Potężny rozbłysk na Słońcu - 27.01.2012

[Ayalen]

Tez slyszalam ze biegnie szybciej...skad dokad...?
I mam wrazenie ze jest go mniej, tak jakby sie kurczyl, zapadal w sobie? Czy czas sie starzeje?

[Joe Black]

Kiedy jeszcze kilka lat temu nie miałem komputera i miałem te same odczucia.
I jak już mówiłem ludzie starsi również je mają, a przecież nie są zaabsorbowani dzisiejszą technologią.
Istnieje teoria mówiąca o tym że czas przyspieszył dlatego że Ziemia podnosi swoje wibracje (częstotliwości Schumana) inna mówi że to przez przejscie do czwartej gęstosci - piątego wymiaru gdzie czas linearny nie istnieje. Ja osobiście nie wiem która jest prawdziwa,
mam tylko nadzieję że po tych wszystkich zmianach czas wróci do normy jak sprzed kilkunastu lat, gdzie święta np. nie będą trwały kilka godzin

[Enlil Earth is my home now]

A ja mam wrazenie ze czas plynie szybciej niz 10 lat temu. Kto tak twierdzi ? Bo ja spotykam wiele opinii tego typu ?;>

Nie przypominam sobie osoby, która by twierdziła coś przeciwnego.

Jeśli chodzi o czas, proponuję jakąś popularnonaukową lekturę na temat implikacji teorii względności Einsteina. Główną jej przesłanką jest fakt, że wszechświat ma naturę geometryczną i dotyczy to również tzw. czasu. Ten temat to ocean bez dna, prawdziwe wyzwanie dla nauki. Nikt nie wie dokładnie jak czas działa w odniesieniu do naszego życia i nie jest wykluczone, że fizycznie będziemy mogli za jakiś "czas" opisać wzorami odczucia, które posiadamy obecnie w czasach "szybko upływającego czasu".

Ale na szybko można by wyjść z następującego punktu-wzoru:

Częstotliwość = Szybkość upływu czasu

(Nawiasem mówiąc, uważam, że to równie prymitywny i naiwny wzór, jak wzory I. Newtona w fizyce klasycznej, bo stwierdzają tylko widoczny rezultat, a nie prawdzwią przyczynę, ale to dobry punkt wyjścia)

[van_halsing Ja tylko pytam]

Jeśli chodzi o czas, proponuję jakąś popularnonaukową lekturę na temat implikacji teorii względności Einsteina. Główną jej przesłanką jest fakt, że wszechświat ma naturę geometryczną i dotyczy to również tzw. czasu.

Zdaje mi się że w związku z dyskusja trzeba by rozdzielić wątki, bo temat czasu choć jest powiązany, jest ogromnym obszarem dyskusji.

Ten temat to ocean bez dna

A do tego oceanu napływają mniej lub bardziej bezpośrednio, tematy rzeki, takie jak np.Tunel czasoprzestrzenny, Czarna dziura itp ale w szczególności, najbliższy dyskusji temat czasoprzestrzeni ( ze wskazaniem na zjawisko zakrzywienia czasoprzestrzeni).

Ja jednak powiem wam na podstawie własnych doświadczeń że aktywny tryb życia sprawia że dzień jest dłuższy (paradoksalnie czas płynie wolniej?). Wcześnie wstając i nie marnując czasu można wykonać w ciągu dnia wiele rzeczy/czynności i tym samym czas mniej nas ogranicza. Jak na ironię mając dużo wolnego czasu i marnotrawiąc go, chociaż można odnieść wrażenie że czas się dłuży, na koniec dnia ma się wrażenie że czas szybciej upłynął.

[Ayalen]

A czasem czas sie skleja...i to co bylo i co bedzie dzieje sie obecnie...albo wcale, nieobecnie.,diabli go wiedza, ten czas ktorego nie ma...jak nie ma to co z czym sie skleja?;)

[Arimare]

co do Schumanna i fal elektromagnetycznych laczenie ich z czasem samym w sobie to bzdura ...

ruch obrotowy i obiegowy ziemi pozostaje w przyblizeniu ten sam ( a to piszac w skrocie wlasnie sluzy do ustalania czasu na naszej planecie ) roznice ogolne dla danych dlugosci geograficznych na przelomie wieku objawiaja sie jedynie do plus-minus 1 sekunda

za to pewnie w jakis sposob moga oddzialywac na mozg te fale... podkreslam na mozg... nie na czas ...
co mogloby sprawiac fikcyjne wrazenie ze dzieki temu dodatkowo czas szybciej plynie...

[van_halsing Ja tylko pytam]

co do Schumanna i fal elektromagnetycznych laczenie ich z czasem samym w sobie to bzdura ...

ruch obrotowy i obiegowy ziemi pozostaje w przyblizeniu ten sam ( a to piszac w skrocie wlasnie sluzy do ustalania czasu na naszej planecie ) roznice ogolne dla danych dlugosci geograficznych na przelomie wieku objawiaja sie jedynie do plus-minus 1 sekunda

za to pewnie w jakis sposob moga oddzialywac na mozg te fale... podkreslam na mozg... nie na czas ...
co mogloby sprawiac fikcyjne wrazenie ze dzieki temu dodatkowo czas szybciej plynie...

Czas jest nieodzownie związany z ruchem, a skoro mówimy o globie ziemskim i wspomniano o Einsteinie to nie zapominajmy o grawitacji.
O ile teorie naukowe nie są na ogół "przychylne" szeroko pojętej ezoteryce, to kwestia czasu w nauce jest wyjątkowo bliska temu,czemu zaprzeczano i przed czym bronił się do tej pory świat nauki. Mówię o energii - w rozumieniu duchowym nie fizycznym. Obecnie coraz częściej można spotkać się z publikacjami w których przedstawiana struktura wszechświata bliższa jest obrazowi naszych przodków niż "ateistycznym" wizjom najwybitniejszych umysłów.
Myślę że pewnym przełomem stały się prace nad tunelem LHC (akcelerator cząstek), gdzie uwaga została skupiona na energii.

[Constantine miszcz]

Czyli czas fizycznie przyspiesza..hm, ciekawe bo na logike nie można tego odczuć, to jest z punktu widzenia nas, punktu odniesienia ziemia - niemożliwe do obserwacji, nawet jakbyśmy przyspieszyli ruch jako planeta, jakieś wibracje i inne trele morele, każdy proces również myślenie jest zależne od punktu odniesienia.. Jeśli czas przyspieszy to i wasze myśli, poczucie czasu zostanie tym zachowane bo każdy proces w mózgu, każdy atom, impuls elektryczny również przyspieszy.

tryb życia, sposób obserwacji(media), ilość odbieranych informacji, ilość wykonywanych zadań "jednocześnie" etc.
Chcecie zwolnić bieg czasu to zmieńcie te czynniki w swoim życiu a czas zwolni - gwarantuje.

PS Jeśli przyspieszenie obserwują nawet starsi, to ile oni mieli lat kiedy poraz pierwszy pomyśleli ale ten czas wolno idzie, że teraz niby przyspiesza? Co robili jak żyli, o czym myśleli, dla mnie to sprawa czysto psychologiczna i wynika z procesu starzenia, ale wyszukujcie kosmicznych teorii nie ma sprawy.

[Plantator człowiek z nikąd]

Czyli czas fizycznie przyspiesza..hm, ciekawe bo na logike nie można tego odczuć, [...].

No bo tego nie odczujesz będąc w środku układu który przyśpiesza, musiałbyś być obserwatorem spoza tego układu odniesienia i obserwować przyśpieszający układ.

[Til]

Czyli czas fizycznie przyspiesza..hm, ciekawe bo na logike nie można tego odczuć, [...].

No bo tego nie odczujesz będąc w środku układu który przyśpiesza, musiałbyś być obserwatorem spoza tego układu odniesienia i obserwować przyśpieszający układ.

Chyba że jakaś cząstka nas która to rejestruje jest właśnie poza układem i patrzy na to z góry, z zewnątrz... ;)

[Enlil Earth is my home now]

fal elektromagnetycznych laczenie ich z czasem samym w sobie to bzdura ...

Mocne stwierdzenie. Skąd wiesz, że bzdura? Fizycy by się z Tobą nie zgodzili, ale nie można wykluczyć, że to oni się właśnie mylą, Ty zaś mógłbyś mieć rację. Jednak przydałoby się jakieś szersze wyjaśnienie.

za to pewnie w jakis sposob moga oddzialywac na mozg te fale... podkreslam na mozg... nie na czas ...

Czy czas w tym kontekście, o którym piszemy, nie jest jedynie subiektywnym doświadczeniem? A idąc dalej tym tropem: czy subiektywizm przeczy prawom wszechświata (celowo nie napisałem: "fizyki")?

Czyli czas fizycznie przyspiesza..hm, ciekawe bo na logike nie można tego odczuć

Przede wszystkim logika nie została zaprojektowana do "odczuwania".

to jest z punktu widzenia nas, punktu odniesienia ziemia - niemożliwe do obserwacji, nawet jakbyśmy przyspieszyli ruch jako planeta, jakieś wibracje i inne trele morele, Jeśli czas przyspieszy to i wasze myśli, poczucie czasu zostanie tym zachowane bo każdy proces w mózgu, każdy atom, impuls elektryczny również przyspieszy.

Ktoś tu usilnie trzyma się logiki newtonowskiej - a jest ona powszechnie nieaktualna od 100 lat.
Może inaczej: skoro tyle piszesz o czasie z autorytatywnego punktu widzenia, co właściwie wiesz na jego temat?
To co piszesz zdradza, że jesteś na bakier z współczesną fizyką, ale ponieważ fizyka nie ma monopolu na wiedzę, być może korzystałeś z jakichś innych, tajnych źródeł?

każdy proces również myślenie jest zależne od punktu odniesienia..

A więc, mamy punkt odniesienia: coraz szybciej "pracujące" nasze myśli kontra wolniej (tj. z taką samą szybkością "jak zawsze") obracająca się planeta...?

tryb życia, sposób obserwacji(media), ilość odbieranych informacji, ilość wykonywanych zadań "jednocześnie" etc.
Chcecie zwolnić bieg czasu to zmieńcie te czynniki w swoim życiu a czas zwolni - gwarantuje.

Gwarantowanie czegokolwiek, zwłaszcza dotyczące takich spraw, z którymi nauka ma problemy, sugeruje, że albo wiesz znacznie więcej od naukowców (i korzystne byłoby, gdybyś ich nauczał o prawach wszechświata), albo Twoje słowa są bez pokrycia

[Arimare]

Enlil widze ze lubisz nieco filozofowac...

wiec.. piszac to co napisalem mialem na mysli to ze fale Schumanna zwiekszajac swoja czestotliwosc ( dodam pewna ciekawostke ze natezenie tego rezonansu jest o wiele slabsze niz pole elektromagnetyczne wygenerowane przez kompa )
w zaden sposob nie sprawily ze ruch ziemi znaczaco przyspieszyl lub zwolnil co to oznacza juz tez napisalem ... i to jest ten glowny kontekst o ktorym tu teraz prawimy

a dlaczego napisalem ze te fale moga dzialac na mozg ? powod jest bardzo prosty ..
istnieje pewne podobienstwo pomiedzy nimi a ludzkimi falami mozgowymi..


odbieranie czasu subiektywne ? nie i tak bo przede wszystkim trzeba rozgraniczyc surowe fakty.. od zjawisk zaleznych od umyslu..

dalej zaczyna sie juz filozofia.. za ktora nieprzepadam

[Enlil Earth is my home now]

Arimare, u podstaw fizyki leży matematyka, zaś matematyka wywodzi się z prostej linii z koncepcji filozoficznych. Nie sposób uciec od idei - myśli - koncepcji (tym właśnie jest nauka), zaś współczesna fizyka jest tego bardzo dobrym przykładem. Nie trzeba lubić filozofii, by korzystać z wszechświata na własny sposób, na takiej samej zasadzie jak można nie lubić fizyki. Warto jednak mieć świadomość, że granice między tymi naukami są bardziej zatarte, niż większość ludzi sobie wyobraża z powodu faktu, że odrębne nazwy gałęzi nauki i zajęcia z pozornie odrębnych przedmiotów w szkole dają zwykle nieświadome złudzenie, że są wyraźne granice pomiędzy tymi dziedzinami. Starożytni twierdzili coś innego, a współczesna nauka na podobieństwo starożytnych przesuwa się coraz bardziej w kierunku interdyscyplinarności.

odbieranie czasu subiektywne ? nie i tak bo przede wszystkim trzeba rozgraniczyc surowe fakty.. od zjawisk zaleznych od umyslu..

Surowe fakty - co masz na myśli? Zjawiska zależne od umysłu - co masz na myśli? (W kontekście tej wypowiedzi).

[Joe Black]

Ciekawostkę wynalazłem

Ziemia znajduje się w kulminacyjnym punkcie przemian ... Okres 26 000 lat [5x5200] ... definiowany jest jako rok platoński ... określamy jako powrót ziemskiego żyroskopu do punktu wyjścia ... Na skutek asynchronizacji kąta nachylenia osi ziemskiej linearny okres 5 125 lat odpowiada 5 200 Dreamspell-latom. Ponieważ oś ziemska znowu zaczęła się podnosić, stąd zmienia się także nasze wewnętrzne poczucie biegu czasu. [...] W ewolucji czas ma znaczenie drugorzędne ... na zakończenie każdy cykl otrzymuje swoją krótką, programową formę, np. 26 lat. [...] W ostatnim 26-letnim cyklu – od 1987 do 2013 – usuwamy deformacje zaistniałe na przestrzeni ostatnich 26 000 lat ewolucji. Każda epoka historyczna znajduje powtórzenie w ściśle określonym cyklu fraktalnym. [...] 26-letni skrócony program oczyszczania rozpoczął się 16/17 sierpnia 1987 roku. Dzień ten nazwano Momentem Konwergencji Harmonijnej. Od tej chwili – odpowiednio do skróconego programu – dzień po dniu postępuje wsteczny proces harmonizacji. Usuwane są wszystkie powstałe wcześniej dysharmonie. [...] Aby móc cofnąć się do zarodka historycznego cyklu, należało włączyć wsteczny bieg skróconego programu, a to nie mogło się obyć bez punktu krytycznego, który został osiągnięty 26 lipca 1992 roku i znany jest jako TIME SHIFT, czyli zwrot czasu. Po zakończeniu tego etapu ewolucji – przy czym nie chodzi tu tylko o proces biologiczno-materialny pojawi się sposobność ... znalezienia dostępu do wyższego poziomu galaktycznego.

fragment "Kompendium"
Johann Kössner'a

[Arimare]

Surowe fakty - co masz na myśli? Zjawiska zależne od umysłu - co masz na myśli? (W kontekście tej wypowiedzi).

oj duzo do pisania by bylo ... a jak wiadomo lepiej dzialac niz pisac
( teraz napiszesz ze pisanie to tez dzialanie ? w pewnym sensie bedziesz mial racje )