Prądy religijne, wielkie religie i małe nurty. Sekty, założyciele, wiadomości.
Masz racje te "po części w części", źle jest skonstruowane. Gafa #-o
Ja rozgraniczam między świadomością moralności (istnienia, jej istoty i etc) od świadomości (jako takiej, stanu fizjologicznego - psychicznego i etc).
Strach dla mnie jest to stan, nie wywołujący frustracji co podniecenie, wyostrzenie zmysłów. Dozowany w umiarze i z własnej woli jest czymś bardzo wartościowym.
Dalej, nie będę burzył Twej skrzętnie plecionej harmonii i precyzyjności.

Co do tej demonizowanej agresji - ona ma też swoje pozytywy. Może z mojej strony "nierozsądne" byłoby kompletne odseparowanie agresji od strachu, ale przecież nie jesteśmy istotami które nie potrafiłyby sobie z tym i w takiej ilości poradzić.

Nie, nie jestem zadowolony ze swej edukacji bo jej nigdy za wiele. Może i jej poziom "podawania" jest niski ale sama edukacja - "niewiele warta" ? Toć to żałosne.
Parsifal_ Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 35
Dołączył(a): 05 mar 2010, 23:23
Lokalizacja: Katowice
Typ: 7w8
Zodiak: Lew
Mówię o sytemie edukacji, nie o edukacji jako takiej. Edukacja mogłaby być integralną częścią inicjacji lecz, niestety, tak nie jest i uważam, że jest to godne pożałowania.
Czy mógłbyś podać jakiś przykład pozytywnej agresji?
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
Sport.

Tylko oczywiście zaznaczam - nie ma czegoś takiego jak pozytywna agresja. Agresja może mieć też swoje pozytywy (zależy jak jest dawkowana) chyba się powtarzam.
Parsifal_ Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 35
Dołączył(a): 05 mar 2010, 23:23
Lokalizacja: Katowice
Typ: 7w8
Zodiak: Lew
Osobiście nie wydaje mi się, by dyscypliny sportu związane z agresją lub ja budzące były czymś pozytywnym.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
Witam..

Jak widać po pierwszym pytaniu, dość ironicznie zadanym , ale ważnym !

W religii katolickiej , a raczej w kościele katolickim występuje taki błąd iż nauki ,które kościół śle do swych wiernych nie są praktycznie ani teoretycznie naukami .Ksiądz coś tam czyta na Mszy , ale tak naprawdę katolicy nic nie wiedzą z tego ..Gdyby katolik czytał badawczo Biblie , to by wysunął myślę takie wnioski:

1.Kiedy człowiek umiera, to tak jakby spał.nie ma poznania, reakcji, zamysłów, planowania, nic nie czuje, nie wiem co się z nim dzieje , tak jak w czasie snu, tyle ,że nie mamy snów w czasie śmierci .

2.Czeka wtedy na sąd Boży, a wcześniej na zmartwychwstanie..A żeby to nastąpiło muszą spełnić się wszystkie przepowiednie zawarte w Biblii z powtórnym przyjściem Jezusa włącznie.

3.Zmartwychwstaną sprawiedliwi i niesprawiedliwi

4.Odbędzie się sąd na wszystkimi, być może, wielu dostanie jeszcze szansę na życie w czasie 1000 letniego panowania Chrystusa.Ponieważ zmartwychwstaną prorocy i święci Boga i oni będą nauczać i będzie wszelkie poznanie Boga .

5.Jak zaczniecie czytać Pismo.Św to uświadomicie sobie , że nie ma piekła i czyśćca i że zmarli nie idą do nieba tu jest przykład potwierdzający "I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego." Jan 3,13

Umarliśmy i leżymy w ziemi , na dnie oceanu czy gdziekolwiek , spaleni , zmieleni to nieważne , ważne jest to ,że jesteśmy w pamięci Boga i on nas wszystkich odtworzy w czasie zmartwychwstania..Tak jak to obiecał

Ja byłem katolikiem , przez to ,że urodziłem się katolikiem, myślę, że każdy z Was tak miał lub ma ,że jest w religii jaką mieli lub mają nasi przodkowie...Ja poszedłem dalej , szukam prawdy m, dlatego już nie jestem katolikiem , nie zrzeszam się w żadnej organizacji, ponieważ nie widzę żadnej , która byłaby prawdziwa w mojej ocenie..Jest mi raczej nie potrzebna..
To co jest mi potrzebne to łaska Boga i zdrowa samokrytyka, życie zgodnie z prawem Bożym ...
dosh80 Mężczyzna
 
Imię: Przemek
Posty: 5
Dołączył(a): 24 wrz 2010, 09:27
Droga życia: 28
Typ: 7
Zodiak: panna
Żaden sąd ostateczny nie istnieje.Bóg jest osobą która nie ocenia,a zawsze wspiera i pomaga.
Śmierć nie istnieje dziwi mnie skąd w ludzie mają takie dylematy?
Avatar użytkownikaCyborg Mężczyzna
 
Imię: Przemek
Posty: 209
Dołączył(a): 08 maja 2010, 15:15
cyborg napisał(a):Śmierć nie istnieje dziwi mnie skąd w ludzie mają takie dylematy?

A co, Ty nigdy nie miałeś takich dylematów? :) od zawsze stawiałes mężnie czoła środowisku, kulturze i religii w jakiej sie wychowywałeś wiedząc, że dusza żyje wiecznie i istnieje coś tak egzotycznego w naszej kulturze jak reinkarnacja :D. Wybacz mi uszczypliwość, jest pełna sympatii :)

dosh80, jeśli pozwolisz mi coś zasugerować - proponuję Ci poeksperymentować, otworzyć umysł i serce, wyjść poza to czego zostałeś nauczony o religii katolickiej, zostawić Biblię w spokoju i wszystko inne. Zapytać siebie, zatopić się w sobie i sprawdzić co mówi na ten temat Twoja najmądrzejsza i najczystsza mądrość wewnątrz - ta która pochodzi od Boga:). Nie mówię, że religia katolicka jest zła, ale skąd wiesz, że to co jest napisane nie jest przekłamane? Skąd wiesz, że to jest prawda? :) Eksperymentuj, szukaj, poznawaj siebie i Boga, który tkwi w Twojej istocie :)
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza
Neoo napisał(a):Przekazy mówią że Jezus przyjdzie w dzień sądu ostatecznego i będzie sądził żywych i umarłych. Sąd ostateczny ma być końcem tego świata, dobrzy pójdą to nieba, a źli do piekła!


Pozostawmy dwójkę dzieci w zamkniętych pokojach. Na stoliku połóżmy cukierka. Jeżeli oprą się pokusie zjedzenia go dostaną całą torbę pysznych cukiereczków. Jedno dziecko niech zostanie wypuszczone z pokoju po 10 minutach a drugie niech spedzi tam cały dzień. Które z dzieci ma większą szansę na nagrodę ?
Sąd ostateczny, życie w raju dla dobrych i wieczne potępienie dla złych to dla mnie jakaś totalna bzdura a przynajmniej byłaby to jawna niesprawiedliwosc.
Jeżeli tak to miałoby wygladac to chyba wolałabym umrzec zaraz po urodzeniu

Ps. Nie zamykam żadnych dzieci w pokoju i nikogo do tego nie zachęcam, podany tu przykład to tylko analogia do naszego życia ;)
"Twoja największa siła polega na swobodzie wyboru. Dlatego wybierz szczęście, zdrowie, wszelkie dobro, piękno, mądrość prawdę i miłość." ;)
Avatar użytkownikassilvia Kobieta
 
Posty: 377
Dołączył(a): 29 maja 2007, 17:26
Droga życia: 4
Typ: TakaJednaJędzaMała
Zodiak: Żarłacz Tygrysi

Re:

Post 27 wrz 2010, 10:09

marmolada napisał(a):nie czytałam odpowiedzi, więc nie wiem czy to już padło...
Biblia jest pełna metafor i przenośni. Tylko głupiec wierzy ślepo w każde jej słowo: że Adam i Ewa to pierwsi ludzie, że Jezus chodził po wodzie, że Noe zbudował Arke, a Bóg zrobił zamach na wszytkich ludzi... to tylko przenośnia. Tak samo jak cała apokalipsa. Myślę, że nigdy nic takieg nie nastąpi (vide: taka jaką przewidział św. Jan)

Zgadzam się z tym co piszesz... Rozbawiają mnie niektórzy duchowni mówiąc na lekcjach religii właśnie w ten sposób, że jak będziesz miał grzech to pójdziesz do piekła, albo że diabły przyjdą i cię zabiorą... To tak jak byś myślał sobie,że Bóg to podstarzały facecik w błękitnej szacie, z brodą, siedzący na chmurce ;) ot... to cała symbolika hi hi Takie rzeczy to dzieciom się mówi, żeby to jakoś zobrazować, a duchowni plotą takie rzeczy często dorosłym ludziom ;) cóż...
Avatar użytkownikalukasecek Mężczyzna
Jesteśmy tym o czym myślimy.
 
Imię: Łukasz
Posty: 12
Dołączył(a): 23 sie 2010, 12:42
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 3
Typ: 7w8
Zodiak: WODNIK
nie czytałam odpowiedzi, więc nie wiem czy to już padło...
Biblia jest pełna metafor i przenośni. Tylko głupiec wierzy ślepo w każde jej słowo: że Adam i Ewa to pierwsi ludzie, że Jezus chodził po wodzie, że Noe zbudował Arke, a Bóg zrobił zamach na wszytkich ludzi... to tylko przenośnia. Tak samo jak cała apokalipsa. Myślę, że nigdy nic takieg nie nastąpi (vide: taka jaką przewidział św. Jan)


Może i jest pełna , może i nie jest pełna, jestem pewien , że wszystkiego nie poznałeś.I nie jesteś wstanie dużo rzeczy wyjaśnić , ale piszesz , że tylko głupiec w to wierzy..To możesz mnie nazywać głupcem jeśli chcesz, jeśli Cię to zadowoli..Biblia ma metafory , ale ma też dokładne znaczenia..Dokładnie jest napisane , że jesteśmy śmiertelni , bo tak powiedział Bóg - "zjecie ten owoc a na pewno umrzecie" tak to powiedział...Możesz się doszukiwać metafor , czym jest owoc, co oznacza , ale śmierć nie jest tu metaforom , a czystym faktem..W Nowym Testamencie piszą apostołowie ,że "karą za grzech jest śmierć" , więc tu też nie widzę metafory..W całej Biblii jest opisany grzech , kiedy się to popełnia i jak się tego wystrzegać.Jezus w NT nam to jeszcze bardziej wyklarował...

Piszecie ,że nie ma żadnego sądu , a Biblia pisze ,że będzie sąd..Ja wierze Biblii..Nie muszą się obawiać sądu ludzie prawi.
Piszecie ,że to by było niesprawiedliwe? A sprawiedliwe jest życie łajdaków, którzy grabią zabijają , oszukują i robią co chcą z dziećmi Bożymi ?Z ludźmi uczciwymi ?Wywołują pandemie, wojny, głód, kryzysy ..Porywają , składają w ofiarach (już nawet nie będę tego wątku rozwijał) I nie ma ich spotkać żadna kara za to ?.
Napisze jak ja myślę ...Tak samo było w czasie wielkiego potopu , gdzie anioły materializowały się i żyły na ziemi, biorąc sobie dziewki i hucznie żyjąc, jako jakieś herosy..Ucisk robili człowiekowi, bawili się i bezcześcili swoje ciała.Była Sodoma i Gomora .Bóg na to spojrzał i żałował ,że stworzył ziemie i człowieka .Ale jeden Noe był sprawiedliwy ,więc zlitował się Bóg nad nim i dał mu instrukcje jak ma postępować.Zalał ziemie potop i wszystko złe utopiła woda..Teraz ostateczne pokonanie zła będzie Apokalipsą , która tak nas przeraża - nie wszystkich jak widać :)
Sąd ostateczny musi nadejść, bo obietnica Boga jest jasna - życie w dobrobycie na ziemi , wieczne życie dla mieszkańców ziemi , dla dzieci bożych..Zatem trzeba oddzielić zło od dobrego i zło spalić w ogniu nieugaszonym jak mówi Biblia..Bóg jest kochający i wybaczający, ale nie wybaczy tym , którzy nie zwracają się do niego a są jego przeciwnikami.Bóg jest sprawiedliwy dlatego to wszystko musi się stać. Bunt Lucyfera polega na kwestionowaniu Jego mądrości, sposobu oraz metod, jakie Bóg stosował i nadal stosuje wobec swoich stworzeń..A Bóg w swoim czasie udowodni Lucyferowi i wszystkim buntownikom ,że się mylą i nastanie ich kres..To wszystko musi tak wyglądać jak wygląda , żeby już nikt w przyszłości nie miał odwagi kwestionować mądrości Boga..Amen
dosh80 Mężczyzna
 
Imię: Przemek
Posty: 5
Dołączył(a): 24 wrz 2010, 09:27
Droga życia: 28
Typ: 7
Zodiak: panna
:shock:
Uzuli
Jesteśmy jednością
 
Imię: Robert
Posty: 352
Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Uzuli napisał(a): :shock:


Haha.. ; D Musisz częściej korzystać tutaj z asortymentu tzw. emocji istoty ludzkiej i robić takie miny w takich kontekstach ; D
III
 
Grzegorz, ta emotikona tylko w stopniu minimalnym oddaje moją reakcję. Nazcainie, proszę udostępnić więcej emotikon w miarę możliwości.
Uzuli
Jesteśmy jednością
 
Imię: Robert
Posty: 352
Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33
Uzuli napisał(a):Nazcainie, proszę udostępnić więcej emotikon w miarę możliwości.


; D x100


Ej, czemu tak mało Andromedan szwęda się na tej niepoważnej planecie? ; D
III
 
Co wy tacy uparci z tym sądem.Jak napisał cyborg.Bóg nie osądza.Nie istotne są teorie religijne i spory np:o biblie i koran..Logicznym jest,że Bóg napisał biblie bo Bóg stworzył wszystkie ksziążki jak i wszystko inne,nawet ja jestem jego częścią.
Bóg jest istotą o najwyzszym poziomie inteligencji i dla niego żadnym problemem nie jest zrobienie ze zła dobra.Co jest dobre a co złe to jest kwestja wzglednej oceny obserwatora.To są poprostu doświadczenia,w tym wymiarze je zbieramy,te które oceniasz w tym momęcie negatywnie mają na celu umacnianie.To wszystko to tylko projekcja.
Religie się nie wykluczają,lecz ze sobą wspułpracują są dla ludzi szukających odpowiedzi.Dla tych którzy je znają są zbędne.
Wyjaśnie Ci to Mężczyzna
 
Posty: 2
Dołączył(a): 03 paź 2010, 15:22

Powrót do działu „Religie i wierzenia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron