1, 2
Witam
falko napisał:
Pozdrawiam
falko napisał:
Pozwolę sobie tutaj na małą dygresję. Chrześcijaństwo jest nie tyle kultem śmierci ile przyjaźni ze śmiercią i jej przezwyciężenia. Jako religia misteryjna w ten sposób zaznacza drogę do wyzwolenia..........Mnie tak w ogóle chrześcijaństwo kojarzy się z kultem śmierci.....
Pozdrawiam
Misterium Christi
- Apollo
- Imię: Apollo
- Posty: 397
- Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
- Lokalizacja: Dublin, Irlandia
- Droga życia: 8
- Zodiak: Wodnik
Do wyzwolenia? W zaświatach chyba.
Ostatnio nie napisałem czym jest dla mnie chrzescijaństwo a tylko z czym się mi kojarzy.
Moze głosi przyjażń ze śmiercią, Za to nie jest przyjazne światu,i niech nie udaje,że jest.Widzi w swiecie grzech poządania czyli uniwersalnej woli. Wyzwolenie jest możliwe gdy odwrócimy się od świata i całego tego spektaklu.
Jednak przetrwało tyle stuleci ,wiadomo, Z perspektywy kulturowej wcale nie neguje zasadnosci chrzescijaństwa.
Sa rózne drogi. W chrzescijanstwie więcej się cierpi, w Buddyzmie więcej się widzi i czyni. Obie drogi są własciwe, Jednak Budda jest człowiekiem historycznym który osiągnął wyzwolenie na mocy by tak rzec racjonalnego zrozumienia, i łatwiej go pojąć,Chrystus jest człowiekiem-bogiem i spełniającą przeznaczenie ofiarą totez o wiele trudniej go pojąć.
Ostatnio nie napisałem czym jest dla mnie chrzescijaństwo a tylko z czym się mi kojarzy.
Moze głosi przyjażń ze śmiercią, Za to nie jest przyjazne światu,i niech nie udaje,że jest.Widzi w swiecie grzech poządania czyli uniwersalnej woli. Wyzwolenie jest możliwe gdy odwrócimy się od świata i całego tego spektaklu.
Jednak przetrwało tyle stuleci ,wiadomo, Z perspektywy kulturowej wcale nie neguje zasadnosci chrzescijaństwa.
Sa rózne drogi. W chrzescijanstwie więcej się cierpi, w Buddyzmie więcej się widzi i czyni. Obie drogi są własciwe, Jednak Budda jest człowiekiem historycznym który osiągnął wyzwolenie na mocy by tak rzec racjonalnego zrozumienia, i łatwiej go pojąć,Chrystus jest człowiekiem-bogiem i spełniającą przeznaczenie ofiarą totez o wiele trudniej go pojąć.
Listen to my muscle memory.
-
falko
wysłuhaj pamięci mych muskułów
- Posty: 706
- Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40
Witam
O tak.......jeżeli poprzez zaświaty rozumiemy stan umysłu po ukrzyżowaniu ego, to jak najbardziej. Jedyne co tutaj ucierpi to właśnie ono......
Pozdrawiam
O tak.......jeżeli poprzez zaświaty rozumiemy stan umysłu po ukrzyżowaniu ego, to jak najbardziej. Jedyne co tutaj ucierpi to właśnie ono......
Pozdrawiam
Misterium Christi
- Apollo
- Imię: Apollo
- Posty: 397
- Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
- Lokalizacja: Dublin, Irlandia
- Droga życia: 8
- Zodiak: Wodnik
no własnie.
Mogę sobie wyobrazić ,że ktoś w stanie ,braku ego ,nagle dostał wizji zaswiatów.
Ale było to tak dawno gdy świadomośc miała do dyspozycji tylko niebo nad głową.
Mogę sobie wyobrazić ,że ktoś w stanie ,braku ego ,nagle dostał wizji zaswiatów.
Ale było to tak dawno gdy świadomośc miała do dyspozycji tylko niebo nad głową.
Listen to my muscle memory.
-
falko
wysłuhaj pamięci mych muskułów
- Posty: 706
- Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40
Falko, nie myśl, że jestem uszczypliwy, ale Twój Egregor z kk jest chyba bardzo mocny (o ile może to byc pomiędzy człowiekiem, a instytucją - mniejsza). Jesteś chyba emocjonalnie silnie związany z kk, bunt nie daje Ci wyzwolenia.
Nie demonizujmy - religia (np. chrześcijaństwo) to narzędzie - od człowieka zależy jak je wykorzysta.
Bless ya
Nie demonizujmy - religia (np. chrześcijaństwo) to narzędzie - od człowieka zależy jak je wykorzysta.
Bless ya
Kartezjusz mógł to ja też - zaczynam od zera. Deep night of my soul.
Zdanie nieprawdziwe: Świat taki jest. Zdanie prawdziwe: Ja tak widzę świat.
Jest noc, maszty i ster są połamane, a ja uciszam sztorm.
http://ostrze.blogspot.com/
Zdanie nieprawdziwe: Świat taki jest. Zdanie prawdziwe: Ja tak widzę świat.
Jest noc, maszty i ster są połamane, a ja uciszam sztorm.
http://ostrze.blogspot.com/
-
Sirhan
Jestem, kim chcę być
- Imię: Bartek
- Posty: 86
- Dołączył(a): 10 cze 2009, 17:38
- Droga życia: 5
- Typ: 7w8
- Zodiak: Lew, Zając
Witam
Dobrze powiedziane Sirhan, kupuję prawa autorskie......
Pozdrawiam
.....Nie demonizujmy - religia (np. chrześcijaństwo) to narzędzie - od człowieka zależy jak je wykorzysta......
Dobrze powiedziane Sirhan, kupuję prawa autorskie......
Pozdrawiam
Misterium Christi
- Apollo
- Imię: Apollo
- Posty: 397
- Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
- Lokalizacja: Dublin, Irlandia
- Droga życia: 8
- Zodiak: Wodnik
Bunt nigdy i nigdzie nie daje wyzwolenia,Nawet zbuntowany nastolatek wkońcu odzyskuje rozum, A ponieważ chrzescijanstwo mozna uwazac za system terapeutyczny który bierze pod swój dach wszystkie niskie instynkty mozna je ostatecznie określić jako "przymus udomowienia" To nie jest demonizujące. Natomiast sam fakt zaistnienia egregora jest.
Peace&love
Peace&love
Listen to my muscle memory.
-
falko
wysłuhaj pamięci mych muskułów
- Posty: 706
- Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości