Twórczość własna użytkowników oraz dyskusje związane z innymi źródłami wiedzy. Przeczytałeś ciekawą książkę? Znalazłeś wartościową stronę www? Podziel się wrażeniami w tym dziale.

Post 04 wrz 2006, 20:07

Til napisał(a):new age (bo jak nie patrzyć to włąśnie to czym się zajmujemy)

:padam: W końcu ktoś jest w stanie się do tego sam z siebie przyznać a nie memłać. :padam:
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2008, 13:59

Kurczę, chyba musiałabym sobie rękę owinąć do łokci gdybym się chciała tak znakować :D

Tak naprawdę jest wielu ludzi zajmujących się takimi rzeczami - tylko, ze się do tego nie przyznają.

Oglądałam kiedyś EZOTV - ostatni program wróżbity Rodina. Była akcja pokazania się, a mianowicie postawienia świeczek w oknie. I wiecie co? Z mojego okna zobaczyłam SIEDEM świateł. Tylko z mojego okna!
Avatar użytkownikaViconia Kobieta
J'ai une ame solitaire...
 
Imię: podaję przyjaciołom
Posty: 45
Dołączył(a): 18 sie 2008, 15:47
Lokalizacja: Z góry ;)
Droga życia: 11
Typ: 4w5
Zodiak: skorpion

Post 20 sie 2008, 15:02

najlepszym amuletem i znakiem rozpoznawczym jest miłość bezwarunkowa... akceptacja i zgoda .. 8)
co z serca płynie,do serca trafia!
Olina Kobieta
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 mar 2008, 20:46
Droga życia: 4
Zodiak: koziorożec

Post 02 wrz 2008, 11:14

To jest forum rozwijających się duchowo? Toć patrząc na człowieka można łatwo poznać, czy jest swój. Tak mi przynajmniej podpowiada doświadczenie.
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
Avatar użytkownikaelwis Mężczyzna
 
Imię: Bartek
Posty: 86
Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
Lokalizacja: Gdańsk
Droga życia: 8
Zodiak: waga

Post 02 wrz 2008, 17:43

To jest forum rozwijających się duchowo? Toć patrząc na człowieka można łatwo poznać, czy jest swój. Tak mi przynajmniej podpowiada doświadczenie.


A to zależy. Zależy jak blisko znasz daną osobę, jak bliski masz z nią kontakt i na ile jest 'przebudzona'. Mnie mogłoby być trudno rozpoznać na pierwszy rzut oka, chyba że byłbym w podłym nastroju. Zwykle na co dzień jestem porządnie otarczowany, łącznie z tarczami maskującymi energię, tak żeby wyglądać jak zwykły przeciętny człowiek. Dzięki temu kiedy ma się wyższą energię od otoczenia można unikać większości konfrontacji z wampirami energetycznymi, tudzież z osobami które po prostu starają się o psychiczną zaczepkę. A ja nie lubię robić krzywdy innym. Skutkiem ubocznym jest to, że poprzez aurę czy energię nie da się zobaczyć mojej prawdziwej aury i energii. A gdyby ktoś próbował przebić się przez tarczę - o ile by ją w ogóle zauważył, dostałby porządnego kopa...

W rozmowie owszem, mogłoby wyjść. Tak samo gdyby ktoś znał mnie bardziej pobieżnie, ale chociaż tak jak zna się ludzi z uczelni, szkoły etc. I znałby mój charakter i poglądy... Bo po tym najczęściej da się rozpoznać 'swoich'... A wtedy w rozmowie może wyjść coś więcej. Natomiast ot tak, na ulicach, raczej trudno rozpoznać, chyba że ktoś świeci w oczy celowo... Np. kiedy ja jestem mocno zdenerwowany, co rzadko mi się zdarza, można w warszawie zauważyć kogoś otoczonego emanacją ogromnego tygrysa syberyjskiego, tylko chodzącego jak człowiek na dwóch łapach, i którego większość ludzi stara się na chodniku nieświadomie omijać w odległości co najmniej dwóch metrów.
Wtedy dla osoby widzącej aury czy energię, widać to jak na dłoni. Ale normalnie - na co dzień - nie...

P.S. Swego czasu zastanawiałem się nad sprawieniem sobie jakiegoś znaczka dotyczącego ruchu hackerskiego. Tzw. floatera. Ale potem stwierdziłem, że nie warto się etykietkować...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Post 02 wrz 2008, 18:12

Til: nie wiem jak wielu "naszych" znasz osobiście, ale z obserwacji wiem, że ludzie, z którymi warto byłoby pogadać nie wyglądają normalnie, po prostu podświadomie wybierają fryzury, ubrania, które się wyróżniają, czasami kolczykują się, itp. Do tego dużo mówi to, jak człowiekowi "z oczu patrzy", w jaki sposób się porusza. Jak na mój gust po prostu widać z kim ma się do czynienia, a rozmową można potwierdzić przypuszczenia. Z resztą gdyby były etykietki byłoby tak samo.
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
Avatar użytkownikaelwis Mężczyzna
 
Imię: Bartek
Posty: 86
Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
Lokalizacja: Gdańsk
Droga życia: 8
Zodiak: waga

Post 02 wrz 2008, 18:33

Znam trochę osób rozwiniętych duchowo, a jeszcze więcej interesujących się tą tematyką. Większość z nich wygląda 'przeciętnie'. Podobnie jak ja. Owszem swego czasu miałem długie włosy, nosiłem glany i ubierałem się na czarno. Przeszło mi. Było to bardziej oznaką pewnego buntu, dopóki nie zrozumiałem że nie ma przeciw czemu się buntować.
Owszem, jeśli osoba ubiera się czy wygląda inaczej, jest większe prawdopodobieństwo, że będzie zainteresowana. Możliwe, że chodzi o otwartość umysłu na inność. Sprzeciwianie się stereotypom. Itd. Jednak z moich osobistych obserwacji - powyżej dwudziestu paru lat, większość ludzi zaczyna wyglądać 'przeciętnie', nawet jeśli nadal ma przekonania i zainteresowania takie jak przedtem. Po prostu w pewnym momencie stwierdza się, że manifestowanie buntu w taki sposób jest zwyczajnie niepotrzebne, bo nikogo to tak na prawdę nie obchodzi, niektórych tylko złości, a tak na prawdę jest właśnie tylko etykietkowaniem się...

A co do 'patrzenia z oczu'... Owszem, to prawda. Ja osobiście jako silny empata i początkujący telepata (nietrenowany), rozpoznaję takie osoby kiedy się z nimi zetknę. Rozpoznaję też osoby niezainteresowane i nie rozwinięte, ale z wysokim potencjałem. Problem w tym, że do tego trzeba najpierw spotkać się bezpośrednio z osobą - najlepiej pogadać, albo przynajmniej zobaczyć ją rozmawiającą z kimś (nie koniecznie w rl, przez internet też ludzi rozpoznaję). Jednak jeśli ktoś jest mocno otarczowany jak np. ja, bez bezpośredniego spotkania jest bardzo trudno rozpoznać.
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Post 02 wrz 2008, 18:52

Hmm całkiem ciekawy pomysł, a co niektórzy z tym linczem i dowartościowywaniem się nieco przesadzają.

Powiem tak: Jeżeli ja się czegoś wstydzę, to przestaję to robić i nie ma problemu. Ja nie miał bym nic przeciwko jakiemuś znakowi rozpoznawczemu.
Avatar użytkownikaObserwator Mężczyzna
Lord Szaleństwa
 
Imię: Artur
Posty: 67
Dołączył(a): 19 sie 2008, 12:03
Lokalizacja: Z kontowni
Droga życia: 1
Typ: 5w4 ^ 4w5
Zodiak: Baran

Post 02 wrz 2008, 18:55

Nie wiem jak dla ciebie, ale swój człowiek dla mnie nie oznacza zainteresowania tematem. Dla mnie "swój" oznacza, że naprawdę wie co jest grane, praktykuje. Wśród takich ludzi nie zauważyłem jednak żeby normalnieli pod względem wyglądu. Może nie koniecznie muszą wyglądać typowo dla subkultury. Ja szczerze powiedziawszy też tak wyglądałem i może trochę odpuściłem ale do normalności jakoś nie wracam(choć metalem dawno nie jestem).
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
Avatar użytkownikaelwis Mężczyzna
 
Imię: Bartek
Posty: 86
Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
Lokalizacja: Gdańsk
Droga życia: 8
Zodiak: waga

Post 02 wrz 2008, 18:56

elwis napisał(a):Wśród takich ludzi nie zauważyłem jednak żeby normalnieli pod względem wyglądu.


Ja np. Niczym się nie wyróżniam. Myślisz stereotypowo.
Avatar użytkownikaObserwator Mężczyzna
Lord Szaleństwa
 
Imię: Artur
Posty: 67
Dołączył(a): 19 sie 2008, 12:03
Lokalizacja: Z kontowni
Droga życia: 1
Typ: 5w4 ^ 4w5
Zodiak: Baran

Post 02 wrz 2008, 19:11

Może trochę uogólniam, ale nie jestem pewien, czy tak bardzo. Mówię tu o niczym innym jak tylko o grupach podwyższonego ryzyka. Swojego spodziewam się raczej w czerni(kolor indywidualistów) lub wśród fanów psychedelic trance, a nie na przykład w dresie z x paskami. Do tego im bardziej gość odstaje od danej grupy, tym bardziej podejrzewam go o bycie swoim. Bardzo proste.
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
Avatar użytkownikaelwis Mężczyzna
 
Imię: Bartek
Posty: 86
Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
Lokalizacja: Gdańsk
Droga życia: 8
Zodiak: waga

Post 02 wrz 2008, 21:44

Elwis to bys mnie nie rozpoznal z wygladu :) Dres jako spodnie to podstawa, wygodne, pozwalajace na swobode ruchow ;) [Mozna powiedziec ze raz mi uratowaly zdrowie.. ]Choc z tym czarnym kolorem to cos jest na rzeczy bo wiekszosc moich ciuchow jest czarnych... Jak widzisz moze z kolorem masz racje - tylko inwidualizm nie oznacza rozwoju duchowego...
Anonim
 

Post 02 wrz 2008, 22:03

Nie oznacza, ale jest, jak to już określiłem, czynnikiem zwiększonego ryzyka. :)
To że nosisz dres nie musi zaraz oznaczać, że cię nie rozpoznam. Może inne czynniki się rzucają w oczy. :) Myślę, że choćby ruchy mogłyby cię zdradzić, no chyba że lubisz się kozaczyć. :)
Ciężko dyskutować o takich sprawach na odległość. W końcu w takim sądzie jest duża doza intuicji, którą ciężko wyrazić słowami. Jakbym cię zobaczył, mógłbym jednoznacznie stwierdzić, a tak dupa zbita :)
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
Avatar użytkownikaelwis Mężczyzna
 
Imię: Bartek
Posty: 86
Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
Lokalizacja: Gdańsk
Droga życia: 8
Zodiak: waga

Powrót do działu „Rozmaitości i media”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości