Podróż w rok 2012 i jakie zmiany zajdą.

[równowaga-czakry]

Rocker


skoro cię paliło to znaczy dostrajałeś się do wyższych wibracji ,opisz jak cię paliło i w jakich miejscach ?
to ponoc pali jak byś się zjarał na słońcu opalając się ,czy ciebie tak paliło?

ja nie odczuwałam palenia ,ani żadnej agresji ani nie bolała mnie głowa ,może dlatego ,że mam wysokie wybracje wystarzająco i jadłam też łososia on łagodzi rozdrażnienia wiec polecam na złagodzenie agresji
a ciśnienie miałam 100/60 ale ja mam zwykle niskie

[Rocker Badacz Życia]

Rocker

to ponoc pali jak byś się zjarał na słońcu opalając się ,czy ciebie tak paliło?

Dosłownie!! Najmocniej na plecach głowie i ramionach mnie piekło.

Wibracje mam w miare dobre bo ostatnio miewam 90 jednostek wibracji= indygo, a dzisiaj o kilka kolorkow wyzej podskoczylem.
Glowa mnie bolała i mięśnie. Do tego słaby sie czułem i taki przymulony.

[Arimare]

mnie wczoraj lewa reka swędziala .. prawdopodobnie dostane duzego zająca...

[Mada nie wiem, szukam]

Ja z kolei "przespałam" cały dzień, nadrabiając tym samym nieprzespaną noc. Co dziwne, nie było to klasyczne zmęczenie, zero rozdrażnienia, idealne. Perfekcyjnym, niczym nie zaburzony wewnętrzny spokój .. Jeśli na tym ma polegać 2012 to nic więcej od życia nie chce.

[Rillas]

Wibracje mam w miare dobre bo ostatnio miewam 90 jednostek wibracji= indygo, a dzisiaj o kilka kolorkow wyzej podskoczylem.
Glowa mnie bolała i mięśnie. Do tego słaby sie czułem i taki przymulony.

Czym ty mierzysz swoje wibracje? o_O

[nuntisunya81]

Wibracje mam w miare dobre bo ostatnio miewam 90 jednostek wibracji= indygo, a dzisiaj o kilka kolorkow wyzej podskoczylem.
Glowa mnie bolała i mięśnie. Do tego słaby sie czułem i taki przymulony.

Czym ty mierzysz swoje wibracje? o_O

Zapewne wibromierzem.

[mario236 We come 1]

Ja z kolei "przespałam" cały dzień, nadrabiając tym samym nieprzespaną noc. Co dziwne, nie było to klasyczne zmęczenie, zero rozdrażnienia, idealne. Perfekcyjnym, niczym nie zaburzony wewnętrzny spokój .. Jeśli na tym ma polegać 2012 to nic więcej od życia nie chce.

U mnie z początku dnia małe energetyczne "zamieszanie", w późniejszej części dnia podobny do Twojego spokój-zmęczenie.

[Rocker Badacz Życia]

Wahadłem.
Skala jest następująca(jednostki wibracji)
* 10 czerń
* 20- szary
* 30 - braz
* 40 - czerwień
* 50- pomarańcz
* 60- żółć
* 70 - zieleń
* 80 - niebieski
* 90 - indygo
* 100 - fiolet
* 110 - perła
* 120 - srebrzysty, biel

Po wyzej 120 do nieskończonosci (Bóg) jest Biel, Srebrzysty.

A fala miala 300 jednostek wibracji.

[Rillas]

A fala miala 300 jednostek wibracji.

Fala MA 300jw, bo:

Nowa fala energii.
W sumie będzie trwała jakieś 6 dni ale stopniowo słabnąc.

Czemu niektórzy nic nie odczuli?

[Aver]

Hm, z jakiego wahadełka korzystasz oraz od jakiego czasu zajmujesz się radiestezją? Pytam na wszelki wypadek, bo takie urządzonko lubi przekłamywać wyniki.
Na potwierdzenie zdolności proszę o określenie koloru miski z płatkami, która znajduje się na moim biurku. Do wyboru podstawowe kolory tęczy.

[Rocker Badacz Życia]

Wahadło Izis. Kilka miesięcy w tym siedze. Zerknij na PW.

[Aver]

Odpowiedź trafiona. Wniosek - względna wiarygodność.

[Tao-Universum]

Rok 2012 nie będzie sie różnił niczym specjalnym,należy go przyjąć takim jakim będzie,ale mit o końcu świata został już dawno obalony,nie tylko na forum. Wg mnie będzie on taki sam jak poprzednie lata,albo nawet i lepszy.

[Joe Black]

Lepszy? Pod jakim względem?
Przeciez ewidentnie widać że coś się dziać będzie..
Słonce zrobi nam z cukru karmel

[Rillas]

Koniec świata to serio bujda, nie wiem skąd to się wzięło. Natomiast ze świadomością ludzkości i wibracjami, 100% coś się stanie .