Jak mam zacząć medytować trochę pogubiłem się z tym.Podczas niej mam skopić się na oddechu ?Jak tak to po co ?Co mi da skupienie się na oddechu ?
Czy spróbować przestać myśleć ? Słyszałem najnowszą teorie ze podczas niej trzeba obserwować własne myśli tak wiec czym to się rożni od autohipnozy ?
I co z tymi co nie umiom siedzieć wyprostowani ?
Czy spróbować przestać myśleć ? Słyszałem najnowszą teorie ze podczas niej trzeba obserwować własne myśli tak wiec czym to się rożni od autohipnozy ?
I co z tymi co nie umiom siedzieć wyprostowani ?
-
Gabriel@
Prawda cie wyzwoli
- Imię: Radosław
- Posty: 31
- Dołączył(a): 15 sie 2009, 14:21
- Droga życia: 5
- Typ: 4w3
- Zodiak: Rak/małpa
- nuntisunya81
- Posty: 554
- Dołączył(a): 16 lut 2011, 15:27
W skupieniu się na oddechu chodzi o to żeby nie skupiać się na myśleniu. Bo to o wyłączenie, wyciszenie myślenia chodzi. Ludzkie umysły mają ogromną skłonność do gadania same do siebie nawet gdy wokół jest cisza - cały czas w głowie pojawiają się słowa-myśli... Jeśli koncentrujesz się na czymś - wtedy się wyciszają... Właśnie o to chodzi w skupieniu na oddechu - oraz na nauczenie się porządnie oddychać, płucom przydaje się porządne przewentylowanie od czasu do czasu (tylko się nie hiperwentyluj ;P oddychaj spokojnie, powoli, tyle że tak żeby napełnić całe płuca od góry do dołu łącznie ze szczytami i dolnymi końcami).
Potem, kiedy już umysł się uciszył, a oddech stał się głęboki, spokojny - możesz przestać koncentrować się na oddechu i po prostu niemyśleć... Trwać w takim stanie wewnętrznej ciszy otwierając się na to co przychodzi samo z wnętrza i co jest na codzień zagłuszane przez 'gadający' umysł, otwierając się na dźwięki, zapachy, odczuwanie wszystkiego co dzieje się dookoła, zupełnie bez analizowania tego wszystkiego. Po prostu odbieraj nie zastanawiając się nad tym co czujesz, słyszysz, co dochodzi do ciebie ze środka... Bądź tylko i wyłącznie odbiornikiem - mózg sam zapisze to co się dzieje w pamięci więc po wyjściu z medytacji będziesz mógł sobie przeanalizować jeśli zechcesz...
Potem, kiedy już umysł się uciszył, a oddech stał się głęboki, spokojny - możesz przestać koncentrować się na oddechu i po prostu niemyśleć... Trwać w takim stanie wewnętrznej ciszy otwierając się na to co przychodzi samo z wnętrza i co jest na codzień zagłuszane przez 'gadający' umysł, otwierając się na dźwięki, zapachy, odczuwanie wszystkiego co dzieje się dookoła, zupełnie bez analizowania tego wszystkiego. Po prostu odbieraj nie zastanawiając się nad tym co czujesz, słyszysz, co dochodzi do ciebie ze środka... Bądź tylko i wyłącznie odbiornikiem - mózg sam zapisze to co się dzieje w pamięci więc po wyjściu z medytacji będziesz mógł sobie przeanalizować jeśli zechcesz...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
-
Til
Poszukujący
- Posty: 1614
- Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
- Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
- Droga życia: 11
- Zodiak: tygrys
Istnieje wiele form medytacji. Zasada jest jedna - koncentracja na wybranym obiekcie w polu świadomości. Powoduje to wyciszenie i na dalszym etapie wgląd w duchową rzeczywistość.
Pozdrawiam!
[ciach]
Pozdrawiam!
[ciach]
Ostatnio edytowano 29 mar 2011, 00:53 przez Til, łącznie edytowano 1 raz
Powód: reklama
Powód: reklama
- Morfis
- Imię: Artur
- Posty: 9
- Dołączył(a): 09 mar 2011, 09:46
- Droga życia: 9
- Typ: .
- Zodiak: Kot
Hmm moze zaciekawiła by Cię medytacja z energią? Do tego wystarczy wyobraźnia
-
Rocker
Badacz Życia
- Imię: Paweł
- Posty: 37
- Dołączył(a): 04 paź 2010, 17:37
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: Ryby
Skupianie się na oddechu to technika medytacji Vipassana, ogólnie chodzi o to aby zająć czymś umysł, bo umysłu nie da się wyciszyć nawet jak spróbujesz nie myśleć to będziesz myślał o tym aby nie myśleć. Celem medytacji jest wyłączyć umysł czyli zapomnieć o nim.
To co uznajecie za prawde stanowi wasze ograniczenie, dopiero gdy pozbędziecie się ograniczeń staniecie się wolni.
-
Plantator
człowiek z nikąd
- Imię: Jarek
- Posty: 82
- Dołączył(a): 03 wrz 2010, 18:26
- Droga życia: 7
- Typ: 9w1 - "Marzyciel"
- Zodiak: strzelec, smok
Gabriel@ napisał(a):I co z tymi co nie umiom siedzieć wyprostowani ?
A co powiecie na to ?
-
Gabriel@
Prawda cie wyzwoli
- Imię: Radosław
- Posty: 31
- Dołączył(a): 15 sie 2009, 14:21
- Droga życia: 5
- Typ: 4w3
- Zodiak: Rak/małpa
Gabriel@ napisał(a):Gabriel@ napisał(a):I co z tymi co nie umiom siedzieć wyprostowani ?
A co powiecie na to ?
Niech się położą, wstaną, albo niech siedzą skrzywieni.
Mamy tylko Siebie.
- nuntisunya81
- Posty: 554
- Dołączył(a): 16 lut 2011, 15:27
my friend
nie musisz robić nic na siłę
choć byś 5 razy dziennie medytował to i tak efekty nie będą zadowalające.
Medytacja Zen czyli. medytacja całodniowa\całodobowa
tego spróbuj, rób to z przyjemnością a nie z przymusu który się kończy bólem pleców, stóp.
wibracje będą wzrastać i będziesz dostrzegał kłamstwa i manipulacje...
negatywne wzorce się rozpuszczą.
będziesz aniołkiem
nie musisz robić nic na siłę
choć byś 5 razy dziennie medytował to i tak efekty nie będą zadowalające.
Medytacja Zen czyli. medytacja całodniowa\całodobowa
tego spróbuj, rób to z przyjemnością a nie z przymusu który się kończy bólem pleców, stóp.
wibracje będą wzrastać i będziesz dostrzegał kłamstwa i manipulacje...
negatywne wzorce się rozpuszczą.
będziesz aniołkiem
Przez pustkę umysłu do miłości bezwarunkowej...
- bartezzz
- Posty: 121
- Dołączył(a): 27 mar 2011, 19:48
"Techniki" medytacyjne zostały przedstawione ludziom stosunkowo niedawno bo kilka tys. lat temu w celu manipulacji nami. Jak można pochopnie przyjąć jakiekolwiek "techniki" własnego doskonalenia nie mając żadnej świadomości kim jesteśmy, skąd jesteśmy,czym jest wszechświat i w końcu czym jest życie.
-
Farmer
4x4
- Posty: 10
- Dołączył(a): 10 kwi 2011, 21:16
- Droga życia: 4
- Zodiak: Byk
"Techniki" medytacyjne zostały przedstawione ludziom stosunkowo niedawno bo kilka tys. lat temu w celu manipulacji nami...
Wreszcie ktoś to powiedział
Podobnie rzecz ma się z jogą i stymulacją czakr.
-
Aniszai
nigdziebądź
- Imię: Anna
- Posty: 149
- Dołączył(a): 13 lis 2010, 14:52
- Droga życia: 1
Aniszai napisał(a):"Techniki" medytacyjne zostały przedstawione ludziom stosunkowo niedawno bo kilka tys. lat temu w celu manipulacji nami...
Wreszcie ktoś to powiedział
Podobnie rzecz ma się z jogą i stymulacją czakr.
cokolwiek by nie powiedzieć w kilku słowach o tak szerokim zagadnieniu - to zbyt duże uproszczenie
choć jest w nim część tzw. prawdy
umysł trzeba trenować - praktycznie można wtedy coś konkrtenego powiedzieć
na razie dużo teorii i często mylne wiązenie ze sobą wizulizacji, transu i medytacji
medytacja - ściślej, praca z/nad umysłem to kwestia mocno indywidulna
ze swojej perspektywy technikę wyłączenia myślenia (mistrz Seung Sahn) czy też zaniechanie wewnętrzenego dialogu (stara szkoła toltecka - vide C.Castaneda) postrzegam jako wyjątkowo pożyteczne; choć łatwe ( w teorii), w praktyce dość skomplikowane....
- konserwa
- Imię: paweł
- Posty: 35
- Dołączył(a): 28 paź 2010, 12:33
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Droga życia: 9
- Zodiak: waga
Aniszai napisał(a):"Techniki" medytacyjne zostały przedstawione ludziom stosunkowo niedawno bo kilka tys. lat temu w celu manipulacji nami...
Wreszcie ktoś to powiedział
Podobnie rzecz ma się z jogą i stymulacją czakr.
Dlaczego piszesz, że joga jest w celu manipulacji? O co chodzi?
Jak dla mnie joga ma dobry wpływ na ciało, w szczególności na kręgosłup
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
podsumowując dostaje nam tylko pustka umysłu,
dodałbym trening na negatywnych bytach w LD bądz poza ciałem.
sinsemillu kochana, jak joga ci pomaga to rób to z przyjemnością, ponoć sąs ame plusy z tego, ale nie jestem zbyt obeznany w temacie więc mnie za bardzo nie nie słuchaj.
dodałbym trening na negatywnych bytach w LD bądz poza ciałem.
sinsemillu kochana, jak joga ci pomaga to rób to z przyjemnością, ponoć sąs ame plusy z tego, ale nie jestem zbyt obeznany w temacie więc mnie za bardzo nie nie słuchaj.
Przez pustkę umysłu do miłości bezwarunkowej...
- bartezzz
- Posty: 121
- Dołączył(a): 27 mar 2011, 19:48
sinsemilla napisał(a):Jak dla mnie joga ma dobry wpływ na ciało, w szczególności na kręgosłup
tak więc rób co Ci serce ( i ciało) mówi !
zawsze się znajdzie ktoś, kto miał podczas jogi z demonami do czynienia
co istota- to doświadczenie
wracając do tzw. technik medytacji - w tym stanie też można się pogrążyć w umysłowej iluzji, można się wzniesć, można i przerazić; dlatego indywidulane rozpoznanie jest kluczem do "sukcesu"
- konserwa
- Imię: paweł
- Posty: 35
- Dołączył(a): 28 paź 2010, 12:33
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Droga życia: 9
- Zodiak: waga
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości