Nie czytałem wszystkich postów, bo niektórzy lubią się rozpisywać a na kurzych jajkach się nie znam . Napisze krótko swoje zdanie: ludzie stworzyli wiarę, wyznanie. Te wszystkie historyjki o Jezusie lub innych cudach biblijnych czy jakis innych (mam na myśli inne wierzenia), przykazania, modlitwy, obrzędy (msza św., szabat, pokłony dla Allacha) to wszystko wymysł ludzi. Bóg nas tez nie stworzył, powstał razem z nami, bo to my po śmierci stajemy się częścią Boga. Tzn. to wszystko to jest moja wiara, jak jest naprawdę tego nie wiem...
"It's only after you've lost everything you're free to do anything"
- GoTan
- Posty: 20
- Dołączył(a): 12 mar 2007, 22:19
GoTan napisał(a):Napisze krótko swoje zdanie: ludzie stworzyli wiarę, wyznanie. Te wszystkie historyjki o Jezusie lub innych cudach biblijnych czy jakis innych (mam na myśli inne wierzenia), przykazania, modlitwy, obrzędy (msza św., szabat, pokłony dla Allacha) to wszystko wymysł ludzi.
Dobrze, ze masz wlasne zdanie, ale najwazniejsze, ze nie masz pewnosci!
GoTan napisał(a):Bóg nas tez nie stworzył, powstał razem z nami, bo to my po śmierci stajemy się częścią Boga.
Czyli analogicznie jajko i kura "postaly" spontanicznie - dobrze, ze sie znam na jajkach i od kury odrozniam, bo jestem ovo-vege czasami!
GoTan napisał(a):Tzn. to wszystko to jest moja wiara, jak jest naprawdę tego nie wiem...
I jeszcze dodam, ze mam inna wiare i dopsze mi z tym..
Pozdrowki!
"Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym daje łaskę."
- Katarzynka
- Posty: 65
- Dołączył(a): 14 gru 2006, 19:23
- Lokalizacja: z Chipsa:)))
Gdyby nie wiara w bogów zakorzeniona w naszych głowach, dawno by umarli. my ich powołaliśmy na świat. Ktoś wcześniej pisał, że zostali wymyśleni by ułatwić życie, wyjaśnić to, co zawiłe. większość niewyjaśnionych zjawisk oceniamy jako "siła boska". i dobrze, świat jest piękniejszy kiedy zaskakuje.
Co do jajka i kury - wg mnie zwierzątko teraz nazywane kurą kiedyś było małym jednokomórkowcem, który sobie ewoluował i w międzyczasie zaczął znosić jajka. Ale dopóki nie zniósł swojego 1 jajka nie mógł zostać nazwany kurą. Więc analogicznie powstały razem.
Możemy uznać, że kurą jest człowiek, który ewoluował do tego momentu, w którym "zniósł" pierwszego boga. A potem poszło z górki ;p
Co do jajka i kury - wg mnie zwierzątko teraz nazywane kurą kiedyś było małym jednokomórkowcem, który sobie ewoluował i w międzyczasie zaczął znosić jajka. Ale dopóki nie zniósł swojego 1 jajka nie mógł zostać nazwany kurą. Więc analogicznie powstały razem.
Możemy uznać, że kurą jest człowiek, który ewoluował do tego momentu, w którym "zniósł" pierwszego boga. A potem poszło z górki ;p
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt
- Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
morphia napisał(a):Co do jajka i kury
Ja to tylko tak zagailam kilka dni temu o tych jajkach i kurach, aby podac przyklad, ze, imho, pewnie dociekania sa bez sensu, poniewaz nie dostaniemy na nie odpowiedzi - poprostu nie wiemy, przynajmniej ja wiem, ze nie wiem - z tym jajkiem, znaczy sie - ale, ja wiem, ze ja wiem, ze wiem* - swoje wiem, jesli chodzi o Boga!
Blessings!
*poszukam oryginalu tego zapozyczonego stwierdzenia przy okazji!
"Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym daje łaskę."
- Katarzynka
- Posty: 65
- Dołączył(a): 14 gru 2006, 19:23
- Lokalizacja: z Chipsa:)))
GoTan napisał(a):óg nas tez nie stworzył, powstał razem z nami, bo to my po śmierci stajemy się częścią Boga.
fajnie to ujales nie to zebym sie zgadzal, bo zdania na ten temat nie mam - musialbym nad tym glebiej pomyslec tzn. poukladac mysli
a teraz o jajkach i kurach:
jajko bylo pierwsze, a kura powstala na skutek mutacji (:P) dwa rozne gatunki sie soba zainteresowaly... moze tylko jeden znosil jajka a moze dwa
hehe, pzdr
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
-
pepex
Zip
- Posty: 393
- Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
- Lokalizacja: KT-95 :P
- Droga życia: 7
- Typ: 7w8
- Zodiak: Rak
Chętnie podam przykład stworzenia Boga i kultu własnej religii przez ludzi żyjących w XX wieku. Chociaż to się wydaje niemożliwe.
Sprawa dotyczy Nowej Gwineii (nie jestem pewna poniewaz dobrze nie pamiętam). Nie pamietam też jakiego to dotyczyło roku. W każdym bądź razie ci ludzie pewnego dnia zobaczyli pierwszy raz białego człowieka, człowieka który poprostu był zmuszony z jakiegoś powodu tam wylądować. Dla nich to było cos niezrozumiałego. Byli przekonani, że to Bogowie zaszczycili ich swoją obecnością. Po paru dniach biały człowiek odleciał i nawet chyba nie doszło do bliskiego spotkania. Natomiast ci ludzie żyli w nieświadomości jeszcze przez długi czas. Wierzyli w "swojego" Boga i modlili się do niego. Ci ludzie opowiadali, że podglądali białego człowieka w jego codziennych czynnościach i później robili to samo traktując to jak obrządek religijny. Wybudowali też "słomiany" samolot na cześc swojego Boga.
To tak w telegraficznym skrócie, bo szczegółów nie pamietam.
Sprawa dotyczy Nowej Gwineii (nie jestem pewna poniewaz dobrze nie pamiętam). Nie pamietam też jakiego to dotyczyło roku. W każdym bądź razie ci ludzie pewnego dnia zobaczyli pierwszy raz białego człowieka, człowieka który poprostu był zmuszony z jakiegoś powodu tam wylądować. Dla nich to było cos niezrozumiałego. Byli przekonani, że to Bogowie zaszczycili ich swoją obecnością. Po paru dniach biały człowiek odleciał i nawet chyba nie doszło do bliskiego spotkania. Natomiast ci ludzie żyli w nieświadomości jeszcze przez długi czas. Wierzyli w "swojego" Boga i modlili się do niego. Ci ludzie opowiadali, że podglądali białego człowieka w jego codziennych czynnościach i później robili to samo traktując to jak obrządek religijny. Wybudowali też "słomiany" samolot na cześc swojego Boga.
To tak w telegraficznym skrócie, bo szczegółów nie pamietam.
- ssilvia
- Posty: 377
- Dołączył(a): 29 maja 2007, 17:26
- Droga życia: 4
- Typ: TakaJednaJędzaMała
- Zodiak: Żarłacz Tygrysi
Mniej więcej tajk to wyglądało - o ile pamietam sprawa wyszła na jaw, gdy biały człowiek (nie ten sam) zawitał tam ponownie... I PRAWIE wszystko na temat...
- Radunia
- Posty: 250
- Dołączył(a): 05 wrz 2007, 09:08
- Droga życia: 5
- Zodiak: Strzelec/Bawół
ssilvia, to kulty cargo - ludzie odprawiali nawet rytułał rozmowy przez radiostację.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
-
Nightwalker
Racjonalista
- Posty: 537
- Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26
Nie czytałem wszystkich postów, ale jeśli ma być jakakolwiek siła wyższa, to będą to wszystkie bóstwa i boginie, jakie kiedykolwiek wymyślili ludzie. Nieważne, jakiej religii, wymyślają i pojawiają się. To samo z tym, co się dzieje z nami po śmierci.
- Malian
- Imię: Stanisław
- Posty: 12
- Dołączył(a): 28 lut 2009, 16:12
- Lokalizacja: Olsztyn
- Droga życia: 9
- Typ: 4w5
- Zodiak: Skorpion/ Dzik
- Darth-Ra
- Posty: 13
- Dołączył(a): 27 kwi 2008, 20:19
Wg mnie tu jest problem, bo kwestia istnienia "innego świata" jest bezsprzeczna pytanie tylko co tam jest. Ja osobiście twierdzę, że każdy dostanie to, co uznawał - chrześcijanie zbawienie, my reinkarnację itp. I tutaj rozmywa się kwestia istnienia Boga. :]
Dlatego muszę się przychylić do zdania poprzednika. All in one! :]
Dlatego muszę się przychylić do zdania poprzednika. All in one! :]
Bubeusz 18:36:27
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.
http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.
http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
-
skexin
SKX Rapomedyk
- Imię: Michał
- Posty: 453
- Dołączył(a): 30 sty 2008, 19:46
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Droga życia: 11
- Typ: 4w5, wiem że to okropne
- Zodiak: Ryby
Przepraszam ale nie mogę znaleźć opcji edycji. Bo niby Bóg jest ponad wszystkim, od niego pochodzimy, ale to my ustaliliśmy nasze wierzenia, tak? Czyli pół na pół?
Bubeusz 18:36:27
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.
http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.
http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
-
skexin
SKX Rapomedyk
- Imię: Michał
- Posty: 453
- Dołączył(a): 30 sty 2008, 19:46
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Droga życia: 11
- Typ: 4w5, wiem że to okropne
- Zodiak: Ryby
Sprawa nie jest taka prosta i tak płytko jej nie wyjaśnisz, Mechezz
Przede wszystkim musimy pozbyć się idei czasu. Nie ma początku, ani końca, jest Wieczność. I teraz możemy pogadać o Bogu. Zdaje się, że z tej perspektywy wiele się zmieniło, prawda?
Przede wszystkim musimy pozbyć się idei czasu. Nie ma początku, ani końca, jest Wieczność. I teraz możemy pogadać o Bogu. Zdaje się, że z tej perspektywy wiele się zmieniło, prawda?
- Bubeusz
- Posty: 286
- Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11
Witam
Wieczności doświadczamy wchodząc w teraźniejszość. Tam nie tylko nie ma przeszłości, ani przyszłości. Ale także przestrzeni, a przyczyna zbiega się ze skutkiem......
Pozdrawiam
Wieczności doświadczamy wchodząc w teraźniejszość. Tam nie tylko nie ma przeszłości, ani przyszłości. Ale także przestrzeni, a przyczyna zbiega się ze skutkiem......
Pozdrawiam
Misterium Christi
- Apollo
- Imię: Apollo
- Posty: 397
- Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
- Lokalizacja: Dublin, Irlandia
- Droga życia: 8
- Zodiak: Wodnik
Jesteśmy za mało rozwiniętymi istotami (Narazie), aby móc myśleć o czymś tak niepojętym... nie wiemy jak "coś" mogło się wziąść z "niczego"... Ja staram się żyć dobrze, nie robiąc innym krzywdy, by nawet nie wierząc w boga trafić tam, gdzie mógłbym trafić... Nie wykluczam jego istnienia...
- PioT
- Imię: Piotrek
- Posty: 68
- Dołączył(a): 21 wrz 2008, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Droga życia: 11
- Zodiak: Wodnik
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości