Energie manipulujące istotami pod pozorem obietnic pomocy

[równowaga-czakry]

CAŁA PRAWDA O WŁODKU I UZULIM sorki za niepoprawny polski.wydawało mi się ,że polepszyło mi się jak pomagał mi pan WŁODEK i wielu pomogło po pomocy pana WŁODKA tak pisali co złego jest w tym co radził i wyjąśnia ?

według WŁODKA jest tak prawie cytat
UZULI pod czyimś wpływem na pewno nikogo wysokowybracyjengo uzuli oskarża wysokowibracyjnego WŁODKA ,Czyżby UZULI był po ciemnej stronie a może jest pod wpływem ciemej strony pracuje jak robot ,jest uzależniony od strasznych rozszarpywaczy dusz ,jak byście wiedzieli jak oni wyglądają nie moglibyście spać
,może uzuli nie wie pod jakim jest wpływem i jest uparty bo chce zaistnieć ,
A WŁODKA chce odsunąć bo widzi jak pomaga ludziom
a raczej widzą oni i wodzą UZULKA nieświadomego obiecując sam UZULI sprowadza ich przywołuje na pomoc a oni słuchają uzulego i dlatego chcą odsunąć WŁODKA aby nie pomagał ludziom ,myśle ,jak UZULI nie bedzie pod wpływem tych istot bo opiekunowie UZULEGO zwalcza ciemną stronę nieświadomą wkońcu to się uspokoi za jakiś miesiąc ,lub UZULI UTONIE uzależniony od nich o masakra Włodek pisał wiele razy ostrzegał UZULEGO od tych istot ,że go uzależnią i bedzie .....itd...
........KONIEC cytatu


nie wchodzę tu wcześniej niż za miesiąc jak wysokie wibracje wypalą to forum od złego ja się nie wtracam niech giganci się biją i niech wygra prawda ,,,,,,,,cdn za miesiąc ,,,,,,ale inni niech piszą to mój pogląd niech bóg mnie ochroni przed złymi niskowibracyjnymi bytami
no odkąd WŁODKA poznałam zapadłam na depresję lub coś się do m nie przykleiło czego nigdy wczęśniejh nie maiłam opisuję to na forum w moich postach co czułam i co myślałam
A teraz dostałam mase maili od ludzi z ostrzeżeniami o WŁODKU i nie wiem co mam mysleć
cytat
czytać od Namali
http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... c&start=72

bardzo podobne rzeczy słyszałam od WŁODKA

[luth]

<3 nice to see you Uzuli :)

Ja dodam od siebie jedno zdanie, aby nie było po Uzuliańskiemu.

Ewelinka, panika jest zbędna, po prostu warto podchodzić z dystansem do treści przekazywanych przez, jak to Uzuli określił, samozwańczych mentorów i pozostawać ufnym tylko wobec swojego wnętrza co zresztą już napisała i irina i jeżynka i freemind i wszyscy:) <3

Jesteśmy zbiorowo oświeceni haha :D <3

[Jeżynna polska jezyna lesna]

heh swoja droga, co do Uzulego, to tez nie ma pewności ze byty z którymi się zadaje są ok
Moze to jest czasem tak, ze nigdy nie widzi się własnej belki w oku. To czysto hipotetyczne, nie to ze coś sugeruje konkretnego.Wydaje mi sie tylko ze łatwo można zostać oszukanym przez rozmaite byty, które mogą nawkrecac co tylko chcą.

A co do pana Włodka, w zasadzie na to o co go poprosiłam to rzeczywiście mam wrażenie ze mi pomógł. Jest tez miłym człowiekiem, od którego poczułam dobra energie. Tylko ze oprócz tego chyba za nim coś się na mnie ściągnęło, stad po kilku dniach miałam niemile doświadczenia z atakiem. Możliwe ze ma właśnie fałszywych opiekunów.

Wydaje się to wszystko skomplikowane, wiec dlatego się od tego wszystkiego odcinam i będę teraz kopać we własnej kopalni Chce zadbać o własna intuicje i nie polegać na nikim.

[olla]

http://www.youtube.com/watch?v=XZofi4ly8bg

Myślę, że to może kogoś zainteresować.

Pozdrawiam

[Arimare]

najpierw trzeba sie zastanowic z czego wogole wynika potrzeba bycia jakims ''mentorem'' ,'' mistrzem''
na jakims forum ... ( jakie ogolne znaczenie..... ma to ze pare osob no moze kilkanascie..... przeczyta twoje wpisy
co to ma za znaczenie posrod tylu osob....... znajdujacych sie na kuli ziemskiej....
jaki masz cel wypisujac to co wypisujesz.... )

to forum nie jest ''narodem wybranym'' ani ''pepkiem swiata ''

masz napisane w podpisie ''jestesmy jednoscia'' ale zbyt wiele rozdzielasz ...

chyba ze to kolejny pusty duchowy slogan...

[równowaga-czakry]

a jednak wiele osób jak na takie forum czyta wpisy
jak na 5 godzin
i odsłonieć prawie 300 to już duża poczytalność
a jak ktoś jest od czegoś , kogoś uzależniony ,może od poklasku dla swego ego może od tego ci pisałam wyżej a może jeszcze czegoś gorszego ?

najpierw trzeba sie zastanowic z czego wogole wynika potrzeba bycia jakims ''mentorem'' ,'' mistrzem''
na jakims forum ... ( jakie ogolnie znaczenie..... ma to ze pare osob no moze kilkanascie..... przeczyta twoje wpisy
co to ma za znaczenie posrod tylu osob....... znajdujacych sie na kuli ziemskiej....
jaki masz cel wypisujac to co wypisujesz.... )

to forum nie jest ''narodem wybranym'' ani ''pepkiem swiata ''

masz napisane w podpisie ''jestesmy jednoscia'' ale zbyt wiele rozdzielasz ...

chyba ze to kolejny pusty duchowy slogan...

Arimare czy to twoje zdjęcie oryginalne czy tak się podszywasz tylko ?pod foto przystojniaka ? z jakiego miasta jesteś ?odpowiesz ?dobranoc i czekam na ...cd

[Arimare]

a jednak wiele osób jak na takie forum czyta wpisy
jak na 5 godzin
i odsłonieć prawie 300 to już duża poczytalność

tak ale ta sama osoba moze wchodzic tu po kilka razy... albo kilkanascie...

a jak ktoś jest od czegoś , kogoś uzależniony ,może od poklasku dla swego ego może od tego ci pisałam wyżej a może jeszcze czegoś gorszego ?

roznie bywa ..

Arimare czy to twoje zdjęcie oryginalne czy tak się podszywasz tylko ?pod foto przystojniaka ?
z jakiego miasta jesteś ?odpowiesz ?dobranoc i czekam na ...cd

na avatarze znajduje sie czarownik xd z pewnego serialu ktory ogladalem w dziecinstwie

swojego foto raczej bym nie wstawil tak zeby wszyscy mogli zobaczyc lubie dbac o prywatnosc w pewnym sensie jedynie na priv moge Ci przeslac i reszte tez na priv

[luth]

Chciałabym jeszcze dodać coś istotnego, bo zaatakowaliśmy w tym topicu Włodka. Ja odczuwam we Włodku czyste intencje i dobroć serca :) i nie jest powiedziane, że Włodek jest w 100% czarny a np. Uzuli w 100% bielutki. Odczuwam niechęć i obawę wobec np. tej techniki tunelów, w sensie wydaje mi się zbyt wymyślna, nie potrzeba żadnych tuneli aby się odciąć i naładować energią, można to zrobić samą wolą. Czuję też obawę i niechęć wobec sformułowań o focusach i różnych innych takich sztywnych rzeczy, odczuwam to jako wyraźna blokada na czakrze serca ale mimo tego Włodek ma w sobie dobrą energię i to co robi robi z dobrymi intencjami moim zdaniem :). Nawet jeśli czasem może coś wyjść nie tak.

Natomiast faktycznie dystans jest zawsze na miejscu i zatopienie się w sobie w celu poszukania odpowiedzi czy to o czym czytamy/z czym się stykamy jest ok czy nie ok, zarówno wobec treści i energii Włodka jak i treści i energii Uzuliego i każdych innych, moich też ;)

Także nie wiem czy chodzi tu o to kto jest uzależniony od swojego ego a kto jest opętany demonami. Chodzi o to na ile potrafimy sami wyczuć co jest dobre dla nas dzieki kontaktowi ze swoim wnetrzem.

Jesli napisałam cos z dupy to sorki, ide spać

[misterix]

To i ja dorzucę coś od siebie - te komory (tunele), o których pisał Włodek naprawdę działają, mi pomogły. Po sylwestrze coś mnie wzięło, zacząłem czuć się fizycznie i psychicznie wyczerpany, jednak po tych komorach od razu przybyła energia i wszystko przeszło, jak po dotyku czarodziejskiej różdżki.

[Jeżynna polska jezyna lesna]

Także nie wiem czy chodzi tu o to kto jest uzależniony od swojego ego a kto jest opętany demonami. Chodzi o to na ile potrafimy sami wyczuć co jest dobre dla nas dzieki kontaktowi ze swoim wnetrzem.

tak ! A tak na marginesie, z własnych spostrzeżeń ... jeśli jesteśmy uzależnieni od swojego ego, to wydaje mi się ze tym łatwiej padamy ofiara rożnych dziwnych podszeptów/opętania/pakowania się w podejrzana współprace. A intuicja zawsze ostrzega, sek w tym żeby umieć odróżnić to co nadaje ego od tego co pochodzi od intuicji, a to czasem niezła sztuka.

[zet ka z www.obeforum.pl]

No i mamy wojnę ezoteryczną w sieci

Tutaj jest link do innej bitwy z innego forum
http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... sc&start=0



Jeśli się ludzie nie weźmiecie za siebie i nie zmusicie swoich leniwych tyłków do pracy nad sobą i nie doprowadzicie się do stanu w którym samodzielnie będziecie pozyskiwać wiedzę(czytanie to nie jest samodzielne pozyskiwanie wiedzy) to zawsze będziecie mieć tylko półprawdy. Zawszę będziecie mieć guru, i zawsze będzie niepewność kto kłamie a kto mówi prawdę.

[irina wolna wola]

Mianowicie to że zbyt często Uzuli podkreśla kontakt z szarymi i gadami a ja mam podstawowe pytanie skąd energia nisko wibracyjna wśród rzeczywistości wysoko wibracyjnej ? W sadzie jabłonek nie rosną gruszki !

Żaden szarak nie ma racji przedostania się do rzeczywistości istoty wysoko wibracyjnej i zostawienia chociażby sondy a poczytajcie poprzednie posty Uzuliego, dla niego to codzienność.

Rzeczywistość to stan gęstości przynależący poszczególnym bytom, natomiast kontinuum czasoprzestrzenne to miejsce w którym mogą obcować ze sobą poszczególne byty. I to nie sad a powiedzalabym dżungla

jeszcze na koniec wspomnę o ego. Uzuli non stop atakuje istoty gadzie i szaraki ale prawda jest taka że nawet ja będąc świadomością w 3 wymiarze postrzegam już takie istoty jako bracia wychodząc poza granice oceny i ego. Jesteśmy jednością. Po postach Uzuliego widać wojnę i walkę a tylko ego walczy, ktoś kto ponoć rezonuje w 6 wymiarze głęboko w dupie ma działania rasy gadziej bo już istoty w 3 wymiarze rozumieją ich istnienie i działanie rozumiejąc prawa przyczyny i skutku.

Istoty gadzie atakują wszystkich bez wyjątku, "ego" Uzulego odpowiada na ataki i przestrzega (daje informacje) o skutkach tych ataków.
Ktoś kto rezonuje w wymiarze 6, faktycznie może mieć gdzieś istoty gadzie bo z nimi współpracuje, co nie dotyczy istot spoza 6 wymiaru..
Istoty z 3 wymiaru działają w systemie przyczyny i skutku stworzonym na uzytek istot wymiarów do 6D.

[Uzuli Jesteśmy jednością]

Potrzeba bycia "mentorem" czy "mistrzem" to wynik nacisku blokującego pęk żółty u istoty ludzkiej, przez rozmaite istoty bieguna negatyw, sterujące swym zmodyfikowanym tworem celem usiłowania kształtowania organizacji energii będących z nim w kontakcie.
Wymiar szósty stanowi częstotliwość newralgiczną, gdzie trwa "ostatnie" tarcie biegunowości, jako że jest to połowa spektrum kontinuum wiecznego dziecka.

Reakcja istot oczu jest typowa, dostrzeżenia anomalii - prób werbowania przez kolektyw Orion coraz wiekszej liczby energii przed zbliżającą się kulminacją rdzenia tej galaktyki. Irina poruszyła kwestie natury wymiaru szóstego. Nie jest to miejsce sielanki "miłosierdzia", (gdzie jej mydliny rozpościerają się niemal po pełnym wymiarze piątym tej kuli), o której nagłaśnia kolektyw Orion i Konfederacja. Miejsce to wymaga od istoty pełnej przytomności, jako że to, co nazywane jest trzecim okiem, jest w stanie dostrzec prawdziwe natury kryjące się za maskami zwłaszcza tych istot zwanych często "świetlistymi" i tam trwa "ostateczna" rozgrywka o wolność, a tym samym wstęp do drugiej połowy spektrum kontinuum znanych wymiarów. Powielam apel istoty zet, proszę słuchać tylko wewnętrznego głosu. Proszę zatopić się w wirze praktyk z dala od systemu kontroli, której sieć internetowa także w przytłaczającej większości jest częścią i skupiać moc celem osiągnięcia pełnej przytomności. Wówczas spadnie każda maska napotkanej przez Was istoty nie tylko w wymiarze trzecim. Żadna istota "opiekun" nie jest potrzebna istocie ludzkiej do niczego. To ma na celu asymilację i przekształcenie subtelne istoty ludzkiej, by ta nie była do końca świadoma sytuacji związanej z kwarantanną tej i innych kul oraz niedojrzałością obydwu obozów - kolektywu Orion i Konfederacji, inicjujących tarcia energetyczne między sobą w okręgu inercji, z którego wydostanie się jest trudne dla istot nie w pełni przytomnych.

[Aniszai nigdziebądź]

Łatwiej ślepemu o kolorach prawic niż wam o manipulacji. Tacy jesteście przebudzeni, wyzwoleni,zwyczajnie brak wam wiary w we własne możliwości. Pokochać siebie też najwyraźniej nie potraficie, skoro brak wam szacunku do samych siebie. Waszej mądrości serca, intuicji. Oddajecie się w ręce pseudo guru, opiekunów, aniołów kształtujących was jak plastelinę. Grających na najczulszych strunach zagubienia podszytego lękiem. Na własne życzenie zamykacie się w klatce zniewolenia i złych intencji. I nawet nie widzicie, że i kij i marchewkę ta sama ręka dzierży.
Nigdy nie będziecie wolni bez świadomości wolnej woli. W chaosie, w którym tkwicie nie ma miejsca na spokój, troskę i wolność. W wolności nie ma miejsca dla pośredników, przewodników, Włodków, filetowych płomieni i tym podobnych ograniczeń.

Odnośnie zaś wszelkich płomieni mniej lub bardziej flotowych jak i każdych innych ciekawy artykuł. Przeczytajcie i zastanówcie się co zasilacie i komu służy Włodek.
http://www.ezosfera.pl/slawomir-majda/artykul/353

[Don Juan Matus]

bardzo ciekawy temat obfitujący w energie jak ja to nazywam 'szturmowe' i mam nadzieję, że dzięki temu - podejściu z troszke innej strony - konkretnej, a nie miziania, wiele osób zrozumie o czym mowa i skończy się niewolnictwo, przynajmniej w jakimś stopniu

pozdro dla wszystkich