Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 20:32

równowaga-czakry napisał(a):(...) a ty nie psujcie tematu i atku nie orzmywajcie swoim jadem zatrutym nienawiścią w dodatku wprowadzacie ok pa


Zaczynam się powoli bać. A o tym kundalini nie mam zielonego pojęcia, nawet nie potrafię zrozumieć tego, co wiele z Was napisało :|
Avatar użytkownikakaku Kobieta
 
Imię: KAKU
Posty: 156
Dołączył(a): 22 kwi 2010, 19:11
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: BYK

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 20:45

Nie przejmuj się ja też nie ogarniam, wszystko jest napisane o jednym i tym samym ale za pośrednictwem innych słów i znaczeń. Kochanie zajmij się teraz sobą, uwierz w siebie i swoją piękną kobiecość, która jest boska.
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
Avatar użytkownikaBobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć
 
Imię: Jestem, który jestem
Posty: 311
Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 20:56

BobBlunt napisał(a):Nie przejmuj się ja też nie ogarniam, wszystko jest napisane o jednym i tym samym ale za pośrednictwem innych słów i znaczeń. Kochanie zajmij się teraz sobą, uwierz w siebie i swoją piękną kobiecość, która jest boska.


Myślę, że każdy post o kundalini był stratą czasu i niepotrzebnym wymądrzaniem się #-o, ponieważ wszystko, czego potrzebuję, opisał w jedynym zdaniu BobBlunt, za co mu bardzo dziękuję :)
Avatar użytkownikakaku Kobieta
 
Imię: KAKU
Posty: 156
Dołączył(a): 22 kwi 2010, 19:11
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: BYK

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 21:15

KAKU DO ORGAZMU jaki potrzebujesz ,wogóle ci nie jest potrzebna ta wiedza O KUNDALINI więc pomiń te posty bo teraz to nawet ich skasować nie mogę już
ja wczoraj już wiedziałam jak falko wparował z uporem fanatyka kundalini ,ze to niepotrzebna wiedza dla ciebie i tylko doła dostaniesz jak się tym przejmiesz ,to nie dla ciebie, teraz zajmij się tym z łatwej prostej strony
aby dostać ograzmu nie trzeba nic nadzwyczajnego robić :wink:

choć jak ktoś pobawi się en ,kundalini to serio mozę dostać orgazmu w 3 sekundy ale nie bede tego tu pisac jak i nic nie zaczaisz i tylko się przestraszysz i wogóle ,to cię przytłoczy jak czołg

smutno się zrobiło i ponuro dołująco po tym poście o kundalini ale tak jakoś NIC NIE DZIEJĘ się przypadkiem temat zaczoł odbiegać od tematu i..falko otrzeżwił nas bo zaczeły się flirty itd.....ja się zaczełam super bawić ,,,,ale wiadomo taki miły temat a falko wpakował się i cały czar prysł ale .. ,kundalini to nic strasznego nie masz się co bać :wink:
kiedyś jak przyjdzie czas poczytasz a najlepiej doświadczysz mozę sama wogóle o tym nie myśl teraz ,najlepiej o niczym nie myśl

ps , KAKU TAKA PODPOWIEDZ myślę ważna dla ciebie
jak chcesz osiągnąć orgazm to staraj się to robić nie rano lecz po południu lub wieczorem
tak jest ,ze
faceci mają podniecenie najwieksze rano ,dlatego często facetom stoją siiusiaczki rano nie wieczorem jak kobieta chce lub ma ochotę :o
bo kobiety po południu mają chętkę ,lub wieczorem :P więc najlepiej optymalnie wybrać czas tak ,zeby ci sie nie chciało spać
dlaczego tak jest nie wyjaśnie ci w jednym zdaniu sprubój po prostu sama zobaczysz
a jak ci się nie uda mozesz sobie sama lub partner /ka
punkt G pomasowac od strony zewnętrznej czyli po prostu brzuch znajdziesz ,jeszcze lepiej to poczujesz jak ci się chce siusiu i jesteś podneicona lub jedziesz autem po wertepach
pomasuj ten punkt G
nie po to by osiągnąć orgazm tylko po to by pobudzić wystymulowac ten punkt G od zew.
JAK NIE WIESZ GDZIE GO MASZ to po prostu masuj ponizej pępka poczujesz przyjemne gilgotanie
czasem jak się nie ma długo sexu to we śnie mozęsz dostać orgazm faceci mają to często np jak sie zakochają a nie mają dostępu do partnerki lub są na odległość po prostu mają nocne zmazy to się nazywa
samoistny ORGAZM
KAKU jak wreszczie osiągniesz spełnienie to proszę pochwal się tu nam przynajmniej i doceń naszą troskę i starania pisania ,ja wiele o tym myślałąm więc chyba już wszystko zostało napisane teraz doswiadczaj [-o< trzymam kciuki =D>
Ostatnio edytowano 02 cze 2011, 00:00 przez równowaga-czakry, łącznie edytowano 1 raz
http://www.youtube.com/watch?v=t1rbj7rQr-0
http://www.youtube.com/watch?v=ZPIsCmdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=aYyKvp5o ... re=related
ściągnę cię w piekło tak nisko na ileś zły
upadniesz w ciemność na tyle na ile kochasz
pociągnę cię w niebo tak wysoko na ileś dobry
wzlecisz w jasność na tyle na ile gardzisz tym życiem co je śnisz
http://www.youtube.com/watch?v=xqaNsOli ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-whp15J2 ... re=related
Avatar użytkownikarównowaga-czakry Kobieta
 
Posty: 319
Dołączył(a): 13 sie 2010, 14:08
Lokalizacja: Polska
Droga życia: 2

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 21:37

Hah, dobrze, dziękuję bardzo, o masowaniu podbrzusza nie miałam pojęcia, choć już kiedyś sprawiało mi to przyjemność- nie miałam pojęcia, że to punkt G pobudzam od zewnątrz, dziękuję :) :thumbright:
Avatar użytkownikakaku Kobieta
 
Imię: KAKU
Posty: 156
Dołączył(a): 22 kwi 2010, 19:11
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: BYK

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 01 cze 2011, 23:20

heheh to jak ci to sprawiało przyjemność to nie jest z tobą tak źle wystarczy ,ze poczytasz jeszcze raz nasze wypociny ,BO NIEKTÓRZY POPRAWIALI posty i coś dopisywali nowego np JA
i może znajdziesz jeszcze inne inspiracje może wiecej zapamietasz bo tak jak raz poczytać wiedzę nową ,i nie rozumiesz czegoś to nic ci nie da nie zapamiętasz tego bo nie zrozumiałaś
lub olałaś
tak wiesz poczytaj powoli pokontenpluj te nasze słowa ja nie zawsze pisze jasno trzeba mnie po kilka razy przeczytać aby zrozumieć znać żeby pojąć co miałam na myśli a co dopiero zrozumieć i na dłuzej
zapamietać
spisuj sobie moze co ci się podoba a te posty o kundalini możesz zraportować takimi trójkatami jest w każdym poście u góry z prawej str,
ten post wtedy moderator tego forum usunie niepotrzebne nasze posty,
które ci nic nie wnoszą ,ale rób teraz ty prace my ci orgazmu nie zrobimy hehhee
pokochaj swe ciało i szanuj je

Trehlebov-prawidłowe relacje seksualne

http://www.youtube.com/watch?v=D8rtqST8 ... re=related
TU MASZ O POŻĄDANIU TROSZKĘ JAK opuszcza się na niskie czakramy
Ostatnio edytowano 02 cze 2011, 11:31 przez równowaga-czakry, łącznie edytowano 1 raz
http://www.youtube.com/watch?v=t1rbj7rQr-0
http://www.youtube.com/watch?v=ZPIsCmdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=aYyKvp5o ... re=related
ściągnę cię w piekło tak nisko na ileś zły
upadniesz w ciemność na tyle na ile kochasz
pociągnę cię w niebo tak wysoko na ileś dobry
wzlecisz w jasność na tyle na ile gardzisz tym życiem co je śnisz
http://www.youtube.com/watch?v=xqaNsOli ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-whp15J2 ... re=related
Avatar użytkownikarównowaga-czakry Kobieta
 
Posty: 319
Dołączył(a): 13 sie 2010, 14:08
Lokalizacja: Polska
Droga życia: 2

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 02:07

kaku napisał(a):
BobBlunt napisał(a):Nie przejmuj się ja też nie ogarniam, wszystko jest napisane o jednym i tym samym ale za pośrednictwem innych słów i znaczeń. Kochanie zajmij się teraz sobą, uwierz w siebie i swoją piękną kobiecość, która jest boska.


Myślę, że każdy post o kundalini był stratą czasu i niepotrzebnym wymądrzaniem się #-o, ponieważ wszystko, czego potrzebuję, opisał w jedynym zdaniu BobBlunt, za co mu bardzo dziękuję :)


Boby już tak ma, że trafia w sedno.
Że scala i łączy.
Wpycha słowa dzieci w słowa matki.
Aż nie dotrze do samego początku.
A na początku siedzę sobie ja.
Dłubię w nosie i powtarzam tępo.
Ja Jestem.
Ja Jestem.
Ja Jestem.
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 12:32

Antenka napisał(a):

Falko,
Niby dobrze piszesz, ale do tego potrzebna jest ŚWIADOMOŚĆ!
Seks prawdziwy to rzeczywiście misterium, komunia ciał. I orgazm jest rzeczywiście bramą do innych wymiarów.
Ale dla świadomych ludzi. Dla takich, którzy potrafią zarządzać swoją energetyką, są odpowiedzialni i kochają bezwarunkową miłością.
Dla pozostałych to doświadczenie na poziomie genitalnym, dokładnie tak jak pisze falko.
Czasem w stanie zakochania ( bezwarunkowa miłość ), zdarza się nieświadomym ludziom doświadczyć wzniesienia energii przez wyższe czakry, ale wraz z zanikiem tego stanu, doświadczanie to zanika.


Doprawdy ,słodkie jest to co inni piszą o orgazmie,Antenka natomiast podjęła wazny aspekt tej całej sprawy-Swiadomość!
Osho stwierdza ,że jesli będziecie świadomi w trakcie aktu sexualnego to w konsekwencji nie będzie takiej chwili w życiu w której nie będziecie/będziemy świadomi.Jednak świadomość jest tak w ogóle u ludzi jeszcze bardzo słaba.Swiadomość czy Ducha mozna tylko postrzegać dopiero w czakrze serca i wyżej ,a za przyjemnosci sexualne odpowiadać mają niższe czakry.Zatem kto rezyduje w obszaże wyzszych czakr musi się liczyć z tym że jego satysfakcja z sexu będzie nieco obniżona.Sądze ,że sex nie jest wówczas taki żarliwy ,gorliwy czy zapalczywy.
Mam w zasadzie dość radykalne podejscie do tej delikatnej materii,i skierowane do nielicznych,że ten zwierzęcy popęd,najsilniejszy chyba,trzeba jakoś próbować zwieśc , oszukać ,wtedy stajemy się prawdziwymi ludżmi.Wcale nie uwazam aby związek czysto sexualny był spełnieniem na 100%.Trzeba temu wszystkiemu nadać własciwe rozmiary.

Dorzucam jeszcze kilka słów o potrzebie posiadania dzieci ,bo brałem udział w dyskusji o tym w klubie trójki.
Owszem ,mozna mieć zupełnie inną idęę życia np.spełniać sie w pracy ,podrózować,udzielać sie towarzysko i nie decydować sie posiadanie potomstwa.Są przecież ludzie którzy po prostu nie mają ochoty płodzić dzieći albo jest stan kapłanstwa,celibat i zakony oraz sekty i takie życie też przynosi owoce.Jednak jestem zdania ,że taka filozofia traci na znaczeniu i przestaje istnieć z chwilą gdy to dziecko się trafi i pojawi,wtedy staje się czymś najcenniejszym na swiecie.
Ostatnio edytowano 02 cze 2011, 12:55 przez falko, łącznie edytowano 1 raz
Listen to my muscle memory.
Avatar użytkownikafalko Mężczyzna
wysłuhaj pamięci mych muskułów
 
Posty: 706
Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 12:49

hejka, jestem podobnego zdania, gdy uwaga idzie w kierunku Ducha, zmienia sie swiadomosc a seks postrzegany jest zupelnie inaczej, jest tylko po to, aby miec dzieci i tyle.
Prawdziwa radosc i przyjemnosc (bez dualizmu) pochodzi z Ducha, ale odczuje ja tylko ten, ktorego uwaga (Kundalini) weszla w obszar limbiczny - do Sahasrary. Wtedy nastepuje stan ktory nazywamy stanem swiadomosci bez mysli, nastepuje oswiecenie, samorealizacja, ponowne narodziny itd…

pozdrawiam
--
Radek
Avatar użytkownikaradek0 Mężczyzna
 
Imię: Radek
Posty: 134
Dołączył(a): 19 maja 2011, 15:42

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 12:56

Zgadzam się z tobą, sex z byle kim byle doświadczyć orgazmu jest nieważny. Tylko sex poprzedzony przez miłość, kochanie się dwojga partnerów jest coś wart, wtedy sex staje się doświadczeniem z poziomu serca więc to co duchowe i cielesne spotyka się razem. Popęd istnieje tylko dla tych, którzy go uznają tolerują, nadają mu siły, mocy. Jako myśl, która przychodzi kiedy widzimy kogoś atrakcyjnego, można go kontrolować obserwując zachowanie swojego ciała, buzowania hormonów. Kiedy uda się to zrobić każdy może być ponad to. Żaden popęd nie ma mocy by nas popchnąć do określonych działań jeśli sami nie damy mu pofolgować. Właściwe rozmiary...
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
Avatar użytkownikaBobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć
 
Imię: Jestem, który jestem
Posty: 311
Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 13:10

falko,
Trzeba temu wszystkiemu nadać własciwe rozmiary

Podobno rozmiar nie ma znaczenia.... :lol:

Dla mnie świadomość, otwartość, ciekawość i odpowiedzialność za siebie to klucze do życia w każdym jego aspekcie. Także i w seksie.


A teraz do równowaga-czakry.
Czas na Chwilę Prawdy. :D
Niezwykle irytowały mnie niezmiennie Twoje posty. Przez jakiś czas nawet je omijałam szerokim łukiem.
Chaos i rozchwianie emocjonalne to najdelikatniejsze słowa z którymi mi się kojarzyłaś.
Jednak wczoraj postanowiłam się temu przyjrzeć z bliska.
Poczytałam trochę różnych Twoich postów.
Wyciągałam po kolei na światełko każdą najdrobniejszą rzecz, która mnie drażniła &quot;przez" Ciebie.
I puszczałam je jak latawce na wiatr, odpłynęły leciutko.
Dziękuję Ci zatem za odegranie tej roli, choć nieświadome.
Nie mogę się doczekać, by przekonać się czy jestem już od tego wolna do samej głębi siebie.
Dlatego z niecierpliwością czekam na dalsze Twoje pisanie.
Dziękuję Ewo.
Antenka Kobieta
Jedyna pewna rzecz to zmiana
 
Imię: Aneta
Posty: 113
Dołączył(a): 10 lis 2010, 13:35
Lokalizacja: Staszów
Droga życia: 11
Zodiak: baran/pies

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 02 cze 2011, 20:43

w końcu ktoś pisze z sensem zgadzam się z tobą i popieram potwierdzam obiema rękami \
to co napisałeś RADKU w końcu ktoś mądry
cytat
Proponuje swoja uwage przeniesc z orgazmu (pierwsze centrum) troche wyzej do sahasrary w kierunku Ducha
radek0 napisał(a):Kochani seks i kundalini nie maja nic wspolnego ze soba, proponuje tym, ktorzy jeszcze maja watpliwosci co do tego faktu przestudiowac bardzo dokladnie system subtelny czlowieka. Kundalini przebywa uspiona u kazdego z nas w kosci trojkatnej "sacrum" u postawy kregoslupa a na poziomie energetycznym jest w mooladharze, a _ponizej mooladhary znajduje sie mooladhara czakra (sprawy zwiazane z seksem - jakosc: niewinnosc i madrosc), ktora zezwala/lub nie zezwala na uniesienie sie Kundalini.

Na poczatku ludzie mysleli, ze mooladhara i mooladhara czakra to to samo i wymyslili sobie, ze poprzez seks mozna obudzic kundalini (tantrycy) - nic podobnego.
Kundalni to wasza Matka, matczyna energia, wiec jezeli ktos ma ochote uprawiac seks ze swoja Matka…

Proponuje swoja uwage przeniesc z orgazmu (pierwsze centrum) troche wyzej do sahasrary w kierunku Ducha.

wiecej info (filmy z napisami ANG i PL) :
http://www.youtube.com/watch?v=shAECwIaurU

http://www.youtube.com/watch?v=W7ShMfYCF2c

i to też popieram Radku =D> :-k
radek0 napisał(a):hejka, jestem podobnego zdania, gdy uwaga idzie w kierunku Ducha, zmienia sie swiadomosc a seks postrzegany jest zupelnie inaczej, jest tylko po to, aby miec dzieci i tyle.
Prawdziwa radosc i przyjemnosc (bez dualizmu) pochodzi z Ducha, ale odczuje ja tylko ten, ktorego uwaga (Kundalini) weszla w obszar limbiczny - do Sahasrary. Wtedy nastepuje stan ktory nazywamy stanem swiadomosci bez mysli, nastepuje oswiecenie, samorealizacja, ponowne narodziny itd…

pozdrawiam





sinsemillo ,moze ja źle pisze lub mało jasno,dla ciebie ,ale wiadomo nie znasz mnie ,moze kiedyś poznasz} wieć mylisz się często co do poogladów o mnie
sinsemilla dlaczego tobie zawsze musze tłumaczyć ,lepiej nie komentuj moich postów
bo ich nie rozumiesz lub źle rozumiesz ,wieć dla wyjaśnienia ,ja nigdy nie mogłabym się kochać z osobą która mnie nie kocha lub jest na mnie zła
zeby było jasne ,więcej nie rozjaśnie bo to moja sprawa :P
szanuje bardzo swoje ciało i umysł i nawet nie lubie jak mnie ktoś zaczepia na codzień
i nie aprobuje lużnych związków
sinsemilla napisał(a):
równowaga-czakry napisał(a):DLA MNIE PRZESZKODĄ DO OSIĄGNIĘCIA orgazmu jest też to jak wiem ,że osoba z którą się kocham mnie nie kocha ,lub jest na mnie zła,

Smutna jest taka wiedza, w takim momencie.

lecz zamaist rozmyślania co czuje partner/ka
zadaj sobie pytanie:
Czy Ty Kochasz tą osobę z którą się kochasz ?

Analizowanie i ocenianie kogoś uczuć nic Ci nie da.
Spójrz na Siebie.
Nie neguj.
Zaakceptuj.
W razie potrzeby porzuć ścieżkę bez Serca.
I idź dalej Wolna.
:)


ANTENKA
JAK ktoś mnie nie zna osobiście moze wyciagać pochopne wnioski o mnie \piszę wiem chaotycznie \,ale jestm zupełnie inna na żywo ,NIŻ CI SIĘ WYDAJE PO MOIM NIEUDOLNYM PISANIUE żdziwiłabyś się więc,JAK BYŚ MNIE POZNAŁĄ
OSOBIŚCIE \ spokojnie czytaj mnie lub mozesz jak chcesz pogadać ze mną skypem otworzysz oczka swe na mnie :thumbright: i zrozumiesz bardziej jak to ze mną jest bo teraz mnie niesłusznie pochopnie oceniasz i wyciągasz błedne wnioski ale .MOZESZ MNIE POZNAĆ OSOBI SCIE na spotkaniu może się pojawię...

rozmaitosci/idzie-lato-chodzcie-sie-spotkamy-t3079-30.html

postaram się bardziej składniej pisać i bez złości .
ale strasznie mnie wkurza takie bezduszne pisanie moje
bo czym jest słowo pisane niczym wobec mowy słowem myśli moje ,
są szybsze i dlatego taki nieskład .
trzeba mieć cierpliwość i spokój wewnetzrzy aby mnie doczytać .
teraz raczej nie będe juz dozo pisać nigdzie bo małolaty opanowały portal i robią zamieszanie psują tematy i stąd moje nerwowe pisanie staje się jeszcze bardzeij nerwowe :?
teraz ja będe czytać was i tylko te osoby które uważam za :-k O:) ,,,,,,,,,itdlllll
Ostatnio edytowano 03 cze 2011, 01:03 przez równowaga-czakry, łącznie edytowano 2 razy
http://www.youtube.com/watch?v=t1rbj7rQr-0
http://www.youtube.com/watch?v=ZPIsCmdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=aYyKvp5o ... re=related
ściągnę cię w piekło tak nisko na ileś zły
upadniesz w ciemność na tyle na ile kochasz
pociągnę cię w niebo tak wysoko na ileś dobry
wzlecisz w jasność na tyle na ile gardzisz tym życiem co je śnisz
http://www.youtube.com/watch?v=xqaNsOli ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-whp15J2 ... re=related
Avatar użytkownikarównowaga-czakry Kobieta
 
Posty: 319
Dołączył(a): 13 sie 2010, 14:08
Lokalizacja: Polska
Droga życia: 2

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 03 cze 2011, 00:09

równowaga-czakry napisał(a):sinsemillo ,moze ja źle pisze lub mało jasno,dla ciebie ,ale wiadomo nie znasz mnie ,moze kiedyś poznasz} wieć mylisz się często co do poogladów o mnie
sinsemilla dlaczego tobie zawsze musze tłumaczyć ,lepiej nie komentuj moich postów
bo ich nie rozumiesz lub źle rozumiesz ,wieć dla wyjaśnienia ,ja nigdy nie mogłabym się kochać z osobą która mnie nie kocha lub jest na mnie zła
zeby było jasne ,więcej nie rozjaśnie bo to moja sprawa :P
szanuje bardzo swoje ciało i umysł i nawet nie lubie jak mnie ktoś zaczepia na codzień
i nie aprobuje lużnych związków

Słonko. Zrozum mnie (trzecim okiem) nareszcie, proszę... Ja nie mam poglądów!
Nie wiem co oznacza to słowo - "pogląd". Kojarzy mi się z oceną. Ocenić mogę jedynie Siebie, bo Siebie znam.
Po prostu komentuję wypowiedz, która mnie ciekawi.
Po to chyba jest forum, tak ?
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 03 cze 2011, 00:25

ostre zamieszanie w temacie ..:P

na szczescie orgazm potrafi byc mniej skomplikowany ... ;) ( z jedna dozgonna osoba :P lub z wieksza liczba...
bo lubic, kochac = zwal jak zwal mozna wielu , wiele nawet jednoczesnie .. 8) )
:-))
Avatar użytkownikaArimare Mężczyzna
 
Imię: xxx
Posty: 319
Dołączył(a): 24 lis 2010, 04:29
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc ;>
Droga życia: 1

Re: Umysł a ORGAZM?

Post 03 cze 2011, 00:32

Jeden ON i Jedna ONA Jest
http://www.nonpossumus.pl/ps/Pnp/
:)
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
Avatar użytkownikasinsemilla
 
Posty: 1675
Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron