Ach bardzo chętne poprzebywałbym nad lokalna manifestacja pierwszowymiarowego bytu przybierającego formę koncentracji z tendencją do wysyłania swej energii pionowo i tylko swej części do istot przebywający w kolo. dając im energie zwana cieplna i ochronę przed nieproszonymi bytami. Potocznie zwana ogniskiem
Jedyny szkopuł ze Nowa Zelandia jest prawie dokładnie po drugiej stronie ziemi i robie przerwę w podróżach dopiero na święta. Jak wtedy coś zorganizujecie chętnie się pojawie.
Jest to pierwsze forum które przeglądam dłużej niż dwa miesiące i pierwsze w którym zacząłem coś pisać, ogólnie rzecz biorąc odbieram je bardzo pozytywnie.
Jak coś wyznaczycie postaram sobie afirmować pojawienie tam we śnie (OBE na zawołanie wymaga więcej praktyki) w końcu mam 10 godzin różnicy i będziecie się, ze się tak wyrażę, ogniskować kiedy będę spał
Pozdrawiam z pięknego miasta na styku płyt tektonicznych- Wellington
Jedyny szkopuł ze Nowa Zelandia jest prawie dokładnie po drugiej stronie ziemi i robie przerwę w podróżach dopiero na święta. Jak wtedy coś zorganizujecie chętnie się pojawie.
Jest to pierwsze forum które przeglądam dłużej niż dwa miesiące i pierwsze w którym zacząłem coś pisać, ogólnie rzecz biorąc odbieram je bardzo pozytywnie.
Jak coś wyznaczycie postaram sobie afirmować pojawienie tam we śnie (OBE na zawołanie wymaga więcej praktyki) w końcu mam 10 godzin różnicy i będziecie się, ze się tak wyrażę, ogniskować kiedy będę spał
Pozdrawiam z pięknego miasta na styku płyt tektonicznych- Wellington
Że jak?
Wut?
Was?
Wut?
Was?
-
Corso
?que?
- Imię: Michał
- Posty: 66
- Dołączył(a): 28 cze 2010, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Typ: lol
- Zodiak: /o/
I tegoż się poniekąd obawiałam. Przerostu formy. Zaprzestańcie krzyków.
Uzuli witaj. Twoje słowa zaczęły mnie przenikać, zamieniają się w nieskończony strumień. Nawet, gdy nie mówisz/piszesz, słyszę. Cholera, nie wiem, w jaki sposób przekazywać tutaj, co czuję na poziomie energetycznym.
Uzuli witaj. Twoje słowa zaczęły mnie przenikać, zamieniają się w nieskończony strumień. Nawet, gdy nie mówisz/piszesz, słyszę. Cholera, nie wiem, w jaki sposób przekazywać tutaj, co czuję na poziomie energetycznym.
Poszukuję istot skrzydlatych.
- Lea
- Posty: 58
- Dołączył(a): 15 wrz 2010, 14:13
- Droga życia: 33
- Typ: 4w5
Proszę tworzyć treści przy akompaniamencie pęku zielonego czakry serca. Formacja zwana tu merkaba powoli będzie wytwarzała się wokół wszystkich Twych ciał, składających się na Ciebie całą/ego. Formacja ta już w pierwszych fazach swej aktywności stanowi skuteczną ochronę przez kłębowiskami negatywu. Następnie umożliwia ona swobodne przeskoki pomiędzy poszczególnymi wymiarami.
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Chciałabym pominąć ziemskie "pogaduszki" i przejść do rzeczy. Ja też nie jestem stąd. Chciałabym dowiedzieć się czegoś o "miejscu", z którego pochodzę. Chciałabym również połączyć się z Twoim polem energetycznym. Jeśli "czujesz", że to nie jest odpowiednie, postaram się to zaakceptować w wymiarze ziemskim. Jednakowoż nalegam na podjęcie próby ryzyka. Wiem, że będzie to odpowiednia i najlepsza rzecz, którą uda nam się tutaj stworzyć. Doznawanie swojej istoty jest bardzo przyjemne, potrzebuję jednak potwierdzenia mojej wibracji, aby pełniej odczuwać to, kim naprawdę jestem.
Poszukuję istot skrzydlatych.
- Lea
- Posty: 58
- Dołączył(a): 15 wrz 2010, 14:13
- Droga życia: 33
- Typ: 4w5
Po dwóch spotkaniach w polu kontinuum mogę stwierdzić, iż jesteś skąpana/ny w oazie wewnętrznego spokoju, otulającego Cię niczym miękka pierzyna. W tej chwili moja percepcja jest nieco osłabiona z uwagi na zaabsorbowanie w związku ze zmianą miejsca zamieszkiwania, jednak dostatecznie odczuwam dostrojenie. Pęki czakr od czerwonego do fioletu są tu nadzwyczaj zharmonizowane, co pozwala Tobie na świadome ekspoloracje kontinuum międzywymiarowego, gdy okno - brama nie obejmuje blaskiem tęczy połowy powierzchni tej kuli świadomej. Ominięcie wiązek kuli Księżyc także nie sprawia tu żadnego problemu, tym bardziej że ta kula istnieje w bardzo wąskiej częstotliwości kontinuum i nie ma znaczenia większej wagi, jako kula świadoma sztucznie stumulowana.
Częste przebywanie wśród monolitów roślinnych i istot zwierząt pozwoli na oczyszczenie, wyostrzenie percepcji.
Być może za trzecim razem uda się nam zrealizować wyprawę do wnętrza tej kuli świadomej w celu doznania emanacji miłości bladej zieleni jej jądra, które już jest stymulowane przez okno - bramę oraz rdzeń istoty spiralnej.
Częste przebywanie wśród monolitów roślinnych i istot zwierząt pozwoli na oczyszczenie, wyostrzenie percepcji.
Być może za trzecim razem uda się nam zrealizować wyprawę do wnętrza tej kuli świadomej w celu doznania emanacji miłości bladej zieleni jej jądra, które już jest stymulowane przez okno - bramę oraz rdzeń istoty spiralnej.
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Mam trzy pytania : ) Niedawno pisałem w innym topicu o dostępnie do uniwerslanej matrycy/bazy danych, przypuszczam że masz wykupiony pakiet na download, toteż być może będziesz w temacie : )
- Jaka jest geneza przekazu zwrotnego w odniesieniu do Arecibo message?
- Od jakiegoś czasu do sieci przeciekają zdjęcia wykonywane m.in przez SOHO na których widnieją ogromne obiekty w bliskiej odległości od słońca. Co z nimi?
- Od dawna fascynował mnie Tytan (księżyc saturna) najpewniej ze względu na wyjątkowo gęstą atmosferę - napiszesz coś ciekawego na jego temat? : )
- Jaka jest geneza przekazu zwrotnego w odniesieniu do Arecibo message?
- Od jakiegoś czasu do sieci przeciekają zdjęcia wykonywane m.in przez SOHO na których widnieją ogromne obiekty w bliskiej odległości od słońca. Co z nimi?
- Od dawna fascynował mnie Tytan (księżyc saturna) najpewniej ze względu na wyjątkowo gęstą atmosferę - napiszesz coś ciekawego na jego temat? : )
- III
Pytania są bardzo ciekawe. Piktogramy mają różne zródła pochodzenia, od zlokalizowanych w polu tej kuli świadomej Ziemi po pola innych wymiarów.
Kula świadoma Tytan jest obecnie odbierana w warunkach wymiaru trzeciego jako kula piątego wymiaru doświadczania świadomości. Jest to kula zamieszkana m.in przez rasę Amfibian i istot czysto energetycznych w percepcji jazni trójwymiarowej. Te formy życia są "dziećmi" istot siódmego, ósmego, dziewiątego i dziesiątego wymiaru doświadczania świadomości, rezydujących w polu kuli świadomej Saturn. Mimo nadziei na możliwość przebywania istot ludzkich w obecnej swej postaci na powierzchni kuli Tytan, jej środowisko w wymiarze trzecim nie sprzyja jednak temu.
Obiekty zarejestrowane przez urządzenie o nazwie SOHO są m.in pojazdami plazmatycznymi rozmaitych istot z wymiarów od siódmego do dziesiątego. Niektóre z nich są rozmiarów tej kuli świadomej Ziemi, są także większe. Proszę nie wiązać ich z tak zwaną "gwiazdą śmierci" z produkcji "Gwiezdne Wojny". Obiekty te są czysto energetyczne, zdolne do wykorzystywania gwiazdy, jako teleportu ku nieskończonym lokacjom wewnątrz bąbli.
Rozwinę to nieco pozniej.
Kula świadoma Tytan jest obecnie odbierana w warunkach wymiaru trzeciego jako kula piątego wymiaru doświadczania świadomości. Jest to kula zamieszkana m.in przez rasę Amfibian i istot czysto energetycznych w percepcji jazni trójwymiarowej. Te formy życia są "dziećmi" istot siódmego, ósmego, dziewiątego i dziesiątego wymiaru doświadczania świadomości, rezydujących w polu kuli świadomej Saturn. Mimo nadziei na możliwość przebywania istot ludzkich w obecnej swej postaci na powierzchni kuli Tytan, jej środowisko w wymiarze trzecim nie sprzyja jednak temu.
Obiekty zarejestrowane przez urządzenie o nazwie SOHO są m.in pojazdami plazmatycznymi rozmaitych istot z wymiarów od siódmego do dziesiątego. Niektóre z nich są rozmiarów tej kuli świadomej Ziemi, są także większe. Proszę nie wiązać ich z tak zwaną "gwiazdą śmierci" z produkcji "Gwiezdne Wojny". Obiekty te są czysto energetyczne, zdolne do wykorzystywania gwiazdy, jako teleportu ku nieskończonym lokacjom wewnątrz bąbli.
Rozwinę to nieco pozniej.
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Piktogramy mają różne zródła pochodzenia, od zlokalizowanych w polu tej kuli świadomej Ziemi po pola innych wymiarów.
Szkoda, że wysoko wymiarowi artyści nie podpisują się swoimi inicjałami, aby można było to zgrabnie skategoryzować, oczywiście pomijając te mające wprowadzać zamieszanie informacyjne w strukturze swego przekazu : )
Natomiast co do odpowiedzi na Arecibo message to miałem na myśli ten konkretny, widnieje na nim szarak oraz m.in. jakieś fraktalne źródło energetyczne/zasilające w przedziale „technicznym”
Kula świadoma Tytan jest obecnie odbierana w warunkach wymiaru trzeciego jako kula piątego wymiaru doświadczania świadomości. Jest to kula zamieszkana m.in przez rasę Amfibian i istot czysto energetycznych w percepcji jazni trójwymiarowej. Te formy życia są "dziećmi" istot siódmego, ósmego, dziewiątego i dziesiątego wymiaru doświadczania świadomości, rezydujących w polu kuli świadomej Saturn. Mimo nadziei na możliwość przebywania istot ludzkich w obecnej swej postaci na powierzchni kuli Tytan, jej środowisko w wymiarze trzecim nie sprzyja jednak temu.
Exopolityka + nakładające się na to wyższe wymiary to niezła informacyjna mieszanka : )
Mnie natomiast ciekawi to czy znajdują się tam stricte 3-wymiarowe struktury szarych bądź zielonych eminencji które urządziły sobie Fast Food z naszego układu słonecznego : )
Np. Phobos (gr. Strach, księżyc Marsa) z tego co wiem jest to pełnoprawna latająca maszyna, zapakowana w skaliste poszycie.
Niżej fotka Phobosa oraz zdjęcie „monolitu” na jego powierzchni. Na temat monolitu wypowiadał się już publicznie Buzz Aldrin (zaangazowany w teatr pozorów organizowany od lat przez NASA) Buzz Aldrin Reveals Existence of Monolith on Mars Moon
Obiekty zarejestrowane przez urządzenie o nazwie SOHO są m.in pojazdami plazmatycznymi rozmaitych istot z wymiarów od siódmego do dziesiątego. Niektóre z nich są rozmiarów tej kuli świadomej Ziemi, są także większe. Proszę nie wiązać ich z tak zwaną "gwiazdą śmierci" z produkcji "Gwiezdne Wojny". Obiekty te są czysto energetyczne, zdolne do wykorzystywania gwiazdy, jako teleportu ku nieskończonym lokacjom wewnątrz bąbli.
Znam tą koncepcję mówiącą o korzystaniu ze słońca jako portalu, teraz znajduję jej potwierdzenie w Twoich słowach : ) Jednak sprawa jest chyba nieco bardziej zaawansowana gdyż po nietypowych anomaliach z osłabioną częstotliwością w występowaniu plam słonecznych oraz po silnych rozbłyskach klasy X w okresie ostatniej „hibernacji” - zbliżamy się do kolejnego 11-letniego maximum cyklu, który dodatkowo będzie zbiegał się w czasie ze zbliżającym się impulsem pochodzącym z rdzenia galaktycznego. Słońce to 99-98% masy układu słonecznego i w kontekście przypływu energetycznego na nasze podwórko, mam wrażenie, że owe pojazdy odegrają jakąś istotną i wyrafinowaną rolę podczas zbliżających się procesów.
Rozwinę to nieco pozniej.
Ok : )
- III
Tak, odnośnie roli tych obiektów Twoje przypuszczenia są trafne. Istoty z wymiaru dziesiątego korygują systematyczność procesów wewnątrz okien reagujących na emanację rdzenia galaktycznego. Okna wciąż wypluwają nowe struktury przedostające się z innych konfiguracji bąbla. Te obiekty, które krążą w bliskiej odległości od okna, zazwyczaj utrzymują gospodarkę energetyczną okna we względnej stabilizacji tak, by formy rezydujące w kontinuuach czasoprzestrzennych kul świadomych układu oraz w polach wymiaru piątego tych kul przeszły zmianę wymiarów w danym obszarze spiral galaktyki bez niepotrzebnych odchyleń. Na szczęście istoty gadzie nie mają możliwości wpływu na te procesy w takim rozmiarze poza skupianiem się na poszczególnych istotach będących w progresie.
c.d.n
c.d.n
Ostatnio edytowano 16 paź 2010, 23:19 przez Uzuli, łącznie edytowano 1 raz
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
W swoich przygodach napotkałem dwa portale.
Jeden był niepozorny, wyglądał jak okrągłe szklane drzwi do supermarketu w gęstej mgle
Portale są często zabudowane/zbudowane przy pomocy bardzo zaawansowanej niefizycznej technologii. Ten portal mnie zeskanował, następnie przed oczami, niczym na monitorze komputera pojawiły mi się napisy po angielsku. Gatunek: człowiek a pod spodem Uzbrojenie: brak.
Eee? Że co? pomyślałem a potem drzwi do supermarketu się otwarły i mogłem tam wejść.
Drugi portal znajdował się znacznie dalej od Ziemi, nie mam pojęcia gdzie ale był to teren kontrolowany przez istoty które opisywały siebie symbolem "Ra" przypuszczalnie więc byli to Plejadianie. W kontrolowanym przez te istoty obszarze było umierające, rozpadające się wielkie czerwone słońce i w jednym z kawałków tego słońca był portal. W całym swoim życiu nie widziałem tak pięknej konstrukcji, było to gigantyczne, trochę przypominało silnik odrzutowca o rozmiarach małego miasta Koloru czarnego i wszędzie było pełno czerwonych świateł-elementów które nadawały całej budowli niezwykle majestatyczny wygląd.
Portal gdy się właziło do środka był strasznie długi i gdy się otwierał wszystkie te czerwone świecące i czarne elementy obracały się wokoło, byłem po środku gigantycznego tunelu a wokół mnie pełno wirujących świateł. Wlazłem tam tylko trochę do środka, natomiast nie przeszedłem na drugą stronę, wróciłem do ciała, nie chciałem ryzykować że wszystko zapomnę.
Jeden był niepozorny, wyglądał jak okrągłe szklane drzwi do supermarketu w gęstej mgle
Portale są często zabudowane/zbudowane przy pomocy bardzo zaawansowanej niefizycznej technologii. Ten portal mnie zeskanował, następnie przed oczami, niczym na monitorze komputera pojawiły mi się napisy po angielsku. Gatunek: człowiek a pod spodem Uzbrojenie: brak.
Eee? Że co? pomyślałem a potem drzwi do supermarketu się otwarły i mogłem tam wejść.
Drugi portal znajdował się znacznie dalej od Ziemi, nie mam pojęcia gdzie ale był to teren kontrolowany przez istoty które opisywały siebie symbolem "Ra" przypuszczalnie więc byli to Plejadianie. W kontrolowanym przez te istoty obszarze było umierające, rozpadające się wielkie czerwone słońce i w jednym z kawałków tego słońca był portal. W całym swoim życiu nie widziałem tak pięknej konstrukcji, było to gigantyczne, trochę przypominało silnik odrzutowca o rozmiarach małego miasta Koloru czarnego i wszędzie było pełno czerwonych świateł-elementów które nadawały całej budowli niezwykle majestatyczny wygląd.
Portal gdy się właziło do środka był strasznie długi i gdy się otwierał wszystkie te czerwone świecące i czarne elementy obracały się wokoło, byłem po środku gigantycznego tunelu a wokół mnie pełno wirujących świateł. Wlazłem tam tylko trochę do środka, natomiast nie przeszedłem na drugą stronę, wróciłem do ciała, nie chciałem ryzykować że wszystko zapomnę.
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere in the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do
I left my body laying somewhere in the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do
-
zet
ka z www.obeforum.pl
- Posty: 114
- Dołączył(a): 19 lip 2010, 19:19
Och. Te niesforne istoty ptasie lubują się w doglądaniu okien w spektrum do wymiaru szóstego. Impale zostały przyciągnięte za ich sprawą i "nie tak dawno" rozlały swe ogniska m.in na terytorium państwa Egipt.
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Obraz - avatar użyty przez III znów wywołuje u mnie uczucie tęsknoty ku wnętrzom kul świadomych zwanych "gazowymi", jak w przypadku obrazu użytego przez luth.
-
Uzuli
Jesteśmy jednością
- Imię: Robert
- Posty: 352
- Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Czy idea spotkania jest aktualna ?
Pio
Pio
-
Pio
Kosmos moja Ojczyzna
- Imię: Pio
- Posty: 10
- Dołączył(a): 27 paź 2010, 22:36
- Droga życia: 33
- Typ: 4,5
- Zodiak: Panna
Pozwolę sobie na odrobinę prywaty. Uzuli zaglądasz czasem na prywatne wiadomości?
---
Prawda jest najsilniejszym narkotykiem
Prawda jest najsilniejszym narkotykiem
-
mario236
We come 1
- Imię: Mariusz
- Posty: 74
- Dołączył(a): 23 paź 2010, 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 9
- Typ: 9
- Zodiak: Rak
Do Uzuliego trudno się dobić :D jest gwiazdą :D niestety :D trzeba się ćwiczyć w cierpliwości, gwiazda ma dużo obowiązków i dużo fanów :D
ihihihi :D oczywiście mówię półżartem :D
ihihihi :D oczywiście mówię półżartem :D
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości