Mozaika Życia - Słowiański Światopogląd

[baska]

U mnie jest burzowo. Chmury gnają, przepychają się, kotłują.
Czy one też toczą walkę?

[ayalen]

dlaczego tez?
A gdyby niebo bylo morzem, a chmury falami...lubie obserwowac fale; tez przepychaja sie, kotluja, scieraja; to moze wygladac na walke. Malenkie fale nie maja impetu by dotrzec do brzegu, pojawiaja sie na chwile i nikna, wchloniete przez duze, ktore dzieki nim rosna, dzieki tym malenstwom zyskuja sile konieczna by dotknac brzegu. Wiec w kazdej z nich zawarta jest czastka tych malych fal, ktore same nie zdolalby tego osiagnac, a ktore swoja sile oddaja innym by wspolnie zdobyc to co w oddzieleniu byloby trudne lub niemozliwe.
Zauwazylas jak pieknie chmury przenikaja sie, lacza, rozdzielaja? Nie, one nie walcza, poddaja sie woli wiatru. Madrosc natury, ktora usiluje zglebic rozum.

[baska]

A ja wczoraj oglądałam film "chwile grozy"
I była tam motorówka pędząca z zawrotną prędkością, a woda przed nią wyglądała jak bazalt.....
I byłam kiedyś na statku i oglądałam morze... i wszystko zlało się w jedność.
Morze jak skały, jak lawa, wszystko to jest to samo...myślałam leniwie...
To wszystko to jest jedność. Cała nasza planeta.
I MY.

R. Monroe, w przyszłości, /OBE/ zakosztował bycie chmurą i liściem..i pumą.. i małą rybką..
WSZYSTKO ŻYJE I CZUJE..TAK JAK W MOICH WIZJACH..
Cała planeta jest żyjącą i czującą istotą.