***fantasmagoria***
Fantasmagorią
moje życie jest
w niebycie
kwiat w zakwicie
mleczem
na łące
nigdy oczom
niewidzianej
w sercu
ukrycie
w oczekiwaniu
22/01/11
Fantasmagorią
moje życie jest
w niebycie
kwiat w zakwicie
mleczem
na łące
nigdy oczom
niewidzianej
w sercu
ukrycie
w oczekiwaniu
22/01/11
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
,,O dzisiejszym Auschwitz"
Wiesz co to Auschwitz?
Odległe, pamiętne, brudne
jak zapchlony szczur,
skąpane w krwii i dymie
wydarzenie...
w którym zobaczyłbyś
odbicia twarzy
błagających o litość,
zaprawdę dumnych ludzi,
w płaczu i bólu
rozdrapującym Twe ostatki moralności,
w rozpaczy podobnej
do błagania matki o życie
swego dzieciątka,
w cierpieniu
najwyższego rzędu,
w ogniu targającym
wnętrznościami duszy,
wydarzenie...
Prawda, że odległe?
Historyczne, nieprawdaż...
Lecz, co mam jeszcze
zrobić?
Co jeszcze mam powiedzieć?
Co? Odpowiedz mi!
W jaki sposób mam sprawić
byś zrozumiał,
że Auschwitz masz za oknem!
Birkenau masz za ścianą!
Jaką zbrodnię muszę popełnić,
byś otworzył serce?
Jaką zbrodnię muszę popełnić
byś zechciał zwolnić i wysłuchać
etycznego mamrotania?
Mamrotania,
które może ocalić,
Twój moralny,
kulawy krok.
Dlaczego plujemy na braci?
Dlaczego nie szanujemy siósr?
Człowiek zatracił się,
nie zna granic,
gdzie miłość ludzka?
Gdzie uczucie piękna?
Gdzie harmonia i symetria
pomiędzy złem, a prawością?
Gdzie, podziała się wiara milionów
w bliźniego?
Proszę...
Kochaj ją, kochaj jego,
kochaj ich,
kochaj jego odmienność,
kochaj jej wiarę,
kochaj ich czułość,
kochaj i szanuj
bo Ty stracisz kompanów,
nie oni Ciebie.
Ty zatracisz człowieczeństwo,
lecz nie oni.
Ileż niechlujstwa wkradło się
w nasze życie,
ileż bałaganu i kłamstwa,
czyż to nie Ty obiecywałeś,
by jutro zetrzeć w pył w słowo przysięgi?
Wyobraź sobie
pachnące pole i ogromne
drzewo życia,
pana motyla, pana ptaka,
dziś już pogrzebanych
w odmętach zniszczenia...
Wyobraź sobie,
a później
uklęknij i wycisz wnętrze
swego Auschwitz,
zapłacz i deszcze pokuty
oczyść się.
Przywróć do życia
pana motyla i pana ptaka.
A gdy ponownie...
Pogardzisz mną bracie,
nigdy nie odtrące
Twej ciepłej dłoni
nigdy...
bo
nie jestem doskonały,
lecz ma niedoskonałość sprawia,
że pragnę
jeszcze bardziej kochać.
I wierzę w Ciebie
bo stąd, tylko krok
by oznajmić,
że
Razem
Zniszczymy zło.
A dzisiejsze Auschwitz,
spłonie od prawości
a
za pomocą odwagi
i
godności.
Wiesz co to Auschwitz?
Odległe, pamiętne, brudne
jak zapchlony szczur,
skąpane w krwii i dymie
wydarzenie...
w którym zobaczyłbyś
odbicia twarzy
błagających o litość,
zaprawdę dumnych ludzi,
w płaczu i bólu
rozdrapującym Twe ostatki moralności,
w rozpaczy podobnej
do błagania matki o życie
swego dzieciątka,
w cierpieniu
najwyższego rzędu,
w ogniu targającym
wnętrznościami duszy,
wydarzenie...
Prawda, że odległe?
Historyczne, nieprawdaż...
Lecz, co mam jeszcze
zrobić?
Co jeszcze mam powiedzieć?
Co? Odpowiedz mi!
W jaki sposób mam sprawić
byś zrozumiał,
że Auschwitz masz za oknem!
Birkenau masz za ścianą!
Jaką zbrodnię muszę popełnić,
byś otworzył serce?
Jaką zbrodnię muszę popełnić
byś zechciał zwolnić i wysłuchać
etycznego mamrotania?
Mamrotania,
które może ocalić,
Twój moralny,
kulawy krok.
Dlaczego plujemy na braci?
Dlaczego nie szanujemy siósr?
Człowiek zatracił się,
nie zna granic,
gdzie miłość ludzka?
Gdzie uczucie piękna?
Gdzie harmonia i symetria
pomiędzy złem, a prawością?
Gdzie, podziała się wiara milionów
w bliźniego?
Proszę...
Kochaj ją, kochaj jego,
kochaj ich,
kochaj jego odmienność,
kochaj jej wiarę,
kochaj ich czułość,
kochaj i szanuj
bo Ty stracisz kompanów,
nie oni Ciebie.
Ty zatracisz człowieczeństwo,
lecz nie oni.
Ileż niechlujstwa wkradło się
w nasze życie,
ileż bałaganu i kłamstwa,
czyż to nie Ty obiecywałeś,
by jutro zetrzeć w pył w słowo przysięgi?
Wyobraź sobie
pachnące pole i ogromne
drzewo życia,
pana motyla, pana ptaka,
dziś już pogrzebanych
w odmętach zniszczenia...
Wyobraź sobie,
a później
uklęknij i wycisz wnętrze
swego Auschwitz,
zapłacz i deszcze pokuty
oczyść się.
Przywróć do życia
pana motyla i pana ptaka.
A gdy ponownie...
Pogardzisz mną bracie,
nigdy nie odtrące
Twej ciepłej dłoni
nigdy...
bo
nie jestem doskonały,
lecz ma niedoskonałość sprawia,
że pragnę
jeszcze bardziej kochać.
I wierzę w Ciebie
bo stąd, tylko krok
by oznajmić,
że
Razem
Zniszczymy zło.
A dzisiejsze Auschwitz,
spłonie od prawości
a
za pomocą odwagi
i
godności.
- Bobby18
- Imię: Marek
- Posty: 1
- Dołączył(a): 15 kwi 2011, 13:37
- Droga życia: 31
- Zodiak: Ryby
***Pąk***
Kolorowe kwiaty
radują się spotkaniem
Dusz naszych utkanych
Wiecznością Czasu
we mgle spojonych
w słońcu ogrzanych
w miłosnej Rozkoszy
otulonych…
Kwitnące kwiaty
dom nam budują
na polanie Wieczności
Zostaniemy
W Raju razem
zakwitniemy
z jednego pąka…
XI.2010
Kolorowe kwiaty
radują się spotkaniem
Dusz naszych utkanych
Wiecznością Czasu
we mgle spojonych
w słońcu ogrzanych
w miłosnej Rozkoszy
otulonych…
Kwitnące kwiaty
dom nam budują
na polanie Wieczności
Zostaniemy
W Raju razem
zakwitniemy
z jednego pąka…
XI.2010
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Moja szybka ekspresja z materiałów, które miałam akurat pod ręką:
- Aramaiti
- Imię: Ola
- Posty: 99
- Dołączył(a): 10 maja 2011, 20:39
- Droga życia: 9
- Typ: 4w5
- Zodiak: Byk
***Łabędzie***
W skale zamknięta
Wyraźna zachęta
Pokusa Życia
Radością bycia
Okruchy skały
Już pospadały
Co z tego będzie
Wiedzą łabędzie
Płyną w nieznane
Na Miłość skazane.
XI 2010
/nie pamiętam co było pierwsze...wiersz czy obrazek
obrazek oddałam dla Kochających się....
Kocham Was
W skale zamknięta
Wyraźna zachęta
Pokusa Życia
Radością bycia
Okruchy skały
Już pospadały
Co z tego będzie
Wiedzą łabędzie
Płyną w nieznane
Na Miłość skazane.
XI 2010
/nie pamiętam co było pierwsze...wiersz czy obrazek
obrazek oddałam dla Kochających się....
Kocham Was
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Szczytem głupoty jest
gdy oceniający sam Siebie ocenia
gdy oceniający sam Siebie ocenia
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
ja tu pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość
wiersz jest po angielsku, ale myślę, że większość (o ile nie wszyscy) zna ten język
'sleeping, dreaming, bleeding'
don't blame me for that
it's only your fault
you're hurting me now
I wanna to go
why are you doing it to me ?
I wanna to quit
your questions are difficult
I can't even breathe
dangerous
your name is that
you're breaking the hearts
and you don't wanna stop
You'll see, You'll know
it's scary, I saw
everyone can see
that you're hurting me
I just can say 'stop'
but you don't hear
that only feeling I feel
is fear..
mam nadzieję, że nie jest tak źle
wiersz jest po angielsku, ale myślę, że większość (o ile nie wszyscy) zna ten język
'sleeping, dreaming, bleeding'
don't blame me for that
it's only your fault
you're hurting me now
I wanna to go
why are you doing it to me ?
I wanna to quit
your questions are difficult
I can't even breathe
dangerous
your name is that
you're breaking the hearts
and you don't wanna stop
You'll see, You'll know
it's scary, I saw
everyone can see
that you're hurting me
I just can say 'stop'
but you don't hear
that only feeling I feel
is fear..
mam nadzieję, że nie jest tak źle
-
jackie
..dreaming..
- Imię: Alice
- Posty: 1
- Dołączył(a): 01 cze 2011, 20:49
- Droga życia: 7
- Typ: indywidualista ( 4w5 )
- Zodiak: baran
http://kaszeb.digart.pl/digarty/
Link do mojej galerii,mam tam nick kaszeb,a avatar jest ten sam.Zapraszam:)
Link do mojej galerii,mam tam nick kaszeb,a avatar jest ten sam.Zapraszam:)
Listen to my muscle memory.
-
falko
wysłuhaj pamięci mych muskułów
- Posty: 706
- Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40
falko, piękne są Twoje obrazy, pełne Miłości i ciepła...
Ten szczególnie mi się spodobał
Ten szczególnie mi się spodobał
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Bobby18 napisał(a):,,O dzisiejszym Auschwitz"
(... ciach ciach ciach... nie wklejamy cytatu całego długiego posta żeby napisać 3 linijki odpowiedzi... - Til)
To ja żem napisał?
Hmmm...
Nie wiem już kto jest kim w tej bajce.
Ostatnio edytowano 11 sie 2011, 12:05 przez Til, łącznie edytowano 1 raz
Powód: usunięty przydługi cytat
Powód: usunięty przydługi cytat
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
***Żywioł***
Jak ptak
Unosząc się w powietrzu
Faluję między chmurami
Ponad Słońcem
W promieni blasku
Jak ryba
Pływając w wodzie
Zagłębiam się w nieznane
Bezgraniczne pola
Swojej wyobraźni
Jak iskra
Wyskakując z ognia
Wybijam się w bezmiar
I znikam
W nicości
Jak pył
Rozwiewając w przestrzeni
Jestem podmuchem bezwiednym
Wzburzonym
W wirze
Jak ptak
Unosząc się w powietrzu
Faluję między chmurami
Ponad Słońcem
W promieni blasku
Jak ryba
Pływając w wodzie
Zagłębiam się w nieznane
Bezgraniczne pola
Swojej wyobraźni
Jak iskra
Wyskakując z ognia
Wybijam się w bezmiar
I znikam
W nicości
Jak pył
Rozwiewając w przestrzeni
Jestem podmuchem bezwiednym
Wzburzonym
W wirze
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Poemat maly o Mysli
mysl , najwieksze , najbardziej tajemnicze , najmniej znane zjawisko,
a najpotezniejsza sila swiata , istny cud stworzenia , przeblysk Stworcy
w czlowieku ; trwaly stan i ustawiczny przejaw duszy ludzkiej ,
przerywany tylko przez wewnetrzne a bezwiedne wybuchy uczuc,
przez nagle , z zewnatrz przychodzace wrazenia lub przez pobudzenia
nerwowe ciala ; postac niezmienna, jedyna, w jakiej dokonywa sie
dzialalnosc rozumu , rozsadku ,wyobrazni , uczucia uswiadamionego,
pamieci i wiedzy ; wytwor a zarazem tworzywo umyslu ludzkiego ,
ktory im wiecej mysli , tym wiecej ma tez sily do myslenia , tym
wiecej wydaje ,tym wiecej zyskuje ; sila a zarazem materia ducha ,
ktory ciagle wlasnymi myslami swoimi sie poteguje, myslami tylko ,
i sam w swiat wschodzi , w siebie wchlania , przez odczuwanie go i
wyrozumiewanie ; czas i przestrzen pod moc swoja podbija , raczej
kategorie te jako dwie nieskonczonosci , sam z siebie wydaje ;
niespetany niczym , nieokielznany rumak napowietrzny , obszary
czasu i przestrzeni w blyskawic mgnieniu przebywa, okowy ciala
i dotykalnej zmyslowej materii kruszy - i jest jedynym jestestwem
swiata niczym nieskrepowanym , wiekuiscie wolnym , nieznajacym
innej niewoli , procz niezbadanych tajemnic bytu jako tez ograniczenia
wlasnego umyslu i zachmurzenia duszy przez umysly .
Mysl tylko jedna pozwala czlowiekowi czuc sie istota
z natury caloscia wydzielona ; ona jedna tylko mowi mu ,
ze JEST .
coqito ergo sum . .....czy aby na pewno ?
s.
mysl , najwieksze , najbardziej tajemnicze , najmniej znane zjawisko,
a najpotezniejsza sila swiata , istny cud stworzenia , przeblysk Stworcy
w czlowieku ; trwaly stan i ustawiczny przejaw duszy ludzkiej ,
przerywany tylko przez wewnetrzne a bezwiedne wybuchy uczuc,
przez nagle , z zewnatrz przychodzace wrazenia lub przez pobudzenia
nerwowe ciala ; postac niezmienna, jedyna, w jakiej dokonywa sie
dzialalnosc rozumu , rozsadku ,wyobrazni , uczucia uswiadamionego,
pamieci i wiedzy ; wytwor a zarazem tworzywo umyslu ludzkiego ,
ktory im wiecej mysli , tym wiecej ma tez sily do myslenia , tym
wiecej wydaje ,tym wiecej zyskuje ; sila a zarazem materia ducha ,
ktory ciagle wlasnymi myslami swoimi sie poteguje, myslami tylko ,
i sam w swiat wschodzi , w siebie wchlania , przez odczuwanie go i
wyrozumiewanie ; czas i przestrzen pod moc swoja podbija , raczej
kategorie te jako dwie nieskonczonosci , sam z siebie wydaje ;
niespetany niczym , nieokielznany rumak napowietrzny , obszary
czasu i przestrzeni w blyskawic mgnieniu przebywa, okowy ciala
i dotykalnej zmyslowej materii kruszy - i jest jedynym jestestwem
swiata niczym nieskrepowanym , wiekuiscie wolnym , nieznajacym
innej niewoli , procz niezbadanych tajemnic bytu jako tez ograniczenia
wlasnego umyslu i zachmurzenia duszy przez umysly .
Mysl tylko jedna pozwala czlowiekowi czuc sie istota
z natury caloscia wydzielona ; ona jedna tylko mowi mu ,
ze JEST .
coqito ergo sum . .....czy aby na pewno ?
s.
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
sinsemilla napisał(a):Poemat maly o Mysli
mysl , najwieksze , najbardziej tajemnicze , najmniej znane zjawisko,
a najpotezniejsza sila swiata , istny cud stworzenia , przeblysk Stworcy
w czlowieku ; trwaly stan i ustawiczny przejaw duszy ludzkiej ,
przerywany tylko przez wewnetrzne a bezwiedne wybuchy uczuc,
przez nagle , z zewnatrz przychodzace wrazenia lub przez pobudzenia
nerwowe ciala ; postac niezmienna, jedyna, w jakiej dokonywa sie
dzialalnosc rozumu , rozsadku ,wyobrazni , uczucia uswiadamionego,
pamieci i wiedzy ; wytwor a zarazem tworzywo umyslu ludzkiego ,
ktory im wiecej mysli , tym wiecej ma tez sily do myslenia , tym
wiecej wydaje ,tym wiecej zyskuje ; sila a zarazem materia ducha ,
ktory ciagle wlasnymi myslami swoimi sie poteguje, myslami tylko ,
i sam w swiat wschodzi , w siebie wchlania , przez odczuwanie go i
wyrozumiewanie ; czas i przestrzen pod moc swoja podbija , raczej
kategorie te jako dwie nieskonczonosci , sam z siebie wydaje ;
niespetany niczym , nieokielznany rumak napowietrzny , obszary
czasu i przestrzeni w blyskawic mgnieniu przebywa, okowy ciala
i dotykalnej zmyslowej materii kruszy - i jest jedynym jestestwem
swiata niczym nieskrepowanym , wiekuiscie wolnym , nieznajacym
innej niewoli , procz niezbadanych tajemnic bytu jako tez ograniczenia
wlasnego umyslu i zachmurzenia duszy przez umysly .
Mysl tylko jedna pozwala czlowiekowi czuc sie istota
z natury caloscia wydzielona ; ona jedna tylko mowi mu ,
ze JEST .
coqito ergo sum . .....czy aby na pewno ?
s.
Ja Jestem.
Na pewno.
Mimo iż życie nicy mara.
Ja Jestem.
W każdej chwili biega ze mną Bóg.
Za rękę.
Om
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
Narysowałam dla Was Kochane Mądziołki!
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
'Dusza'
Jestem tu przeciez na Twoje wolanie
W poczuciu smutku radosc rozdaje
Prosto by rzec 'Przyslal mnie Bog'
Jestem tu z Toba, odkryj to znow
Nienawisc miejsce szykuje milosci
Ta wrecz z kolei ustapi tej pierwszej
Doswiadczyc prosto, trudniej to znalezdz
Choc plus dodac minus rowna sie nic
Jestem tu w koncu, gola z rozmyslan
Ty we mnie jestes! to rzecz oczywista
Jestem wrzechswiatem i pustka w nicosci
Tekstura zdarzen, potokiem slow
Wyrazam milczenie w najprostrzym banale
Kiedy to strach rowna sie odwadze
Nie znam natchnienia, zgubiona znow
Lecz summa summarum
Jestem wciaz Tu.
Jestem tu przeciez na Twoje wolanie
W poczuciu smutku radosc rozdaje
Prosto by rzec 'Przyslal mnie Bog'
Jestem tu z Toba, odkryj to znow
Nienawisc miejsce szykuje milosci
Ta wrecz z kolei ustapi tej pierwszej
Doswiadczyc prosto, trudniej to znalezdz
Choc plus dodac minus rowna sie nic
Jestem tu w koncu, gola z rozmyslan
Ty we mnie jestes! to rzecz oczywista
Jestem wrzechswiatem i pustka w nicosci
Tekstura zdarzen, potokiem slow
Wyrazam milczenie w najprostrzym banale
Kiedy to strach rowna sie odwadze
Nie znam natchnienia, zgubiona znow
Lecz summa summarum
Jestem wciaz Tu.
- Eruanis
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości