"Piękna strona zła"

[tabi]

Witam serdecznie, jestem tu nowym uzytkownikiem, i osobiscie nie raz spotkalem sie z okultyzmem i osobami ktorzy go praktykują.
Wiedze ze was tez jest tu wiele, i mam takie jedno pytanie...

Czy ktos z was czytał kiedys książke pod tytułem *Piękna strona zła*?

Jesli nie to gorąco ją polecam, jest ona o dziewczynie ktora potrafila wychodzic z ciala, kontrolowac sny, widziec istoty z innych swiatow i weszla do szkoly Mind Control gdzie nauczuono ją wchodzic na inne stany świadomości i leczyc ludzi jak i siebie samą.

Nie speszcie sie tym co jest napisane na początku, mysle ze ksiązka i przygody tej dziewczyny sa bardzo ciekawe, i ostrzega ludzi przed tym co to jest okultyzm

[Przeniosłem temat, usunąłem ankietę (w tym wypadku ankieta nie jest właściwa) - Nazcain]

[Gothic Made in Universe]

Jesli nie to gorąco ją polecam, jest ona o dziewczynie ktora potrafila wychodzic z ciala, kontrolowac sny, widziec istoty z innych swiatow

Heheh... ja znam taka kolesinke na prawde, tylko ze ona nie nalezy doz adnej szkoly ani do zadnej relgii.. a jakby miala wybierac to by wybrala Akademię Bruc'a Moen'a.

[tabi]

ale ja pytam o co innego, wiec jak?

[Meph]

Jesli to o czym pisales w topicu o LD ze moga tam wejsc jakies demony wyczytales w tej ksiazce to moge juz stwierdzic "Nie, nie czytalem i nie bede" Chociaz z czystej ciekawosci chyba jednak lookne co tam nawypisywali i wtedy sie wypowiem.

P.S. Masz moze jakiegos ebook'a? Bo nie moge znalezc tej ksiazki do sciagniecia. Chyba ze masz wersje papierowa, to lipa

[tabi]

No wiadomo ze papierowa, o tych demonach itd nie wyczytalem w tej ksiązce.

Ale wszyscy ktozy praktykuja okultyzm i ezoteryke powinni przeczytac te ksiązke, jest ciekawa, fajnie sie czyta to co Ona tam robila i bardziej was uswiadamia jakie co to jest.

nie czytalem i nie bede

przeczytaj, mysle ze sie oplaci

[Luke_Nuke Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista]

Miałem ją w rękach ale nie czytałem całej, też mogę ją polecić choćby przez to, że została napisana przez byłą uzdrowicielkę, więc jest w miarę obiektywna (ludzie boicie się przeczytać tego co nie pasuje do waszego światopoglądu? ehh) .

[tabi]

wiec polecam tobie i wszytskim tu uzytkownikom zeby przeczytali te ksiazke, moze zrozumiecie mnie czemu mowie co mowie i jak patrzec na okultyzm i ezoteryke.

[morphia biszkopt]

ehh, juz sie balam ze to jakas ksiazeczka fantasy, jak Harry Potter
jezeli zostala napisana przez uzdrowicielke, to czemu ma byc przeciw ld itp ?
niestety, nie dane mi jej bedzie przeczytac, poniewaz malo sie interesuje ooobekami i ldkami i jakos nie lubie takich ksiazek wchlaniac za to mila pozywka dla mojego ducha sa serie Pratchetta :d goraco polecam

tytuł ma ta twoja ksiazka fajny. bo zło wiele uczy, jest wiec w pewien sposob piekne. Zlo przeciez daje jakies porownanie, bez niego nie widzielibysmy dobra.

A czy medytacja tez wg ciebie jest zla, Tabi ?

[tabi]

Jezeli chodzi ci o taka okultystyczna medytacje, no to pewnie ze jest zla.
zalezy co dokladnie masz na mysli mowiac medytacja?

W hinduizmie medytacja transcedentalna sluzy do oddania sie demonom (przwodnikom duchowym, duchom, bogom....)

[Meph]

Zanim zaczalem sie wypowiadac na forum, przejzalem co pozostali forumowicze pisali, to samo proponuje tobie, jest topik o medytacji, w jaki sposob i po co uzytkownicy tutaj medytuja. A czy wiesz ze modlitwa to medytacja? Nie widze nic zlego w zglebianiu wlasnego wnetrza...

[morphia biszkopt]

W hinduizmie medytacja transcedentalna sluzy do oddania sie demonom (przwodnikom duchowym, duchom, bogom....)

Tabi błagam o litość! czy bog jest demonem wg ciebie? tak wywnioskowalam zatem wierzysz w jedynego, słsznego Boga? Czy imie ma różnice?

Medytacja, jako forma poznania siebie. Wyciszenia, uspokojenia. Nie jestem tybetańskim mnichem by szukac czegoś transcendentnego... szukam jedynie siebie. Czy to wg twojej wiary jest zle?
mam propozycje zalozenia tematu w religii o Zielonoświatkowcach, bardzo chetnie podyskutuje z Toba na temat naszych religii jesli jestes zainteresowany to prosilabym o utworzenie takowego.

[Nightwalker Racjonalista]

tabi, widze że bardzo krytycznie podchodzisz do okultyzmu. Ja za nim nie przepadam, ale nie widzę w tym jakiejś zbrodni. Dziwi mnie tylko to, że krytykujesz okultyzm a jesteś zielonoświątkowcem. Każdy chrześcijański odłam bawi się w okultyzm, mimo, że sam temu przeczy. Nikt jednak nie pytał małpy, czy małpą chce być nazwana - tak więc sam należysz do zgrupowania okultystycznego.

[tabi]

:nie prawda, nie slyszalem zeby zielonoswiatkowcy bawil isie w okultyzm, jak masz taki dowod to podaj przyklad.

Tabi błagam o litość! czy bog jest demonem wg ciebie? tak wywnioskowalam zatem wierzysz w jedynego, słsznego Boga? Czy imie ma różnice?

zle mnie zrozumialas, jesli ktos wierzy w innego Boha niz w tego ktory jest opisany w bibli, znaczy ze wierzy w demona ktory sie podklada pod boga.

A mi chodzi o taki rodzaj medytacji gdzie np: siadasz po turecku, mowisz ommmm, i czasem zaczynasz sie unosic po tym. To jest wtedy zle, bo unosi cie demon a ty go przywolujesz.

Ale medytacja wzgleedm ze myslisz o czym głeboko, albo modlisz sie to nomlana rzecz

jak chcesz to utwórz wątek o zielonoswiątkowcach

[Nightwalker Racjonalista]

:nie prawda, nie slyszalem zeby zielonoswiatkowcy bawil isie w okultyzm, jak masz taki dowod to podaj przyklad.

Modlitwy, rytułały, wiara w bogów i tajemnicze siły.

zle mnie zrozumialas, jesli ktos wierzy w innego Boha niz w tego ktory jest opisany w bibli, znaczy ze wierzy w demona ktory sie podklada pod boga.

A skąd wiesz, że bóg biblii to nie podkładający się pod Boga demon?
Słyszałem teorię (chyba gnostycką) wg. której bóg 3P (ST) jest demonem/szatanem, dlatego obraz boga w 3P i Ewangelii jest tak odmienny. Teoria ta została wysnuta na podstawie zła jakie czyni bog Mojżesza (plagi, potopy, zemsta i nawoływanie do niej, prowokowanie wojen, znęcenie się nawet nad "swoimi").

A mi chodzi o taki rodzaj medytacji gdzie np: siadasz po turecku, mowisz ommmm, i czasem zaczynasz sie unosic po tym. To jest wtedy zle, bo unosi cie demon a ty go przywolujesz.

Czyli Jezus wykorzystywł demony - uleczał, chodził po wodzie i unosił sie.

[Meph]

tabi, wiesz ze tak naprawde prawie kazda religia wskazuje ten sam schemat zycia, zycia w zgodzie z innymi i czynienia dobra? Tak naprawde tylko inaczej sie nazywaja i inaczej nazywaja swojego Boga. Dlatego tez przemawia przez ciebie jakas ignorancja mowiac ze inny Bog niz ten biblijny jest zly, jest jakims demonem. Jesli nie potrafisz dojsc do tak prostych wnoiskow to to jest wlasnie moj dowod na zycie w waskim schemacie jakichs zasad "niby religijnych".

siadasz po turecku, mowisz ommmm, i czasem zaczynasz sie unosic po tym. To jest wtedy zle, bo unosi cie demon a ty go przywolujesz.

A czy religia zielonoswiatkowcow nie mowi przypadkiem jak i religia chrzescijanska ze tylko Bog jest wszechpotezny i wszechmocny? Czy jesli ktos wierzy ze istnieja jeszcze jakies inne "stworzenia" o takiej potedze, w tym przypadku demony, to nie grzeszy przeciwko swojej religii?
To "ommmm" jakbys nie wiedzial sluzy do wbijania sie w trans (medytacja jest efektywna gdy wchodzisz w wyzszy stan swiadomosci), a z lewitacja nie do konca wiem jak jest bo nigdy nie widzialem jak ktos lewituje, tylko na filmie ale to moze byc sztuczka iluzjonistyczna, a drugim wyjasnieniem tego zjawiska moze byc potega czlowieczego umyslu, podobnie jak np. telekineza, przypominam ze czlowiek wykozystuje tylko niewielka czesc swojego umyslu i nie wiadomo do czego jest jeszcze zdolny, lewitacja to moze byc krok do poznania swoich mozliwosci.
A jesli chcesz pewna idee religijna, czlowiek jest ponoc stworzony na obraz i podobienstwo Boga, wiec skoro Bog jest wszechmocny, wszechpotezny, wszechobecny, potrafi wszystko, to dlaczego niby czlowiek nie moglby robic podobnych rzeczy choc w malej czesci... moze poprostu jeszcze nie odkryl swoich mozliwosci i caly czas sie udoskanala. Nadal twierdzisz ze to sprawka demonow?

P.S. Moja prababcia, jak pojawily sie telewizory, to powiedziala ze to diabel w pudelku... to samo z komputerami...