Wahadełko - narzędzie podświadomości

[superkwasek]

Witam. Czy wahadełko dostarczane z książką -
Wahadełko-narzędzie podświadomości - Powell Tag i Judith
jest dobre na początek? Czy może kupić osobne, bo to na nic się nie nada? Pozdrawiam.

[leaozinho]

Za wahadełko może służyć, na początku, jakikolwiek obiekt zawieszony na kawałku sznurka, nici, łańcuszka... Niektórzy posługują się np. pierścionkiem albo obrączką nawleczoną na łańcuszek. Widziałem też bardzo sprawnego radiestetę, który używał małej drewnianej kulki na konopnym sznurku.
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z radiestezją, to raczej nie potrzebujesz jakichś super-mega-wypasionych narzędzi. Możesz spokojnie pracować z tym wahadełkiem dołączonym do książki a na instrumenty bardziej precyzyjne - przyjdzie czas.

[Til]

Warto pamiętać że wahadełko jest tylko narzędziem. Ono służy niejako do wzmocnienia i fizycznego pokazania ci tego co twoja nadświadomość i tak wie. Więc główna część używania wahadełka nie ma nic wspólnego z samym przedmiotem fizycznym.
Ja z powodzeniem swego czasu, kiedy wypróbowywałem ideę wahadełek, używałem nakrętki od śruby zawieszonej na kawałku jakiejś nitki (chyba bawełnianej) znalezionej w przyborniku do szycia mojej mamy...

[superkwasek]

Czy przed pracą nad wahadełkiem należy wykonywać jakieś medytacje czy ćwiczenia na koncentracje? Dostałem wahadełko, już ponad tydzień z nim pracuje, jednak ono nawet nie drgnie. Według książki, prace z wahadłem można zacząć od razu, więc nie wiem czemu nie chce ze mną współpracować.

[Til]

A wiesz że zadziała? Czy tak do końca w to nie wierzysz?