Poza granicami - luźne dyskusje na wszystkie sprawy niezwiązane z Przebudzeniem.

Palisz marichuanę?

Jasne, że palę! Raz na jakiś czas.
31
33%
Kiedyś paliłem, teraz już nie.
21
23%
Nie, ale spróbuję.
13
14%
Nie, bo nie jestem cpunem i narkomanem...
28
30%
 
Liczba głosów : 93

Re: Marihuana?

Post 27 cze 2009, 20:19

Myślę że z tym argumentem trudno się spierać...
Szczególnie jeśli twój nawigator jest w stanie lepiej sprawdzić działanie substancji psychoaktywnych niż badania biochemiczne, czy choćby zwykła statystyka, ale nauka zachodu nie wie bardzo wielu rzeczy które dla nas są oczywiste...
Ja przynajmniej mam tyle pokory, żeby przyznać że mogę nie mieć racji ;)
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Re: Marihuana?

Post 29 cze 2009, 00:17

http://video.google.com/videoplay?docid=-8077200685820665259&hl=pl

Film dokumentalny o marrihuanie, polecam obejrzeć ; )
Klimek Mężczyzna
 
Imię: Piotr
Posty: 73
Dołączył(a): 31 sty 2009, 02:53
Lokalizacja: Skierniewice
Droga życia: 1
Zodiak: Bliźnięta

Re: Marihuana?

Post 12 paź 2010, 21:44

Na początku miło się rozmawiało.. a tu nagle.. o k****.
Ludzie.. Po co te spory? Kilka stron jakiś śmiesznych kłótni. Ci którym to nie odpowiada, ok, po co drążyć ogóle temat?


Po spożyciu robi się zdecydowanie lepiej. (pod pewnymi względami) Oglądanie filmów i słuchanie muzyki to prawdziwa frajda. Ja po prostu jestem w stanie wejść w TV! Tak bardzo wczuwam się w sytuację bohaterów, że łohoho. Już nie mówiąc jak zajebista jest wyprawa do kina "na haju".
Spożywanie kojarzy mi się jak najbardziej pozytywnie. Kółko przyjaciół, wszyscy z uśmiechami na twarzy przekazują sobie blanta. Piękna sprawa. Sam moment kręcenia ma zajebisty klimat. ^^

Przyznam też, że palę ponieważ pomaga mi to jakoś w medytacji. Mój umysł zdaje się mieć większe możliwości. Potrafię sobie wyobrazić rzeczy, których bez dopingu nie byłem w stanie. Można też bawić się w rozkminianie jakiś dziwacznych rzeczy, co jest po prostu zabawne.

No i kolejne pozytywne aspekty. tzw. wkręty.
Często będąc po spożyciu wchodziłem do tramwaju, zajmowałem miejsce i wkręcałem sobie, że lecę samolotem... Były turbulencje(zakręty), lądowania(przystanki) oraz startowanie(przyspieszenia). Jako, że boję się lotu samolotem, cały dygotałem, raz po raz spadałem z krzesła itd. Frajda. ^^
Nargan Mężczyzna
Hyh..
 
Imię: Mariusz
Posty: 17
Dołączył(a): 22 wrz 2010, 23:01
Droga życia: 8
Zodiak: Ryba

Re: Marihuana?

Post 19 paź 2010, 11:51

Zgadzam się że marihuana powinna być zalegalizowana, ponieważ ludzie i tak zawsze ją będą palić skoro tak się dzieje już od starożytności.
Niektórzy twierdzą że canabis mógł towarzyszyć nawet narodzinom Jezusa ponieważ w tamtych czasach był on powszechnie stosowany do łagodzenia bóli porodowych.
Mało kto wie że marihuana została zdelegalizowana na świecie nie przez to że uważano że jest szkodliwa, ale dlatego że uprawa konopii mogła zagrozić producentom choćby benzyny oraz papieru.
Jeśli ktoś chce poznać szczegóły polecam ten artykuł.
http://wyborcza.pl/narkopolacy/1,100609,6942428,Wielki_upadek_swietych_konopi.html
chudy89 Mężczyzna
 
Imię: Mariusz
Posty: 1
Dołączył(a): 11 wrz 2010, 23:12
Droga życia: 11
Typ: 5w4
Zodiak: Bliźnięta

Re: Marihuana?

Post 25 gru 2010, 18:34

Jak już pisałam marihuana niszczy człowieka a także jego umysł taki człowiek który pali maryśkę staje sie upośledzony i uważam że jest debilem bo jak k**** można ćpać i tracić coś tak pięknego jak życie...
Wampirzyca
 

Re:

Post 26 gru 2010, 00:11

Nightwalker napisał(a):Wschodni ludzie (i nie tylko) używali środków odurzających często w celu wywołania fanatycznej agresji. Efekt ten stał sie popularny przez Asasynów, którzy gryźli w dużych ilościach haszysz. W Skandynawii i Północnej Rosji rozpowszechnił się wśród szamanów muchomor srom(otniko)wy :lol: który podobno dawał pożadne efekty - nawet znieczulał i powodował szał agresji.


Chodzi oczywiście o czerwony muchomor. Po sromotnikowym szamani szybko przestali by istnieć. Czerwony w niedużych ilościach śmiertelny nie jest.
---
Prawda jest najsilniejszym narkotykiem
mario236 Mężczyzna
We come 1
 
Imię: Mariusz
Posty: 74
Dołączył(a): 23 paź 2010, 21:13
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 9
Typ: 9
Zodiak: Rak

Re: Marihuana?

Post 20 sty 2011, 08:29

A próbowaliście kiedyś po paleniu weeda dostrzec aurę ? : )
Too weird to live,
too rare to die.
Avatar użytkownikaJoe Black Mężczyzna
 
Posty: 562
Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
Typ: 4w5
Zodiak: Ryby
{ PREV }

Powrót do działu „Podwórko”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości