzurpatorów i cholera rozumiem w tym przypadku nauczyciela aż za bardzo. To ty mi powiedziałeś że czasami używasz gniewu, gdy uważasz że trzeba. Weź sobie wbij do swojej głowy, że żeby czegoś używać trzeba najpierw nauczyć się nad tym panować! Żeby uczyć innych trzeba najpierw samemu pokazać, że jest się pogodzonym z własną egzystencją. Dawać innym przykład. Widziałem jak żyjesz i mógłbym po tym referat o hipokryzji napisać, jednak do chwili obecnej cechowała mnie cierpliwość w stosunku do ciebie i tobie podobnych - obrażonych na świat i zamkniętych w sobie z powodu niemiłych doświadczeń. A ty nawet zdjęcie swoje wybrałeś najwredniejsze i straszysz wredną miną w awatarze. Nosz.. k***a rąbnąłbym się o mur swoją łepetyną, gdyby to sprawiło że w twojej się rozjaśni. Nie da się na siłę wpoić drugiemu umiejętności korzystania z SERCA tak i ja tobie w tym właśnie nie pomagam. Pewnie i przeszkadzam, z resztą sobie samemu również. Nie jestem dumny ze stanu w którym w chwili obecnej się znajduję pałając świętym gniewem na inną emanację źródła mnie samego. W biblii ten, który obnaża jest określany mianem lucyfera - "ten, który niesie światło". Ostatnio bywa tak czasami, że szlag mnie trafia i obnażam to, czego inni nie widzą ale to chyba był ostatni raz. Jeśli jednak znów będę grzebał w tym bagnie, to dlatego że szanowny russian obróci kota ogonem dupą w stronę lustra i powie mi "to nie dupa - to twoja twarz, bo ja jestem niewinny". Wtedy otworzę notatnik pozbieram wszystkie posty, w których russian miesza z błotem swojego pseudointelektu czyste serca innych i wysypię całą tą ciemną betoniarkę w jednym miejscu, aby publika oceniła zawartość.

Nie przepraszam za powyższe słowa gdyż pisałem je świadomie. Przepraszam jednak tych o wrażliwych sercach za to, że natknęli się na ten syf.
Jak sam mi powiedziałeś "Wszystko co robisz świadomie jest dobre. Osho."
W tym przypadku odpowiem "Wielkie jak wystające ponad twój wychodek za domem gówno prawda"
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
TheLovePolice napisał(a):W ogóle russian jak przeleciałem się po twoich postach na tym forum i nie tylko to widzę, żeś wielki nauczyciel. Rugasz na prawo i lewo. Karcisz gdzie popadnie. Na wytknięte ci błędy odpowiadasz z poziomu urażonej inteligencji jego wysokości guru prawdy jedynej. ......................

nie - to Ty na wytknięte błędy odpowiadasz z poziomu urażonego , krnąbrnego dziecka . :) . Przemyśl to sobie gdy emocje opadną - one przeszkadzają ci normalnie patrzeć . Nie ma przymusu czytania tego wątku .

O czarnych napisałem co napisałem . Tyle wiem . Nie rozróżniasz przedstawienia faktów od emocjonalnej oceny . To dziś powszechne . Jedna rzeczą jest stwierdzenie faktów ( czarni gdzieś tam kiedyś podjęli wybór wystąpienia jako nasi wrogowie ) a zupełnie czym innym ocena tego wyboru . Tobie się na razie to wszystko miesza . Pozdrawiam

p.s.
Wtedy otworzę notatnik pozbieram wszystkie posty, w których russian miesza z błotem swojego pseudointelektu czyste serca innych i wysypię całą tą ciemną betoniarkę w jednym miejscu, aby publika oceniła zawartość.

no wysypuj, wysypuj. :) Przecież po to sie tu zarejestrowałeś . Twoja podświadomość dobrze Cię kieruje - szukasz uzdrowienia . To dobre forum pełne życzliwych ludzi .

A ty nawet zdjęcie swoje wybrałeś najwredniejsze i straszysz wredną miną w awatarze. Nosz.
:D Poszukaj postów "Przebudzonej Nimfy" - jej też się moje foty nie podobały . Wyjaśnię ci ,że ta jest już chyba ....hm... może piąta ? Były różne - gdzieś kiedyś usłyszałem takie zdanie :" piękno jest w oku patrzącego " . Poddaję pod rozwagę tę mądrość . trzymaj się :)

p.s. 3
A może przeoczyłem jakieś przetłumaczone już na polski lub angielski język źródła, w których trechlebow stwierdza że czarni są okay?
tak - przeoczyłeś . Jest filmik gdzie wyraźnie mówi on,że czarni w naturalnych warunkach są jak dzieci przyrody a wielkomiejskiej dźungli sie degradują zamieniając w demony . Oni tacy są . Są szczęśliwi gdy są blisko natury . Widać wyraźnie ,że w jej bliskości tworzą harmonijne zdrowe społeczności . Podziwiać można wiele ich cech - ot choćby sławną sprawność fizyczną . Ja od lat zafascynowany byłem i jestem bluesem a idole mojej młodości to oni - płyty do dziś leżą na mojej półce , którą przeglądałeś http://www.youtube.com/watch?v=BW09IAs5GpI
http://www.youtube.com/watch?v=Cmpv0lWEdR0 . takich linków czy nazwisk mógłbym całą stronę. Sam gram na harmonice - mój zespół trafił kiedyś do Olsztyna na finał konkursu. Rok chyba 1998 .
easy russian
 
Po mojemu.
Baobab nie wyrośnie w Polsce, Brzoza nie rośnie w Afryce. To a propos Trechlebowa i Rasy. Mówił dodatkowo, żeby nie mieszać kolorów tęczówki. Ja też wolę określone gatunki jabłek z jabłoni, nie lubię "zdziczałych" bo smaku już nie mają.
Co do serca.
Jest miłość emocjonalna i miłość świadoma.
Pierwsza jest powodem nieszczęścia. Przekracza granice rozumu. Przez emocjonalne patrzenie sercem złamali nas, rozbudzili
konsumpcjonizm, pożądanie itd.
Miłość zdrowo-rozsądkowa jest wyższą formą i dopiero ona jest właściwa ludziom Rasy.

Spokojnej niedzieli.
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
TheLovePolice napisał(a):....................
Bo jeśli ktoś jest moim wrogiem, to zakładając moje szlachetne intencje jest on moim wrogiem z powodu swojej niewiedzy. Lub z zamiłowania ignorancji do niewiedzy. Albo został zmanipulowany, żeby być moim wrogiem (to o czarnych w teorii trechlebova). Więc jeśli dał się zmanipulować do stanu, w którym wydaje mu się, ze korzystnie jest mu być moim wrogiem, to znaczy, że jego świadomość jest poniżej w stosunku do mojej zakładając, że jestem biały i zajebisty. Że jestem tabula rasa. Czy ja mam to rozpisać na równanie logiczno-matematyczne?

No ... nie można się do wywodu przyczepić poza może paroma emocjonalnymi akcentami . :) Będą z Ciebie ludzie Marek ale ogarnij się trochę .

Dawaj te swoje żale na stół - będziemy przebierać . :)
easy russian
 
easy russian napisał(a):No ... nie można się do wywodu przyczepić poza może paroma emocjonalnymi akcentami . :) Będą z Ciebie ludzie Marek ale ogarnij się trochę .

Dawaj te swoje żale na stół - będziemy przebierać . :)

oh tak wielki guru dziękuję za ocenę :padam: . Co ze mnie będzie, to już nie tobie oceniać.
Jak będę chciał się znów zniżyć do babrania się w szambie twoich opryskliwych wytyków obrażonego na wszystkie kobiety dziadka, to pozbieram twoje wypowiedzi ale założę osobny wątek, bo będzie tego bardzo dużo i to nie tylko z tego forum ale też z tych, gdzie swoje konta pousuwałeś. Nie omieszkam zostawić snurka w tymże wątku.
Tymczasem życzę sobie spokojnej niedzieli, a ty pisz co ci piana na język przyniesie i maskuj swój kręcący się z nerwów na fotelu przed monitorem tyłek emotikonami z uśmiechem.
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
Napisałem długi list w odpowiedzi opisując w szczegółach kilka zdarzeń z czasów twojej łaskawej wizyty . Coś wcisnąłem nie tak i list niestety ( a może na twoje szczęście ) wyleciał gdzieś w kosmos . No nic - zawsze go mogę zredagować od nowa i jeszcze pełniej .

Widzę ,że jesteś zwykły tchórz i podwijasz ogon . Napluć i uciekać - cała filozofia . Może jednak porozmawiamy ??? Coś masz do ukrycia ?? Ja nie mam.
easy russian
 
Dla ciebie mogę być nawet tchórzofretką.
Powyżej opisałem twoje zachowanie. Nie jest to wyłącznie moja opinia ale wielu osób na wielu forach. Każdego, kto wskażę palcem twoje wielkie superwybuchowe ego możesz nazywać tchórzem i jest to jeden ze sposobów postępowania.
Nie mam nic do ukrycia i będę lubił życie w świecie, w którym nic ukryć nie sposób. Wręcz tęsknię za nim.
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
TheLovePolice napisał(a):Dla ciebie mogę być nawet tchórzofretką.
Powyżej opisałem twoje zachowanie. Nie jest to wyłącznie moja opinia ale wielu osób na wielu forach. ...............

znowu insynuacje . Rzucisz konkretem czy nadal będziesz pluł zza rogu ? Ja chętnie usłyszę i zmierzę się z konkretnym zarzutem. W tej chwili nie ma z czym .

Napisałeś :
w których russian miesza z błotem swojego pseudointelektu czyste serca innych i wysypię całą tą ciemną betoniarkę w jednym miejscu, aby publika oceniła zawartość.

dlatego ja napisałem :
Dawaj te swoje żale na stół - będziemy przebierać .

ty na to :
oh tak wielki guru dziękuję za ocenę :padam: . Co ze mnie będzie, to już nie tobie oceniać.
.. Ja sobie dobrze zdaję sprawę z sensu istnienia takich forów . jest to miejsce publiczne . Powyżej nie przedstawiłem jeszcze żadnej oceny ( ty za to całą masę nie szczędząc rad w rodzaju " weź się ogarnij " . Moja tego typu była już tylko ripostą na twoją ) - mogę to zrobić ale ty nie masz sił na skonfrontowanie się z tą oceną . Nie będzie ona destrukcyjna ( w sensie skopania cię za wszelką cenę , jakiegoś mściwego , sadystycznego czerpania satysfakcji z poniżania kogokolwiek A TY WSZYSTKO CO NIE JEST GŁADZENIEM PO GŁÓWCE ODBIERASZ JAKO PONIŻENIE . To podejście kobiece a nie męskie ( ewentualnie dziecięce) . Zachowujesz się jak dziecko ) . Moją zasadą jest :" czyń tak jakbyś chciał by tobie czyniono " . Ja chciałbym by ktoś wskazał mi moje błędy . Ty pojawiasz się twierdząc ,że coś takiego widzisz u mnie ale konkretów usłyszeć do tej pory nie mogę.

Posłuchaj chłopaku : masz jakiś problem . Pojawiasz się tutaj uzewnętrzniając go i mącąc . Robisz jakieś szczeniackie " wyzwania " po czym gdy ja staje do konfrontacji zawijasz ogon i się wycofujesz . Poszczekujesz jak mały kundel zza płota - Co jest warte twoje gadanie na podstawie choćby tego co powyżej wypunktowałem ?
easy russian
 
Widzę więcej - teraz zobaczyłem że przed zrobieniem zdjęcia wyczesałeś brodę grzebieniem :)
Potem doczytam i może coś odpiszę :)
TheLovePolice Mężczyzna
keram
 
Imię: marek
Posty: 50
Dołączył(a): 24 sie 2012, 20:29
Lokalizacja: opolskie
easy russian napisał(a):"Piękno jest w oku patrzącego."


Kocham to. : )

Marek zostaw pana.
Bądźmy sobie.
Mówiąc o kimś, mówimy o tym, jakiego "Go" do siebie zapraszamy.

Niektórzy mogą wydawać się bardziej kwadratowi.
No ale właśnie... Wydają Się.

Uważam, że lepiej inspirować mówiąc o swoich doświadczeniach, niż próbować, by ktoś zmienił się w naszych oczach...

Hm hm hm...

Tak.
Ostatnio edytowano 16 wrz 2012, 23:59 przez Sinbard, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Powrót do działu „Mistrzowie, Nauka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron