Nauki, pisma, przekazy Mistrzów, wiedza tajemna i drogi odkrywania Świadomości.
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
Nie jestem zbyt biegły w filozofii Rodzimowierstwa i Czytosłowiańszczyzny, ale ciekawość zwrócił na mnie ten filmik o en. kundalini pana Tele Trele boga :)
http://www.youtube.com/watch?v=urHStkQT ... h_response
On zna Hatha Jogę i energie no i czasem z troską wypowiada się o uczniach jogi tych anonimowych i bezczelnie przestrzega przed szarlatanami którzy nie mają korzeni a "nauczają" tego dla zysku i własnej dumy czyli próznośći.

Niemniej sensownie to brzmi w tym filmiku. Tylko mam pytanie merytoryczne, Myślałem że Joga i Wedy są wytworem ziemi indyjskiej Specyficznym wyrazem ducha Indyjskiego Zatem czy Słowianie muszą być zawsze pierwsi i pierwsi odkryli te nauki? Niezważając na odpowiedzi... to nawet budujące że tak mogło być.:)

pozdr.
Listen to my muscle memory.
Avatar użytkownikafalko Mężczyzna
wysłuhaj pamięci mych muskułów
 
Posty: 706
Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40
No i masz, Michal, wydalo sie:). Jestem..wyrastamy z natury, posrod niej wzrastamy i wrastamy w nia.
Patrz jak w blad wprowadza slowo rodzimowierca. Kojarzy sie natychmiast z wiara w rodzime bostwa. To ktore sa rodzime dla tych co z Kosmosu na Ziemie, aha?
Ania ayalen
 
zaganpolska napisał(a):To mówi więcej niż słowa:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... lVFcN4D81g

świetne !!!!!! :D Przesłałem znajomym. Faktycznie piekło i masakra mieszkania .


falko napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,1. i bezczelnie przestrzega przed szarlatanami ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

2. Niemniej sensownie to brzmi w tym filmiku. Tylko mam pytanie merytoryczne, Myślałem że Joga i Wedy są wytworem ziemi indyjskiej Specyficznym wyrazem ducha Indyjskiego Zatem czy Słowianie muszą być zawsze pierwsi i pierwsi odkryli te nauki? Niezważając na odpowiedzi... to nawet budujące że tak mogło być.:)

pozdr.
Ad.1 czemu " bezczelnie " ?

Ad.2 Dobre pytanie . :) . Powiem Ci ,że sam miałem uraz . Ja się rodziłem jeszcze za komuny i dorastałem w tych czasach . Krążyły dowcipy o " najlepszych radzieckich naukowcach " , że u ruskich są największe pszczoły i takie tam bzdury . :D

Śmialiśmy się z tego wszystkiego , z siebie też się śmialiśmy . ale ............
Z czasem zorientowałem się ,że z tymi dowcipami jest coś nie tak. Że za dużo ich - że wszystkie takie poniżające, deprecjonujące , uniżając wszystko co wzniosłe i piękne , uczono nas ,że duma narodowa to nie a dobre uczucie itp. Dziś jestem przekonany ,że te dowcipy celowo puszczano w obieg. Widać to wyraźnie przeglądając kabarety z tamtych lat. To misternie planowana działalność . Kościół z trup[em na krzyżu łamie dusze a polityka dokańcza dzieła .

No i cholera dziś w wieku bardzo dorosłym zmuszony jestem wiele tych stereotypów przełamać . Faktycznie sowieci mieli wielu niegłupich naukowców , u nas to samo . Można się spierać ,że 200 lat temu ktoś tam sfałszował historię i że taki Mendelejew na przykład być może nie istniał ale współczesną historię...na przykład techniki ( a to była moja pasja i treść jeszcze niedawnego życia ) znam dość dobrze . Komputerowiec Karpiński -poniżony i zepchnięty w śmieci. Silnik do samochodu Warszawa wyprodukowany w latach 50 tych na Żeraniu - zmielony komisyjnie . Trzy egzemplarze powstały , dzieło 3 inżynierów . Rozwiązanie genialne . Sylwetki naszych prototypów syrenki czy samochodu Beskid dziwnym zbiegiem okoliczności zaczęło produkować Renault .można by tak naprawdę długo wymieniać . Krąży po necie wycinek z gazety - opinia Hitlera o Polakach , jest też opinia doradcy Hitlera o Rosjanach ........... Mógłbym długo takie przykłady . Znam Ruskich robiących podobne genialne rozwiązania jak nasz Łągiewka , robi się tam zimne syntezy jądrowe - maszynki do ogrzewania domu.

Przechodzę do tych Wed : tam też są instrukcje budowy maszyn latających . Ponoć jakiś mnich Hinduski zmajstrował sobie i latał nad wioską 100 lat temu . Dalej historia opowiada dwie wersje zdarzeń : gdy przyszli do niego Anglicy to pojazd miał już rozebrany a im powiedział,że mają poczytać Wedy i sobie zrobić . Druga mówi ,że zabrali całość do Anglii . Tak naprawdę obie mogą być prawdziwe . Jeśli mnich zrobił pojazd sterowany ciałem umysłu to nie uruchomi go nikt nie wydoskonalony duchowo.

W Hinduskiej ...bodaj Mahabharacie jest konkretny opis ,że Wedy przyniosło do Indii 7 mędrców z północy .
Ostatnio edytowano 12 paź 2012, 20:32 przez easy russian, łącznie edytowano 4 razy
easy russian
 
...

Chciałbym tylko przedstawić ten materiał... - http://www.eioba.pl/a/40m4/zydzi

Pozdrawiam
Łukasz

Obrazek
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
Edycja mi uciekla juz:p.Conan, widzisz, sztuka rozmowy, patrzenia, zycia wreszcie polega na rownaniu poziomow w pionie. Jesli chcesz zobaczyc cos tak jak widzi Twoj rozmowca, musisz stanac tam gdzie on. Jesli chcesz rozmawiac, to jedynie twarza w twarz. Przy czym ten w dole nie wlezie do gory, wiec trzeba zejsc czasem do poziomu rozmowcy i razem lezc do gory, inaczej nie da sie.
Mowisz o Biblii, mnie generalnie niewiele przeszkadza, zawsze daze do syntezy zamiast analizowac roznice. Ale rozmawiajac z mrowka klade sie na ziemii, a jesli ktos podnosi glos bo chce byc uslyszany z wyzyn ego, to ja tez uzywam ego.:). Nie lubie krzyku, uwazam ze sensowniej jest po prostu rozmawiac. Czasem ludzie sami nie wiedza co i ile wiedza, wtedy lepiej zamiast zakrywac swoimi twierdzeniami, trzeba wyciagnac to z nich, pytaniami. Czasem podpowiedziec. A i tak patrzymy, mowimy o tym samym, tylko na wiele sposobow. I jak sie straci z oczu podmiot rozmowy to przedmioty zaczynaja zaslaniac czlowieka. I tyle. Dziwia mnie ludzie ktorych cala para idzie w negowanie slow rozmowcy... Tak jakby w ten sposob podnosili w swoich oczach wartosc swoich slow, przez skopanie cudzych slow. Jak wszystko wykopia to zaczna kopac w swoje? Moze:)
Ania ayalen
 
easy russian napisał(a):
zaganpolska napisał(a):To mówi więcej niż słowa:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... lVFcN4D81g

świetne !!!!!! :D Przesłałem znajomym. Faktycznie piekło i masakra mieszkania .


To po prostu Gry Bogów... i demonów. Dają przyjemność, zadowolenie, ale powodują zatracenie. A naszym celem jest tworzenie nad gry, o tym szerzej w pierwszej części "Striżaka" ...
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
zaganpolska napisał(a):...............................


To po prostu Gry Bogów... i demonów. Dają przyjemność, zadowolenie, ale powodują zatracenie. A naszym celem jest tworzenie nad gry, o tym szerzej w pierwszej części "Striżaka" ...
swoją drogą film przypomniał mi moją rozmowę z Anią o specjalizacji . Jest taki moment, gdzie rozbawiona fretka chce skoczyć naśladując kota ale łapki ma króciutkie i nie dosięga , cały skok kończy się na ziemi . Z drugiej strony kot tak jak one nie przeciśnie się tą rurą . Specjalizacja w przyrodzie - świetny przykład.
easy russian
 
Siemargul. Siemargul, ten link, tekst. Obrzydliwie, tendencyjnie niestrawny. Nawet juz nie kwestionujac ze jakas czastka prawdy w tym jest, to forma absolutnie nie do przyjecia. Nie wiem co chciales przekazac tym linkiem, powiem tylko tyle: wstyd. Wstyd mi za autora tego tekstu i w jego imieniu przepraszam wszystkich LUDZI ktorzy mieli nieszczescie to czytac . Einstein mial racje mowiac o nieskonczonosci ludzkiej glupoty= zaslepienia. Amen.
Ania ayalen
 
...


Toż to mnie dopiero rozśmieszyło :twisted:

Ja kocham Żydów, za lekcję którą nam dają, wiedziałby to każdy, kto zna mój światopogląd przedstawiony na forum DI.

Oni robią swoje i uczą ludzi Zdrowo Myślenia, a ja robię swoje i ze szczerego serca walczę z nimi, walczę o swoją sponiewieraną rodzinę - kompletnie zniszczoną przez kłamstwo i niewiedzę, którą karmią nas Jewreje.

Ja wiem, że siła tkwi w prawdzie i wiem kto się prawdy boi... :twisted:

Chciałbym wam również powiedzieć, że wypisujecie na tym forum jakieś głupoty, zamiast zająć się tym co tak na prawdę dziś jest ważne, a ważna jest walka, bo myślę, że o niej zapomnieliście... i to jest tragedia jednym słowem...

Cześć i Pa :twisted:

Obrazek
Avatar użytkownikasiemargul Mężczyzna
 
Imię: Łukasz
Posty: 119
Dołączył(a): 29 mar 2012, 16:41
nie walcz :roll:
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Fajnie ze Cie rozsmieszylam, zawsze to milej smiac sie niz opluwac. A skoro o lekcjach mowa, to jedna przewagarowales: o prawde nie trzeba walczyc, ona i tak zostanie. Skoncentruj sily na walke z tym co nie jest prawda, bo to ona sciemnia prawde.
Ania ayalen
 
Ania ayalen napisał(a):Fajnie ze Cie rozsmieszylam, zawsze to milej smiac sie niz opluwac. A skoro o lekcjach mowa, to jedna przewagarowales: o prawde nie trzeba walczyc, ona i tak zostanie. Skoncentruj sily na walke z tym co nie jest prawda, bo to ona sciemnia prawde.


Szeroki uśmiech... pojawił mi się banan na twarzy :)

Ale czemu wskazałaś na siebie? :)
zaganpolska
x-47/15
 
Posty: 53
Dołączył(a): 22 lip 2012, 21:23
zaganpolska napisał(a):"Lubię to"

Mentalnie (we własnej głowie) walczę z "lubię to", czemu ?

chodzi o fejsbuk.
książka twarzy.
jaka jest moja twarz?
które dziś zdjęcie wybiorę?

a może zrobiomy nowe zdjęcie całej naszej Ludzkości :)

Prawda to nie zdjęcie.
obiektyw w oku wystarczy
na co patrzysz.


bosz. zaczynam pisać jak Ty - Sinbard :)
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Zaganpolska, ja wskazuje na czlowieka, tez nim w koncu jestem. A czlowiek jak to czlowiek, czasem cos wyjasni, czasem sciemni, a czasem nawet zczerwienieje albo zzielenieje. Taka to juz ludzka przypadlosc, lubi zmieniac kolory. Wiesz, tu gdzie mieszkam byla wojna. O wolnosc. Po wojnie ogolnie nie zmienilo sie nic oprocz kolorow, byl jeden zielony, na gorze kradl jeden na dole kradli wszyscy solidarnie. Teraz sa trzy kolory wiec oprocz tego ze kradna na gorze i na dole, wszyscy ze wszystkimi zra sie. A dyktator zmienil oblicze i teraz jest rozproszony po tutejszych przybytkach wiary. A ludzie gineli walczac o wolnosc, o prawde. Wolnosc zaczyna sie w glowie, a jesli sie walczy o prawde- o to co jest, to o co sie walczy tak naprawde i z kim- z tym czego nie ma? Bez sensu, totez i w miejsce wolnosci maja to co wczesniej tylko w innym wydaniu. A ludzie gineli i gina...
Ania ayalen
 

Powrót do działu „Mistrzowie, Nauka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość