Prądy religijne, wielkie religie i małe nurty. Sekty, założyciele, wiadomości.

Wierzysz w reinkarnacje ?

TAK
51
80%
NIE
13
20%
 
Liczba głosów : 64

Post 22 mar 2006, 00:12

Reinkarnacja jest faktem. Jest odwieczną Duchową Prawdą o Nas i Naszym Duchowym pochodzeniu w świecie materii. Nie jestesmy tylko powłokami i pustymi workami mięsa które w dziwny sposob ułożyły sie w "czlowieka" :-) Dźwigamy bagaż wielu doświadczeń i przeżytych Żyć. Nie pamietamy ich poniewaz zbyt mocno utkwiliśmy w tym świecie. Ale poprzez praktykę m.in: madytacji można powoli wszystko to sobie przypomnieć. Rozwijać się. Pozatym reinkarnacja jest najlepszym wytłumaczeniem rozbieżności w ludzkich charakterach i sprzeczności losu ktore na pierwszy rzut oka wydają sie bardziej niesprawiedliwe niż sprawiedliwe. Reinkarnacja jest rozwiązaniem i faktem w którym Sprawiedliwość ma miejsce. Choć w szerszym wydaniu jakim chcialibyśmy widzieć. dlatego bardzo mało podatna jest na wszelkie manipulacje i ciche niegodziwosci ludzi.
Natomiast co do strachu przed śmiercia który zasugerowałeś Gothic, wydaje mi się że ludzie którzy wierzą w reinkarnację a juz tymbardziej Ci którzy doświadczyli regresingu o wiele mniej się boją śmierci. Z ich pkt.widzenia śmierć jest początkiem tego co najważniejsze dla Nas. Jest iluzją :-)

Pozdrawiam.
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec

Post 22 mar 2006, 17:13

Reinkarnacja jest faktem.

Podałeś nie argumenty, ale swoje wnioski, które, mimo wszystko, zupełnie nic nie przedstawiają. Reinkarnacja to tamto i tamto. A ja powiem, że w reinkarnację nie wierzę, gdyż:
- nie pamiętam doświadczeń z nią związanych
- z powyższego wynika również, że ona mnie po prostu... nie obchodzi. Tak samo jak jakiekolwiek życie po śmierci. Moje czy kogoś innego.

Reinkarnacja jest Faktem, Odwieczną Duchową Prawdą o Nas i Naszym Duchowym Pochodzeniu. Ja się z Tobą założę, że nie jest żadną wielkoliterową prawdą (przepraszam, że tak często zwracam uwagę na wielkoliterowy styl pisania, ale irytuje mnie on w Pewnym Stopniu :P). Jest ona domysłem, nie wiesz czy istnieje, choćbyś miał miliony dowodów. Ale czy masz z nią doświadczenie? Czy pamiętasz ją? Wtedy będę mógł Ci przyznać rację, że uważasz prawdziwie, że reinkarnacja istnieje. Jeżeli stosujesz domysły, to nadal będą domysły.

Śmierć może być końcem, śmierć może być początkiem. Tylko... co z tego? Jesteś tu i teraz, i ważne jest właśnie to tu i teraz, nie później, nie wcześniej, nie gdzie indziej.

PS. wyraziłem swoją opinię nie tylko odnośnie postu Grzegorza, ogólnie swoją opinię. :P
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Post 22 mar 2006, 17:47

Elther napisał(a): nie pamiętam doświadczeń z nią związanych


Wytłumaczeniem tego, że nie pamiętasz moze byc to ze rodzice mowili ci ze to sa jakies bajki, albo wychowywali cie w innej wierze.. proste..:) A po za tym argumenty i to bardzo mocne na temat reinkarnacji znajdziesz na stronach Fundacji Nautilus www.nautilus.org.pl Tam sa dowody zobacz sobie :)
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 22 mar 2006, 18:09

To dla mnie nie są żadne dowody. Mogę napisać taki 'wiarygodny' artykuł w dwie godzinki i będę miał zupełnie takie same podstawy jak Nautilus. Ja nie doświadczyłem, to nie jest dla mnie dowód, że ktoś inny doświadczył. Ja to ja, nie kto inny.

A ty pamietasz doswiadczenia zwiazane z reinkarnacja? Czy tylko wierzysz, że bajki od rodziców i inna wiara niszczą moją pamięć związaną z innymi wcieleniami?
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Post 22 mar 2006, 18:35

Nie pamietam swoich doswiadczen zwiazanych z reinkarnacja. Tylko ze duza wiekszosc ludzi nie pamieta.Moze dlatego jest to wymazywane z naszej pamieci zebysmy sie doskonalili i wierzyli ze dostaniemy sie tam po smierci fizycznej? Bo jesli bysmy byli pewni na 100% ze sie tam dostaniemy to bysmy sie nie rozwijali tylko siedzieli bezczynnie na dupie ?Jaki cel by miala Fundacja Nautilus w tym zeby oklamywac ludzi ??
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 22 mar 2006, 18:44

Cytaty Elthera:
Podałeś nie argumenty, ale swoje wnioski, które, mimo wszystko, zupełnie nic nie przedstawiają

Reinkarnacja jest Faktem, Odwieczną Duchową Prawdą o Nas i Naszym Duchowym Pochodzeniu. Ja się z Tobą założę, że nie jest żadną wielkoliterową prawdą (przepraszam, że tak często zwracam uwagę na wielkoliterowy styl pisania, ale irytuje mnie on w Pewnym Stopniu ). Jest ona domysłem, nie wiesz czy istnieje, choćbyś miał miliony dowodów. Ale czy masz z nią doświadczenie? Czy pamiętasz ją? Wtedy będę mógł Ci przyznać rację, że uważasz prawdziwie, że reinkarnacja istnieje. Jeżeli stosujesz domysły, to nadal będą domysły.


Ale ja nie chcę abyś mi prznawał/-ła jakąkolwiek Rację Elther.

Wyraziłem swoje zdanie i nie jest ono dla mnie domysłem lecz argumentem, faktem i doświadczeniem, co również napisałem. I to jest dla mnie najważniejsze. Nie napisałem również że są faktem dla Ciebie. Nawet tego nie oczekiwałem ani nie oczekuję. Jeśli się nie zgadzasz, twoj wybór, twoje prawo. Jeśli myślisz że oczekuję twojej zgody to może nawet jest to i twój problem rzekłbym. Ale nie mi to oceniać. To już mój domysł jak to ładnie określiłeś/-aś :-) Zakładać również się nie mam zamiaru z Tobą ponieważ jak już zaznaczyłem nie zależy mi na Twojej zgodzie. Co nie oznacza że nie Szanuję Twojego zdania ( myślę że nie masz mi za złe użycie z dużej litery słów skierowanych do Ciebie 'Szanuję' 'Twojego' oraz 'Ciebie' ) :-)

Dziękuję za wypowiedzenie swojej opini Elther :-)


Pozdrawiam.
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec

Post 22 mar 2006, 19:15

Nie pamietam swoich doswiadczen zwiazanych z reinkarnacja. Tylko ze duza wiekszosc ludzi nie pamieta.Moze dlatego jest to wymazywane z naszej pamieci zebysmy sie doskonalili i wierzyli ze dostaniemy sie tam po smierci fizycznej?

A spojrz na to z innej strony, z zupelnie innej, nawet jezeli jest ona sprzeczna z Twoimi poglądami: powiedzmy, ze reinkarnacji nie ma. Wtedy logiczne jest, ze budzisz sie z wyczyszczonym umysłem, ba, nawet nie wyczyszczonym, a pustym. I tyle. Nie ma wymazywania z pamięci po coś, po prostu nie masz bagażu wiedzy i doświadczenia, które niby nabyłeś w poprzednim wcieleniu.
Poza tym gdyby tak było za tego typu wiedzę nie byłoby już naszej cywilizacji. Czemu? Zabijam kogos, ten ktos odradza sie i idzie do mnie, by mnie zabić. No chyba, że mentalność ludzka byłaby po prostu zupełnie inna.

Bo jesli bysmy byli pewni na 100% ze sie tam dostaniemy to bysmy sie nie rozwijali tylko siedzieli bezczynnie na dupie ?

Fakt, tak by właśnie było. Siedzielibyśmy na dupie i byśmy sie nie rozwijali, odkładając rozwój na przyszłe wcielenia. No dobra, takto byś siedział na dupie i sie nie rozwijał, teraz zaś siedzisz również na dupie, myśląc o tym, czy jest ta reinkarnacja, czy nie, i tracisz swoje minuty, przez ktore moglbys juz wielokrotnie zrozumieć swoją istotę. Zresztą... tak jest ze wszystkim, ale to juz jest skrajne podejście, że tylko próba zmiany swojego stanu na ten właściwy, obiektywny i nie-iluzoryczny (czy jaki tam inny) jest poprawna.
Wiedza o reinkarnacji nie służy niczemu. Może uspokoić Cię w jakis sposób, że nie masz się co bać tego, co po śmierci. Ale czemu masz się tego bać? Setki miliardów ludzi umarło na przestrzeni dziejów, wiesz ile energii by się uzbierało, gdyby każdy się bał? :P Ludzie lubia myśleć o śmierci, nie zauważając że jeszcze żyją. ;]

Jaki cel by miala Fundacja Nautilus w tym zeby oklamywac ludzi ??

A gdybym ja napisał taki artykuł, jaki miałbym cel? xD
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Post 22 mar 2006, 20:04

Elther napisał(a):A gdybym ja napisał taki artykuł, jaki miałbym cel? xD


Nie wiem jaki bys mial cel.
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 22 mar 2006, 20:09

Nie wiem jaki bys mial cel.

Na dobrą sprawe... ja tez nie wiem, bo nie pale sie do napisania czegos takiego. Ale to nie byloby raczej trudne :P
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Reinkarnacja

Post 01 cze 2006, 11:09

Witam
Chciałbym poruszyć temat reinkarnacji. Moje zdanie jest takie, iż reinkarnacja jest "logiczną" częścią naszej ziemskiej wedrówki, a wnoiskuje to na podstawie swoich "obiektywnych" przemyśleń. Wyjaśniam. Dajmy na to, że kogoś nagle przejeżdza samochód. Osoba ta automatycznie traci życie, to pozbawia ją sznsy na rozwój, czy to sprawiedliwe ? Na tym polega według mnie reinkarnacja, że rodzimy się dotąd, dopóki nie osiągniemy pełnego poznania i jasności, doskonałości itp.
Pozdrawiam i proszę o wasze opinie.

[Przeniosłem post z nowo założonego tematu tutaj - Nazcain]
To miejsce czekam na Twoją reklame.
Robercik Mężczyzna
 
Imię: Robert
Posty: 8
Dołączył(a): 01 cze 2006, 10:41
Droga życia: 6
Zodiak: panna

Post 01 cze 2006, 12:49

Pozdrawiam i proszę o wasze opinie.

Hmm tak zgadzam sie z toba, wkoncu kazda dusza, istota ma prawo do rozwoju i duchowego i innych. Na tym polega cały sens życia. Właściwie jeżeli ktoś wierzy w reinkarnacje to wszyscy zaraz przydzielają go do buddyzmu itp.. itp.. a przeciez nie zawsze tak jest ok. 40% Polaków wierzy w reinkarnacje:P hm.. albo katolikow w Polsce, w kazdym razie 40%:) Niektorzy wogole nie chodza do Kosciola i nie naleza do zadnej religii i sa happy. Wiec nie powinnismy przydzielac do jakis ruchow reliijnych ludzi ktorzy w cos tam wierza...
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 01 cze 2006, 14:04

Robercik napisał(a):...a wnoiskuje to na podstawie swoich "obiektywnych" przemyśleń. Wyjaśniam. Dajmy na to, że kogoś nagle przejeżdza samochód. Osoba ta automatycznie traci życie, to pozbawia ją sznsy na rozwój, czy to sprawiedliwe ? Na tym polega według mnie reinkarnacja,


Rzeczywistość nie jest sprawiedliwa. Sprawiedliwość to pojęcie abstrakcyjne, stworzone przez człowieka. Jeżeli próbujesz to w ten sposób wyjasnić, to twoje przemyślenia są w pełni subiektywne a nie obiektywne,

Rozwój nie jest celem ale skutkiem. Jego przerwanie nic nie znaczy.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 01 cze 2006, 14:10

Robercik napisał(a): Dajmy na to, że kogoś nagle przejeżdza samochód. Osoba ta automatycznie traci życie, to pozbawia ją sznsy na rozwój, czy to sprawiedliwe ? Na tym polega według mnie reinkarnacja, że rodzimy się dotąd, dopóki nie osiągniemy pełnego poznania i jasności, doskonałości itp.

No to go przejeżdża i nie osiąga poznania. Jeżeli wierzy się w życie pośmiertne to faktycznie, smutno jest myśleć o tym tak, że umarłeś i jeszcze nie poznałeś co tam chciałeś poznać. No ale... czy to czasami nie jest Twoja wina że wpadłeś pod samochód? xD (mówię to całkiem szczerze, to twój wolny wybór że wyszedłeś akurat wtedy i zbiegło się to z pędzącym samochodem. xD)
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Post 01 cze 2006, 19:20

to twój wolny wybór że wyszedłeś akurat wtedy i zbiegło się to z pędzącym samochodem.

Chodzi ci o to ze nic nie dzieje sie przypadkiem ??
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 01 cze 2006, 19:21

A ja w reinkarnacje nie wierze, i wiem ze to tylko wymysly jaiejs sekty, i mam dowody ze jest ona nie prawdziwa.
tabiZ
Avatar użytkownikatabi Mężczyzna
 
Imię: Dawid
Posty: 82
Dołączył(a): 01 cze 2006, 19:10
Lokalizacja: Olkusz
Zodiak: rak

Powrót do działu „Religie i wierzenia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości