- czyli MY. Przedstaw się, jeżeli jesteś nowym użytkownikiem. Nasze autobiografie, zainteresowania i wszystko inne.

Re: ...cytujac siebie sama...

Post 06 sty 2013, 21:38

Ania ayalen napisał(a):Maciejku, zacytuje Ci jedne z najmadrzejszych slow jakie znam,, czynisz realnym to ku czemu zwracasz swoja uwage''.
Dlatego.

Czyli co zamiesc pod dywan i udawac ze to nas niedotyczy?
mak123
 
Imię: Maciek
Posty: 387
Dołączył(a): 24 lip 2012, 15:01
Typ: 9
Zodiak: strzelec

Re: ...cytujac siebie sama...

Post 06 sty 2013, 23:00

nie Slonko. Zrozumiec. Zawsze najtrudniej jest zrozumiec siebie, alw bez tego- jak mozemy rozumiec innych?
Ania ayalen
 

Re: ...cytujac siebie sama...

Post 21 sty 2013, 23:20

Tylko Ty Jesteś
Avatar użytkownikaCyborg Mężczyzna
 
Imię: Przemek
Posty: 209
Dołączył(a): 08 maja 2010, 15:15

Re: ...cytujac siebie sama...

Post 22 sty 2013, 08:11

jest wszystko co zdolasz zauwazyc. Pamietaj ze kazdy kij ma dwa konce. Siebie mozesz zauwazyc tylko na tle innych. W lustrach, jako przeszlosc. Nie ma mnie jako constans. Jestem stawaniem sie- uchwyc ruch?
Ania ayalen
 

Re: ...cytujac siebie sama...

Post 22 maja 2013, 11:30

wrocilam, bardzo ciesze sie z tego ze moge byc znow ze starymi, juz troszke znanymi przyjaciolmi, i z tymi jeszcze nieznanymi, Sindbardzie- zawsze wszystko jest przed nami, Basienko, odbierz u licha pw, dwa dni juz wisi. Self, nie zawsze zgadzam sie z tym co mowisz, ale Twoje teksty maja jakas magiczna moc, ogromny potencjal. Aletheio, dobra Wrozko, dobrze Cie widziec. Witajcie
ayalen
 
{ PREV }

Powrót do działu „Ludzie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość