Prądy religijne, wielkie religie i małe nurty. Sekty, założyciele, wiadomości.

Post 13 mar 2006, 00:11

Uraz ten po części spowodowany jest światopoglądem (uznającym aborcję za jednak coś złego) i presją społeczeństwa.
Nie krytykując aborcji, w przyszłości uraż psychiczny byłby spowodowany jedynie ingerencją w ciele.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 13 mar 2006, 00:21

A słyszałeś o czymś takim jak instynkt macierzyński? To to powoduje uraz a nie społeczeństwo czy coś. Uraz występuje tak samo u ateistek, które traktują to jako coś normalnego tak jak ich środowisko.
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 13 mar 2006, 01:08

Dziś macierzyństwo jest ukorzenione w społeczeństwie bardziej niż w sferze instynktu. Weźmy choćby dużą część kobiet, które po urodzeniu "boją się" dziecka, "żałują" urodzenia itp. Mają mieszane uczucia i często porzucają z tego powodu dzieci. W większości przypadku jednak działa środowisko społeczne (rodzina), i pozwala oswoić się matce z nową rolą.
Co natomiast ma mieć to do ateizmu?
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 13 mar 2006, 01:56

Matak z instynktem nie zdecydowalaby sie na aborcje. Night ma rację, rozpusiloby sie spoleczenstwo, gdyby mozna bylo usuwac kazde niechciane dziecko, a nawet i chciane ale nie planowane. wystarczy porownac co sie w Stanach dzieje.

co w ogole ma wiara do bycia matka?
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 17 mar 2006, 18:12

Religijność nie musi wykluczać Duchowości ale może wg.mnie. To jest bardzo indywidualna sprawa, jedyna w swoim rodzaju. Tego sie nie da poprostu jednoznacznie orzec. Bardzo czesto jednak religijność jest dokładnym zaprzeczeniem Duchowości, to widać odrazu i można to szybciej opisać niż Duchowość zgodną z religijnością. Uważam że jest to bardzo ważna sprawa którą powinniśmy przeanalizować na Samych Sobie.
Do tego Wszystkich gorąco zachęcam :-)

Pozdrawiam.
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec
{ PREV }

Powrót do działu „Religie i wierzenia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron