Mentalne poszukiwania świata Wschodu i Zachodu.

Post 23 mar 2006, 19:43

Prawda absolutna to prawdy obiektywne + prawdy subiektywne + sprawy niepojmowalne, ktore niektorzy pojmuja jako obiektywne

Po co szukać absolutnej prawdy, skoro na jej obraz (jeżeli kiedykolwiek by człowiek do niej doszedł) i tak będzie przez nas ziterpretowany.

Również nic dodać, nic ująć :-) Wniosek? Pierwsze zdanie jest niepradziwe jak już próbowałem udowodnić wczesniej. W tym wypadku udowodnił za mnie to sam autor.

Temat " sub/ob " uważam za zamknięty.

Podrówka :-) Zapraszam pozostałych do wypowiadania sie na temat prawdy :-)
Bardzo podobała mi sie wypowiedź Felyne :-)
Hejka :-)

[Nie pisz kilku postów jeden pod drugim - korzystaj z opcji edycji postu - Nazcain]
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec

Post 26 mar 2006, 18:21

Nie ma prawdy obiektywnej! Jest tylko prawda subiektywna!I niestety wszystko zawsze zależy od punktu widzenia. Każdy ma swoją prawdę, jedyną i niepodważalną. Dobrze, że życiem sterują jeszcze inne zasady! Prawda obiektywa, tak jak i sprawiedliwość, nie istnieją! O:)
Aga Kobieta
wiem,że nic nie wiem
 
Imię: Agnieszka
Posty: 43
Dołączył(a): 23 mar 2006, 01:34
Droga życia: 33
Zodiak: Baran

Post 26 mar 2006, 18:43

Jeśli tak jest Aga jak piszesz to i twoja wypowiedź powinna byc tylko subiektywnym odczuciem. Tak uważam.

Pozdrawiam :-)
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec

Post 27 mar 2006, 18:59

Masz rację to dokładnie moja subiektywna wypowiedż :) Tak po prostu czuję :-k Pozdrawiam!
Aga Kobieta
wiem,że nic nie wiem
 
Imię: Agnieszka
Posty: 43
Dołączył(a): 23 mar 2006, 01:34
Droga życia: 33
Zodiak: Baran

Post 03 kwi 2006, 20:29

Aga napisał(a):I niestety wszystko zawsze zależy od punktu widzenia.


W takim razie jeżeli wszystko zależy od punktu widzenia to dla kogoś może być prawda obiektywna.

Aga napisał(a): Każdy ma swoją prawdę, jedyną i niepodważalną


I każdy o nią walczy. Ale każda prawda może zostać powarzona przez jakieś najprostsze pytanie np. a dlaczego tak a nie inaczej ?" Takim krótkim pytaniem można podważyć, bo może się zdażyć tak ze ktoś nie będzie umiał tego wytłumaczyć i prawda może zostać obalona.
Avatar użytkownikaGruby Mężczyzna
 
Posty: 32
Dołączył(a): 03 kwi 2006, 17:12

Post 08 kwi 2006, 11:29

Prawda - cecha wypowiadanych zdań, określająca ich korelację z rzeczywistością. Problem zdefiniowania tego pojęcia trapił filozofów od starożytności. Arystoteles tak próbował przybliżać istotę prawdy w swojej Metafizyce:
powiedzieć, że istnieje, o czymś, czego nie ma, jest fałszem, powiedzieć o tym, co jest, że jest, a o tym, czego nie ma, że go nie ma, jest prawdą.

Definicja ta (zwana dziś korespondencyjną definicją prawdy) oznacza, że dane zdanie A jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy stan faktyczny opisany przez zdanie A ma rzeczywiście miejce, tzn. zdanie 'Ala ma kota' jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy Ala rzeczywiście posiada jakiegoś kota.

Przez całe wieki filozofowie nie potrafili znaleźć definicji prawdy, która z jednej strony byłaby formalnie poprawna (nie prowadziłaby do sprzeczności), a z drugiej adekwatna czyli bliska nieścisłemu, potocznemu rozumieniu słowa prawda.

Jedna z takich prób została przedstawiona w XX wieku przez polskiego logika Alfreda Tarskiego, choć miała ograniczony zasięg - odnosiła się mianowicie wyłącznie do języków formalnych.

Tarski określił prawdę jako pewną cechę zdań, wyrażalną jednak w języku zewnętrznym (czyli w metajęzyku) wobec języka, w jakim wypowiadane są owe zdania. Definicja Tarskiego zastosowana do języka polskiego byłaby nieskończoną koniunkcją zdań typu:
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy, gdy TRAWA JEST ZIELONA,
Jan kocha Anię wtedy i tylko wtedy, gdy JAN KOCHA ANIĘ,
Wiki jest wspaniałą technologią wtedy i tylko wtedy, gdy WIKI JEST WSPANIAŁĄ TECHNOLOGIĄ,

przy czym "wtedy i tylko wtedy" jest spójnikiem logicznym, a nie wyrażeniem języka polskiego, natomiast zdania pisane dużymi literami są wyrażeniem pewnego stanu faktycznego i również należy je traktować jako zdania nie wypowiadane w języku polskim (można je traktować na przykład jako formuły logiczne).

Antynomia kłamcy nie ima się tej definicji, gdyż zdanie "ja kłamię" byłoby zdaniem nie z języka polskiego, lecz właśnie z owego zewnętrznego języka, opisującego stan faktyczny i jako takie nie podlegałoby definicji Tarskiego.

Jak już wspomniano definicja Tarskiego odnosiła się jedynie do języków formalnych (do których język polski się nie zalicza) i była konstruowana nie tyle przez nieskończoną koniunkcję, co przez indukcję.


from: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawda
TaO - living innovation
Avatar użytkownikaTaO Mężczyzna
 
Posty: 105
Dołączył(a): 10 maja 2005, 18:45
Lokalizacja: Płock
Droga życia: 9
Typ: 7w8
Zodiak: Lew

Post 08 kwi 2006, 17:04

Wedłóg mnie prawda zmienną jest,prawdę możemy modelować i stwarzać a jaką prawdę bedziemy odczuwać, poszukiwać to już zależy od nas samych.

Mozesz poznac swiat,
nie wychodzac z domu.
Mozesz ujrzec swoja Droge,
wygladajac przez okno.
Lao Zi
"Gdy uczeń będzie gotowy przybędzie i mistrz, ale nigdy wcześniej !!"
Avatar użytkownikaCz4p4 Mężczyzna
Im The Light!
 
Posty: 36
Dołączył(a): 08 lip 2005, 01:40
Lokalizacja: Źródło

Post 08 kwi 2006, 19:48

Hmm.. wydaje mi sie ze dla kazdego Prawda to co innego, dla kogos moze to byc tzw. oswiecenie , dla innego Prawda moze byc cos zupelnie odmiennego od tego oswiecenia. Wiec zgadzam sie z moim poprzednikiem:) Dla kazdego Prawda jest inna, i kazdy kroczy swoja indywidualna sciezka, droga rozwoju, w swoim tempie.
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 11 kwi 2006, 22:59

Cz4p4, dodaj jeszcze że prawde wymyślają ludzie i ja dodam amen ;)
TaO - living innovation
Avatar użytkownikaTaO Mężczyzna
 
Posty: 105
Dołączył(a): 10 maja 2005, 18:45
Lokalizacja: Płock
Droga życia: 9
Typ: 7w8
Zodiak: Lew

Post 08 lip 2006, 13:48

Jak dla mnie prawda jest taka, że w zasadzie nie istnieje bo gdyby nas nie było to gdzie by była prawda??? Osobiście dla mnie prostym przykładem prawdy jako takiej już przyjmowanej na potrzeby egzystencji w tymże świecie może być: :arrow:

-"wiem, że nic nie wiem"

-"1+1=2"

-"rodzę się po to by umrzeć"

:-k Prawda raczej na pewno jest subiektywa, dla daltonisty kolor czerowny to np. brązowy i to dla niego prawda, w tym przypadku wynika następująca sytuacja, iż większość osób obdarzonych "zdrowym" wzrokiem(co też raczej jest pojęciem wzglednym) jest teoretycznie bliżej prawdy ponieważ stanowią większość. Zatem nazywając to w prosty sposób: kto ma rację ten zna prawdę. Rację natomiast prawie zawsze ma ten, który należy do większosći jaka ma to samo zdanie zwane dalej prawdą :-s. Oczywiście są tak zwane wyjątki. Dlatego rozpatrywanie czym jest prawda, jest troszeczke błędnym kołem. :wink:

Jeśli ją natomiast odrzucimy, będzie nam z pewnością prościej. :)
...never ever give up!!!.....
Avatar użytkownikasztudynt Mężczyzna
 
Posty: 17
Dołączył(a): 06 lip 2006, 22:59
Lokalizacja: te wszytkie pytania?

Post 28 lip 2006, 16:37

moze byc prosciej ale nie prawdziwiej...
wiekszosc ustala normy a nie racje, ani - tym bardziej prawdy.
mysle, ze istnieje cos takiego jak prawda obiektywna lecz nie wszyscy, a raczej - prawie nikt - nie jestesmy w stanie do niej dotrzec, dlatego ze funkcjonujemy na innych planach niz ona. Prawda absolutna istnieje w planie zasad. Przechodzac przez plan praw, ktore wynikaja z tychze zasad, do planu faktow - prawda staje sie czesciowa, subiektywna lub wrecz falszywa. Stad dualizm, heterogenicznosc osrodkow itd itp...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 25 paź 2006, 20:11

Prawda.. jeden mówi to, a drugi tamto. Prawda jest taka albo taka. Jest taka masa teorii, własnych zdań, że czasem mam ochotę zamknąć te wszystkie mądre książki, przestać słuchać tych mądrali wokoło, odpiąć neta (.. no.. z tym netem to może nie tak drastycznie :P) i w ogóle olać to. Trzeba uważać, ten kto szuka prawdy niech będzie ostrożny by nie zaplątać się w tym wszystkim, bo później w umyśle zostaje tylko bajzer. Moim zdaniem to co wszyscy tak głośno głoszą jako prawdę, należy traktować jedynie jako wskazówki, poszlaki. Dokładnie je badać, ważyć, rozkładać na elemnty pierwsze, a samej tej całej wielkiej prawdy szukać w samym sobie. Ktoś dobrze zadbał by Prawda była dla nas istot żyjących na tej planecie twardym, wręcz tytanowym orzechem do zgryzienia, widać tak nauczymy się czegoś więcej i oto chodzi, no i w ogóle tak jest ciekawej ;) bo co to za sztuka otworzyć podręcznik na ostatniej stronie by znaleźć tam gotowe rozwiązanie dla danego zadania domowego :)
Screen behind the mirror
Avatar użytkownikaparpar_maor Mężczyzna
life rider
 
Posty: 10
Dołączył(a): 25 paź 2006, 18:57
Lokalizacja: Puławy
Zodiak: Bliźnięta

Post 29 paź 2006, 20:23

co to jest Prawda ? :-k

zapytał Piłat Jezusa.

Prawda to ...WOLNOSĆ ! :D
Wolnosć od niebycia O:)
Jona Kobieta
 
Posty: 14
Dołączył(a): 29 paź 2006, 20:07

Post 30 paź 2006, 14:06

Prawda JEST. :D
Marine Kobieta
 
Posty: 9
Dołączył(a): 22 paź 2006, 18:51

Post 30 paź 2006, 16:00

Wow, konkretne odpowiedzi widzę. ;]
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Powrót do działu „Filozofie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron