Prądy religijne, wielkie religie i małe nurty. Sekty, założyciele, wiadomości.

Post 05 paź 2007, 22:18

No ok zgodze sie ze to element magi chaosu(chociaż nie uznaje podziałów na szkoły)bo tak sie przyjęło ogólnie.
Ale taka godforma z czasem moze staćsię naprawdę potężną istotąniesądzisz? A co jeśli dawno temu bogowie zostali stworzeni przez ludzi bo ci potrzebowali w coś wierzyć? To by mogło być rozwiązaniem czym jest bóg/czym są bogowie.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 06 paź 2007, 12:35

Od kiedy zaczęłam sama poszukiwać, to doszłam do wniosku, że religie są bo tak człowiek sobie to wymyślił. Teraz wiem, że każdy ma swoja własną drogę. Magii raczej nie ufam to jest taka droga jakby do stanie się bogiem dla innych ludzi. Nie podzielam by właśnie to prowadziło do otwarcia się człowieka na wysokie poziomy duchowości.
Każdy powinien odkrywać siebie na nowo...
Rubi_chan
Avatar użytkownikaRubi_chan Kobieta
może i z gwiazd;)
 
Posty: 12
Dołączył(a): 06 paź 2007, 11:49
Lokalizacja: Chyba z daleka..
Droga życia: 7
Typ: 4w5
Zodiak: Strzelec

Post 06 paź 2007, 14:25

Wiesz Rubi bo człowiek musi w coś wierzyć jest mu wtedy łatwiej nawet jeśli to kłamstwo. Myśl że po śmierci nic niema przeraża ludzi, przeraża ich to że mogą poprostu przestać isnieć, więc łatwiej jest wierzyć w dobrego Boga ojca który ich przyjmie do swego domu.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 06 paź 2007, 15:05

... bo nie da się udowodnić istnienia Boga ani nie da się udowodnić nieistnienia Boga.
Ja myślę, że w pewnym sensie nasze serce czy intuicja podpowiada nam, że warto wierzyć.
Jeżeli okaże się, że Bóg istnieje:
- wierzymy -- zyskamy
- nie wierzymy-- nic nie zyskamy i możemy dużo stracić
Jeżeli okaże się, że Bóg nie istnieje:
-wierzymy--ani nie zyskamy ani nie stracimy
-nie wierzymy--ani nie zyskamy ani nie stracimy
anilA Kobieta
 
Posty: 145
Dołączył(a): 11 wrz 2007, 00:23

Post 06 paź 2007, 15:26

Znam osoby które dosżły do podobnego wniosku ale czy to naprawde jest wiara czy tyllko kalkulacja?
Uważam że jeśłi ktoś wierzy nie potrzebuje dowodów na istnienie Boga.
Ja wierze zę bogowie istnieją, żyją sobie gdzieś w swoim wmiarze i mozlwie że mają podobne rosterki jak ludzie i odmieńcy na ziemi. Kochają i nienawidzą, spiskują, bawią sie....
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 06 paź 2007, 19:06

Hmmm doszłam do wniosku, że religie są po to by człowiek rozwijał sie duchowo, ogólnie do końca nie mówią tej prawdy. Uważam, że Bóg to co potężnego, najważniejsze tak naprawdę jest by człowiek rozwijał się inaczej nie dojdzie do siebie samego.
Ostatnio medytowałam czemu tylu ludzi umiera na nowotwory i inne choroby, można się zastanawiać....
Wnioski wyciągnęłam, iż człowiek nie dąży do swojego wnętrza i ciało by nie było nam przeszkodą już.. ale nam do tego jeszcze daleko.
Każdy powinien odkrywać siebie na nowo...
Rubi_chan
Avatar użytkownikaRubi_chan Kobieta
może i z gwiazd;)
 
Posty: 12
Dołączył(a): 06 paź 2007, 11:49
Lokalizacja: Chyba z daleka..
Droga życia: 7
Typ: 4w5
Zodiak: Strzelec

Post 06 paź 2007, 20:57

Wiesz ja zauważyłem jeszcze jedną dosyć ważną rolę religi. Umoralniacz, kościoły na całym świecie te zalegalizowane/rejestrowane dają jakieś wytyczne ludzią jak żyć zgodnie z przyjętymi normami ogółu. A ludzie nie umierają na nowotwory to tylko ich ciała, życie nie kończy się po śmierci. Co powiesz na teorie wielu swiatów? między którymi może wędrować dusza?
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 06 paź 2007, 22:16

A wiesz jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. Możliwe, że istnieją jakieś inne światy czy planety. Nie tylko religie umoralniają, ja nie jestem w żadnej religii, a także siebie umoralniam bo wiem, że dobro nie składa się z tego co upokarza człowieka.
Każdy powinien odkrywać siebie na nowo...
Rubi_chan
Avatar użytkownikaRubi_chan Kobieta
może i z gwiazd;)
 
Posty: 12
Dołączył(a): 06 paź 2007, 11:49
Lokalizacja: Chyba z daleka..
Droga życia: 7
Typ: 4w5
Zodiak: Strzelec

Post 06 paź 2007, 23:29

Polecam (jeżeli nie znacie) książki M. Newtona "Wędrówka dusz" oraz "Przeznaczenie dusz". Jest to relacja hipnotyzera, który nie tylko cofał ludzi do poprzednich wcieleń, ale również do stanów pomiędzy wcieleniami. Można w to wierzyć, albo i nie, ale na pewno nastraja optymistycznie 8)
W każdym bądź razie chyba tutaj (dawno czytałam) była wzmianka o światach równoległych, bardzo różniących się między sobą. Natomiast Ziemia została uznana przez "duszyczki" jako ta najtrudniejsza do życia, ale jednocześnie dająca największą szanse dla naszego rozwoju O:)
Avatar użytkownikassilvia Kobieta
 
Posty: 377
Dołączył(a): 29 maja 2007, 17:26
Droga życia: 4
Typ: TakaJednaJędzaMała
Zodiak: Żarłacz Tygrysi

Post 07 paź 2007, 10:46

Rubi_chan nie oszukujmy się więkrzość społeczeństwa jest doś ograniczona psychicznie i nie jest wstanie zdobyć się na głębsze przemyślenia. Tacy ludzie bez wzorca moralnego by oszaleli i zaczęli wkońcu się wyrzynać jak afrykańskie plemiona, albo plemiona 1000 lat temu zamieszkujące europe. Ci co mają dość otwarty umysł są w stanie w jakiś sposób zauwarzyć co jest złe dla bliźniego a co nie i niepotzebuja do tego religi.
Hmm ciekawe co piszesz ssilva trzeba będzie książke dać pod lupe i ją przestudiować, ciekaw jestem jak wyglądać by mógł układ między wcieleniami, wyobrażam sobie to jako płaszczyzne z wieloma portalami do których wedrują dusze i zostają przeniesione w jakieś wymiary.
Co do trudności życia na ziemi mowią że to czyściec, śmietnik w który wrzucono wszystko i wymieszano...

Jakie przychodzą wam na myśl skojarzenia/przemyślenia/myśli gdy pomyślicie że gdzieś tam na innej płaszczyźnie wymiarów żyje ktoś taki sam jak wy lecz jego losy toczą sie inaczej(bo np. IIwojna światowa się jeszcze nieskończyła)wiecie oczym mówie?:)
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 07 paź 2007, 13:02

Rubi_chan napisał(a):Ostatnio medytowałam czemu tylu ludzi umiera na nowotwory i inne choroby, można się zastanawiać....
Wnioski wyciągnęłam, iż człowiek nie dąży do swojego wnętrza i ciało by nie było nam przeszkodą już.. ale nam do tego jeszcze daleko.


Ja wierze, ze przyczyny chorob leza glownie w naszej psychice :). Ciekawe jest np. ze nowotwory praktycznie w ogole nie wystepuja w krajach, w ktorych czlowiek nie jest tak dobity, zabiegany i zestresowany kazdego dnia, albo ze na impotencje w najwiekszym stopniu choruja ludzie bardzo religijni, ktorzy np. uwazaja masturbacje za cos zlego, grzech itd. Nawet to, ze nasza odpornosc ogromnie wzrasta, gdy jestesmy pogodni :).

Chyba Mesive pisal kiedys o ksiazce Caroline Myss "Anatomia Duszy", w ktorej jest to opisane i tam tez autorka opisuje jak ludzie doznawali uzdrowien, gdy usuneli przyczyne tych chorob, ktora czesto wydawala sie nie miec nic z tym wspolnego :).

Pozdr.
* “Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność.” *
Zapraszam na moj blog - Placebo ;]
Avatar użytkownikamk_cafe Mężczyzna
Bąbel :)
 
Imię: Michał
Posty: 144
Dołączył(a): 28 cze 2005, 01:03
Lokalizacja: ok. Częstochowy
Droga życia: 5
Typ: 4w5
Zodiak: Ryby

Post 08 paź 2007, 01:39

spike napisał(a):le taka godforma z czasem moze staćsię naprawdę potężną istotąniesądzisz? A co jeśli dawno temu bogowie zostali stworzeni przez ludzi bo ci potrzebowali w coś wierzyć? To by mogło być rozwiązaniem czym jest bóg/czym są bogowie.

Jest dokladnie tak jak napisales :)
Poprostu stworzyli jedna wielką godforme... ale to tylko moje skromne zdanie :)


Rubi_chan napisał(a):Magii raczej nie ufam to jest taka droga jakby do stanie się bogiem dla innych ludzi.

zależy jak rozmiesz 'magie'


anilA napisał(a):... bo nie da się udowodnić istnienia Boga ani nie da się udowodnić nieistnienia Boga.

skoro nie da sie udowodnic istnienia czegos to ja nie widze wogole kwestionowania jego nieistnienia :)


spike napisał(a):Umoralniacz, kościoły na całym świecie te zalegalizowane/rejestrowane dają jakieś wytyczne ludzią jak żyć zgodnie z przyjętymi normami ogółu.

Fakt, ale te 'umorlaniacze' nie zawsze sa wlasciwe, czasami 'moralizuja' tylko we wlasnych celach


spike napisał(a):A ludzie nie umierają na nowotwory to tylko ich ciała, życie nie kończy się po śmierci. Co powiesz na teorie wielu swiatów? między którymi może wędrować dusza?

Fakt, dusza nie umiera - a czy dusza wedruje po innych swiatach? wystarczy przeczytac Traktat o projekcji Astralnej...



ssilvia napisał(a):olecam (jeżeli nie znacie) książki M. Newtona "Wędrówka dusz" oraz "Przeznaczenie dusz". Jest to relacja hipnotyzera, który nie tylko cofał ludzi do poprzednich wcieleń, ale również do stanów pomiędzy wcieleniami.

Mam te ksiazki od dluzszego czasu, ale nie stawialem ich w kolejce do przeczytania, a Ty mnie naprawde nimi zaciekawilas (bo interesuje sie hipnoza:) ) hehe...
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 08 paź 2007, 02:09

Mam te ksiazki od dluzszego czasu, ale nie stawialem ich w kolejce do przeczytania, a Ty mnie naprawde nimi zaciekawilas (bo interesuje sie hipnoza:) ) hehe...


To radzę Ci przesunąc je na początek kolejki :) Bardzo dobre książki
Z tym że o samej hipnozie nie jest tam za wiele (nie jest to książka o technikach hipnozy)
Avatar użytkownikaSilas Mężczyzna
 
Posty: 50
Dołączył(a): 15 lut 2007, 15:01
Lokalizacja: ....
Zodiak: Lew

Post 08 paź 2007, 17:50

wiesz dużo rzeczy można wykorzystać różnie. A godforma jak widać całkiem sobie dobrze teraz radzi, jeśłi to jest prawda oczywiście(ja niczego nie wykluczam).
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Re: W co wierzycie?

Post 29 paź 2009, 15:42

Uważam siebie za gnostyczkę. Inaczej nie umeim tego określić.
Wierzę w Boga, Potężną Wszechobecną Energię i Inteligencję, Siłę Sprawczą i Twórczą. Wierzę, ze każdy z nas ma w sobie cząstkę Boga, zwaną czasem Iskrą Bożą. Wierzę w reinkarnację, jako element drogi rozwoju duchowego i doświadczenia. Wierzę, że poprzez nas Bóg także doświadcza i w ten sposób poznaje. Bo na początku istnienia Bóg wiedział, a teraz Bóg wie też poprzez doświadczenie.
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło. (Oscar Wilde)
Avatar użytkownikaVivien Kobieta
Szepcząca w Mroku
 
Imię: Vivien
Posty: 8
Dołączył(a): 29 paź 2009, 13:45
Droga życia: 7
Typ: Entuzjasta
Zodiak: Ryba

Powrót do działu „Religie i wierzenia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości