Relacje z istotami gadzimi (szarakami) podczas OOBE

[irina wolna wola]

A może jednak coś w tym co piszę jest i mimo że moje posty są hipotetyczne to jednak komentarze świadczą o czymś innym.
W tej chwili podkradana jest energia gdzieś około 190 osobom.
A może to są dobrowolne darowizny?

Kolejny sposób na łapanie naiwnych do "leczenia"?
Żałosne

[Arimare]

Tym samopałem bot strzela sobie w kolano, bo na upgrade za późno. Chodzi na starym procesorze. Zapomniał, że czasy czasy comodore64 już się skończyły

lepsze juz nawet to niz miec wszczepiony w mozg chip ktory doprowadza do nieprzytomnosci

Sam podobal mi sie twoj link wklejony o wolnosci w temacie Luth ... ---> http://shaumbra.pl/kreacje/numen/w_jak_wolnosc.html

ale muzyki nie komponuj lepiej

jeszcze raz powtarzam ( dla bardziej nieprzytomnych ) ze z nikim sie nie identyfikuje...
to co jest miedzy 2 mistrzami Jedi czyli Uzuli ( jego owieczkami ) i Wlodkiem to wasz problem ktory ciagniecie jak serial...
nawzajem po sobie jezdzac z jakichs swoich powodow ... przy okazji zasilajac gadow swoja energia jak to niektorzy rozumieja.. i nazywaja ...

ja pisalem o Uzuli i jezeli bedzie potrzeba wskaze manipulacje ktore u niego widze ...

[SAM Niema NIC Smiejszego....]

A może to są dobrowolne darowizny?

Przecież to oczywiste że są to dobrowolne darowizny, gdyby dana istota nie chciała to by nie dawała, przecież wszyscy wiedzą Kim Są...

No i tu się zaczyna cała problematyka czy bardziej mechanika. Mianowice energia jest drążona przez tak zwane wahadła ( Samoistne Systemy Energo Informacyjne ). Jak sama nazwa wskazuje wahadło to obiekt/struktura/pampelumpul (nie ważne jak to nazwiemy czy czym podobne) która się buja, jego wielkość jest zależna od ilości popleczników którzy oddają mu energie, oczywiście w zamian dostają najpierw trochę energii. Przykładowe wahadła to np.: alkohol, hazard, religie, sporty, wszystko co ma znaczenie... takie jak pokój na świecie, walki z głodem, walki z kosmitami itp...
Ogólnie wszystko jest takim wahadłem w świecie umysłu, istnieje jedyna rzecz która takowym wahadłem nie jest, gdyż nie potrzebuje energii do swego istnienia, a jest to coś Które Wie Kim Jest i Powie że Jestem Kim Jestem, a jakie znaczenie przypiszesz to twoja sprawa bo ja i tak Kocham Siebie, a reszta bez znaczenia...
Wtedy to nawet ochrona nie jest potrzebna, gdyż to co wytwarzasz jest czyste w swej istocie, Miłość do Siebie...

Istoty budujące swoje światy z naszych energii, podłączają się do takich wahadeł. W zamian za załatwienie więcej popleczników (czyli wytworzenie odpowiednich warunków, by istota twórcza kreowała odpowiedni rodzaj energii o odpowiedniej częstotliwości) otrzymują w zamian część z tej góry energetycznej.

Reasumując:
By człowiek spojrzał w Siebie i poczuł swą głębie muszą zaistnieć pewne dysharmonie pobudzające, gdyż wtedy być może zacznie przetwarzać swe wzorce...

Więc co tu oceniać tworząc podziały

Wszystko w całej kreacji jest właściwe...
We wszechświecie nic złego nie może się zdarzyć... więc chodźmy się bawić.

[Arimare]

mozliwe ze ten kto mialby w sobie 100 % czystej milosci nie widzialby potrzeby w pisaniu o gadach i roztrzasaniu tego typu tematow ...
bo dla tego kogos to po prostu byloby NIEWAZNE...


czesciej jest tak ze przyciaga sie tego ktory jest podobny do Ciebie w jakims sensie ...

[nagu]

Sam podobal mi sie twoj link wklejony o wolnosci w temacie Luth ... ---> http://shaumbra.pl/kreacje/numen/w_jak_wolnosc.html

Mi też się podoba ,

btw. Airmare

'Głuchy słyszał... jak niemy mówił... że ślepy widział... '' )

Mistrzostwo : D

[Arimare]

Mistrzostwo : D

to tez ...

''To jest paradoks , sprzeczne z logiką ale "materiały" które piszą o wolności, jedności autentyczności,suwerenności również mogą stać się blokadą murem do tejże wolności , jedności ,autentyczności oraz suwerenności ..''

[MAP ja?]

"materiały" które piszą o wolności, jedności autentyczności,suwerenności również mogą stać się blokadą murem do tejże wolności , jedności ,autentyczności oraz suwerenności ..''

brzmi tajemniczo, w jaki sposób mogłoby to tak zadziałać?

[easy russian]

...........

Wszystko w całej kreacji jest właściwe...
We wszechświecie nic złego nie może się zdarzyć... więc chodźmy się bawić.

właśnie po takie wpisy zagląda się na forum- dzięki SAM.

[Aniszai nigdziebądź]

jeszcze raz powtarzam ( dla bardziej nieprzytomnych ) ze z nikim sie nie identyfikuje...
to co jest miedzy 2 mistrzami Jedi czyli Uzuli ( jego owieczkami ) i Wlodkiem to wasz problem ktory ciagniecie jak serial... nawzajem po sobie jezdzac z jakichs swoich powodow ... przy okazji zasilajac gadow swoja energia jak to niektorzy rozumieja.. i nazywaja ...

Neutralność Jak ona się ma do Twojego udziału w serialu, w którym uskuteczniasz ping pong między wódką a zakąską?
Ot hipokryzja. Co się zaś tyczy zasilania, to nie ma ono miejsca w wypadku gdy na nie ma na nie przyzwolenia. Proste jak konstrukcja cepa

ja pisalem o Uzuli i jezeli bedzie potrzeba wskaze manipulacje ktore u niego widze ...

Wskaz je zatem.

mozliwe ze ten kto mialby w sobie 100 % czystej milosci nie widzialby potrzeby w pisaniu o gadach i roztrzasaniu tego typu tematow ...
bo dla tego kogos to po prostu byloby NIEWAZNE...

Miłość to również troska, wolna wola i świadome dzielenie się wiedzą. Nie zabronisz nikomu mówić. Możesz jedynie nie czytać i nie roztrząsać tego typu tematów Tym się różnimy.

"materiały" które piszą o wolności, jedności autentyczności,suwerenności również mogą stać się blokadą murem do tejże wolności , jedności ,autentyczności oraz suwerenności ..''

Może mała improwizacja dla "nieprzytomnych" . Chętnie popatrzę.

We wszechświecie nic złego nie może się zdarzyć... więc chodźmy się bawić.

Ja się bawię cały czas Easy do tanga proszę. Z różą w kłach

[konserwa]

No i tu się zaczyna cała problematyka czy bardziej mechanika. Mianowice energia jest drążona przez tak zwane wahadła ( Samoistne Systemy Energo Informacyjne ). Jak sama nazwa wskazuje wahadło to obiekt/struktura/pampelumpul (nie ważne jak to nazwiemy czy czym podobne) która się buja, jego wielkość jest zależna od ilości popleczników którzy oddają mu energie, oczywiście w zamian dostają najpierw trochę energii. Przykładowe wahadła to np.: alkohol, hazard, religie, sporty, wszystko co ma znaczenie... takie jak pokój na świecie, walki z głodem, walki z kosmitami itp...
Ogólnie wszystko jest takim wahadłem w świecie umysłu, istnieje jedyna rzecz która takowym wahadłem nie jest, gdyż nie potrzebuje energii do swego istnienia, a jest to coś Które Wie Kim Jest i Powie że Jestem Kim Jestem, a jakie znaczenie przypiszesz to twoja sprawa bo ja i tak Kocham Siebie, a reszta bez znaczenia...

viva Vadim Zeland - swoją drogą, dał dobrą instrukcję dla tworzenia swoich wahadeł
zazwyczaj umysłowa potrzeba "bycia za" lub "bycia przeciw" jest "wahadłowaniem

niestety robimy to cały czas
niektórzy są wręcz uzależnionymi "wahadłowcami"

czy zawsze trzeba oceniac? przestrzegać?
czemu nie wystarczy zwyczajnie informować/przekazywać swoje?
jak się nie podoba - nie czytać....

[Arimare]

brzmi tajemniczo, w jaki sposób mogłoby to tak zadziałać?

moze tak brzmi.. ale nie jest to tajemnica ...
http://www.animalfreedom.org/polska/opi ... adoks.html

a tutaj wersja zartobliwa bardziej
http://demotywatory.pl/2595440/Paradoks-wolnosci

Neutralność Jak ona się ma do Twojego udziału w serialu, w którym uskuteczniasz ping pong między wódką a zakąską?
Ot hipokryzja.

jezeli uwazasz ze to co pisze o Uzuli jednoczesnie przy okazji jest moja intencja ''obrony '' Wlodka to jestes w bledzie ...

Wskaz je zatem.

nie jestes pewna tego co pisze Uzuli ?...

''Każda Pańska próba wypaczania rzeczywistości będzie pozbawiana fałszywych, "pięknych" szat. Ten proceder będzie hamowany, a istota kreująca się na coś w rodzaju guru duchowego, demaskowana.''

to jeden z przykladow... ( nie skupiaj sie na tym ze to jest o drugim mistrzu Jedi... po prostu ten przyklad jest akurat bardzo dobitny )

dla mnie to spiewka nawiedzonego astralnie guru... mimo ze Uzuli to czesto powtarza ze nie chce byc mentorem ani guru ...

wolna wola ... jestesmy jednoscia... itd parodia i cyrk na kolkach ...

dodatkowo sam tez ocenia swoje owieczki peku indygo aby sie przypodobac (zmanipulowac) ...
nie fokusami... nie wahadelkiem... tylko slowami na swoj charakterystyczny sposob ...

przykladow wiecej podawac nie trzeba ... bo moglbym szukac i cytowac tylko po co ?

mam przyjemniejsze rzeczy do robienia...
a swoje spostrzezenia uwazam za wystarczajace ... ( z ktorymi oczywiscie nikt sie zgadzac nie musi )

widze tutaj falsz... i dla mnie kurtyna Uzuli (Iluzji ) opadla...

ale innym zycze smacznego( jezeli ktos chce ) najlepiej bez przejedzenia oczywiscie chociaz zyciowe doswiadczenia sa tez jak najbardziej wskazane ...

Miłość to również troska, wolna wola i świadome dzielenie się wiedzą.

na poziomie ludzkim tak moze byc .. lub astralnym

ale odnoszac sie do tematu nieco szerzej ... lub wezej.. jak kto woli

tam gdzie jest troska , dzielenie sie wiedza watpliwa... lub mniej watpliwa..
caly czas przemawia jeszcze ego w wiekszym lub mniejszym stopniu ... wiec nie uwazam zeby to byla czysta 100 % milosc

Nie zabronisz nikomu mówić. Możesz jedynie nie czytać i nie roztrząsać tego typu tematów Tym się różnimy.

czym Ty sie roznisz wzgledem mnie to dla Ciebie oczywistosc... a czym ja sie roznie wzgledem Ciebie to dla mnie oczywistosc .. proste jest to jak budowa cepa ...

wiadomo ze to co pisze jest w pewnym sensie ''niewygodne ''...

ale tez nie mam nawet takiego zamiaru komus zabronic mowic ... ( i postrzegac rzeczy na swoj sposob.... nie myl mnie z Uzuli... )

a ze temat staje sie juz bardzo jalowy... to dodatkowo usmiecham sie ale nie z szyderstwa... tylko to jest usmiech polegajacy na wyrozumialosci... poprzez swiadomosc pewnych mechanizmow...

rozpisalem sie az za bardzo .. to nie w moim stylu ( preferuje rozmowy w 4 oczy i 2 ciala ) wiec trzeba skonczyc ...

[Aniszai nigdziebądź]

rozpisalem sie az za bardzo .. to nie w moim stylu

Ping pong Jak najbardziej w Twoim. Ot kolejny dowód intelektualnej masturbacji

[ELMA_KI ^_^]

Dziwne

to jest temat, który mnie niby interesuje, ale jak tylko wchodzę na niego, to ciarki czuję i... nie zabieram głosu, bo jakoś gęsto tu i nieprzyjemnie w tych klimatach się czuję ;P

Arimare, na ten moment co tu byłam, to wydaje mi się, że słusznie prawisz, ale nie zdążyłam się do końca wgłębić w temat, więc tym samym, ... niby z mojej strony jest to tylko powiew wiatru, a nie wichura...

pozdrawiam
no i harmonii w sobie, ... sobie i innym życzę w każdym momencie "Tu i teraz"

PS. no nie, ja tych wszystkich stron nie przeczytałam....
pewnie coś przeoczyłam