Dyskusje na temat wszelakich praktyk duchowych - medytacji, pracy z energią, aurą, czakrami, itp.

Post 25 gru 2007, 14:44

przepraszam, to co jest po wyżej, to oczywiście tyczy się do aztekium.
wybaczcie mi tę pomyłkę, jestem tu nowym i coś źle zrobiłem.
pozdrawiam was wszystkich.
kacper1 Mężczyzna
mOŻLIWE JEST WSZYSTKO
 
Posty: 34
Dołączył(a): 25 gru 2007, 14:27
Droga życia: 9

Post 25 gru 2007, 21:17

Nie wiem w którym kierunku idą Twoje zdolności paranormalne ? Powiedz czym się specjalizujesz to ja chętnie określę, warunki, w których można będzie potwierdzić, czy Twoje zdolności są prawdziwe.
Jedni potrafią się teleportować, inni czytać ze zdjęcia stan zdrowia, jeszcze inni przepowiadają przyszłość, są i tacy którzy potrafią znać myśli innych, niektórzy wychodzą z ciała i spacerują wieczorami po mieście itd. Jaka jest Twoja profesja ?
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 27 gru 2007, 18:05

Aztekium, z tego, co tu widzę, to ty potrzebujesz dowodów, na to, czy ktokolwiek potrafi cokolwiek, czy jesteś kimś, kto potrzebuje dowodów? Czy tak trudno uwierzyć w zdolności innych? A może ty szukasz dla siebie drogi rozwoju, tylko jeszcze nie wiesz, w którą stronę masz iść? Jeżeli tak, to napisz otwarcie a nie chowaj się za potrzebą dowodów.

Pytasz, co potrafię?
Znam dobrze Reiki i Hune, znam jeszcze kilka innych technik i dla otwartych osób jestem też otwarty a moich zdolności nie zamierzam nikomu udowadniać, bo wyobraź sobie, iż nie ma to najmniejszego sensu. Zdolności nie są po to, aby udowadniać ich istnienie, one są po to, aby z nich korzystać, dla siebie, lub dla innych.
kacper1 Mężczyzna
mOŻLIWE JEST WSZYSTKO
 
Posty: 34
Dołączył(a): 25 gru 2007, 14:27
Droga życia: 9

Re: Kto z Was coś potrafi ?

Post 28 gru 2007, 23:17

aztekium napisał(a):

Mam pytanie, czy jest ktoś z Was, kto potrafił by np. przewidzieć jakieś informace o mnie, albo o moich rodzicach. Ile mają lat lub coś w tym stylu.
Może ktoś potrafi odebrać moje myśli. Na podstawie zdjęcia (aury) zdiagnozować chorobę pacjenta. No nie wiem, cokolwiek, co mogłoby potwierdzić i przekonać mnie, że to o czym mówicie, to fakt, a nie tylko fikcja.


kacper1 napisał(a):Aztekium, z tego, co tu widzę, to ty potrzebujesz dowodów, na to, czy ktokolwiek potrafi cokolwiek, czy jesteś kimś, kto potrzebuje dowodów? Czy tak trudno uwierzyć w zdolności innych? A może ty szukasz dla siebie drogi rozwoju, tylko jeszcze nie wiesz, w którą stronę masz iść? Jeżeli tak, to napisz otwarcie a nie chowaj się za potrzebą dowodów.

Pytasz, co potrafię?
Znam dobrze Reiki i Hune, znam jeszcze kilka innych technik i dla otwartych osób jestem też otwarty a moich zdolności nie zamierzam nikomu udowadniać, bo wyobraź sobie, iż nie ma to najmniejszego sensu. Zdolności nie są po to, aby udowadniać ich istnienie, one są po to, aby z nich korzystać, dla siebie, lub dla innych.
<--- tylko w słusznych celach.


Do Aztekium
Przedewszystkim wnioskując z twojego nastawienia nawet jesli ktos by sie skusił na twoją propozycję twoje ego bedzie swiadomie badz nieswiadomie(nie wszystkie czesci ego są swiadome) blokowac dostep probojącemu więc jak napisał kacper1 : uzyskanie przez Ciebie informacji o sobie w formie zwrotnej od odbiorcy który nawet nim nie bedzie, bo bedzie zwykłym włamywaczem. takie dzialanie nie ma najmniejszego sensu dla Tych ktorzy mogli by Ci udowodnic tego typu zdolnosci bo szkoda na to czasu.

aztekium napisał(a):Forum porusza różne tematy ezoteryczne. Takie jak telepatia, jasnowidzenie i wiele innych.
Na pewno skupiają się tutaj osoby które opanowały tego typu zdolności.


Gwoli scisłosci

Telepatia jest interpretowana przezemnie jest jako podstawa konstrukcji na ktora składa się komunikacja werbalna i niewerbalna a osoba rozwijajaca się duchowo-niewazne jaka sciezkę wybiera, nie powinna wykozystywac tego zjawiska nawet jesli potrafi je kontrolowac do inwigilacji czyjejs tożsamosci.

Jasnowidzenie kojazy mi sie w formie osobistego doswiadczenia bardziej z istnieniem zjawiska snów proroczych. W szerszej formie o ktorej jest głosniej w swiecie wiąze się z ustalaniem miejsca pobytu osob zaginionych gdzie jasnowidzący prawdopodobnie otrzymuje wiecej informacji na dany temat gdy osoba taka jest w niebezpieczenstwie i potrzebuje pomocy.

A jedyna zdolnosc jaka mozna posiąść i z której wynikaja te oraz wiele innych o ktorych wspominasz wynikaja z mozliwosci pracy z własna swiadomoscia, operowania na niej i swiadomym transformowaniu jej w okreslonym celu.
Jesli pojdziesz moją drogą nie pojdziesz zle
Odkryjesz gdzie naprawde należysz.
Jesli znajdziesz to na zewnatrz uczyni cię to silnym.
I Bedziesz w tym trwac.
Avatar użytkownikaTrolliash Mężczyzna
Głupcy dokąd podążacie
 
Posty: 41
Dołączył(a): 26 sty 2007, 02:04
Droga życia: 7

Post 29 gru 2007, 00:41

Czyli jednym słowem potraficie, tylko nie ma możliwości udowodnienia tego. :-)
Niech i tak będzie ! :-)
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 14 sty 2008, 22:48

Aztekium, jestem gotów dorzucić się kolejne 500 PLN dla tego, kto bezsprzecznie udowodni jakieś ponadnormalne umiejętności (oczywiście na odpowiednich warunkach). No ludziska! Pula rośnie, jest o co walczyć, do dzieła!
Per aspera ad astra
Avatar użytkownikaDrugOn Mężczyzna
 
Posty: 95
Dołączył(a): 03 kwi 2007, 19:31
Lokalizacja: z miasta (prawie)

Post 15 sty 2008, 12:27

Marnujecie czas i środki panowie. Rozwój w ujęciu ogólnym a w szczególności rozwój duchowy, to nie jest cyrk, w którym się pokazuje sztuczki za okazaniem biletu - o większej lub mniejszej wartości.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 18 sty 2008, 17:37

leaozinho napisał(a):Marnujecie czas i środki panowie. Rozwój w ujęciu ogólnym a w szczególności rozwój duchowy, to nie jest cyrk, w którym się pokazuje sztuczki za okazaniem biletu - o większej lub mniejszej wartości.

- całkowita prawda!

Rzecz w tym, że ktoś, kto posiadł tego typu "zdolności" na pewno nie będzie się z tym afiszował (chyba, że zakłada to jego indywidualna duchowa ścieżka w celu podniesienia świadomości ludzi poszukujących wiedzy i poznania), taka osoba, która faktycznie "coś potrafi" nie odczuwa potrzeby, aby tego dowodzić niewierzącym.

Tak zwane "CUDA" są cudowne tylko dla ludzi, którzy żyją w indoktrynacji obecnego opartego na materialiźmie paradygmatu - czyli dla większej częsci ludzkiej populacji w obecnym czasie.

Nieliczni, którzy posiedli pewne "zdolności" traktują je raczej jako pewien "efekt uboczny" realizowanej ścieżki duchowej i nie są one (zdolności) dla nich najważniejsze - są raczej na drugim planie.

Te rzeczy trudno jest jednak zrozumieć ludziom, którzy duchową stronę człowieka traktują jako coś niematerialnego (nieuchwytnego), odległego, niejasnego, czy wręcz iluzorycznego. Tacy ludzie potrzebują dowodów i potwierdzeń, jednak nawet dla nich często "zobaczyć nie oznacza wcale uwierzyć"! Bowiem wszystko, nawet największe "cuda" zawsze można podpiąć pod kuglarstwo (czego to nie robił na przykład Copperfield?)

Tak więc uzyskanie "dowodu" o jakim tutaj mowa jest z góry skazane na niepowodzenie bo :

1- Ludzie świadomi nie wchodzą w takie "gry" - bo nie widzą w tym sensu!
2- Nie ma 100% pewności, że po ukazaniu "dowodu" niewierzący uwierzą!
3- Takie działanie nie ma nic wspólnego z prawdziwym rozwojem duchowym!
Avatar użytkownikafreenergy11 Mężczyzna
Sovereign Integral
 
Imię: Rafał
Posty: 88
Dołączył(a): 24 lis 2007, 02:04
Droga życia: 11
Typ: 2w1

Post 18 sty 2008, 23:35

No coż, jak się nie da udowodnić to trudno...
To się chociaż pochwalcie, kto coś potrafi.
Bo skoro nikt nic nie chce udowodnić, i nikt nawet nie chce się pochwalić, że coś potrafi nadprzyrodzonego, to jak mamy wierzyć w coś takiego :-)
(na marginesie, dawałem również kasę jeżeli jakiś hipnotyzer mnie zahipnotyzuje, również bez skutku :-))
Coś tu kręcicie... :-)
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 19 sty 2008, 18:57

Jak dla mnie to to forum nie jest zjazdem jakichś mutantów z nadnaturalnymi mocami, tylko miejscem skupiającym zwykłych ludzi, którzy interesują się sobą, swoim wnętrzem i swoją ścieżką ku szczęściu :)
Bubeusz Mężczyzna
 
Posty: 286
Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11

Post 19 sty 2008, 21:17

E tam Bubeusz, każdy cos potrafi - ja np. piekę nieziemskie rogaliki. To moje największe czary-mary ;)
Avatar użytkownikaRadunia Kobieta
 
Posty: 250
Dołączył(a): 05 wrz 2007, 09:08
Droga życia: 5
Zodiak: Strzelec/Bawół

Post 19 sty 2008, 22:29

Ależ naturalnie, nie przeczę :)

A kto umie polizać własny łokieć? :) Alko łatwiejsze, podrapać nogą za uchem? xD

[tak się zastanawiam, czy to jest offtop... Sadząc po nazwie tematu.. Chyba nie.. ;)]
Bubeusz Mężczyzna
 
Posty: 286
Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11

Post 23 lut 2008, 23:36

aztekium napisał(a):No coż, jak się nie da udowodnić to trudno...
To się chociaż pochwalcie, kto coś potrafi.
Bo skoro nikt nic nie chce udowodnić, i nikt nawet nie chce się pochwalić, że coś potrafi nadprzyrodzonego, to jak mamy wierzyć w coś takiego :-)
(na marginesie, dawałem również kasę jeżeli jakiś hipnotyzer mnie zahipnotyzuje, również bez skutku :-))
Coś tu kręcicie... :-)

Kolego wybacz, ale chce mi się śmiać, jak czytam, to co piszesz.
Gdzybyś wiedział, co to jest chipnoza i kiedy można kogoś zachipnotyzować, to nie pisałbyyś takiech pierduł.
ZAPAMIĘTAJ SOBIE RAZ NA ZAWSZE, JEŻELI NIE BĘDZIESZ CHCIAŁ, ABY CIĘ CHIPNOZYTER ZACHIPNOTYZOWAŁ, TO NIGDY TEGO NIE ZROBI.
Do chipnozy jest potrzebna twoja zgoda a przede wszystkim, to musisz poddać się woli chipnotyzera inaczej on nie jest w stanie nic zrobić.
Może jest to trudne do zrozumienia, ale taka jest żeczywistość.
kacper1 Mężczyzna
mOŻLIWE JEST WSZYSTKO
 
Posty: 34
Dołączył(a): 25 gru 2007, 14:27
Droga życia: 9

Post 24 lut 2008, 00:07

Gdzybyś wiedział, co to jest chipnoza


Natomiast gdybyś ty wiedział, co to jest hipnoza, wiedziałbys również jak się ten wyraz pisze :/
Per aspera ad astra
Avatar użytkownikaDrugOn Mężczyzna
 
Posty: 95
Dołączył(a): 03 kwi 2007, 19:31
Lokalizacja: z miasta (prawie)

Post 24 lut 2008, 12:44

DrugOn napisał(a):
Gdzybyś wiedział, co to jest chipnoza


Natomiast gdybyś ty wiedział, co to jest hipnoza, wiedziałbys również jak się ten wyraz pisze :/


Pomijając ten fakt ortograficzny, to też nie miał za bardzo racji, ponieważ są techniki dzięki którym hipnotyzer może wykorzystać opór wobec hipnozy i wprowadzić w ten stan kogoś kto się temu opiera (oczywiście jeśli nie zna kontrtechnik) :)
"Tempus edax rerum - Czas... pożeracz wszystkiego" Owidiusz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownikaPax Mężczyzna
 
Imię: Kamil
Posty: 246
Dołączył(a): 24 sty 2008, 15:38
Lokalizacja: Planeta Ziemia
Droga życia: 4
Typ: Włóczęga (4w5)
Zodiak: Panna / Tygrys Ogień

Powrót do działu „Praktyka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron