Psychomaszyny

[wiasa STRAŻNIK]

Wiasa - mówi się, ze milczenie jest złotem, a mowa srebrem - ja bardzo lubię srebro - oczywiście musimy o tym rozmawiać. Jeśli ja zjem budyń i ty zjesz budyń, będziemy znac jego smak i zrozumiemy się, ale jeśli nigdy nie jadłes budyniu, to w życiu nie wytłumacze ci jego smaku

Jedyne co pozostaje dla mnie to zgodzić się z twoim zdaniem.

[Apollo https://www.gnostyk.pl]

Witam

Wiasa napisał:

.....Przyjmuję twoje zdanie do wiadomości jednak uważam,że wywodzimy się ze źródła i tak jak kropla wody nigdy nie była niczym innym niż częścią oceanu, i jej zadania są jasne bez względu na to czy spada deszczem czy jest w jakiejkolwiek innej postaci, tak i nasza świadomość nigdy nie była niczym odrębnym od źródła, a to co nazywasz jednostkowym, jest jedynie złudą naszej ignorancji i demonicznego ego......

Cieszy mnie przyjacielu, że dostrzegasz moje prawo niezależności i wolności. Ale czy ja jestem zupełnie innego zdania niż ty.....? Nie sądzę...... Opieram tylko całą drogę duchową na uświadomieniu sobie właśnie tego o czym tu piszemy.... Czyż pojęcia które tak bardzo wszyscy uwielbiamy (źródło, kropla oceanu, jednia itd.) nie są czasami pustosłowiem bez świadomego ich przeżywania. To tak jakbyśmy pisali o dalekim kraju nigdy tam nie będąc.... Nie mówiąc już o tym, że w ten sposób stawiamy samych siebie w kłopotliwej sytuacji......

Pozdrawiam

[wiasa STRAŻNIK]

Nie ja napisałem Apollo, że podążamy różnymi drogami.

Sugerujesz, że nie wiem co piszę , zmieniasz temat, czy mamy odmienne rozumienie pojęć?

[Apollo https://www.gnostyk.pl]

Witam

Tak myślałem, bo nad zbyt jasno skontrastowałeś swoje zdanie. Następnie bliżej wyjaśniłeś co masz na myśli i wygląda na to że myślimy o tym samym, chociaż zupełnie inaczej...... Ale co tam..... przecież nie ma sprawy......

Pozdrawiam