Elther: czemu uwazasz ze biblia to klamliwa ksiązka? jakie masz podstawy?
Ty tez widze pierasz sie na wielu klamliwych ksiazkach i źródłach, dlatego teraz wierzysz w takie glupoty, zamiast Bogu uwierzyc.
Trzeci raz napisze to samo ;] Mam takie podstawy, gdyż nie mozesz sprawdzic czy to co w Biblii sie wydarzylo naprawde, czy jest to tylko fikcja literacka. Bo ty nie wiesz czy to, ze ktos tam napisal ze ten oto tekst został podyktowany przez boga napisał prawdę czy fałsz. Możesz jedynie dopasowywac sie do jednego albo do drugiego. Ale to, ze tekst ktory czytasz zawiera oswiadczenie o jego prawdziwosci lub nie, nie znaczy ze to jest tekst prawdziwy lub nie. ;]
Przeczytaj ponownie tekst podany przez NW i podstaw się za 'akwizytora wiary' (nie jako rola, ale jako sposób kontrargumentowania).
A poza tym to, co wygłaszam tu czy gdziekolwiek indziej, nie wynika z tego co przeczytałem ale z tego co przemyslalem. Nie zabralem glosu w wiekszej czesci dyskusji na tym forum bo nie mam na ich temat zdania. Nie bede pisał o czyms, co przeczytałem, bo tak sie nie tworzy poglądów.

Dobra, zszedłem ostro z wątku o reinkarnacji. Zreszta caly watek zszedł.

-
Elther
- Posty: 205
- Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28
Równość ojca i syna wprowadzono dopiero w 325 r. na soborze nicejskim - tak powstała dwójca święta...
torjca swięta byla od zawsze, ona nie powstala w ktoryms tam wieku czy latach, ona byla zawsze.
Ociec Syn i Duch Św, jako jedna osoba byli od zawsze.
KK nie doczytał jednak sensu ducha En Sof, bo u żydów nie jest to osoba boska, ale jego nierozłączny przejaw.
a co mnie obchodzi co mysla sobie zydzi czy KRK, ja wiem jak jest i w to wierze

Wiele z tych pism jest źle przetłumaczone. Może więc nie mówią prawdy? Skąd wiesz co jest dobrym tłumaczeniem?
poprawka, wiele slow jest zle przetlumaczone, a skąd wiem co jest dobrym tlumaczeniem?
Mam biblie przetlumaczoną idealnie slowo w slowo, przeklad interlinearny ze slownikiem.
(jesli wogole wiesz co to jest przeklad interlinearny)
Nie zamierzam, bo widać żadne nie będą ci odpowiadały. Ty za to nie podasz żadnych argumentów tylko zaprzeczasz.
Bo widze ze ty tez zadnych prawomownych przykladow nie dajesz!
tabiZ
-
tabi
- Imię: Dawid
- Posty: 82
- Dołączył(a): 01 cze 2006, 19:10
- Lokalizacja: Olkusz
- Zodiak: rak
Kurde mowie wam to po raz drugi! To jest temat o Reinkarnacji a nie na wasze dywagacje n temat przekladow biblijnych i KK bądź KRK !! Niech admini zalożą jakis osobny temat i czesc postow przeniosą bo to jest bez sensu same Off Topici a zadnego wspomnienia chocby najmniejszego o REINKARNACJI!!
[Gothic, czyżby postawa obywatelska?
Ale faktycznie, nikomu się to chyba nie podoba. Ktoś tutaj nie chce dyskutować, a jedynie przeforsować swoje zdanie, nie zważąjąc na śmieszność sytuacji, w jakiej się znajduje.
Kto chce, niech dalej tą "dyskusję" prowadzi, ale już osobnym temacie (inaczej będą kasował
) - choć wg mnie wszystko co trzeba zostało już powiedziane - Nazcain]
[Gothic, czyżby postawa obywatelska?



>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe - Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Gothic, czyżby postawa obywatelska?
o co chodzi ?

>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe - Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
no wiesz, pilnujesz porzadku niczym dobry obywatel, wtedy gdy policja/admini spia
(z gory przepraszam za porownanie adminów do naszych sluzb porzadkowych
)
co do reinkarnacji, powtorze się - wierze! i bardzo chetnie poddalabym sie hipnozie, zeby zobaczyc kim bylam wczesniej. Czytalam o takich senasach hipnotyzerskich w ksiazce "zycie po zyciu". Polskiego autora, niestety nie pamietam nazwiska, a ksiazka jest poza domem :/


co do reinkarnacji, powtorze się - wierze! i bardzo chetnie poddalabym sie hipnozie, zeby zobaczyc kim bylam wczesniej. Czytalam o takich senasach hipnotyzerskich w ksiazce "zycie po zyciu". Polskiego autora, niestety nie pamietam nazwiska, a ksiazka jest poza domem :/
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt - Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
morphia napisał(a):co do reinkarnacji, powtorze się - wierze! i bardzo chetnie poddalabym sie hipnozie, zeby zobaczyc kim bylam wczesniej.
Hhehe sadze ze kazyd z miłą checia by sie poddal czemus takiemu albo chociaz popytac kogos przez channeling... Tylko sie zastanawiam nad jednym, tak sobie refleksowałem(rozmyslalem), po kiego grzyba nie pamietamy tego kim bylismy? Hmm tzn wiekszosc.. nie pamieta, niektorzy pamietaja kim byli doskonale, a niektorzy nic a nic, hmm a moze mozna sobie wybrac czy chce sie pamietac czy nie ?? Wiecie jak mi sie kiedys sen przysnil, ze bylem nad rzeka jakas chyba w USA, i byli gangsterzy tam, ja zaczalem biec po molo i nagle wpadlem do wody ktos mnie probowal uratowac ale cos nie wyszlo i zatonalem(byc moze w tym zyciu odczuwam lekki lek przed woda?), mojemu tacie tez sie to snilo tylko ze on mnie chcial ratowac! Wszystko bylo w takich brazowo, pomaranczowych barwach. Pozniej gdzies przeczytalem ze jak takie cos nam sie sni to jest to sen o naszym przeszlym wcieleniu ;d;d
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe - Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
taki filmik retro ;p wesolo, ale nigdy nie mialam takich snow
i nie wiem, kim bylam w przeszlosci... ale mogliby zrobic takie badania w Polsce a nie w USA czy Niemczech.... poszlabym od razu 


"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt - Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
morphia napisał(a):bardzo chetnie poddalabym sie hipnozie, zeby zobaczyc kim bylam wczesniej
Link znalazlem na PC http://users.pandora.be/gad/re/engels.html
Moj wynik:
Bylem kobieta... urodzilem/lam sie w Portugalii okolo roku 1750 a moj zawod to zeglarz


A osobiscie nie jestem przekonany do reinkarnacji, jakiejkolwiek inkarnacji, chociaz... nigdy nic niewiadomo

Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
-
Meph
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
- Droga życia: 4
- Zodiak: Waga, Bawół
byłam mężczyzna, grabarzem
urodziłam się na terenie obecnego Quebeck w Kanadzie w 700 roku. Pisze, ze bylam energiczna, umialam planowac i bylam szefem grabarzy
ciekawe co sie dzialo przez ok 1200 lat ze mna.??
ha


ciekawe co sie dzialo przez ok 1200 lat ze mna.??
ha

"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt - Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
Hahaha ludziska nie robcie jaj:P Przeciez zapewne ktos jeszcze urodzil sie tego dnia co wy:P:P I co wtedy? Kilka tysiecy albo kilkaset osob bylo w jednej osobie kiedys ? Hahaha ale ludzie sa naiwni;d
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe - Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Oj Goth, to tylko zabawa
nie sadzilem ze ktos to wezmie na powazne, tak samo z zegarem smierci (jest taki przelicznik kiedy sie umiera
)


Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
-
Meph
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
- Droga życia: 4
- Zodiak: Waga, Bawół
rzeczywiscie smieszne
kto z was wierzy w niebo i rownoczesnie w reinkarnacje?
moze powiecie mi jak to widzicie, sprobuje zrouzmiec wasze myslenie

kto z was wierzy w niebo i rownoczesnie w reinkarnacje?
moze powiecie mi jak to widzicie, sprobuje zrouzmiec wasze myslenie

tabiZ
-
tabi
- Imię: Dawid
- Posty: 82
- Dołączył(a): 01 cze 2006, 19:10
- Lokalizacja: Olkusz
- Zodiak: rak
kto z was wierzy w niebo i rownoczesnie w reinkarnacje?
moze powiecie mi jak to widzicie, sprobuje zrouzmiec wasze myslenie
Gdy w końcu wyrwiesz się z kręgu reinkarnacyjnego, uda Ci się wejść do nieba. Inaczej schodzisz ciągle na ziemię, do 'czyśćca', aby odkupić swoje grzechy. A piekła nie ma, wymyslony przez kościół.

-
Elther
- Posty: 205
- Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28
kto z was wierzy w niebo i rownoczesnie w reinkarnacje?
moze powiecie mi jak to widzicie, sprobuje zrouzmiec wasze myslenie
Ja to sobiee tak widzem: Umieram sobie> Unosze sie nad cialem, albo odrazu widze cos bialego czy cos, potem albo wchodze w inne cialo, albo zostaje w tym "niebie" Robert Monroe sie kontaktuje wkoncu ze swoimi ziomkami po smierci z Akademii i mowi ze mozna sobie wybrac czy chce sie dalej inkarnowac czy nie ;d;d Mowi ze nawet sa tam zielone drzewka;d;d
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe - Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Problem reinkarancji wydaje się bardzo ciekawy. Ja sądzę, że dzieje się tak, jak to jest wyżej napisane, ale z pewnymi zastrzeżeniami. Gdy dusza opuszcza ciało ma możliwość przejścia do 'Światła', ale czasami może być zbytnio przywiązana do rzeczy materialnych i nie chcieć odejść. Może być przytrzymywana np. przez myśli rodziny lub podobne. Co do możliwości pozostania to moim zdaniem zależy od możliwości "wyrwania się z kręgu inkarnacji". Jeżeli nie możemy się wyrwać musimy się dalej inkarnować, a tam na górze wyznaczamy sobie co mamy przepracować/ulepszyć w danym życiu (np. jakąś cechę). Czytałem kiedyś, że nasze czyny tu na ziemi są zapisywane przez jakąś część naszej duszy w niebie to ona po śmierci przeprowadza po śmierci coś na kształt rachunku sumienia. A co do piekła mam dwie teorie. Piekło możemy mieć już za życia jeżeli żyjemy bez miłości. Spotyka nas wiele nieszczęść, zła i przykrości. Druga pogląd to, że piekłem dla naszej duszy jest stan, kiedy musi przebywać na ziemi bez możliwości dostepu do "Światła".
A co do czyśca zgadzam się w pewnym stopniu z Eltherem.
Pozdrawiam
A co do czyśca zgadzam się w pewnym stopniu z Eltherem.
Pozdrawiam
-
bialy
- Imię: Adam
- Posty: 5
- Dołączył(a): 05 cze 2006, 21:56
- Droga życia: 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość