Moje oczyszczanie, tudzież pościk :D

[olla]

Wpadajdzie do Freeminda na jajecznice. Coś słyszałam, że to jego specjalność

[Don Juan Matus]

oo Ty to Ty takie sekrety zdradzasz, które powierzam Ci w tajemnicy i wysyłam zaproszenie


ja Ci dam

[Jeżynna polska jezyna lesna]

haha, wpierdalactwo
No wiem ze powinnam zaufać ciału, tylko ze mam w sobie tez resztki myślenia w stylu niejedzenie = oznaka zbliżającej się choroby i moja kochana mamę przed oczami, która mogłaby z dobrego serca zakarmic kogoś na amen ;--D

[luth]

Przeczytaj tego e-booka którego zapodał wcześniej freemind 'Styl Życia bez Jedzenia':D. Bez jedzenia tak jak bez seksu, da się żyć :D. Bez oddychania już gorzej :D:D.

Wpierdalactwo to moja słabość, równolegle w jednym z moich wcieleń jestem jakimś grubaśnym piekarzem francuskim i mam wąsy :D haha

[Jeżynna polska jezyna lesna]

;--D haha, ciekawe ciekawe

No nic, dorwałam ebooka i w wolnej chwili 'połakomię' się tych informacji
Ale poobserwuje się przede wszystkim sama.

[Don Juan Matus]

łapcie dziewczęta w formie obrazowej

http://www.youtube.com/watch?v=gVzsSeJ0 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=BRIhRmeT ... re=related

[olla]

http://www.youtube.com/user/joachimwerd ... LoWpgAwZqc

[Jeżynna polska jezyna lesna]

hej, ciekawe te linki, zasubskrybuje sobie tego pana.

[Jeżynna polska jezyna lesna]

Ekhm ... czy oprócz niejedzenia ktoś praktykuje niespanie ?
Przydałoby mi się to niezmiernie X-D

[luth]

Nie chcę wskazywać palcem :D:D ale pewien wolny umysłem duch coś mi wspominał :D:D:D

Dzisiaj nie mogłam do 5 spać, buzowała we mnie energia pt "weeeeeeeeeeee yeeeeeeeeeeeeeeeeee oh, życieeeee kocham Cię nad żyycie" i mnie lekko roznosiło XD. W ogóle w nocy leżąc zrezygnowana pomyślałam, że sobie pomedytuję skoro i tak mnie nosi. Wyobraziłam sobie słup światła wewnątrz mnie i światło wchodzące do mnie z zewnątrz, przenikające moje ciało, bardzo złociste światło. Zrobiło mi się tak gorąco od środka, od samych narządów wewnętrznych jakby zaczęły się wylewać ciepłym miodem, bardzo przyjemne :D

Teraz też siedzę w krótkim rękawku i już w ogóle nie mam potrzeby aby włączać piecyk :D haha :D może to przejściowe

PS: czy podczas postu można pić herbatki owocowe i ziołowe? :D bo właśnie sobie zrobiłam malinową i nie wiem czy nie grzeszę :D co za przyjemność heheh <3 :D. TO MA SMAK :D. Chociaż woda też ma w sumie smak, wczoraj zaczęłam ponownie czuć, że jest słodkawa :)

[Jeżynna polska jezyna lesna]

hahaha ; ) wolny umysłem duch ... kto to może być ; )
(a tak na serio to jestem troszkę niedospana,bo przy drugim czytaniu obczaiłam ; )

Fajne Twoje przeżycia : ) Znam to miodowe uczucie.
W ogóle mam ostatnio dużo nowych doznań i to raczej wyjątkowo przyjemnych. Chyba wreszcie czuje powolna integracje z moim kochanym WJ <3. Energia mnie tez rozpiera (jak na moje subtelne standardy ; ) ), czuje się świetnie jak nie jem (prawie nic, ale nie totalny post ), chodzę i na każdym kroku wszystko mnie cieszy, mam w sobie wzbierająca wdzięczność za wszystko co mnie spotyka. Czuje ze mój pęk indygo zaktywował się, przedwczoraj jak zasypiałam poczułam silna mietowość na czole ; ) Taka świeżość, jakby moje czoło żuło gumę ekstra mocna. A potem reszta ciała, ale już delikatnie. Ogólnie ta 'mietowosc' mnie nie opuszcza prawie.

[Don Juan Matus]

Nie chodzę do szkoły, a nadal przywołują do tablicy
Co do niespania to nie praktykuję tego specjalnie, natomiast jestem pewien, że można nie spać, ile - to już kwestia danej osoby i jej celu/nastawienia/integracji ze sobą

Ja śpię raz 2h a raz 9 różnie to wygląda w zależności od sytuacji, nigdy nie stawiam sobie ograniczeń ile muszę pospać, żeby było ok -
jeśli spełnia rolę tylko energetyzującą wtedy pewnie wiele osób dla których tak jest musi go używać w 'dużej ilości', natomiast przy głębszym samopoznaniu priorytety i cel jego zmieniają się w pewnym stopniu i nie trzeba go tak cisnąć.

PS: czy podczas postu można pić herbatki owocowe i ziołowe? bo właśnie sobie zrobiłam malinową i nie wiem czy nie grzeszę co za przyjemność heheh <3 . TO MA SMAK . Chociaż woda też ma w sumie smak, wczoraj zaczęłam ponownie czuć, że jest słodkawa

Luth kochana - czy nie pomyliłaś kierunku zadawania pytań ?

[Jeżynna polska jezyna lesna]

Héhé, no taki los, ludzie spokoju nie dają, pytania zadają.

Tak sobie pomyślałam o tym spaniu, ze to musi być tak jak z kontrolowaniem swojego zapotrzebowania na pożywienie. Dzisiaj zrobiłam małe ćwiczenie ... położyłam się spać o 3, przed tym medytowałam trochę i poprosiłam swoje ciało żebym obudziła się na 5. I kurde, 5 min przed budzikiem, wstaje. Mały sukces, potem padłam ofiara 'jeszcze 5 minut" ; ) W sumie chciało mi się jeszcze spać, co jest normalne.

Poeksperymentuje sama, zobaczę, ale myślę ze nie będę się na pewno nie wiem jak katować (dopóki terminy mnie do tego nie w końcu zmusza). Tak jak potrzeba na jedzenie znikła naturalnie, bez torturowania się głodem, tak widzę ze wypada po prostu uzyskać lepsza integracje, jak mówisz i poobserwować własne reakcje.

[luth]

Miętowość na czole ! Wow, jak mi się spodobało to określenie Jeżynka :). Gratuluję Ci integracji z ciałem pęku indygo vel. indykiem <3. Zobaczysz co Cię czeka hahah ]:->. Ono Ci nie da spokoju jak już się rozbucha :D:D.

Ej freemind serio pytam. Bo i tak będę je pić, mięte przynajmniej, ale ciekawa jestem jakie jest oficjalne stanowisko osoby doświadczonej w takich przedsięwzięciach :D

A tak w ogóle to czy ktoś mógłby mnie nakarmić?! :D hahah. Żartuję, jest gites :D ale dzisiaj patrzyłam na ciastka i ciasteczka w cukierni jak przechodziłam obok :D *.* Moja świadomość się w nie zatopiła, ale z chwilą pozazmysłowego przywitania się z ptysiami straciłam apetyt:D

Ej sorry, mam lekką wkrętkę :D

[Jeżynna polska jezyna lesna]

Indykiem ! haha... [ ...fru z krzesła, lup na ziemie...] hahahaha ....

No, ciesze się ciesze i nie mogę się doczekać kolejnych dni. A co do postu - to mam tak, ze nie mam głodu, ale czasem jednak przychodzi jakaś ochota z razem z gastronomiczna myśla . Ale właśnie nie głodem, to niesamowite. Ale no, to początek, na razie coś tam wszamie, ale bardzo mało. Dziś zjadłam rano piętkę chleba z masłem, żeby poczuć sam smak, po powrocie z uczelni - mała gruszkę. Mijałam ludzi wracających z piekarni z pachnącym pieczywem - luzik. Mam jednak te mała potrzebę na łyżeczkę miodu od czasu do czasu ; )

Zobaczę jak to wyewoluuje jutro/pojutrze, może jeszcze zdarzę Ci dotrzymać towarzystwa w poście, luth.