Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.

Post 20 gru 2006, 09:45

Masz zajebisty rysunek :-) Zielone płuca Polski, Czyżby na mazurach była największa plantacja ? :-)
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 20 gru 2006, 21:26

To się nazywa avatar.. wziołem go z neta, mieszkam na podkarpaciu, to tylko taki avatarek a nie inny :]

Ale wrócmy do tematu plz ;)
o_{ predator
Avatar użytkownikaKyniu Mężczyzna
fck at>!
 
Imię: Krzysiek
Posty: 10
Dołączył(a): 29 lis 2006, 20:54
Lokalizacja: Nowa Dęba
Droga życia: 5
Typ: 1w9
Zodiak: Lew/Koń/Metal

Post 07 sty 2007, 17:48

Ja co prawda osobiście z LD doczynienia nie miewam, bo jakoś tak brak mi zapału i wytrwałości do tego, natomiast z rozmów z osobami które to robią, wiem że często pomagają afirmacje... Przed zaśnięciem, kiedy już wygodnie się ułożysz, zacznij powtarzać sobie w myślach (lub jeśli wolisz na głos, ale w myślach powinno wystarczać) 'zapamiętam wszystkie sny które przyśnią mi się tej nocy'... albo nawet 'zapamiętałem wszystkie sny które przyśniły mi się tej nocy' (jednocześnie musisz wyraźnie zdawać sobie sprawę z tego że chodzi o noc która właśnie się zaczęła... podświadomość często reaguje lepiej na coś co już się jak dla niej wydarzyło więc nie może się zmienić, stąd czas przeszły afirmacji dotyczącej przyszłego wydarzenia...). Powinieneś afirmować to sobie praktycznie aż do momentu zaśnięcia i powinieneś być głęboko przekonany że to co afirmujesz jest prawdą.

A poza tym powinieneś pamiętać, że najważniejsza jest cierpliwość. Tak zresztą jest w każdej dziedzinie tego co nazywam Magią, nie tylko w LD. Niektórzy mają wrodzony talent do osiągania LD i przychodzi im to samoistnie, natomiast są osoby które zaczynają osiągać LD dopiero np. po roku ćwiczenia i prób... Najważniejsze to mieć cierpliwość i wytrwałość.

Pozatym ja gdybym zaczynał z LD, najpierw bym pracował właśnie nad zapamiętywaniem snów, a dopiero kiedy to osiągnę nad samym LD... Wiem że to LD jest najbardziej pociągające, ale co ci z niego przyjdzie jak i tak nie będziesz nic z nich pamiętał? A skoro sam napisałeś że zaczynaszz zapamiętywać jakieś urywki i fragmenty snów, to znaczy że posuwasz się w tym do przodu. Przecież pan Pudzianowski nie osiągnął swojego imponującego wyglądu ani w tydzień ani w miesiąc... Dlaczego więc spodziewać się że ludzki mózg może szybciej się czegoś nauczyć, rozwinąć się? Jeśli nie zaniechasz treningu będziesz zapamiętywał coraz więcej i więcej, aż w końcu będziesz pamiętał całe sny, nawet bez konieczności zapisywania. Ale to przyjdzie dopiero z czasem...
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Post 30 sty 2007, 20:49

mi sie od 4 misesięcy śni sen o kwadracie który zaczyna się kręcić i zmienia się w trójkąt a następnie w kółko a potem takie kolory wyskakują! a w niedziele to wyskakuje po kółku taki krokodyl w gaciach w krate i sie ze mnie śmieje. co to znaczy czy ja moze mam dwa wcielenia ?? kwadratwe i zwierzęce ?? nie wiem co mam o tym mysleć
Siem Mężczyzna
 
Posty: 1
Dołączył(a): 30 sty 2007, 20:22

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron