Witam jakiś czas temu kupiłam na pchlim targu figurkę Buddy , czy ktoś mógłby mi napisać kogo przedstawia i co jest napisane na jej plecach?
Tylko mam problem..nie mam pojęcia jak dodać zdjęcia
mogę wysłać na maila, chyba że ktoś mi pomoże dodać zdjęcia
Pozdrawiam.
Tylko mam problem..nie mam pojęcia jak dodać zdjęcia
mogę wysłać na maila, chyba że ktoś mi pomoże dodać zdjęcia
Pozdrawiam.
- zonkil
- Posty: 4
- Dołączył(a): 02 lut 2011, 23:28
- zonkil
- Posty: 4
- Dołączył(a): 02 lut 2011, 23:28
wow, nie mam pojęcia co ma napisane na plecach, ale jak spojrzałam odczułam ją bardzo silnie pozytywnie energetycznie :)
czaad :)
czaad :)
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Kupiłam tą figurkę na targu staroci....nic o niej nie wiem ... i dlatego chciałabym dowiedzieć się czegoś o niej...wiem że samo ułożenie dłoni jest inne niż w figurkach które do tej pory znalazłam.Chciałabym żeby się okazało , że przynosi szczęście jak krępy roześmiany budda... i nie chciałabym , żeby okazało się , że może być odwrotnie
- zonkil
- Posty: 4
- Dołączył(a): 02 lut 2011, 23:28
zonkil napisał(a):Chciałabym żeby się okazało , że przynosi szczęście jak krępy roześmiany budda... :wink: i nie chciałabym , żeby okazało się , że może być odwrotnie :|
Jeżeli Twoja podświadomość uzna, że ta figurka przynosi szczęście to tak będzie. Jeżeli uzna ją za pechową to tak będzie ;)
Ale to tylko moje zdanie ;)
- Ray88
- Imię: Łukasz
- Posty: 145
- Dołączył(a): 17 paź 2010, 21:11
- Lokalizacja: Włocławek
- Droga życia: 1
- Zodiak: Koziorożec
Właśnie, figurka jak karty tarota, wahadełko i inne przedmioty, są tylko narzędziami rozwoju świadomości prowadzącej nas do stwierdzenia, że jesteśmy wcieleniem boga w działaniu jak sonda kosmiczna rejestrująca wszystko, gdzie skupiamy i na czym zawieszamy wzrok, tam przesyłamy energię twórczą, tworząc ten świat i go podtrzymując, gdy sobie to uzmysłowisz tak na prawdę, nie będą Ci potrzebne narzędzia pomocnicze, bo uwierzysz, że sama go tworzysz, zagadką jest jak jesteśmy z sobą połączeni?
Dla mnie jest to tak jak z drzewem i nami jego komórkami, gdy jesteśmy w korzeniu, nie mamy pojęcia o liściach na gałęziach i o całym pięknym świecie na powierzchni ziemi, gdy świadomością przemieszczamy się wyżej wtedy, przebijamy się jak roślinka na wiosnę z ziemi do zewnętrznego świata, wydaje mi się że jesteśmy właśnie teraz w takim momencie
Dla mnie jest to tak jak z drzewem i nami jego komórkami, gdy jesteśmy w korzeniu, nie mamy pojęcia o liściach na gałęziach i o całym pięknym świecie na powierzchni ziemi, gdy świadomością przemieszczamy się wyżej wtedy, przebijamy się jak roślinka na wiosnę z ziemi do zewnętrznego świata, wydaje mi się że jesteśmy właśnie teraz w takim momencie
- Tamar
- Imię: Marek
- Posty: 10
- Dołączył(a): 09 gru 2010, 11:02
Ująłeś sedno tematu: narzędzia przestają być potrzebne, gdy sobie uświadomimy (itd.).
Dopóki nie nastąpi owo "gdy", można dobierać narzędzia - które molgą przyspieszyć owo "gdy". Tzn. narzędzia mogą, paradoksalnie, przyspieszyć owy czas, gdy nie będą potrzebne. Nie ma potrzeby ich negować.
Kiedyś nadchodzi czas, gdy materialne obiekty, łącznie z ciałem fizycznym, przestają być konieczne. Jednak skoro macie te ciała, zapytałbym, dlaczego potrzebujecie materii?
Dopóki nie nastąpi owo "gdy", można dobierać narzędzia - które molgą przyspieszyć owo "gdy". Tzn. narzędzia mogą, paradoksalnie, przyspieszyć owy czas, gdy nie będą potrzebne. Nie ma potrzeby ich negować.
Kiedyś nadchodzi czas, gdy materialne obiekty, łącznie z ciałem fizycznym, przestają być konieczne. Jednak skoro macie te ciała, zapytałbym, dlaczego potrzebujecie materii?
“Mom always tells me to celebrate everyone's uniqueness. I like the way that sounds.”
"I've finally found the rhythm of love, the feeling of sound."
- Hilary Duff
"I've finally found the rhythm of love, the feeling of sound."
- Hilary Duff
-
Enlil
Earth is my home now
- Imię: Enlil
- Posty: 827
- Dołączył(a): 17 mar 2009, 22:04
- Lokalizacja: An
- Droga życia: 7
- Zodiak: Panteon
Czasami człowiek stara się za wszelką cenę ściągnąć chociaż odrobinę szczescia , czasami tak życie daje w kość , że człowiek łapie się wszystkich sposobów.
- zonkil
- Posty: 4
- Dołączył(a): 02 lut 2011, 23:28
Bardzo fajna figurka. Dookoła niej utworzona jest błękitna, dosyć smukła piramida. W samym buddzie na wysokości splotu słonecznego osadzona jest świecąca kulka światła. Z dłoni wyrastają pomarańczowo różowe, lekko spiralnie skręcone, niewysokie płomienie. To bardzo delikatne energie wyższych wymiarów.
Patrzenie na nią sprawia przyjemność.
Patrzenie na nią sprawia przyjemność.
- ole
- Posty: 4
- Dołączył(a): 30 gru 2010, 00:17
- Droga życia: 7
Czasami człowiek stara się za wszelką cenę ściągnąć chociaż odrobinę szczescia , czasami tak życie daje w kość , że człowiek łapie się wszystkich sposobów.
Szczęście, to stan umysłu. Żadna proteza tego stanu nie wskrzesi.
-
Aniszai
nigdziebądź
- Imię: Anna
- Posty: 149
- Dołączył(a): 13 lis 2010, 14:52
- Droga życia: 1
Jest to jakaś zwykła figurka. W każdym kraju mają swoje.
Figurki, symbole, znaki, one nic nie znaczą.
Jest to uformowana materia w wymiarze materialnym.
Szczęście, smutek, przygnębienie, doby nastrój. To odczucia w wymiarze mentalnym.
Figurki, symbole, znaki, one nic nie znaczą.
Jest to uformowana materia w wymiarze materialnym.
Szczęście, smutek, przygnębienie, doby nastrój. To odczucia w wymiarze mentalnym.
- Cyborg
- Imię: Przemek
- Posty: 209
- Dołączył(a): 08 maja 2010, 15:15
Cyborg napisał(a):Szczęście, smutek, przygnębienie, doby nastrój. To odczucia w wymiarze mentalnym.
Małe sprostowanie
Szczęście, smutek, przygnębienie, doby nastrój to odczucia w wymiarze emocionalnym oraz etykiety w wymiarze mentalnym..
Chyba miałeś to na myśli ?
- nagu
- Imię: Michał
- Posty: 146
- Dołączył(a): 06 lis 2010, 00:10
- Typ: ∞
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości