BobBlunt napisał(a):Easy masz któryś z e-booków? " Słowiańscy bogowie i narodziny Rusi" Wecze, Moskawa 1999; "Słowiańska astrologia" Fair-Press, Moskawa 2000; "Atlantyda i dawna Ruś" Aif Print Moskwa 2002; "Atlantowie, Arjowie, Słowianie. Historia i wiara" Fair-Press Moskwa 2000, "Księga Welesowa" , "Słowiańską Wedę", "Hymn Bojana", "Studia Mythologica Slavica",
są fragmenty księgi Welesa , to historia Rusi - chyba ostatnie 2000 lat . Wedy i Prawedy -kilka razy podawałem , są dostępne u Nikołaja Żuka , są też streszczenia . Tylko cyrylicą http://zhuck1.narod.ru/ ....aha !!! Radosna znalazła gdzieś wersję anglojęzyczną strony Żuka . Pisze się " Zhuck " ...imię łacińskim pismem chyba Nikolai ,,, trzeba by popróbować kilka wariantów imienia do poszukiwań google
już 10 razy wyszedłeś bokiem . Gdyby tu była na forum funkcja "ignore" to bym ją z radością włączył . Dość mam oglądania awatarów postaci z czymś tam na głowie - kiedyś miałeś nawet papierową torbę . Przestań palić to świństwo-stabilność ci potrzebna jeśli chcesz iść u czyjegoś boku. .Sinbard napisał(a):...
Chcesz żebym był u Twego boku, czy żebym wyszedł Ci bokiem? xDDD
Ziarenko napisał(a):Easy czy miałbyś kiedyś np. po nowym roku bez spieszenia się czas by spróbować coś przetłumaczyć? I czy byś to zrobił w wolnym czasie, jeśli tekst będzie za trudny bo za bardzo nie w twojej znajomości języka rosyjskiego bo mogą tam być zwroty z pewnej specjalizacji to po prostu byś mi odpowiedział,że nie możesz i zrozumiem. Chciałabym założyć ze względu na bliskość naszą do wschodu pewne info w języku rosyjskim a nie znam osób znających ten język, które by się podjęły tłumaczenia takiego tekstu bo nawet na angielski jak był tłumaczony to starałam się konsultować z osobą znającą temat a w języku rosyjskim to chyba raczej nie wyjdzie choć nie wiem? Aha, bo Ja nie wiem czy można rosyjskie litery bez problemu przez Ciebie napisać wtedy w tekście na komputerze czy mógłbyś to zrobić tylko na literach jakich my używamy czyli z alfabetu łacińskiego i nie wiem na ile wtedy dla Rosyjskojęzycznych byłby zrozumiały?
chodzi mi o to, że są strony z alfabetem rosyjskim jak u Łazariewa:
http://www.lazarev.ru/
a słyszałam kiedyś,że stosuje się zapis też alfabetem łacińskim ale nie jestem pewna bo akurat nie wiem czy jest to rozpowszechnione bo widzę,że wszystkie rosyjskie strony raczej używają swojego alfabetu.
Przepraszam Cię Ziarenko za milczenie . Kłopoty z netem były . teraz mam radiówkę z anteną - idzie jak torpeda .
Всё можно по руски написать - нет никакой проблемы. - problemu z pisaniem nie ma . Bierzesz to narzędzie i heja !!! http://www.translit.ru/ . Dawaj co tam masz - na ile wy słyszę to pomogę . Robie błędy w pisowni ale pomagam sobie słownikiem on- line . Mogą się zdarzać jakieś sformułowania typu :" Kali jechać do domu "
p.s. teraz przyjrzałem się . Tłumaczka książek Łazariewa w Polsce jest moja znajomą ( uczestniczyłem w poczatkach tłumaczenia pierwszej książki ) . Są pieknie zrobione na You Tube wykłady Łazariewa z lektorem . Pisz o co chodzi .
- easy russian
A Ja chciałam coś dopisać do tego tematu co aktualnie mnie zajmuje choć tak nie potrafię pisać i jeszcze za mało wiem by pojąć ten tekst. Dlaczego w tym temacie jest o Słowiańskim przebudzeniu? Czy każdy kraj, region "budzi się" inaczej?Czemu jednym z nas jest dane doświadczyć wiedzy takiej a innym innej i po co mi "moja wiedza", że człowiek człowiekowi jest w stanie podważać jego myśli, uczucia, jego doświadczenie, to, że dla jednych są anioły i chcięliby nimi być a dla innych zupełnie inna droga ma sens? Czemu Ja doświadczam i przeżyłam co miałam przeżyć i przeżyję i po co wogóle zadaję nawet te pytania? Mam w sobie czasem tak samo wielkie dążenie do rozwoju jak z drugiej strony poczucie zatrzymania, że nie mogę już, że nie daję nic innym itp.
"wszyscy chcą być aniołami"
http://blog.nikodemmarszalek.pl/?p=940
to wg poniższego tekstu jak i skąd mam wiedzieć, poczuć ,że mam tę swoją połówkę? a Ja sama jaka mam być w tej całości dwóch połówek?
http://nikodemmarszalek.pl/a/artykuly/p ... ierwotne/0
chyba za trudne poruszam rejony jak na forum i swój rozwój na razie bardzo mały.

"wszyscy chcą być aniołami"
http://blog.nikodemmarszalek.pl/?p=940
to wg poniższego tekstu jak i skąd mam wiedzieć, poczuć ,że mam tę swoją połówkę? a Ja sama jaka mam być w tej całości dwóch połówek?
http://nikodemmarszalek.pl/a/artykuly/p ... ierwotne/0
chyba za trudne poruszam rejony jak na forum i swój rozwój na razie bardzo mały.
-
Ziarenko
- Posty: 443
- Dołączył(a): 08 sie 2011, 01:11
- Droga życia: 5
Ziarenko napisał(a):A Ja chciałam coś dopisać do tego tematu co aktualnie mnie zajmuje choć tak nie potrafię pisać i jeszcze za mało wiem by pojąć ten tekst. Dlaczego w tym temacie jest o Słowiańskim przebudzeniu? Czy każdy kraj, region "budzi się" inaczej?Czemu jednym z nas jest dane doświadczyć wiedzy takiej a innym innej i po co mi "moja wiedza", że człowiek człowiekowi jest w stanie podważać jego myśli, uczucia, jego doświadczenie, to, że dla jednych są anioły i chcięliby nimi być a dla innych zupełnie inna droga ma sens? Czemu Ja doświadczam i przeżyłam co miałam przeżyć i przeżyję i po co wogóle zadaję nawet te pytania? Mam w sobie czasem tak samo wielkie dążenie do rozwoju jak z drugiej strony poczucie zatrzymania, że nie mogę już, że nie daję nic innym itp.
...........
Dzięki za wpis . Faktycznie dużo zagadnień poruszasz . Część z nich znalazła już próby odpowiedzi na innych stronach tego działu -również w filmach jakie tłumaczę i podpowiadam . Dzisiejsze tłumaczenia też coś ( mam taką nadzieję ) rozświetlą . Oto te filmiki - będą następne. Bardzo się cieszę ,że kolejny Wołchwa ( nauczyciel Słowiański ) nagrywa swoje spotkania na You Tube . http://www.youtube.com/watch?v=s2YI_mxjuD4
http://www.youtube.com/watch?v=X0t79nt6F80
Piszesz " każdy kraj , każdy region..." - to nie tak . Podział na kraje i regiony to wymysł ostatnich kilku tysięcy lat . To dzieło naszych oprawców - najeźdźców . dawniej zarówno w Indiach , Nepalu ( nazwa od " nie palny ") , Palestanie ( tam pożary wybuchały często ) , współczesnej Rosji czy też Europie rozbrzmiewał przez setki tysięcy lat jeden język . Są pośród nas obecnie wmieszani najeźdźcy wdrażający zasadę :" dziel i rządź".
Ogólnie ujmując - ludzie białoskórzy ( o rozmaitych kolorach oczu czy włosów - zależy to od klanów z których pochodzą) mają identyczną pamięć genetyczną . Stąd i ich misja życiowa jest podobna . Inne wyzwania i inną kulturę mają narody czarnoskóre , żółtoskóre czy też tak zwani dziś Indianie . Każdy z nas jest jakby innym gatunkiem drzewa choć wszyscy razem tworzymy współzależny ludzki las. Poprzez to faktycznie budzimy się inaczej - innej "pożywki" nam potrzeba . Podobno iglaste drzewa lubią jeden rodzaj gleby a na przykład brzozy inny.
- easy russian
Ziarenko napisał(a):A Ja chciałam coś dopisać do tego tematu co aktualnie mnie zajmuje choć tak nie potrafię pisać i jeszcze za mało wiem by pojąć ten tekst. Dlaczego w tym temacie jest o Słowiańskim przebudzeniu? Czy każdy kraj, region "budzi się" inaczej?Czemu jednym z nas jest dane doświadczyć wiedzy takiej a innym innej i po co mi "moja wiedza", że człowiek człowiekowi jest w stanie podważać jego myśli, uczucia, jego doświadczenie, to, że dla jednych są anioły i chcięliby nimi być a dla innych zupełnie inna droga ma sens? Czemu Ja doświadczam i przeżyłam co miałam przeżyć i przeżyję i po co wogóle zadaję nawet te pytania? Mam w sobie czasem tak samo wielkie dążenie do rozwoju jak z drugiej strony poczucie zatrzymania, że nie mogę już, że nie daję nic innym itp.
"wszyscy chcą być aniołami"
http://blog.nikodemmarszalek.pl/?p=940
to wg poniższego tekstu jak i skąd mam wiedzieć, poczuć ,że mam tę swoją połówkę? a Ja sama jaka mam być w tej całości dwóch połówek?
http://nikodemmarszalek.pl/a/artykuly/p ... ierwotne/0
chyba za trudne poruszam rejony jak na forum i swój rozwój na razie bardzo mały.
Miłe ziarenko, poruszyłaś bardzo ważny problem. Ja odpowiadam, bo mnie on dotyczy przez całą moją "przebudzeniową" drogę.
Gdyby nie internet, żyli byśmy sobie z dnia na dzień, doświadczając życia i ewoulowałaby nasza dusza naturalnym swoim tempem. Towarzyszyłaby nam w tej drodze tylko Biblia. Jak dla mnie, jej poznawanie było początkiem rozpoznawania prawdy, ale wspak, przez negację prawd tam objawionych. Nie czytałam jej nabożnie, tylko jak kroniki wydarzeń. I tak padła katolickość we mnie
W internecie szukałam potwierdzenia swoich przemyśleń i znalazłam... całą wieżę Babel
Można się w tym całkowicie zagubić, co więcej, słowo czytane z ekranu ma jakąś taką siłę: "tylko ja znam całą prawdę"
Trzeba było wybrać i kluczem dla mnie stały się właśnie nauki Jezusa z Nazaretu. Wiem, na tym forum niezbyt popularna postać, ale Ona prowadzi mnie ku Prawdzie, jak na razie, mówiąc kolokwialnie ale celnie, "bez pudła"

- pokochaj siebie, bo masz kochać tak samo bliźniego swego
- ostatni będą pierwszymi
- nadstaw drugi policzek - ha, dopiero niedawno odkryłam głęboki tego sens, dotyczący przerwania karmicznej pętli
- .....
ewangelia Sw. Jana, Kazanie na Górze.
Jezus nie przyszedł do Słowian, bo nie miał u nich nic do roboty
My żyjemy na słowiańskiej ziemi, prawda w nas budzi się bez naszego udziału ( ale bardzo pomógł mi w tym easy russian
) , po prostu coś w sercu zagra i to jest to Ziarenko
- nie wiem, czy jestem aniołem, chyba nie
- każdy się budzi swoim tempem,
- nikt nie jest lepszy ani gorszy, dlatego
- nikt nie może podważać uczuć, myśli, doświadczenia innego człowieka -
- może się jedynie tym podzielić - i ja tak traktuję wszystkie wyczytane gdziekolwiek mądrości
- to chroni od kompleksów gorszego "ja" .
- nie jest możliwe, że tylko oczytani, naoglądani, znają Prawdę.
- Prawdę znają miłujący, choć o tym wiedzieć nie muszą ! To po prostu ludzie o czystych sercach
- drugą połówkę ja mam, bo czuję do niej ogromną miłość i tęsknotę, od zawsze. Nie wykluczam też, że to jest tęsknota za sobą samą
- uczucie zatrzymania jest potrzebne, jak każdemu wędrowcowi w jego drodze,
- dajesz ziarenko swoje zatrzymanie zbyt rozpędzonym, być może w ślepą uliczkę
- Rozwój duchowy, wg mnie, to rozwój lub trwanie człowieczeństwa we mnie, i wsio
Nikodem Marszałek daje sporo wiedzy, ale też nie czytam jej nabożnie
Serdeczne uściski

Pędząc komercyjne życie, pełne monitoringu siebie i otoczenia, zasuwa się truchtem w częstotliwości niewolnicze.
Życia kibic' przeginasz.
Życia kibic' przeginasz.
-
mIrna
- Imię: Grażyna
- Posty: 202
- Dołączył(a): 18 sty 2011, 22:36
- Droga życia: 4
- Zodiak: kogut/bliźniak
mIrna czy z tym policzkiem ci chodzi o to, że często nawet w niego nie dostajesz (nie tylko fizycznie)? Zauważyłem, że napastnikowi przechodzi ochota jeśli widzi, że na kimś to nie robi wrażenia.
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
-
BobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć - Imię: Jestem, który jestem
- Posty: 311
- Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10
Offtopująco wtrącę w kwestii aniołów, zgadzam się z tamtym artykułem zapodanym przez Ziarenko.
Anioły są takie fajne, bo ładnie opisane, ach jakże cudnie musi być taką czystą, boską istotą... Ta, akurat ;) Warto pamiętać że anioły nie zostały stworzone po to żeby wylegiwać się na chmurkach i opalać w blasku Jasności, tylko do wykonywania różnych zadań w jej imieniu ;)
Anioły są takie fajne, bo ładnie opisane, ach jakże cudnie musi być taką czystą, boską istotą... Ta, akurat ;) Warto pamiętać że anioły nie zostały stworzone po to żeby wylegiwać się na chmurkach i opalać w blasku Jasności, tylko do wykonywania różnych zadań w jej imieniu ;)
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
-
Til
Poszukujący - Posty: 1614
- Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
- Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
- Droga życia: 11
- Zodiak: tygrys
BobBlunt napisał(a):mIrna czy z tym policzkiem ci chodzi o to, że często nawet w niego nie dostajesz (nie tylko fizycznie)? Zauważyłem, że napastnikowi przechodzi ochota jeśli widzi, że na kimś to nie robi wrażenia.
Tak, Bob , też
Nadstawienie drugiego policzka to zaprzeczenie "oko za oko, ząb za ząb" - zaprzeczenie mściwości, nienawiści, odrabiania długów karmicznych.
To jest też:
- dostajesz coś "za darmo", nie oddawaj, nie czuj się zobowiązany do tego samego ale bądź gotowy na więcej
- dajesz, nie oczekuj wdzięczności ale bądź gotowy dać więcej
- wystarczy: "proszę"Ogólnie - nie zawiązuj już więcej nowych zależności, rozwiązuj stare. Tak to rozumiem

Ostatnio edytowano 17 gru 2011, 13:20 przez mIrna, łącznie edytowano 1 raz
Pędząc komercyjne życie, pełne monitoringu siebie i otoczenia, zasuwa się truchtem w częstotliwości niewolnicze.
Życia kibic' przeginasz.
Życia kibic' przeginasz.
-
mIrna
- Imię: Grażyna
- Posty: 202
- Dołączył(a): 18 sty 2011, 22:36
- Droga życia: 4
- Zodiak: kogut/bliźniak
A tobie jak wychodzi dawanie czy dostawanie. Mi zawsze duma zabrania brać coś od kogoś. Zawsze jest tekst, no wiesz nie trzeba itp. Dawać uwielbiam 
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
-
BobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć - Imię: Jestem, który jestem
- Posty: 311
- Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10
BobBlunt napisał(a):A tobie jak wychodzi dawanie czy dostawanie. Mi zawsze duma zabrania brać coś od kogoś. Zawsze jest tekst, no wiesz nie trzeba itp. Dawać uwielbiam
Jeszcze też tak mam. Ale pracuję nad "dostawaniem"
"Dawać uwielbiam" bo czuję się lepsza?
Pędząc komercyjne życie, pełne monitoringu siebie i otoczenia, zasuwa się truchtem w częstotliwości niewolnicze.
Życia kibic' przeginasz.
Życia kibic' przeginasz.
-
mIrna
- Imię: Grażyna
- Posty: 202
- Dołączył(a): 18 sty 2011, 22:36
- Droga życia: 4
- Zodiak: kogut/bliźniak
kłaniam się nisko - warto stukać w klawisze . W takim razie dla Ciebie z dedykacją ( właśnie w tym momencie skończyłem ) bo jak wiadomo powszechnie - przypadków nie mamIrna napisał(a):.........
My żyjemy na słowiańskiej ziemi, prawda w nas budzi się bez naszego udziału ( ale bardzo pomógł mi w tym easy russian :) ) , po prostu coś w sercu zagra i to jest to![]()
.........
http://www.youtube.com/user/michalxl600 ... uh4J_0q1Do
Tutaj to samo ale link poza kanałem http://www.youtube.com/watch?v=auh4J_0q1Do
- easy russian
przeczytałam Was i obejrzałam filmy ale Ja to wieczorem już w cichym domu przerobię jeszcze raz. Tak lubię, jesli mogę jak wszyscy śpią a wczoraj pogoda wariowała a ja nie spałam do 2 w nocy i czytałam . 

-
Ziarenko
- Posty: 443
- Dołączył(a): 08 sie 2011, 01:11
- Droga życia: 5
KOLEJNY FILM POLECAM - uruchomienie pamięci rodowej przez pierwszego mężczyznę http://www.youtube.com/watch?v=Kw0WqSab5RQ
- easy russian
A Ja chciałam coś dopisać do tego tematu co aktualnie mnie zajmuje choć tak nie potrafię pisać i jeszcze za mało wiem by pojąć ten tekst. Dlaczego w tym temacie jest o Słowiańskim przebudzeniu? Czy każdy kraj, region "budzi się" inaczej?Czemu jednym z nas jest dane doświadczyć wiedzy takiej a innym innej i po co mi "moja wiedza", że człowiek człowiekowi jest w stanie podważać jego myśli, uczucia, jego doświadczenie, to, że dla jednych są anioły i chcięliby nimi być a dla innych zupełnie inna droga ma sens? Czemu Ja doświadczam i przeżyłam co miałam przeżyć i przeżyję i po co wogóle zadaję nawet te pytania? Mam w sobie czasem tak samo wielkie dążenie do rozwoju jak z drugiej strony poczucie zatrzymania, że nie mogę już, że nie daję nic innym itp.
"wszyscy chcą być aniołami"
http://blog.nikodemmarszalek.pl/?p=940
to wg poniższego tekstu jak i skąd mam wiedzieć, poczuć ,że mam tę swoją połówkę? a Ja sama jaka mam być w tej całości dwóch połówek?
http://nikodemmarszalek.pl/a/artykuly/p ... ierwotne/0
chyba za trudne poruszam rejony jak na forum i swój rozwój na razie bardzo mały.
trochę analizowałem te artykuły. Powiem tak.
to są rzeczy pisane na podstawie pierwszej fali ezoteryki do Polski. Leszek Ż, teorie z upadłymi aniołami, aromatem,
optyka inicjacji religijnych jako szkodliwych (czasem tak jest, czasem nie), jednorożce i dusze wydr, stare i młode dusze.
nieprawdodopobna ilość zbędnych do życia przekonań ! sory !
Jeśli wierzy się w swoją bezinteresowność, to wierzy się również w bezinteresowność istot świetlistych
(pozdrawiam fanatyków "bogowie chcą ofiar i je dostają czy się tego czy ktoś chce czy nie").
Jeśli jest się szczerym wobec siebie i innych, czemu miałby nie spotkać istot mówiących prawdę
(pozdrawiam lękliwych " demony i anioły kłamią" )
ja wolę analizować składnię i logikę języków, teksty źródłowe, psychologię.
no i czuć siebie. czas pokazuje co z tego co czuję jest spoko a co mniej.
dobrze jest mieć przestrzeń na tak zwaną Górę. ufność, wiarę w dobrą wolę Góry oraz swoją samodzielność u dołu

-
sosnowiczanin
patrzy w horyzont wydarzeń - Imię: Bartosz
- Posty: 167
- Dołączył(a): 04 wrz 2011, 02:55
- Lokalizacja: Sosnowieś
- Zodiak: Ognisty Tygrys
sosnowiczanin napisał(a):Jeśli wierzy się w swoją bezinteresowność, to wierzy się również w bezinteresowność istot świetlistych
(pozdrawiam fanatyków "bogowie chcą ofiar i je dostają czy się tego czy ktoś chce czy nie").
Jeśli jest się szczerym wobec siebie i innych, czemu miałby nie spotkać istot mówiących prawdę
(pozdrawiam lękliwych " demony i anioły kłamią" )
Hmmm... To troszkę jakby wierzyć że wszyscy ludzie są bezinteresowni wobec mnie i mówią mi prawdę, bo ja jestem bezinteresowny i mówię prawdę... Powiedziałbym że to jest dość niebezpieczne złudzenie. Bo może rzeczywiście się sprawdzać do czasu kiedy ktoś nie postanowi tego wykorzystać - a wtedy może być za późno, bo zostanie niewiele do ratowania...
Na prawdę aniołom (i demonom też) przypisuje się wiele wyidealizowanych (w stronę pozytywu albo negatywu odpowiednio) cech. W rzeczywistości istnieje całe spektrum tych cech od najgorszych do najlepszych. Nie każdy anioł będzie przeczysty i nie każdy demon będzie super-zły. To trochę tak jak pośród ludzi, tylko nieco mniej jest tych całkiem po środku skali, albo są mniej znani, podczas gdy ludzi najwięcej jest po środku... Choć jeśli się zastanowić, najbardziej znani, na całym świecie są ci którzy są właśnie na końcach skali, bardzo 'dobrzy' albo bardzo 'źli'...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
-
Til
Poszukujący - Posty: 1614
- Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
- Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
- Droga życia: 11
- Zodiak: tygrys
W rzeczywistości istnieje całe spektrum tych cech od najgorszych do najlepszych.
mam zupełnie inne spojrzenie
jacy dobzi i źli O_O ...no ale może lepiej rozumieć ludzkimi filtrami dobra i zła niż nie rozumieć w ogóle ...

-
sosnowiczanin
patrzy w horyzont wydarzeń - Imię: Bartosz
- Posty: 167
- Dołączył(a): 04 wrz 2011, 02:55
- Lokalizacja: Sosnowieś
- Zodiak: Ognisty Tygrys
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
