Sinbard - Ja Jestem

[sinsemilla]

Kocham Cię, a Miłością swoją chciałbym wypełnić cały Świat...
/kult/

[SAM Niema NIC Smiejszego....]

Kocham...

I wszyscy razem!
http://www.youtube.com/watch?v=wr5our4O ... r_embedded

[Sinbard Blackbird]

- Stój! Kto idzie!?
- Ja.
- Dobra wchodź.

[Sinbard Blackbird]

Wszystko już było.
Widzę samego siebie.
http://www.youtube.com/watch?v=Efg1h0Ez ... playnext=1
Ekspresja.
Wolność.
Wiatr i woda.
Ja Jestem.

[sinsemilla]

A co gdyby tak?

Slawkos = SAM = Sinbard
______________________ = Sinsemilla
nieskończoność

Slawkos = SAM = Sinbard = Sinsemilla = ... = ... = ........

[BobBlunt Żyć aby kochać, kochać aby żyć]

Nawet ja się zmieszczę Jakże wspaniale, że o mnie też pamiętałaś kiedy tworzyłaś ten wzór

[sinsemilla]

Proszę. Dobra jestem z matematyki

[nuntisunya81]

Slawkos = SAM = Sinbard = Sinsemilla = ... = ... = ........

No pięknie!

Sami SS-mani.
"Sami Swoi"
Spadam stąd Sobie.

Siano spadło Samowi,
Sinbard ssak ssie sukienkę Sinsemilli,
Slawkos silny superman sądzi sam siebie.

[Amasunda 猿も木から落ちる]

Slawkos = SAM = Sinbard = Sinsemilla = ... = ... = ........

No pięknie!

Sami SS-mani.
"Sami Swoi"
Spadam stąd Sobie.

Siano spadło Samowi,
Sinbard ssak ssie sukienkę Sinsemilli,
Slawkos silny superman sądzi sam siebie.

świetne!!!!

[SAM Niema NIC Smiejszego....]

świetne!!!!

ślicznie

P.S: wpisałem się jedynie po to by było więcej uśmiechu... na czole

[Eruanis]

ech ale milo na to patrzec.. przyjmijcie odemnie jeszcze troszke swiatelka

[Amasunda 猿も木から落ちる]

Ja z chęcią przyjmuję światełko,dziś miałam męczący dzionek ehhh

[Slawkos]

Slawkos silny superman sądzi sam siebie.

hihi Kocham
:p

[Sinbard Blackbird]

http://www.youtube.com/watch?v=mAuefmRE ... re=related

I AM -027-

Ja Jestem.
Czegóż więcej mi potrzeba?
Czego ponad Tę wolność?
Co można postawić ponad możliwość wyboru?
Co więcej, więc pragniesz od życia?
Co czyni życie Życiem?
Smutek, cierpienie jest opcją.
Tak jak uśmiech nią jest.
Opcją.
Jedną z wielu.
Tylko opcją.
Świadomość bogactwa wyboru, jaki stoi przed Tobą.
To radość.
Świadomość bezkresu swych możliwości.
To lekkość.
Masz moc uczynić To Życie radosnym i lekkim.
Masz moc wyboru.
Zauważ, że gdy twoje ciało, organizm, umysł staje przed wyzwaniem.
Produkuje tysiące scenariuszy.
Tysiące odrębnych rzeczywistości.
Analizuje wszystko i wszystkich.
Oprócz samego siebie.
Zauważ, że nigdy nie zarzuci on sam sobie mylności.
Bo przecież „trafił” jedną z możliwych koncepcji.
Choć i to często nie do końca.
Reszta z nich zostaje puszczona w niepamięć.
Straciłeś coś jednak.
Czas.
Zamartwiając się, analizując i dumając nad wszystkimi możliwymi wariantami.
Zabiłeś To, co było przy Tobie cały czas.
Wyrzekłeś się Radości Bycia.
Zostawiłeś moment teraźniejszy grzebiąc w przyszłości.
Zostawiłeś radość analizując czarne scenariusze.
Zostawiłeś lekkość ubierając na Siebie szablony.
Być może stwierdzisz, że taka Twa rola.
Ja odpowiem: Jesteś Wolny.
Być może powiesz, że tak już musi być.
Ja odpowiem: Ty kierujesz Swym przeznaczeniem.
Być może wyszeptasz, że przecież nie miałeś innego wyjścia.
Ja odpowiem: Brak ci limitu.
Umysł więzi w poczuciu odrębności.
Złudnego wyboru.
Karmi wątpliwościami.
Gardzi zaufaniem.
Tnie i oddziela Istnienia od źródła.
Jest Mistrzem Destrukcji.
Ale jest Coś czego nie może nawet dotknąć.
Coś co wymyka się wszelkim koncepcjom.
Coś co rozmywa umysł swoją bezwarunkowością.
As w rękawie Istnienia: Świadomość.
Mistrz Wybaczenia.
Scala to co ego skruszyło.
Zapomina złe, aby stworzyć miejsce na dobre.
Obejmuje każde Istnienie objęciami pełnymi spokoju.
Pcha do działania.
Obdarza rozkoszą.
Prawdziwa natura człowieka.
To połączenie umysłu i świadomości.
Unia tego co skończone i Tego co Wieczne.
Tego co uwięzione i Tego co Wolne.
Tego co tchórzliwe i Tego co Wszechmocne.
Prawdziwa natura Boga.
To Świadomość, że istnieje Wszystko.
To Wszechmiłosierne TAK powiedziane każdemu przejawowi Życia w Jednym Bezkresnym Bezczasowym Boskim Spektrum.
To empatia do wszelkich przejawów duchowości jak i zaślepienia fizycznością form.
W Obliczu Tej Miłości, która jest Wieczna, Wolna i Wszechmocna, nic nie jest oddzielne.
Bóg jest w każdym Istnieniu.
Gdyby odmówił komukolwiek Miłości, nie byłby Bogiem.
Tak też jest.
Możesz odmówić komuś wybaczenia.
Porzucić Swe Niezrównanie i Wieczność.
Zostawić Swą Boskość na korzyść strachu przed śmiercią.
Możesz kapać się w pięknie, którego nie dostrzegasz, ciągle trzęsąc się z przerażenia.
Możesz zmienić to życie w piekło.
Możesz, bo posiadasz Wolną Wolę.
Dano Nam Ją.
Synom Marnotrawnym.
Z Miłości.
Tak Wielkiej i Nieopisywalnej.
Tak Nieskończenie Doskonałej.
Że nie wyklucza odwrócenia się od Źródła Wszystkiego.
Zapomnienia całej boskiej Wiedzy.
Porzucenia poczucia Pełni dla okruchów.
Człowiek zawsze posiada trzy wybory.
Poświęcić życie cierpieniu i poczuciu braku.
I przez całe życie tkwić w katuszach umysłu.
Poświęcić życie spokojowi i ciszy.
Pozwolić aby Świadomość zaprosiła do Twego serca neutralność i pokazała Ci ścieżkę do Samego Początku.
Poświęcić życie ekspresji płynącej z połączenia umysłu i świadomości.
I przemierzać Wszechświaty niosąc na ustach słowa podziwu.
Trzy strony Jednej monety.
I wszystkimi trzema jest Bóg.
Ojciec, syn i duch święty.
Syn to Ego.
Duch święty Świadomość.
Ojciec to Świadomość i Umysł.
Bóg jest Wszystkim.
Zawsze.
Wszystko posiada kompletnie równa wartość.
Dla niego wszystko jest Bezcenne.
Czy naprawdę twierdzisz, że można skrzywdzić kogokolwiek?
Czy naprawdę myślisz że możesz pochwalić kogoś, tak bardzo jak na to zasługuje?
Będzie tak jak zechcesz.
Taką Moc posiadasz.
Wiedz, że posiadasz Wolną Wolę.
Uznaj Swą Nieograniczoną Moc przed Samym Sobą.
Moc braku decyzji.
Moc Świadomości.
Moc słowa TAK.
TAK dla Całego Istnienia.
Czyż jest coś piękniejszego niż widzieć wszędzie bratnie dusze?
Dawać Bezmiar Miłości każdej najmniejszej cząstce Wszechświata?
Czyż jest coś pełniejszego niż Świadomość, że nie musicie mieć takich samych poglądów i koloru skóry.
Nie musicie mieszkać w tym samym miejscu.
Nie musicie nazwać razem gwiazd i kraść koni aby poczuć tą bliskość i oddanie.
Miłość przychodzi nie ze względu, na to co robimy.
Miłość to akceptacja Wszystkiego Tego co jest.
Miłość to otwarcie oczu, umysłu i serca na możliwości.
Wszystko to co widzisz, to co cię spotyka.
Odbija się w Jego oczach.
On nie osądzi niczego jeśli Sam tego nie zrobisz.
On to Ty.
Nigdy więc nie zaneguje Twej decyzji, póki sam tego nie zrobisz.
Dał ci możliwość, aby powoływać do istnienia rzeczywistości.
Podziwia i patrzy.
Jak starasz się komuś coś udowadniać.
Patrzy jak toniesz.
Jak ginie twa powłoka.
Jak kurczowo trzymasz się emocji, którym Sam dajesz początek.
Masz moc zadecydować jak wygląda Ten Świat.
Ty Decydujesz.
Więc weź odpowiedzialność za Własne słowa.
Dojdźmy Tam, gdzie nie dotarł jeszcze nikt.
Pokażmy Mu całym naszym życiem, jak daleko sięga Jego Ja Jestem.
Jak Prawdziwie Bezcenne Jest.
Jak wiele może zmieścić się w małym ludzkim bijącym sercu.
Ciało Me rozerwały motyle.
Uleciały w niebo niczym myśli.
Już ich nie widzę.
Mgliste wspomnienia dzisiejszego dnia.
Nie pamiętam nawet, jak wyglądało wczoraj.
Było w Sam Raz.
Doskonale.
Tylko Tyle Naprawdę Wiem.
Ja Jestem.
Świadomość Potęgi Tego Faktu.
Niesie Me Ciało ku Lekkości.
Serce ku Światłu.
Umysł przed Oblicze Samego Boga.
Stoimy przed Sobą.
Twarzą w Twarz.
Skąpani Sami w Sobie.
Nie pamiętamy jak wyglądamy.
Dlatego Widzę Go w każdym spojrzeniu.
Tak jak On widzi Mnie poprzez wiele oczu.
Szepczemy Wiecznością.
Razem Poprzez Jedne Usta.
Jam Jest.
Jestem Jaki Jestem.
Kocham.
Wybaczam.
Dziękuję.
Om

http://www.youtube.com/watch?v=iEmux4sS ... 1&index=79

[Sinbard Blackbird]

ech ale milo na to patrzec.. przyjmijcie odemnie jeszcze troszke swiatelka

Dobrze.
Daj!
/ Wyciąga ręce.
http://www.youtube.com/watch?v=2ZedlvJz ... playnext=4

I AM -028-

Boska logika różni się od logiki umysłu.
Różni się tym, że logika umysłu mieści się w boskiej.
Umysł zaś nie potrafi objąć tego co rządzi Bogiem.
Gdy w sercu naszym spokój.
Gdy przepełnia nas wiara.
Gdy jesteśmy niczym puste naczynie, które wypełnione jest Świadomością.
Gdy dajemy przepełnieni poczuciem Pełni, To obdarowany posiada i dającemu zostaje tyle ile miał.
Nic nie znika, ani nie ginie.
Śmierć nie istnieje.
Nic nie ginie w przyrodzie.
Takie jest prawo Kosmosu.
Jak to pojąć?
Ja Ci coś dam i nic Mi nie ubyło.
Wciąż mam To Wszystko.
Przede mną wciąż te same możliwości.
Tylko serce jakieś większe.
Oczy jakieś żywsze.
Ręce pewniejsze do objęcia.
Ty dostajesz i na Twej twarzy gości blask.
Nie muszę mówić nic.
Nic nie uczyni mnie światłym.
Nic nie uczyni mnie godnym.
Dlatego radość dawania jest tak wielka.
Dlatego bycie obdarowywanym powoduje uśmiech na mej twarzy.
Bo ja już wszystko mam.
Nie oczekuję od świata nic.
Jakaż to więc wspaniała chwila, gdy otrzymuje aż tyle.
Nic mi nie potrzeba.
Brak we mnie pragnień.
A każdy kolejny dzień obsypuje mnie złotem.
Blaskiem boskiego wnętrza.
Gdy się dzielimy to tak naprawdę mnożymy.
Dlatego Ten Świat Może Się Zmienić!
Możliwe jest aby wybaczyć Temu co złe.
Możliwe jest aby poczuć tą bezgraniczną wdzięczność za to co dobre.
Aby z jednego oka wypłynęła łza wybaczenia i akceptacji.
Z drugiego zaś spełnienia i sytości.
Możliwe jest aby obie były spowodowane przez Miłość.
I połączone na Twojej brodzie skapnęły razem na ziemię.
Ten Moment.
Ta Chwila.
Jest Właśnie TERAZ.
Tu i Teraz.
Tak jak stoisz, czy leżysz.
Gdzieś gonisz, lub szukasz.
Śnisz bądź czegoś Ci brak.
Teraz jest w Sam Raz.
Poczuj jak ziemia drży.
Jaki impet posiada Twój równomierny krok.
Maszeruję, aby spotkać kolejny świt.
Nie boję się dać światu Tego co we Mnie najcenniejsze.
Nie lękam się dać światu Mego Ja Jestem.
Kroczę ścieżką nieśmiertelnych.
Wędruje przez wymiary.
Odwiedzam pradawne plany rzeczywistości.
Serce wciąż bije.
Wdech za wdechem.
Wydycham podziw.
Wstęgi słów puszczane na wiatr.
Widzę jak wszystko splata się.
Gigantyczne tornado.
Potężna wichura.
Wszystko skąpane w deszczu wybaczenia.
W objęciach Jedności.
Ciepło dotyku.
Żar żądzy obdarowywania.
Nieskończoność w punkcie.
Wielki Wybuch.
Ekspansja.
Miłość.
Wolność.
Ja Jestem.
Om

http://www.youtube.com/watch?v=cB8baM9F ... playnext=3