Dyskusje na temat wszelakich praktyk duchowych - medytacji, pracy z energią, aurą, czakrami, itp.
To też mi i innym się zdarza. :P
“Mom always tells me to celebrate everyone's uniqueness. I like the way that sounds.”
"I've finally found the rhythm of love, the feeling of sound."
- Hilary Duff
Avatar użytkownikaEnlil Mężczyzna
Earth is my home now
 
Imię: Enlil
Posty: 827
Dołączył(a): 17 mar 2009, 22:04
Lokalizacja: An
Droga życia: 7
Zodiak: Panteon
Witam,
Ja też miałam podobne ale jeszcze bardziej dziwne doświadczenie z pradem.
Od dawna interesuje sie joga/medytacja ale nie mam czasu na praktyke, nie mam tez zadnych zdolnosci "paranornmalnych" jak niektorzy tutaj.
W pewien wieczor postanowilam sie szczegolnie mocno o cos pomodlic. Nie mam tego w zwyczaju, ale tym razem bardzo mi zalezalo na powiedzmy powodzeniu w pewnym materialnym przedsiewzieciu. Wyobrazilam sobie swoja "nadswiadomosc" (powiedzmy) ;) Wyobrazalam sobie ze rozmawiam ze swoim Aniolem strozem (chociaz nie moge powiedziec ze w niego wierze) i z aniolami moich bliskich. Jakos wyjatkowo dobrze udalo mi sie to wyobrazic i zreslaksowana usnelam. Po kilku godzinach, nie wiem jednej dwoch poczulam, ze w materacu plynie jakby prad a ja telepie sie na lozku. Usiadlam przerazona. Ustalo. Ile razy probowalam zasnac i powoli odplywalam tyle razy ta fala szla przez lozko, telepalo mna, rzucalo i tak cala noc do switu. Sprawdzilam gniazdka, ale zadnego nie bylo przy lozku.Nad ranem obudzil sie tez moj maz. Gdy sie go spytalam rano czy czul telepanie powiedzial, ze wydawlo mu sie ze tak (aczkolwiek nie byl pewien czy nie ulegl mojej sugestii).
Zadzwonilam rano do tescia,ktory jest elektrykiem. Obejrzal lozko, przyrzadem zbadal podloge, stwierdzil ze nie mogl tam plynac zaden prad. Najgorsze w tym wszystkim bylo to, ze ja od dziecinstwa do dzis niewyobrazalny spioch przez tydzien cierpialam na bezsennosc, pierwszy raz w zyciu, jakby cos sie we mnie poprzestawialo.
Na szczescie po tygodniu bezsennosc przeszla a prad sie wiecej nie powtorzyl. Do dzis nie wiem co to bylo. Jedyne "racjonale" wytlumaczenie to ze jakis sprzet wojskowy byl testowany ale to naciagane. Na wszelki wypadek sie nie modle ;) ale przyznam ze chciclabym sie dowiedziec co sie stalo tamtej nocy.
polnykwiatek
 
Posty: 1
Dołączył(a): 14 mar 2012, 21:56
Przekazywana energia ma naturę elektromagnetyczną, tak więc jeśli zostaniesz naładowana zbyt dużą jej ilością, i nie być przyzwyczajona i zdolna do gromadzenia i zarządzania takimi porcjami energii, możesz czuć się mocno "naładowana" od wewnątrz. Przykładowo efekt "gęsiej skórki" jest związany z dużą ilością przepływającego "prądu" w danym momencie.
“Mom always tells me to celebrate everyone's uniqueness. I like the way that sounds.”
"I've finally found the rhythm of love, the feeling of sound."
- Hilary Duff
Avatar użytkownikaEnlil Mężczyzna
Earth is my home now
 
Imię: Enlil
Posty: 827
Dołączył(a): 17 mar 2009, 22:04
Lokalizacja: An
Droga życia: 7
Zodiak: Panteon

Powrót do działu „Praktyka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron