Regulamin - pytania, uwagi etc. (nieaktualne)

[Til]

Napisałem regulamin dla forum wzorując się na netykiecie, bieżącym regulaminie przy rejestracji, oraz na paru rzeczach które za mojego panowania ;P zdążyły mi już wpaść w oko.

Nigdy nie redagowałem czegoś podobnego, toteż jeśli ktoś ma uwagi albo znalazł jakiś błąd - proszę o wypowiedzenie się.

Jeśli jakiś punkt jest niezrozumiały, lub uważacie że coś powinno być zmienione lub dodane - ten temat właśnie po to jest, żeby spytać, zasugerować zmianę, otrzymać interpretację ;P ;P


P.S. Wiem że regulamin wygląda przydługawo jak EULA której zazwyczaj się nie czyta przy instalowaniu programów, ale chciałem zrobić to w miarę przejrzyście, a jednocześnie tak żeby zwierało w miarę możliwości wszystko co trzeba. Może troszkę zainspirowałem się wyglądem kodeksu karnego ;P ;P

[Til]

Pragnę zwrócić uwagę na punkt 4.1 w sekcji II, który jest tam od kiedy zamieściłem pierwszą wersję tego regulaminu.

4.1 Zaleca się pisanie z zachowaniem zasad polskiej ortografii. W internecie jest mnóstwo programów sprawdzających na bieżąco pisownię pisanego tekstu, nie ma więc powodu do nieprawidłowego pisania. Uporczywe, czy rażące łamanie tego punktu może zostać upomniane lub nagrodzone ostrzeżeniem.

Zapewne osoby których to szczególnie dotyczy zauważyły już że z każdym kolejnym napisanym w sposób zdecydowanie urągający polskiej ortografii otrzymują ostrzeżenia. Skoro się rozwijamy, rozwijajmy się może też intelektualnie, choćby zaczynając od poprawnej pisowni we własnym, dla wszystkich albo prawie wszystkich jak do tej pory użytkowników ojczystym języku?
A jeśli komuś rozwój intelektualny nie po drodze, to można chociaż zainstalować przeglądarkę która sama podkreśla błędy i korzystać z tych podkreśleń do korekty błędów. Albo przed wysłaniem posta wklejać do dowolnego bardziej zaawansowanego niż notatnik edytora tekstu z opcją sprawdzenia pisowni.

Dysleksja (czy raczej dysortografia) nie jest przy dostępności takich opcji żadnym wytłumaczeniem, a jedynie pretekstem którym pokrywa się własne lenistwo i lekceważenie tak zasad polskiej pisowni, jak i innych użytkowników którzy muszą to czytać, a część z nich bolą od tego oczy. Ja sam jestem dyslektykiem, a jakoś daję radę pisać bez błędów poza od czasu do czasu, raz na kilka postów, wtrąconą dziwnością językową.

Dodam jeszcze tylko że nie zamierzam wlepiać ostrzeżeń za każde słówko które mi się nie spodoba, ale jeśli widzę u kogoś kilka rażących błędów ortograficznych w jednej wypowiedzi (na bogów... widziałem wiele 'rurznych' [sic!] błędów, ale nie takie jak ten), to moje poczucie estetyki, patriotyzmu i paru innych rzeczy po prostu woła o pomstę do niebios... Tym bardziej że osoby tak piszące to zazwyczaj ortograficzni recydywiści.

Ach i przypominam że po zebraniu odpowiedniej kolekcji ostrzeżeń (6 jeśli pamięć nie myli) forum automatycznie przydziela czasowego bana.