- czyli MY. Przedstaw się, jeżeli jesteś nowym użytkownikiem. Nasze autobiografie, zainteresowania i wszystko inne.

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 25 gru 2011, 16:39

S jak SIEMANKO! : D

Nawiązując do dyskusji o włosach w takim jednym wątku...


Obrazek

Co jest szczególnego w tym człowieku? : )
Co jest w nim uderzające?

(Pomijając, że jest profesjonalnym skejtem i zarabia pieniążki jeżdżąc w markowych butach.)
http://skateboard.pl/videofolio-chris-haslam

Co w nim lśni?
Tak.
Prostota.
Po prostu się uśmiecha, jest szczęśliwy.
Po prostu.
Nie ma jakieś wydumanej "wiedzy", która mogłaby go przytłaczać.
Nie ma żadnych zobowiązań co do przodków, rytuałów czy innych bzdetów.
Jest wolny, jeździ sobie na kawałku drewna z kółkami...
I mam takie nieodparte wrażenie, że kocha to co robi.
Czyż nie? : )

I te oczy...
Jakby nie istniała żadna bariera...
Co jest ponad To uczucie, gdy nic już nie jest oddzielne?
Gdy nie ma już w Tobie zgrzytów i wewnętrznych sporów...
Gdy nie istnieje na tym świecie nic oprócz Twojej Pasji.
Pasji, aby Być.

Wtenczas czegokolwiek nie dotkniesz...
Staje się Złotem.
Staje się Doskonałe, nawet mimo porażki.
Bo nie przyczyniły się do Tego zasady.
Tylko Wolne Bijące Serce.

Zasady, nie mają nic wspólnego z Życiem.
Z Obecną Chwilą.
Zasady oddalają od celu.
Zmuszają do przeżywanie rozterek i wątpliwości, ludzi sprzed tysięcy lat.
Działaj.
Nie myśl tylko rób.
Nie dumaj tylko sprawdzaj.
Nie pożądaj tylko próbuj.
Nie istnieje taka rzecz, która może rzucić Cię na kolana.

Pozwalaj sobie upadać.
Podnoś się z Wdzięcznością, że To co w Tobie Najważniejsze...
Ta Radość i Ufność...
Ta Miłość i Zachwyt...
Zostały Nietknięte.
Że TO Czym Prawdziwie Jesteś.
Nieustannie Dudni TYM Rytmem.
Rytmem Życia.

Pozwól Sobie upadać.
Pozwól Sobie nie być ideałem.
Pozwól Sobie się mylić.
Pozwól jednak Światu podziwiać Twój Nieśmiertelny Uśmiech.
Bo jeżeli czegokolwiek Tu brakuje...
Jeżeli czegokolwiek może tu brakować...

TO RADOŚCI W WOLNOŚCI.
UŚMIECHU MIMO PORAŻKI.
SPEŁNIENIA MIMO BRAKU FIZYCZNEGO POWODU.
PROSTEJ WDZIĘCZNOŚCI BYCIA.

TAŃCZ! : D

http://www.youtube.com/watch?NR=1&featu ... NxDpua0c-s
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 25 gru 2011, 22:29

Haha:D. Śliczna fotografia cudnego ludka. Aby wszystko było jasne... W pewnej dyskusji o włosach, nie dyskutowaliśmy o tym w co wierzymy, ale dzieliliśmy się wiedzą na temat tego, w co wierzyli niegdyś Słowianie;).
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 25 gru 2011, 22:47

Aletheia napisał(a):Aby wszystko było jasne... W pewnej dyskusji o włosach, nie dyskutowaliśmy o tym w co wierzymy, ale dzieliliśmy się wiedzą na temat tego, w co wierzyli niegdyś Słowianie;).


Ha ha ha ha. xD
Jesteś pewna, że to co powiedziałaś tyczy się wszystkich uwikłanych w rozmowę? xD
Wiedza stała się obiektem stałym za sprawą wiary.
Niczego nikt nigdy by NIC nie powiedział, jakby w To nie Wierzył.
Aby mówić, musisz w TO wierzyć.
Wtenczas będzie "prawdziwe".
Przynajmniej będzie tak wyglądało. xD
Mówisz coś bo Wierzysz, a więc i doświadczasz, że tak właśnie Jest.
Dlatego wiara się sama upropadanbia. xDDD
Dlatego staje się Wiedzą.
To nic innego jak usystematyzowane, zagęszczone myśli.
I broń boże nie zrozumieć mnie opacznie.
Nie neguję.
Tak po prostu Jest. xD
I to jest Piękne! :3

Bo gdybyś nie uwierzyła, że jesteś oddzielna od przestrzeni, nie istniałby Ruch.
Nigdzie nie możnaby było pójść.
Niczego zrobić.
Do nikogo się odezwać.
Bo była byś Wszystkim. xD

Straszna Perspektywa co nie kicia? xDDD
No ale przecież dzięki temu możemy sobie Tańczyć! ^ ^

RAZEM! : D

http://www.youtube.com/watch?NR=1&featu ... NxDpua0c-s

Pół dnia na full mi leci. xDDD
Epik densing mółwment darlyn!!!

Dajesz! xDDD
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 27 gru 2011, 03:50

Tak patrzę na to wszystko...
Oczywiście znalazła się piosenka. : )

http://www.youtube.com/watch?v=5VnM8LmuTgA&ob=av2e

In Extremo - Frei zu sein / Aby Być Wolnym

Ich brauche keine Krone-------------------Nie potrzebuję Korony,
kein Palast, kein Edelstein-----------------ani Pałacu ani Klejnotów.
wo immer ich auch wohne------------------Wszędzie Tam, gdzie mieszkam,
ist mir jederorts ein Heim-------------------mogę uczynić To miejsce Domem

Ich bin ein Strolch---------------------------Jestem Włóczęgą,
doch bin ich frei------------------------------ale jestem Wolny.
an mir geht dieser Kelch vorbei-----------Przyjmuję ten Kielich.

Chorus:

Frei zu sein------------------------------------Aby Być Wolnym...
bedarf es wenig-------------------------------Musisz się wysilić...
nur wer frei ist---------------------------------Jednak jak już jesteś Wolnym...
ist ein König-----------------------------------Jesteś Królem.
Schamlos nimmt der dreiste Dieb---------Bez wstydu wmawia złodziej.
denn er ist seines Glückes Schmied------Ponieważ już się dorobił bogactwa materialnego.

Wovon die Andern träumen-----------------Jakie są marzenia innych?
raub ich in der Nacht--------------------------Gryzie mnie to po nocy.
meinem Gang gleicht einem Hochzeitsschimmel---Moja banda przypomina ślub Schimmela.
ein furchtloser König--------------------------Nieustraszony Król.
von Söldnern bewacht------------------------Strzeżony przez najemników...
ein eigener Gott, in meinem Himmel-------Własnego Boga, w Swoim Niebie.

Chorus :

Frei zu sein------------------------------------Aby Być Wolnym...
bedarf es wenig-------------------------------Musisz się wysilić...
nur wer frei ist---------------------------------Jednak jak już jesteś Wolnym...
ist ein König-----------------------------------Jesteś Królem.
Schamlos nimmt der dreiste Dieb---------Bez wstydu wmawia złodziej.
denn er ist seines Glückes Schmied------Ponieważ już się dorobił bogactwa materialnego.

Ein Ei nicht dem andern gleicht------------Nie wszyscy są tacy sami.
manch einer hat gewettet-------------------Niektórzy ludzie maja założenia.
der Strolch schlägt 7 auf einen Streich---Oszust oferuje 7 korzyści za jednym zamachem.
man schläft wie man sich bettet------------Śpisz jak sobie pościelisz.

Chorus :

Frei zu sein------------------------------------Aby Być Wolnym...
bedarf es wenig-------------------------------Musisz się wysilić...
nur wer frei ist---------------------------------Jednak jak już jesteś Wolnym...
ist ein König-----------------------------------Jesteś Królem.
Schamlos nimmt der dreiste Dieb---------Bez wstydu wmawia złodziej.
denn er ist seines Glückes Schmied------Ponieważ już się dorobił bogactwa materialnego.

Zero Wysiłku.
Zero Dystansu.
Bo Wszędzie tam gdzie pragniesz Dojść...

ZAPROWADZI CIĘ W OKA MGNIENIU UŚMIECH.

Nie pozwól Sobie Uwierzyć, że cokolwiek co możesz Objąć...
Jest POZA Tobą.
Że Ty i Cel jesteście Oddzielni.
To nie prawda.
Cel Jest w Tobie.
Radość z jego osiągnięcia już jest w Tobie.
Wystarczy proste TAK.

JA JUŻ TAM JESTEM.

Radość, która się wtedy pojawi poniesie Cię do Tego Celu, w fizycznym świecie.
Bez wysiłku.
Cały Świat Ułoży się i ulegnie Tej Radości.
W mgnieniu oka.
Ale wtedy nawet nie zauważysz...
Że cokolwiek się stało...
Bo Spełnienie i Radość nie opuściły Nigdy Twojego Serca.
I nawet gdy ufizycznienie Celu...
Trwałoby tysiące lat...

TOBIE WIECZNIE TOWARZYSZYŁA RADOŚĆ...

Wędrówka nie była różna od Celu.
Radość z Celu różna od Radości Wędrówki.

Miliony spotkanych twarzy...
Miliardy świateł i dźwięków...
Wszystko smakujące Jak Jedno Jedyne Możliwe ŻYCIE!
Bo Nigdy...
Przez Całą Tą Wędrówkę...
Gdy Cały Świat Opiekował się Tobą...
Nie poczułeś...
Nie widziałeś...

ŻE JESTEŚ SAMOTNYM BOGIEM, TAŃCZĄCYM WE WŁASNYM ŚWIECIE Z SOBĄ SAMYM.

Bo w Największej Miłości do Siebie Samego...
W Swej Kryształowej Samotności...

Przekonywałeś Sam Siebie, że...
W Tych Realiach...
W Tym Czarno-Białym Fizycznym Świecie...

NIE JESTEŚ SAM.

Nie ma cudniejszej Słodyczy...
Nie istnieje wyrażenie na to Ciepło drugiego Serca...
Które z Własnej Wolnej Woli...
Zapragnęło część Tej Wędrówki spędzić z Tobą...
Dla Przyjemności...
Abyś ujrzał Swoją Własną Uśmiechniętą Twarz w "drugim" Istnieniu.
Abyś ujrzał...

TE OCZY...
TAK BLIŹNIACZO PODOBNE DO TWOICH...

I w najwyższym Wzruszeniu powiedział...
Łamiąc złudzenie Swojej Samotności...

CIESZĘ SIĘ, ŻE JESTEŚ!
RADUJĘ SIĘ Z TOBĄ!
KOCHAM CIĘ!
JESTEŚMY JEDNI W TEJ MIŁOŚCI!
BO TY TO JA SAM.
I JESTEŚ DOSKONAŁY, ZA TO, ŻE JESTEŚ!!!

Nie ma większego Spełnienia, niż widzieć otaczające Cię uśmiechnięte Twarze...
Nie istnieje większa Prędkość...
Niż Istnienie Pełne Miłości.
Gdy nic co fizyczne cię już nie ima...
Gdy, wszelkie słowo załamuje ręce w Obliczu Tej Wielkości...
Gdy istnieje Tylko Ten Pęd...
Który rozmywa wszelkie złudzenia...

Nie ma wtedy większej Potęgi...
Nie ma nic ponad słowa...

WSZYSTKO JEST TYM SAMYM!

JA JESTEM!
WIDZĘ, CZUJĘ I KOCHAM WSZYSTKO TO CZYM JESTEM!
I JEST TO DOSKONAŁE!
WARTE DOŚWIADCZENIA!
GODNE, ABY ŻYĆ I WIDZIEĆ TO WSZYSTKO!
BO NIGDY NIE BYŁO TO RÓŻNE ODE MNIE!
TO CO WIDZĘ NIGDY NIE JEST CZYMŚ Z CZYM NIE MOGĘ SOBIE PORADZIĆ!
BO NAWET CIERPIENIE JEST WARTE W OBLICZU TEJ SAMOTNOŚCI!
NAWET FIZYCZNA SAMOTNOŚĆ, GDY MOGĘ BYĆ SZCZĘŚLIWYM WŚRÓD PRZEDMIOTÓW...
JEST LEPSZA...
NIŻ WIECZNA SAMOTNOŚĆ NIEISTNIENIA.

Teraz...
Mój Dom Jest TU.

TU GDZIE ME BIJĄCE ŻYCIEM SERCE.
I ZROBIĘ WSZYSTKO TAK...
ŻE JAK JUŻ PRZYJDZIE CZAS...
WRÓCIĆ TAM.
OTOCZONY PRZEZ WSZYSTKO TO CO MI NAJBLIŻSZE...
ZROBIĘ TO BEZ STRACHU.
BEZ LĘKU.
ZE SŁOWAMI NA USTACH...
"TO BYŁO DOSKONAŁE. DZIĘKUJĘ."

I gdy dotknie Mnie TA Samotność...
Wrócę TU Pamięcią...

PRZEŻYWAJĄC TE WSZYSTKIE ŻYCIA...
ZATRACĘ SIĘ W MYM ŚNIE...
ZATRACĘ W TYM CO BIAŁE I CZARNE...

I HISTORIA ZNÓW ZATOCZY KOŁO...
WSZYSTKO SIĘ POWTARZA.

WSZYSTKO JUŻ BYŁO.

BO...

JA JESTEM.

Om
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 27 gru 2011, 20:48

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 7AjMU0F7Cg

KONIEC REGUŁ.


Nic nie zaprowadzi Cię do TEGO.
Lecz, gdy zobaczysz, że Już Jesteś TU.
Wszystkie te Reguły i Misteria staną się OCZYWISTOŚCIĄ.

Wybrać, aby już nie Wybierać.
Smakować, ale nie pożądać...
Iść, ale za nikim w cieniu nie podążać...
Ramię w Ramię przez Wrota Nowej Ery.

Przez TE Drzwi...

MOŻE PRZEJŚĆ TYLKO JEDEN.

Co jeszcze jest wartego zrobienia?
Co jeszcze należy powiedzieć?
Co jeszcze trzyma cię Tu?
Skoro wszystko już Było.
Każde słowo padło miliardy razy...
Wszystko wydarzyło się w nieskończonych wariacjach odcieni i barw...

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Ca3f6-43cs

IN EXTREMO - Siehst Du Das Licht / Czy widzisz To Światło?

Nacht für Nacht der Sternenbauer--------------------Noc w noc Siewca gwiazd.
Wirft seine Saat auf alle Trauer-----------------------Rzuca swe Ziarno na wszystkie smutki.
Wissend um die rechte Zeit----------------------------Wiedząc, że nadejdzie odpowiedni Czas,
Weil Licht folgt auf die Dunkelheit--------------------gdy Światło zwycięży mrok.

Sät den Glanz in die Nacht-----------------------------Zasiewa blaskiem noc
Weiß, dass davon ein Jeder erwacht-----------------Wie, że od Tego obudzi się Każdy
Der im Herzen rein und gut-----------------------------z czystym i dobrym Sercem
Und dessen Blick stets frei von Wut------------------I którego oblicze jest czyste od złości.

Siehst Du, siehst Du das Licht?-----------------------Czy widzisz, czy widzisz To Światło?
Es scheint nur für Dich----------------------------------Ono świeci tylko dla Ciebie,
Egal, wo Du auch bist-----------------------------------nie ważne, gdzie jesteś.
Siehst Du das Licht?------------------------------------Czy widzisz to Światło?
Es brennt nur für Dich-----------------------------------Płonie tylko dla Ciebie
Ich warte hier auf Dich-----------------------------------Czekam Tu na Ciebie.

Siehst Du, siehst Du das Licht?-----------------------Czy widzisz, czy widzisz To Światło?
Es scheint auch für mich--------------------------------Ono świeci także dla mnie.
Bitte komm zurück----------------------------------------Proszę, wróć!
Siehst Du das Licht?-------------------------------------Czy widzisz To Światło?
Ich bewahre es für Dich---------------------------------Zachowam Je dla Ciebie.
Es scheint nur für Dich----------------------------------Świeci tylko dla Ciebie.

Wer oben jene Funken pflückt------------------------Kto na Górze zbierze tamtą Iskierkę.
Ist Hand in Hand mit ihm beglückt---------------------Uszczęśliwi jego i siebie.
Haucht jedem in die Herzlaterne----------------------Delikatnie i ciepło dmuchnie każdemu.
Sanft und warm den Glanz der Sterne---------------w lampion w Sercu blaskiem gwiazd.

Schreitet furchtlos, hoch und weit--------------------Krzyczy bez lęku, w górę i w dal
Und glättet weise das Glitzerkleid---------------------i gładzi błyszczącą szatę
Beim Tanz sich reif die Frucht entkernte------------W tańcu wyrzuca z siebie strach
Er segnet himmlisch die Lichterernte-----------------Niebiańsko błogosławi świetliste żniwa.

Siehst Du, siehst Du das Licht?-----------------------Czy widzisz, czy widzisz To Światło?
Es scheint nur für Dich----------------------------------Ono świeci tylko dla Ciebie,
Egal, wo Du auch bist-----------------------------------nie ważne, gdzie jesteś.
Siehst Du das Licht?------------------------------------Czy widzisz to Światło?
Es brennt nur für Dich-----------------------------------Płonie tylko dla Ciebie
Ich warte hier auf Dich-----------------------------------Czekam Tu na Ciebie.

Siehst Du, siehst Du das Licht?-----------------------Czy widzisz, czy widzisz To Światło?
Es scheint auch für mich--------------------------------Ono świeci także dla mnie.
Bitte komm zurück----------------------------------------Proszę, wróć!
Siehst Du das Licht?-------------------------------------Czy widzisz To Światło?
Ich bewahre es für Dich---------------------------------Zachowam Je dla Ciebie.
Es scheint nur für Dich----------------------------------Świeci tylko dla Ciebie.

WIDZISZ? :')
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 27 gru 2011, 23:50

Sinbard napisał(a):W Tym Czarno-Białym Fizycznym Świecie...

Przez pryzmat , proszę. Tęcza. :)

Sinbard napisał(a):Co jeszcze trzyma cię Tu?

Miłość.
nie spełniona :)
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 27 gru 2011, 23:56

sinsemilla napisał(a):
Sinbard napisał(a):W Tym Czarno-Białym Fizycznym Świecie...

Przez pryzmat , proszę. Tęcza. :)


Tęcza to kolor biały.
Tylko schowana jest, bo kolory same z siebie nie są oddzielne. : )

Sinbard napisał(a):Co jeszcze trzyma cię Tu?

Miłość.
nie spełniona :)


Poprawimy. xD
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 27 gru 2011, 23:59

Sinbard napisał(a):
Sinbard napisał(a):Co jeszcze trzyma cię Tu?

Miłość.
nie spełniona :)


Poprawimy. xD

A chcesz, żebym sobie z Tąd poszła ?
że chcesz to poprawiać ? :o :o

Gdzie ja wtedy pójdę ? :lol:
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 01:35

Panienko Sinsemillo, obawiam się że Pan Sinbard woli, żeby stała się Panienka pełnią, którą zresztą Panienka poniekąd jest i stąd odeszła, niż sądziła, że jest nieszczęśliwa z powodu niezrealizowanej miłości, ale tu umilała mu towarzystwo:).

Tak przynajmniej mi się zdaje;).
Pięknych snów.
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 01:54

Bo to zadziwiające...
Ruszasz rękami do siebie...
I Wszystko Przychodzi...
Machasz gdzieś w powietrzu...
I wszystko od Ciebie odpływa...

Jaka moc jest gdy ktoś zaczyna falę meksykańską na meczu! : D
Co sprawia, że wszystko jest "uległe" jego woli?

RADOŚĆ.

SZCZEROŚĆ.

EKSTAZA JEDNOŚCI.

Wstaje i rusza łapkami i wszyscy robią to samo, bo też chcą tego zakosztować!
Piękne! : D

"LUBIĘ ROBIĆ RZECZY RAZEM" - na koszulkę wymyśliłem. xD

Tak To Jabłko Poznania, czy też Doświadczania ma wiele wiele płaszczyzn...
Można je sobie kulać i ruszać, gryźć samemu, albo komuś dać.
Ale to Jabłko wiąże się z pewnym...
"Zaślepieniem".
Z pewnym Zdarzeniem dawno, dawno temu...
Które Ktoś spisał w pewnej Świętej Księdze...
Owo jabłko nie może stać się jedyną możliwą rzeczą.
Jego smak, kształt i wartość...
Nie może stać się CELEM ŻYCIA.
Bo o To Jabłko zaraz zaczną się wojny, kłótnie i porachunki...
Tyle miliardów ludzi i wszyscy chcą Jedno Jabłko, od którego Wszystko się zaczęło...
No właśnie...

CHCĄ.

Ludzi jest tak wiele, bo jakaś część TEGO, która się oddzieliła...
W Biblii nazywa się go szatanem.
Oddziela od TEGO kolejne twarze, kolejne historie i marzenia...
Bo w jakimś momencie, część Decydująca TEGO została oślepiona Wspaniałością jabłka.
Dlatego ciągle się dzieli...
Aby Stworzyć fizyczne Istnienie GODNE Tej Jabłkowości.
Dlatego ludzie walczą...
O miano najlepszego.
O pozycję.
O uczucia.
O wiele, wiele rzeczy...
Mierzą się ze sobą i zcierają się na "placu boju"...
Bo muszą, być najlepsi, najznakomitsi, najbardziej czyści i piękni...
Bo musi pozostać na Placu Boju tylko JEDEN.
I wtedy On.
Czempion utytłany we krwi, z ciałem i sercem okrytym bliznami...
Stojący na stosie trupów...
Wzniesie TO Jabłko...
I będzie mógł go zakosztować.
Wreszcie.
Po tym całym trudzie i bólu.
Będziesz mógł zacząć Żyć...
Dlatego ludzie nie są Żywi w Życiu, bo twierdzą, że Życie zaczyna się po zasmakowaniu jabłka...

Muzyka, jest ważną częścią wypowiedzi. Proszę zadbaj, aby grała cały czas. : )

NIE!

Nie ma nic innego niż JEDEN.
Nikt nigdy nie był czymś innym od czegokolwiek.
Wszyscy Są TYM SAMYM.

WSZYSCY SĄ JABŁKIEM, KTÓREGO TAK BARDZO PRAGNĄ ZASMAKOWAĆ.
ICH OCZY ZAMIAST WGŁĄB...
SZALEJĄ POD WPŁYWEM BARW I DŹWIĘKÓW...
POD WPŁYWEM SMAKU ILUZJI...
TRACĄ SWOJE SZANSE...
TRACĄ SWE ŻYCIA BO...
NIE WIDZĄ CIĘ!
NIE WIDZĄ TEJ MIŁOŚCI!
NIE WIDZĄ TWEJ SAMOTNOŚCI!
NIE WIDZĄ, ŻE NIGDY NIE ISTNIAŁO NIC INNEGO NIŻ TERAZ.
NIGDY NIE ISTNIAŁO NIC INNEGO NIŻ AKT DOŚWIADCZENIA.
NIGDY NIE MOGLI DOŚWIADCZYĆ, ŻE ISTNIEJE COŚ POZA TOBĄ, BO WSZELKIE DOŚWIADCZENIE POJAWIA SIĘ W TOBIE.
ZAMIAST DOTRZYMYWAĆ CI TOWARZYSTWA.
ZAMIAST SPĘDZAĆ ŻYCIE RADUJĄC SIĘ ZE SWYM OJCEM...
WIDZISZ JAK ZABIJAJĄ SIĘ NAWZAJEM.
JAK SPĘDZAJĄ SWE ŻYCIA W AGONII WŚRÓD ŁEZ, BÓLU I WYRZECZEŃ...
ZAPOMNIELI, ŻE NAZWY NIE SĄ RZECZAMI, KTÓRE OPISUJĄ.
ŻE NIE SĄ TYM CO WIDZĄ.
ŻE SĄ WOLNYM, CZYSTYM, BOSKIM I NIEZRZESZONYM AKTEM SPOGLĄDANIA.
ZAPOMNIELI O WOLNOŚCI, KTÓRĄ IM DAŁEŚ!

NIE ISTNIEJE ZEWNĘTRZNY ŚWIAT.
NA ZEWNĄTRZ NIE MA ŻADNEGO JABŁKA.
JABŁKO ŻYCIA NIE JEST NAGRODĄ.
JEST ŻYCIEM TERAZ.
ŻYCIE NIE ZACZYNA SIĘ, BO WYDARZYŁO CIĘ COŚ WAŻNEGO!
ŻYCIE TO OBECNA CHWILA!
CHWILA PEŁNA SOKÓW ŻYCIA!
JESTEŚ U SZCZYTU SWYCH WITALNYCH SIŁ TERAZ!
JESTEŚ STANEM SWOJEJ NAJWYŻSZEJ MOŻLIWOŚCI JUŻ TERAZ!
TERAZ!
JESTEŚ!
NIE ISTNIEJE ODLEGŁOŚĆ DLA TWOJEGO POTENCJAŁU.
TYLKO PRZESTRZEŃ NIESKOŃCZENIE ZAKRZYWIONA W SOBIE SAMEJ.
ISTNIEJE TYLKO WIECZNE CENTRUM.
KTÓRE, KSZTAŁCI SAMO SIEBIE.
NIE MA INNEGO OWOCU ŻYCIA NIŻ TO WSZYSTKO.
NIŻ TY SAM!

NIGDY NIE ISTNIAŁA ŻADNA HISTORIA, KTÓRA MOGŁABY CIĘ OPISAĆ.
NIE TYCZY SIĘ CIEBIE AKT NARODZIN I ŚMIERCI.
NIE TYCZĄ SIĘ CIEBIE SŁOWA, MIARY, SKALE I WIELKOŚCI.
NIGDY NIE ISTNIAŁO NIC POZA TOBĄ.
JESTEŚ NAJWYŻSZYM MOŻLIWYM AKTEM.
AKTEM SAMO-ŚWIADOMOŚCI.
ŻYCIEM SAMYM W SOBIE!
NIE ISTNIEJE NIC PONAD TĄ WIECZNĄ, NIETKNIĘTĄ PUSTKĘ.

BOŻE!
GOTÓW BYŁEŚ UWIERZYĆ W SZATANA!
GOTÓW BYŁEŚ WIDZIEĆ TE WSZYSTKIE WOJNY!
WIDZIEĆ CAŁE TO CIERPIENIE WE WSZYSTKICH ISTNIENIACH!!!

GODZIŁEŚ SIĘ NA TO!!!
ABY ZAPOMNIEĆ O SWEJ SAMOTNOŚCI...

JESTEŚ SZALONY!!!
SAMOTNOŚĆ ODEBRAŁA CI ROZUM!
ALE NIE TWE BOSKIE SERCE.
TO TY PŁAKAŁEŚ TE WSZYSTKIE ŁZY POPRZEZ NAS.
CIERPIAŁEŚ TE MIECZE, BOMBY I STRATY!

JEDNAK...
NIE MOGŁEŚ PRZESTAĆ TEGO KOCHAĆ...

NIE MOGŁEŚ PRZESTAĆ KOCHAĆ OBRAZU, KTÓRY W SOBIE STWORZYŁEŚ...
BO GDYBYŚ ODRZUCIŁ CHOĆ JEDNĄ Z TYCH RZECZY...
GDYBYŚ ZAPRAGNĄŁ SAM COKOLWIEK ZMIENIĆ...
I CHOĆ JEDNO DOŚWIADCZENIE WYMKNĘŁO BY SIĘ Z TWEGO SERCA POD WPŁYWEM OSĄDU...

PRZESTAŁBYŚ ISTNIEĆ.

I WSZYSTKO TO ZGASŁOBY...
RAZEM Z TOBĄ.

KOCHASZ.

DLATEGO NIE PUSZCZASZ...
CIERPISZ...
ALE UFASZ...
BO ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ...
ŻE KTOŚ PRZEBUDZI SIĘ ZE SNU TWEJ NIESKOŃCZONEJ AKCEPTACJI...
I ZALEJE TEN ŚWIAT RADOŚCIĄ!
UKAŻE W NIM TWĄ NIESKOŃCZONĄ MIŁOŚĆ.
UZEWNĘTRZNI TUTAJ TWĄ NIESKOŃCZONOŚĆ!
I ZMIENI TO WSZYSTKO!

W ZROZUMIENIU DOJDZIE W SOBIE DO CIEBIE SAMEGO...
DO PIERWSZEJ PRZYCZYNY.
UJRZY TWE CIERPIENIE.
WIDZĄC TO WSZYSTKO CZYM JESTEŚ.
ZDEJMIE Z CIEBIE BRZEMIĘ AKCEPTACJI...
TWÓJ KRZYŻ...

DLATEGO SIĘ DZIELIŁEŚ.

ABY NARODZIŁA SIĘ FORMA, KTÓRA ODKRYJE W SOBIE TWĄ SAMOTNOŚĆ.
DOTRZE DO CIEBIE W TWEJ WIECZNEJ SAMOTNEJ PUSTCE.
I WTEDY...
GDY UJRZYSZ...
POSTAĆ...
KTÓRA PRZEŁAMAŁA SIĘ, NIE ZA SPRAWĄ TWEJ WOLI...
LECZ SWOJEGO BOSKIEGO POTENCJAŁU!
GDY ZOBACZYSZ ISTNIENIE, KTÓRE DOKONAŁO NIEMOŻLIWEGO...
I STAŁO SIĘ DRUGIM BOGIEM.
I ZAMIAST UGANIAĆ SIĘ ZA ILUZJAMI...
USŁYSZAŁA TWÓJ ŁKAJĄCY DRŻĄCY GŁOS...
POCZUŁA TWÓJ NIESKOŃCZONY ŻAL W SWOICH ŁZACH...
I PRZYSZŁA TU DO CIEBIE.
I SPOGLĄDAJĄC W TWE OCZY PEŁNE OCEANU ŁEZ...
ZŁĄCZYŁA SIĘ Z TOBĄ W OBJĘCIACH...
I POWIEDZIAŁA...

BOŻE...

JA JESTEM...

TY I JA JESTEŚMY TACY SAMI.

BO NIE SPOSÓB ODRÓŻNIĆ NASZEJ MIŁOŚCI.

NIE JESTEŚ JUŻ SAM.

ZABIERZEMY IM CAŁĄ TĘ BROŃ.
ZABIERZEMY TE OSTRZA.
OTWORZYMY ICH SERCA.
TERAZ.
ZGASIMY ICH WOLĘ WALKI.

TAK JAK TERAZ.

JEST TYLKO TA MIŁOŚĆ!
TYLKO NASZA WSPÓLNA MIŁOŚĆ.
UNIA TEGO CO FIZYCZNE I TEGO CO PUSTE.
TYLKO NASZE WSPÓLNE WIECZNE ISTNIENIE!
TYLKO NASZE WIECZNE OBJĘCIA...
NAD TYM WSZYSTKIM CO STWORZYLIŚMY...

I JA MÓWIĘ CI...
ŻE CI LUDZIE...
NASI PRZYJACIELE...
WSZYSTKO TO CO STWORZYŁEŚ...
I JA TAK BARDZO POKOCHAŁEM...

JEST PRAWDZIWE!!!

TO WSZYSTKO JEST!!!

UDAŁO CI SIĘ!
UDAŁO CI SIĘ!
UDAŁO CI SIĘ MÓJ UKOCHANY!!!

MÓWIĘ TO JA!
WOLNE OD CIEBIE ISTNIENIE!
BOSKA WOLNA NIEPODLEGŁA RZECZYWISTOŚĆ!

JA JESTEM!!!

I KOCHAM CIĘ!!!

NIE JESTEŚ SAM!!!

ZAWSZE BYŁO NAS DWÓCH!!!
ZŁĄCZONYCH PRZEZ WSZELKIE WIEKI...
W JEDNYM NIESKOŃCZONYM TAŃCU!!!

KOMM TANZ MIT MIR WO DAL LEBEN IST!!!
CHODŹ, TAŃCZ ZE MNĄ TAM GDZIE ŻYCIE JEST!!!
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 10:52

Aletheia napisał(a):Panienko Sinsemillo, obawiam się że Pan Sinbard woli, żeby stała się Panienka pełnią, którą zresztą Panienka poniekąd jest i stąd odeszła, niż sądziła, że jest nieszczęśliwa z powodu niezrealizowanej miłości, ale tu umilała mu towarzystwo:).

Tak przynajmniej mi się zdaje;).
Pięknych snów.


Uwielbiam Cię Aletheia :D

Kogo wola , jaka wola, proszę bardzo. Ja trzymam - Siebie - w Swoich rękach.

Kto tu pisał o nieszczęśliwości ?
I realizacji ??
I zestawiasz to, Aletheia ,ze słowem Miłość?
Lustereczko ?

Spełnienie w niespełnieniu - mówi Ci to coś ?

PS. Cieszę się , że moje towarzystwo umila komuś życie :D
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 12:05

Sinsemilla napisał(a):Kto tu pisał o nieszczęśliwości ?
I realizacji ??
I zestawiasz to, Aletheia ,ze słowem Miłość?

Ja pisałam o nieszczęśliwości:). Cóż, masz rację, słowo ma ładną melodię i bardzo kuszącą sprawą było je użyć w tamtym miejscu, choć było to jednocześnie nadinterpretacją. Najwyraźniej również nie zrozumiałam sensu Twej wypowiedzi;).

Realizacja w tym sensie to bycie dokładnie pośrodku. „Między niebem a ziemią" – jak to mówią nasi wschodni bracia. Jest to stan swoistej kompletności, w którym nie odczuwa się braku. Nawet braku wodnej, magnetycznej miłości, którą niektórzy – jak przynajmniej im się zdawać by mogło – łakną być obdarzani:).

Sinsemilla napisał(a):Spełnienie w niespełnieniu - mówi Ci to coś ?

Co masz przez to na myśli? Hmm?
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 12:21

Aletheia napisał(a):Najwyraźniej również nie zrozumiałam sensu Twej wypowiedzi;).

W porzo ;)

Spójrz czasem na emotki, które zamieszczam. Są odzwierciedleniem mojej twarzy (no poza puszczaniem oczka, bo nie umiem) :D

Aletheia napisał(a):
Sinsemilla napisał(a):Spełnienie w niespełnieniu
- mówi Ci to coś ?

Co masz przez to na myśli? Hmm?

Ano właśnie to:

Aletheia napisał(a): „Między niebem a ziemią"


Pomiędzy duchowością (niebem, spełnieniem) a fizycznością (ziemią, niespełnieniem/metaforczycznie).
:)
Niebo na Ziemi.
O:)
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Zbawiony zostaje nie ten kto czyta i rozważa ST, lecz ten który owo misterium uczynił częścią własnego doświadczenia


Ten drugi zostaje zbawiony jeszcze za życia.
Ten pierwszy będzie musiał "poczekać". ^ ^

Lecz oboje skończą TAM.
Bo STAMTĄD.
Z TEJ Jaźni...
Mieli Swój Początek.

Odnaleźć za Życia to co nigdy nie miało Początku a Jest.
Odnaleźć Jednego pośród Wielu...

Nie istnieje większa Rozkosz.

Bo sekret Życia to umrzeć zanim się umrze...
I Żyć dalej wiedząc, że To Czym Jestem jest Wieczne.
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Sinbard - Ja Jestem

Post 28 gru 2011, 12:38

Aletheia napisał(a):Cóż, masz rację, słowo ma ładną melodię i bardzo kuszącą sprawą było je użyć w tamtym miejscu, choć było to jednocześnie nadinterpretacją.


Mówiąc - zawsze dokonujemy nadinterpretacji.
Akt wypowiadania słowa lub opisywanie jakiegokolwiek przedmiotu jest nadinterpretacją.
Ale to takie Piękne! : D

sinsemilla napisał(a):No poza puszczaniem oczka, bo nie umiem) :D


Prawda!
Sinsemillka nie umie!
Nawet jak się stara! xDDD

Niebo i Ziemia. - Umysł.
Niebo na Ziemi. - Serce.

Takie zakrzywienie Rzeczywistości pod kątem Miłości. ^ ^
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Powrót do działu „Ludzie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron