Wszystko, co nas otacza - zdarzenia o globalnym zasięgu, konspiracje i podobne sprawy.
cyt .... Co do oczyszczania czakr, byłabym dalece ostrozna, ponieważ osoby czyniące to nie maja nigdy czystych intencji i programują w ten sposób nieswiadome istoty.

i co można do tego dopowiedzieć .... każdy sądzi według siebie ....

Zanim coś napiszecie dobrze przemyślcie sobie, bo to czyta cały świat, i nie chodzi tu o wymądrzanie tylko o czysty przekaz ....

Pozdrawiam 8)
Wieslawa Kobieta
 
Imię: Wieslawa
Posty: 19
Dołączył(a): 15 gru 2010, 21:23
Droga życia: 38
Irino
Czy Jesteś prawdziwie pewna tego co piszesz...........
Słońce kochałam od zawsze, bo w nim, w jego promieniach rozkwitałam
teraz jest inaczej...

ja prawdziwie przemyślę Twoją odpowiedź w Sercu swoim,
przemyślę gdzie i... czy rzeczywiście jakiś błąd uczyniłam
chociaż jako takiej pomocy nie szukam
mając jednocześnie pytań wiele (czy do siebie, czy do innych, ale to bardziej moje wnętrze mnie prowadzi...)

pozdrawiam prawdziwie ciepło :)
ELMA_KI Kobieta
^_^
 
Posty: 20
Dołączył(a): 11 sty 2011, 22:33
Zodiak: bliźniak/szczur
Aniszai: zapytaj się na forum davidicke.pl (w wątku i Chembusterze i orgonicie - największym w Polsce) czy ludzie demontują swoje chembustery na zimę...
Ostatnio edytowano 11 sty 2011, 23:17 przez Wyspa, łącznie edytowano 1 raz
Wyspa
 
Posty: 30
Dołączył(a): 18 mar 2007, 15:25
Nie identyfikuje się z programowaniem, ponieważ to zakłóca przeplyw pomiędzy (użyję popularnego określenia) czakrami.
Schemat działania jest podobny do schorzenia zwanego hipochondrią, gdzie uswiadomienie umyslowi objawow chorobowych daje doznania choroby w ciele.
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01
ELMA_KI: reptilianie boją się słoneczka i je nam zabrali... a ludzie dalej myślą, że wszystko jest wporządku...
Wyspa
 
Posty: 30
Dołączył(a): 18 mar 2007, 15:25
Wieslawa napisał(a):cyt .... Co do oczyszczania czakr, byłabym dalece ostrozna, ponieważ osoby czyniące to nie maja nigdy czystych intencji i programują w ten sposób nieswiadome istoty.

i co można do tego dopowiedzieć .... każdy sądzi według siebie ....

Zanim coś napiszecie dobrze przemyślcie sobie, bo to czyta cały świat, i nie chodzi tu o wymądrzanie tylko o czysty przekaz ....

Pozdrawiam 8)

Wiesławo,
pozwolę się nie zgodzić.
Na szczęście ten cały świat jak widać po nas choćby, nie myśli jednakowo i może sam ocenic intuicyjnie co dla niego jest dobre i wybrać.
W sieci można znależć wiele forów pełnych pokrzywdzonych i zmanipulowanych osób z objawami depresji po "oczyszczaniu czakr", wystarczy poszukac

Pozdrawiam
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01
Irina - a ile razy użylaś krysztalu pomagajac innym ludziom a nawet sama sobie,?

Możesz opisac dokladnie twoje spostrzezenia i prawdziwe działanie kryształu?
A czy wogóle wiesz czym są kryszatły w świecie duchowym?
Czy tak strzelasz nabojami - ślepakami .... i po co to robisz? 8)

Moja droga, w sieci napisano wiele bzdur ... zadaj sobie trud i poczytaj jeszcze raz choćby na tym jednym forum własne posty .... ??? i rzetelnie je przemyśl..... !!!
Ostatnio edytowano 11 sty 2011, 23:30 przez Wieslawa, łącznie edytowano 1 raz
Wieslawa Kobieta
 
Imię: Wieslawa
Posty: 19
Dołączył(a): 15 gru 2010, 21:23
Droga życia: 38
ELMA_KI napisał(a):Irino
Czy Jesteś prawdziwie pewna tego co piszesz...........
Słońce kochałam od zawsze, bo w nim, w jego promieniach rozkwitałam
teraz jest inaczej...

ja prawdziwie przemyślę Twoją odpowiedź w Sercu swoim,
przemyślę gdzie i... czy rzeczywiście jakiś błąd uczyniłam
chociaż jako takiej pomocy nie szukam
mając jednocześnie pytań wiele (czy do siebie, czy do innych, ale to bardziej moje wnętrze mnie prowadzi...)

pozdrawiam prawdziwie ciepło :)


Namawiam gorąco do słuchania swojego wnętrza i szukania w sobie odpowiedzi :)
Pozdrawiam równie cieplutko
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01
Wieslawa napisał(a):Irina - a ile razy użylaś krysztalu pomagajac innym ludziom a nawet sama sobie,?

Możesz opisac dokladnie twoje spostrzezenia i prawdziwe działanie kryształu?
A czy wogóle wiesz czym są kryszatły w świecie duchowym?
Czy tak strzelasz nabojami - ślepakami .... i po co to robisz? 8)

Zadne protezy do rozwoju duchowego nie sa potrzebne.
Kryształy to istoty z poziomu pierwszego wibracji, gęstosci, 1D i najlepiej służą w naturalnych warunkach, sa organami kuli ziemia.
Co rozumiesz pod pojeciem "świat duchowy"?

Czego bronisz tak zaciekle? co mam rzetelnie przemysleć? Czyżby to było powodem Twojego przybycia tu ?
Czego się boisz?
Widzisz widzę, że Wyspa był pretekstem do nawiązania dialogu :) od wczoraj to wiem :) Czekałam na przybycie i pojawilaś się :)
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01
Irino :)

ja prawdziwie słucham swojego wnętrza, chociaż być może czasami mądrości przesłanych mi przez wnętrze moje nie rozumiem po prostu, albo nie potrafię, gdy moje ego zbyt mocno zagłusza, chociaż ze swoim Ego również zaprzyjaźniam się i wiem, że jest moim przyjacielem...
Co do natury, przyrody i ziemi czyli Gai, to ja rozmawiam nie tylko z kryształami, ale również z kamieniami polnymi, drzewami, wiatrami i co moment dziękuję za możliwość obcowania z nimi, poznawania historii przez nie opowiadanych,
ale słońce jest nad nami i... gdy przysłonią go chmury, ehh....

Wczoraj tak długo rozmawiałam w myślach Mateńką Gają i z chmurami, i ze Słońcem, że na moment zostało mi dane...
obejrzenie prawdziwie błękitnego nieba bo jakby chmury nad moim domem się rozstąpiły... Ale to był moment i było tego zbyt mało.
Sporo przemian w sobie przeszłam, być może zbyt mało, nie wiem, bo nie mam odnośnika, ale wiem, że Słońce potrzebne jest mi do życia i do mego normalnego funkcjonowania (sprawdziłam to dokładnie w swej pracy, północne pokoje i południowe, i wiem o czym mówię...

Ps. Jakby się ktoś pytał to witam :D
i wiem tylko,
że jestem w Drodze....

Pozdrawiam :)
ELMA_KI Kobieta
^_^
 
Posty: 20
Dołączył(a): 11 sty 2011, 22:33
Zodiak: bliźniak/szczur
Irina .... no wlasnie moja mila.... co to jest "świat duchowy", i co to są twoje siły ....???
A moją największą protezą do osbistego rozwoju jest Bóg, to dzięki niemu jestem, dzięki niemu zaistaniałam w obu światach: duchowym i fizycznym ... właśnie ta proteza jest mi do życia najbardziej potrzebna ... i to mój najpotężniejszy Kryształ Czystej Energii z Najwyższego Poziomu ... ale również wiem skąd wzięły się na ziemi kryształy i po co nam Bóg je dał? Bo chyba przyznasz mi rację, że nie zaistaniały na ziemi ot tak aby ją tylko mocniej ubarwić... lub po to jak to ty twierdzisz, aby miały tylko zniszczyć ludzi i świat? A ludzie jak ludzie, biorąc nawet nóż do ręki mogą użyć go różnie, jeden ukroi nim chleb i podzieli się z nim z bliżnim a inny wbije mu go w plecy .... piszesz: ludzie mają zawsze złe intencje .... a ja ci mówię, nie zawsze !!!! .... Ja już na tym świecie w moim życiu spotkałam ludzi - prawdziwych aniołów ... czego i tobie życzę z całego serca, abyś odzyskała w nich wiarę. Bo chusteczkowo się żyje na tym świecie kiedy widzisz wokół siebie tylko czarne męty i brak ci w ludziach oparcia, i tak się zastanawiam - kto odebrał ci wiarę w człowieka?. A świat potrafi być piękny .... o ile i ty otworzysz własne serce, wtedy również poczujesz słoneczną energię.
Jeśli to zrozumiesz, uczynisz swoje życie pięknym.

Namaste.
Ostatnio edytowano 12 sty 2011, 00:08 przez Wieslawa, łącznie edytowano 1 raz
Wieslawa Kobieta
 
Imię: Wieslawa
Posty: 19
Dołączył(a): 15 gru 2010, 21:23
Droga życia: 38
Witaj kochana ELMA_KI
jak to miło spotkać tak czysta energię :) Proszę dbaj o siebie jak o najwiekszy skarb i sluchaj tylko siebie.
Pozdrawiam :)
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01
ELMA_KI: EGO nie jest naszym przyjacielem tylko przeszkodą... tu nie ma co lubić.. to sztuczny twór :) Im szybciej się rozpuści tym lepiej :)
Wyspa
 
Posty: 30
Dołączył(a): 18 mar 2007, 15:25
Wyspa :)

ja też tak o Ego myślałam przedtem, bo przecież tyle nieprzyjemnych doświadczeń za jego (moją) przyczyną miałam
Potem dotarło do mnie, że jeśli jest to część Mnie, to czas się zaprzyjaźnić i przytulić i ... ku temu zmierzam. Jest dużo lepiej niż było, ale dużo też przede mną :)


Ps. zapomniałam, jak to jest gdy się pisze, a energie innych Istot wokół mnie tańczą i w jakiś sposób mnie sprawdzają...
Pozdrawiam
:D
ELMA_KI Kobieta
^_^
 
Posty: 20
Dołączył(a): 11 sty 2011, 22:33
Zodiak: bliźniak/szczur
ELMA_KI: EGO to nie Ty... to tylko zaplątany kłębek włóczki... jak go rozplączesz to zobaczysz, że w środku nic nie ma :) i dopiero wtedy odnajdziesz swoją prawdziwą naturę czystej świadomości :)
Wyspa
 
Posty: 30
Dołączył(a): 18 mar 2007, 15:25

Powrót do działu „Świat”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość