Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.
W okresie paru piesiecy gdzie 1 raz na tydzien mialem tak jagby swiadomy sen ja nic nierobilem jakbym byl kims(takie uczucie ale bylem soba).Wszystko co bylo we snie(akurat byl o tym ze szlem do szkoly)bylo na realu,czyli wstalem zjadlem i poszedłem do szkoły w taki sam sposób jak we snie.

Czasem jak sie skupie myslac o nastepnym dniu to widze obrazy,które na prawde w następnym dniu występuja.Ja mysle ze to zdolnosc jasnowidzenia ale niejestem pewien podajcie swoje sugestie.

[Przeniosłem temat. PS: Ładnie się programujesz :P (tytuł pod nickiem) - Nazcain]
Avatar użytkownikaGroszek Mężczyzna
 
Posty: 6
Dołączył(a): 12 cze 2006, 22:40
Lokalizacja: Wrocław

Post 13 cze 2006, 10:34

To raczej nie przypadek. ;) Sama kiedyś dosyć często miałam coś takiego, teraz przeszło. To było tak, że śnił mi się jakiś zwykły, jakby losowo wyjęty moment z dnia, że jestem w jakimś onkretnym miejscu, zwykle coś robię albo z kimś rozmawiam i nagle następnego dnia, kiedy ta sytuacja idealnie się urzeczywistnia, orientuje się "o kurcze! toż to mi się dzisiaj śniło!" :D Fajne to było ;) To jest po prostu deja vu ;) I dziesiątki wyjaśnień są na to :]
Avatar użytkownikaJera Kobieta
 
Posty: 60
Dołączył(a): 21 sty 2006, 19:21
Lokalizacja: z Miłości ;]
Droga życia: 33
Typ: 7w8
Zodiak: koziorożec

Post 13 lip 2006, 21:06

Mnie też się zdarza mieć takie widzenia, szczególnie gdy głęboko coś przeżywam widzę urywki obrazów, potem te same miejsca widzę realnie następnego dnia. Czasami czuję dziwne przyciąganie do jakichś miejsc, czuję się tak jakbym już to miejsce znała, chociaż nigdy tam nie bylam. kojarzy mi się ono wyjątkowo pozytywnie i coś w głębi duszy podpowiada mi że je znam, czuje się szczęśliwa gdy tam przebywam. tego też czasami nie potrafię zrozumieć skąd to przyciąganie i dziwna świadomość że dobrze znam to miejsce. Moje sny czasami bywają mistyczne widzę jansne światło a na jego tle obracający się krzyż i również nie rozumiem co mogą one oznaczać zawsze jednak to co przeczuwam albo o czym śnię jest związane z moimi bardzo głębokimi przeżyciami wewnętrznymi.:)
Romantyczna Kobieta
 
Posty: 14
Dołączył(a): 10 lip 2006, 18:59
Lokalizacja: z krainy marzeń
Typ: 4 indywidualista
Zodiak: Ryby, Wąż

Post 14 lip 2006, 00:48

Tak, to typowy przypadek deja vu, chyba kazdy tak czasem ma. Zadarzylo mi sie rowniez kilka snow w ktorych w bardzo przyblizonej tresci przewidywalem co sie dzialo z moim znajomym/znajoma.

Jeden sen kiedys pokpilem: Snilo mi sie mianowicie ze moj ojciec zlamal reke i cos [zapewne moja podswiadomosc] mi powiedzialo zebym sobie zapisal w dzienniku snow owy sen (oczywiscie z data) jako pozniejszy dowod na prawdziwosc snu, ale jak wstalem oczywiscie nie zapisalem bo mi sie nie chcialo a potem zapomnialem. Po kilkunastu dniach moj ojciec zlamal reke... Od tego momentu ponownie staram sie zapisywac wszystkie sny.
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 14 lip 2006, 13:06

Hmm w przypadku Romantycznej, może nie zdajesz sobie sprawy z potęgi twojego umysłu jaką masz? Bo wyobrażasz coś sobie, jakąś sytuacje, miejsce nadajesz temu emocje, zabarwiasz tymi silnymi emocjami, i potem to się naprawde dzieje ?:D
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8
To bardzo prosto sprawdzić,
Spróbuj przewidzieć jakieś cyfry,
skreśl kupon toto-lotka,
i jak trafisz główną wygraną, to znaczy że jesteś jasnowidzem. :-)
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 18 sie 2006, 21:53

Albo masz super farta więc to nie wiele pomoże :P .
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 00:38

Sen proroczy.
Raskus Mężczyzna
 
Posty: 39
Dołączył(a): 05 lip 2006, 16:40

Post 19 sie 2006, 18:30

deja vu jest zjawiskiem zgola odmiennym od zdolnosci, ktora nazywamy jasnowidzeniem.
Deja vu moze nam sie przytrafic spontanicznie i miec zwiazek np z poprzednimi inkarnacjami. Jest powodowane wystapieniem podobnej konfiguracji przeplywow pradow energii. Czesto jest to transfer energii tellurycznych, w ktorym uczestniczylismy kiedys, i ktory sie powtarza, i stad wrazenie rozpoznawania miejsc oraz uczucie blogosci lub wrecz - ekstazy temu towarzyszace.
Groszek mowi o skupianiu sie na dniu kolejnym, co przynosi mu wizje przyszlych zdarzen. To jest charakterystyczne dla jasnowidzenia, ktore ma swoj osrodek w czakrze czolowej (adjna), i kotre mozna rozwijac i cwiczyc. Zdolnosc jasnowidzenia polega na stalym lub czasowym dostepie naszej swiadomosci na jawie do watkow miedzywymiarowych, ktore nie sa zwiazane z czasem. To troche tak, jakby udawalo sie nam "wyhylic" poza linie czasu i spojrzec na kolejne porcje czasoprzestrzeni, rozrozniajac poszczegolne zdarzenia. W przypadku Groszka mamy raczej do czynienia z tzw przeblyskami, ktore moga sie rozwinac w pelne jasnowidzenie i jasnoslyszenie.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 18:39

Mój punkt widzenia:

Tylko Bóg zna całą przyszłość, czasami uda się coś przewidzieć jakiemuś astralowi analizując prawidłowości, jednak każdy astral, który twierdzi, że zna przyszłość jest kłamcą i najprawdopodobniej jakąś negatywną energią. Wszystkie "sny prorocze" dotyczące nas nie działają tak, że przewidują przyszłość, tylko programują nas, żeby następnego dnia zachowywać się tak jak we śnie. Przewidywanie przyszłości poza tym jest jawnie sprzeczne z istnieniem pojęcia wolnej woli a nawet zdrowym rozsądnkiem - bo sama wiedza o przyszłości - już ją zmienia (efekt motyla).

Pozdrawiam.
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 18:56

porozmawiamy, kiedy przestaniesz sie bawic w "astrale" :P;) albo dowiesz sie co to tak naprawde jest...
a tak na serio: co stoi na przeszkodzie, by zblizajac sie do Boga zyskiwac czesc jego przymiotow?
w czasie snu moze nam sie przytrafic wyjscie astralne, to prawda... ale moze tez to byc wyjscie eteryczne. W tym drugim przypadku odwiedzasz zupelnie inne plany, inne wymiary. Architektura istoty wcielonej jest na tyle skomplikowana, ze pozwala na roznego rodzaju doswiadczenia. W tym rowniez na wyjscie ponad czas. Mozna wtedy dostrzec nie tylko zdarzenia z dni poprzednich i przyszlych ale rowniez nasze wczesniejsze i pozniejsze inkarnacje. Zdrowy rozsadek, o ktorym wspominasz to nic innego jak zamkniecie w czterech wymiarach i liniowe postrzeganie czasu. Sa wymiary, w ktorych czas nie biegnie liniowo. Dlaczego mowi sie, ze Bog jest wszedzie jednoczesnie? Po prostu dlatego, ze czas dla niego jest punktem. Wszystko wydarza sie jednoczesnie. Wolna wola to kolejne abstrakcyjne pojecie moze??:P
A gdyby byla ona troszke ograniczona? hi hi lol
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 19:07

leaozinho napisał(a):porozmawiamy, kiedy przestaniesz sie bawic w "astrale" albo dowiesz sie co to tak naprawde jest...

Przez astrale mam na myśli wszystko co znajduje się poza światem materialnym a co można uznać za osobowy byt (z wyjątkiem Boga). ;)

leaozinho napisał(a):a tak na serio: co stoi na przeszkodzie, by zblizajac sie do Boga zyskiwac czesc jego przymiotow?

Co stoi na przeszkodzie, żeby okraść własnego ojca i mieć dodatek do kieszonkowego? ;)

leaozinho napisał(a): W tym rowniez na wyjscie ponad czas. Mozna wtedy dostrzec nie tylko zdarzenia z dni poprzednich i przyszlych ale rowniez nasze wczesniejsze i pozniejsze inkarnacje. Zdrowy rozsadek, o ktorym wspominasz to nic innego jak zamkniecie w czterech wymiarach i liniowe postrzeganie czasu. Sa wymiary, w ktorych czas nie biegnie liniowo.

Opowiedz nam co w nich widziałeś :lol: . To co mówisz to, wydaje mi się, wyłącznie cuda wyczytane w internecie - założę się, że sam nie miałeś w życiu okazji zbadać zjawisko przewidywania przyszłości, własnoocznie i namacalnie - czyż nie?

leaozinho napisał(a):Po prostu dlatego, ze czas dla niego jest punktem. Wszystko wydarza sie jednoczesnie. Wolna wola to kolejne abstrakcyjne pojecie moze??
A gdyby byla ona troszke ograniczona? hi hi lol


Nie wiem o co Ci chodziło w tym miejscu ;) .
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 19:40

widze wyraznie, ze nie wiesz o co mi chodzi (w wielu miejscach) :P
Mam pewne doswiadczenie zwiazane z jasnowidzeniem. Poczawszy od odczytywania symboli na zakrytych kartach do przewidywania wydarzen, ktore realizowaly sie 2-3 godziny pozniej (dotyczylo to spotkan konkretnych, nieznanych mi osob oraz tematow rozmow z nimi prowadzonych).
Poza sfera materialna jest cale mnostwo bytow osobowych, ktore nie sa zwiazane z planem astralnym. Byty te moga oddzialywac na nas i wchodzic z nami w kontakt w okreslonych warunkach.
Porownanie do kradziezy jest co najmniej nie na miejscu. Jakiz ojciec nie chcialby, by jego dziecko wzrastalo i uczylo sie, stawalo sie Jemu podobne?
Co do wolnej woli, wydaje mi sie, ze jest ona ograniczona, tzn ma dokladnie okreslony zakres. Nie jest tak, ze mozemy robic wszystko do woli, gdyz kazda akcja pociaga za soba pewne konsekwencje. Mozemy dowolnie decydowac o drodze, jaka obierzemy by dojsc do Celu, lecz dojsc tam musimy: predzej czy pozniej, pod taka czy inna postacia.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 20:07

leaozinho napisał(a):Mam pewne doswiadczenie zwiazane z jasnowidzeniem. Poczawszy od odczytywania symboli na zakrytych kartach do przewidywania wydarzen, ktore realizowaly sie 2-3 godziny pozniej (dotyczylo to spotkan konkretnych, nieznanych mi osob oraz tematow rozmow z nimi prowadzonych).

Nie ma to nic wspólnego z przewidywaniem przyszłości. Jest to wiedza o stanie obecnym, do czego człowiek ma pewne ukryte zdolności, nie zaprzeczam.

leaozinho napisał(a):Porownanie do kradziezy jest co najmniej nie na miejscu. Jakiz ojciec nie chcialby, by jego dziecko wzrastalo i uczylo sie, stawalo sie Jemu podobne?

Jaki ojciec nie chciałby, żeby jego syn był bogaty? :roll:

leaozinho napisał(a):Co do wolnej woli, wydaje mi sie, ze jest ona ograniczona, tzn ma dokladnie okreslony zakres. Nie jest tak, ze mozemy robic wszystko do woli, gdyz kazda akcja pociaga za soba pewne konsekwencje. Mozemy dowolnie decydowac o drodze, jaka obierzemy by dojsc do Celu, lecz dojsc tam musimy: predzej czy pozniej, pod taka czy inna postacia.

Zgadzam się, że wolna wola nie jest absolutna, no bo będąc bezpośrednim - spróbuj się nie wysr**. Ale uważam, że wolna wola istnieje tylko porusza się w pewnych ścianach. Nie wiem czy wszyscy zmierzają do tego samego, nie czuję się kompetentny w sprawach "ostatniego poziomu rozwoju człowieka" :) .
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 20:19

Luke_Nuke napisał(a):leaozinho napisał/a:
Mam pewne doswiadczenie zwiazane z jasnowidzeniem. Poczawszy od odczytywania symboli na zakrytych kartach do przewidywania wydarzen, ktore realizowaly sie 2-3 godziny pozniej (dotyczylo to spotkan konkretnych, nieznanych mi osob oraz tematow rozmow z nimi prowadzonych).

Nie ma to nic wspólnego z przewidywaniem przyszłości. Jest to wiedza o stanie obecnym, do czego człowiek ma pewne ukryte zdolności, nie zaprzeczam.


Mam wrazenie, ze czytasz wybiorczo.
pisze wyraznie powyzej, ze przewidywalem wydarzenia z 2-3 godzinnym wyprzedzeniem. Wiedzialem dokladnie jak bedzie wygladac i o czym bedzie mowic osoba, ktora pojawiala sie pozniej.
BTW jasnowidzenie obejmuje tez dzialanie w czasie rzeczywistym. W tym rowniez i widzenie tego co zakryte lub niematerialne. To pierwsze faktycznie opiera sie troche o telepatie, to musze przyznac gdyz znalem osobe, ktora rysowala symbole i byla ona obecna przy eksperymencie.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron