Widzę schodzące się fioletowe kręgi - co to jest?

[sinsemilla]

Om.

Sinbard, Ty Jesteś Inspiracją

[Sinbard Blackbird]

Nie to Ty jesteś Inspiracją.
Widzisz tylko Własne odbicie w drugiej formie.
Nic co widzisz nie jest Tobie obce.
Inaczej skąd wiedzielibyśmy że to co widzimy jest właśnie tym co widzimy gdyby nie było to częścią nas samych?
Hm?
/uśmiech/

[nuntisunya81]

Nie.
To fioletowe kręgi są Inspiracją.
Wy jesteście co najwyżej tylko Inspirującym Folklorystycznym Offtopem.
W skrócie IFO.

Mój Umysł napełnia się (HWC), którym Wy jesteście przejawiając się jako treść o takiej dziwnej Formie.
Pośrodku wszechogarniającej mnie Pustki aktualnie robię sobie przerwę w obieraniu ziemniaków.
O Wy Puści.
Nie ma Nas!!!

[Sinbard Blackbird]

Piękny zbiór nut.
Piękny zbiór słów.
Bardzo piękny utwór.
Gratuluje panie Marcinie nietypowej, oryginalnej ekspresji samego siebie.
Mała zagadka.
Co łączy te trzy sentencje/ złote myśli/ mądrości?
"Dopóki nie wiesz kim jesteś, cała twoja wiedza jest zaledwie poprawną niewiedzą."
"Sekret życia to umrzeć zanim się umrze i żyć wiedząc, że śmierć nie istnieje."
"Wobec nieskończoności wszystkie liczby są sobie równe."

Nagroda: 100 punktów.

[sinsemilla]

Nie to Ty jesteś Inspiracją.
Widzisz tylko Własne odbicie w drugiej formie.
Nic co widzisz nie jest Tobie obce.
Inaczej skąd wiedzielibyśmy że to co widzimy jest właśnie tym co widzimy gdyby nie było to częścią nas samych?
Hm?
/uśmiech/

Oczywiście. Pisałam do Ciebie z tą świadomością....

no ale czasem trzeba kogoś pochwalić, nie?
Dobre słowo jest bezcenne

Nie ma Nas!!!

***Nie ma nas***

W rozmytych zamętach
W omamach omamów
W fałszywej projekcji
W drodze krętej i zawiłej
W grze aktorskiej
W mętliku niewiedzy
Nie ma nas

Co łączy te trzy sentencje/ złote myśli/ mądrości?
"Dopóki nie wiesz kim jesteś, cała twoja wiedza jest zaledwie poprawną niewiedzą."
"Sekret życia to umrzeć zanim się umrze i żyć wiedząc, że śmierć nie istnieje."
"Wobec nieskończoności wszystkie liczby są sobie równe."

Nagroda: 100 punktów.

Wszystkie są o Tym Samym.
Wygrałam?

[Sinbard Blackbird]

Oczywiście.
Wspaniale pszczółeczko.
Wszystkie są tym samym.
Pokazują to samo miejsce.
Nie ma sposobu na "oświecenie" innym niż stać się "oświeconym".
Nie ma drogi.
To tylko idea w umyśle, który kupuje sobie czas stojąc przed własną śmiercią.
Ego które mówi:
-Eeeee. No dobra. Jest takie coś jak oświecenie. Ale ty jesteś, ty jesteś... brudny! Nie możesz! Przecież musisz podrosnąć, najlepiej zacznij coś robić. Nie od razu Rzym zbudowano. Nadaj temu wartość, kop i gryź każdego kto myśli inaczej. Ty dążysz do oświecenia. Ty jesteś najlepszy, super i cacy. Dobry. Staraj się staraj. Być może, kiedyś.. Ale MUSISZ się STARAĆ! Najlepiej znajdź sobie kolegów po fachu. Będzie was więcej. Będą was słuchać. W grupie siła. Ale ty wiesz, że jesteś i tak z nich najlepszy. To ty ich wykorzystujesz. Ale robisz to dla pięknego, wartościowego powodu. Ale ty jesteś mądry i cwany. Musisz być cwany bo taki to już świat. Nie jesteś cwany więc nie masz. Staraj się staraj. Wykorzystaj wszystko i wszystkich. Oni myślą o tym samym. Chcą cię wykorzystać, zrobić krzywdę. Tyle razy sprawiali ci ból. Tyle spadło łez. Ale ty jesteś tym dobrym, tym który się stara. Ty dojdziesz. Ty będziesz kimś. Nie oni. Wszyscy będą cie szanować. Ty im udowodnisz jaka posiadasz wartość, pokażesz im trud i znój z jakim się borykałeś. Pokarzesz im zaangażowanie. Poklepią cie po plecach. wreszcie będziesz zadowolony. Wystarczy ze wszystko sobie przeanalizujesz i nikogo nie będziesz obrażał. Nie będziesz się wychylał. Taki przebiegły jesteś. Ty zmierzasz. Jesteś świętym kroczącym bosą stopą po kamieniach i szkle. Jesteś męczennikiem. Jesteś najważniejszy. Dlatego nikt cie nie rozumie. Staraj się cel daleki, wiec musisz mieć wiarę.

Widzisz to?
Fałszywa prawda udowadniająca poprzednią równie fałszywą i wydumaną.
Wszystko to efekt fragmentacji.
Jesteśmy Jednością.
Całkowitą bez podziału na dobro i zło.
Dobro i zło to tylko fragmenty większej całości.
Kompletnego zbioru poza wszelkim wyobrażeniem.
Om.

[falko wysłuhaj pamięci mych muskułów]

Tez mam takie fiolety,przy zamkniętych oczach.Są to takie okrągłe plamy kołowe które zanikają do jednego punktu i natychmiast pojawiają się nowe które także zanikają,i tak w kółko(fraktalnie) przez jakiś czas,jak leżę i odpoczywam .Jestem po takiej "sesji" bardzo zrelaksowany i naenergetyzowany.Jak brak mi sił to próbuję siłą woli wyzwolić te energetyczne wyładowania tego fioletu czy ultrafioletu i czasem to mi sie udaje i wstaję w pełni sił ,energii i ochoty do życia.
Mnie się wydaje ,że to ma związek z 3 okiem i szyszynką na pewno.Fiolet jest barwą energii.Nie każde oczy to widzą,są to fale elektromagnetyczne których zakres(długość fali) jest zwykle,w normalnych warunkach, niedostrzegalny.

[Sinbard Blackbird]

mistrzowie-nauka/sinbard-ja-jestem-t2990.html
To mój mały-wielki kącik na tym forum, który pragnąłbym tworzyć razem z Wami.
Ten świat to piękne miejsce. Wejdźcie. Opowiedzcie jak bardzo.
Zapraszam.

[Cyborg]

Rodzi się wątpliwość,
Istnienie, które poprzez identyfikację, z ciałem, z formą zatraca się w punktach w przeszłości i karmiona przez umysł iluzoryczną przyszłością, staje się więźniem

Nie koniecznie istnienie które identyfikuje się z formą jest więzieniem.
Na którejś z płaszczyzn świadomość może celowo wybrać doświadczanie w niepewności i wątpliwości.
Takie bytowonie też zbieara emocje które tylko w niepewności można doznać, jest to celowe działanie świadomości.
Jedni potrzebują pytać i w ten sposób uzupełniają braki, potrzebują innych do udzielania odpowiedzi.
Inni nie potrzebują.
Niewiedza przyśpiesza napięcie.
Wiedza uspokaja.
WSZYSTKO WYPŁYWA ZE MNIE...

[Sinbard Blackbird]

Dziękuję Przemku.
Tak, to również prawda.
To piękna, świeża myśl w smacznej formie.
Tak , tak również jest.
Bardzo mocno gratuluję.

[Rocker Badacz Życia]

Ja mam w zasadzie to samo!! I tez nie wiem co to jest dokładnie
Zamykam oczy relaksuje się i wchodze w lekką medytacje i widze czasem plamy fioletowe, bądz niebiesko indygowe. A najczęściej widze takie fale fioletu które mkną od dołu do góry.

[jannypan]

Niektórzy mawiają, że Om bądź Ohm to dźwięk kreacji wszechświata.
Najwyższa mantra, pierwsza sylaba.
Nie potrafię się z tym nie zgodzić.

[mfsiara]

Przy dalszej praktyce medytacyjnej(a przyjołbym też koncentracje)bedziesz widział kolor fioletowy zawsze wtedy kiedy zamkniesz oczy,koncentracja da Ci to że każda twoja mysl trafi do celu,będziesz mogl kreowac swoją i innych rzeczywistosc.Przy umiejętnosci wizualizacji będziesz mógł wyleczyc lub zniszczyc każdą osobe na ziemi i nie tylko,poza tym energia ta będzie Cie chronic.Podam dziwny przykład z wlasnego życia,okolo 15 lat temu na drodze,jechałem samochodem gdzies miedzy 70 a 80,metr,dwa przed maską auta widziałem drzewo w ułamku sekundy zobaczyłem wszystko na fioletowo,dziwne było to że nie zdeżyłem sie z drzewem wpadłem w rów i dachowałem.Jechały ze mną dwie osoby i nikomu nie spadła nawet kropla krwi.Możesz doswiadczac też zjawisk paranormalnych i tutaj jest dosc szeroki wachlarz doswiadczen.Wiesz co?...ktos napisał Ci że może lepiej sie nie dowiadywac i raczej miał racje.Pozdrawiam.