Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.

Re: Potęga modlitwy

Post 21 lip 2009, 21:52

Może zabrzmi to dla was nieco kontrowersyjnie, ale ja uważam, że modlitwa (prawdziwa) jest równie dobrym sposobem skupienia umysłu na problemie, jak odpowiednia medytacja, czy zwyczajnie świadome skoncentrowanie całej swojej siły woli na problemie. Jest bardzo dobrym narzędziem w magii - czyli w zmienianiu rzeczywistości siłą swoich myśli, pod warunkiem, że wierzy się prawdziwie, a nie tylko na pokaz. Ja akurat nie używam tego rekwizytu jakim jest modlitwa, niemniej doceniam osoby które go potrafią wykorzystać...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Re: Potęga modlitwy

Post 26 sie 2009, 09:18

Witam...

Słuszną uwagę poczyniłeś Til, bowiem to prawda, że modlitwa jest .....[...]....narzędziem w magii..... Niemniej z racji tej, że zostaliśmy wychowani w kulturze chrześcijańskiej, omawiamy tematykę modlitwy w odniesieniu do założeń doktrynalnych kościoła etc. kościołów. A przecież modlitwa nie jest wyłącznie własnością chrześcijaństwa. I tak np. kiedy Jezus modlił się do Ojca w niebie, to Apoloniusz z Tiany modlił się do Heraklesa. Możemy przez to dowodzić, że modlitwa również stanowiła specjalność magów a dalej, że granica między modlitwą a zaklęciem jest na tyle płynna, że niekiedy nie idzie jej rozróżnić, zwłaszcza, że znane są nam pewne magiczne formuły, modlitwy czy też zaklęcia jakie wypowiadał Jezus - występujące pod ogólną nazwą jako-inwokacje aramejskie. Z pewnością niektórzy rozgraniczają klątwy i błogosławieństwa, inwokacje i zaklęcia, niemniej wszystkie te czynniki były składowymi elementami modlitw, które niejako są nośnikiem, za pomocą którego mag wykonywał swoje czynności magiczne. Zwróćmy uwagę na stosowanie w modlitwie np. Imienia Bożego. Tu sprawa się komplikuje, bowiem wiara w magiczną moc imienia i związana z tym praktyka magiczna charakteryzuje modlitwę jako pewną formę zaklęcia. Dlatego też i ja, sugeruję ażeby dostrzegać w modlitwie jej właściwości magiczne....


Pozdrawiam
Misterium Christi
Avatar użytkownikaApollo Mężczyzna
 
Imię: Apollo
Posty: 397
Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
Lokalizacja: Dublin, Irlandia
Droga życia: 8
Zodiak: Wodnik

Re:

Post 24 mar 2010, 03:14

afirmacje mogą być wzmocnione wiarą w istote wyższą ponieważ bardziej logiczne jest że Bóg dokona predzej niemożliwego niż ty sam. Wiara w afirmacje daje do myślenia że to coś niezwykłego i nie jesteśmy tylko kawałkiem miesa pochodnym od małpy ;] moze to jest właśnie ten szczegół który upodabnia nas do boga
Avatar użytkownikauziel Mężczyzna
 
Imię: piotr
Posty: 4
Dołączył(a): 23 mar 2010, 04:00
Droga życia: 7
Zodiak: ryba

Re:

Post 08 kwi 2010, 11:12

Gothic napisał(a):Hmm sadze tez ze jezeli za jakas osobe chcemy sie modlic... to musimy wyzbyc sie wszelkich uprzedzen co do tej osoby, pokochac ja calym sercem, poczuc to. I dopiero pozniej modlic sie(afirmowac).


Myślę jednak, że modlitwa za kogoś wpływa raczej na poprawę naszych kontaktów z tą osobą, a nie na jej sytuację. Tu musiałoby być wyraźne przyzwolenie takiej osoby.
Niesłuszna droga wiedzie tam, gdzie żadne kary mnie nie ruszą.Mój los wykuwam sobie sam i sam steruję swoją duszą.
Avatar użytkownikaKatty Kobieta
 
Imię: Lynx
Posty: 39
Dołączył(a): 28 cze 2009, 12:17
Droga życia: 9
Typ: 5w4
Zodiak: panna/ryby,

Re: Potęga modlitwy

Post 18 kwi 2010, 10:25

Katty też fakt ;) cóż teraz po kilku latach do tego doszedłem :D:D
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Re: Potęga modlitwy

Post 27 kwi 2010, 18:00

Modlitwa musi być szczera, jeśli mam mówić to co myślę to to,że nie ważne czy człowiek modli się do Chrystusa czy kogokolwiek, modlitwa jak na moje to możliwość wkupienia się w łaski świata : )
Laweda Kobieta
Wicca
 
Imię: DaMona
Posty: 7
Dołączył(a): 04 kwi 2010, 13:23
Droga życia: 7
Typ: Wiccanka
Zodiak: Tygrys

Re: Potęga modlitwy

Post 27 kwi 2010, 23:30

Laweda napisał(a):Modlitwa musi być szczera, jeśli mam mówić to co myślę to to,że nie ważne czy człowiek modli się do Chrystusa czy kogokolwiek, modlitwa jak na moje to możliwość wkupienia się w łaski świata : )


Czy, w takim razie, podobny skutek odniesie modlitwa do chrystusa, co modlitwa do papy smerfa np?
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Re: Potęga modlitwy

Post 28 kwi 2010, 15:02

Jak dla ciebie papa smerf jest zbawca to tak;pp
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Re: Potęga modlitwy

Post 28 kwi 2010, 15:17

Gothic napisał(a):Jak dla ciebie papa smerf jest zbawca to tak;pp


:shock: To żart?

Laweda, Ty też tak myślisz?
Sprawdź Tai-Chi-Chuan.pl
Tai-Chi-Chuan.pl Mężczyzna
Tai Chi Chuan
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 mar 2010, 20:59

Re: Potęga modlitwy

Post 28 kwi 2010, 19:22

nie jesteśmy tylko kawałkiem miesa pochodnym od małpy ;] moze to jest właśnie ten szczegół który upodabnia nas do boga

Zawsze irytują mnie takie deklaracje. A skąd wniosek, że człowiek jako jedyny nosi w sobie "boską" iskrę? Moim zdaniem każde żywe stworzenie (kamień, roślina też) mają w sobie boską iskrę, tylko w różnym stopniu uświadomioną i w różnych ilościach. Mamy farta, że jesteśmy na czele i powinnismy za to dziękować, a nie chełpić się jakże to nie jesteśmy kawałkiem mięsa tylko pół-bogami.

A co do papy smerfa, przyłączę się do rozważań - też uważam, że jest to potencjalnie możliwe. Ale wizerunek Jezusa jest silnie zakorzenionym archetypem w najgłębszych pokładach umysłu, papa smerf też ma swoje konotacje, równie głęboko zakorzenione - więc byłoby to teoretycznie możliwe po zamianie tych archetypów "zbawcy" i "zabawiacza" :D że tak to ujmę.
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Re: Potęga modlitwy

Post 28 kwi 2010, 19:54

Gothic napisał(a):Jak dla ciebie papa smerf jest zbawca to tak;pp

Dla mnie osobiście, papa smerf jest dokładnie takim samym zbawcą jak Jezus. :lol:

Zawsze irytują mnie takie deklaracje. A skąd wniosek, że człowiek jako jedyny nosi w sobie "boską" iskrę? Moim zdaniem każde żywe stworzenie (kamień, roślina też) mają w sobie boską iskrę, tylko w różnym stopniu uświadomioną i w różnych ilościach. Mamy farta, że jesteśmy na czele i powinnismy za to dziękować, a nie chełpić się jakże to nie jesteśmy kawałkiem mięsa tylko pół-bogami.


Wątpię by była to kwestia ilości tej tzw "iskry bożej". Wydaje mi się, że to człowiek ma zbyt ograniczone postrzeganie, by móc dojrzeć Boga we wszystkim, co istnieje.
Nie uważam wcale, by homo sapiens stał na czele czegokolwiek, choć prawdą jest, że dominuje w paru aspektach na tej planecie, w czym bez wątpienia pomógł mu zastrzyk genomu pozaziemskiego.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Re: Potęga modlitwy

Post 15 cze 2010, 13:18

prawdziwa spełniona MODLITWA to energia przekazywana do nadswiadomosci poprzez podświadomość MUSISZ MIEĆ czysty umysł ,nie zabrudzony poczuciem winy,nie mieć kompleksów ,itd..itp,wtedy nadświadomość przekaże twoje prośby ,oczekiwania do Boga ty sam bezpośrednio swoją świadomoscią nie umiesz wysłać modlitwy TYLKO tak pójdzie modlitwa i spełni się.. :thumbright: Klepanie w kościele bez energii słówek nic nie da [-o<
Pokochaj wyraź wdzięczność miłość przyciągniesz serce=instrument poznania Są takie rzeczy w życiu co serce zna powody a rozum ich nie pozna Ile jest spraw co stają się jasne kiedy spojrzysz na nowo MIŁOŚCIĄ
http://www.youtube.com/watch?v=_8lK9Wy4 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ec8Yui1P ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=WzAPpe75e7o
http://www.youtube.com/watch?v=frv6FOt1BNI
http://www.youtube.com/watch?v=cOGUqAGR ... re=related
Avatar użytkownikaprzebudzona-NIMFA Kobieta
szukam oświeconych NAUCZYCIELI
 
Posty: 212
Dołączył(a): 07 cze 2010, 22:40
Lokalizacja: POLSKA
Droga życia: 11
Typ: ciągle zmienna bo doświadczam

Re: Potęga modlitwy

Post 06 wrz 2010, 02:00

modlitwa to nic innego jak forma medytacji. Wybieramy intencję i staramy się wszystkimi zmysłami ją urzeczywistnić :) ot tyle w sumie - zasada prosta - sztuką jest odpowiedni poziom skupienia, czyli na dobrą sprawę poziom naszej wiary, która gdy mocna - góry przenosi.
yeyo
 
Posty: 18
Dołączył(a): 06 wrz 2010, 01:35
{ PREV }

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron