Wszystko, co nas otacza - zdarzenia o globalnym zasięgu, konspiracje i podobne sprawy.

Jan Paweł II był:

Niesamowitym Papieżem-człowiekiem.
26
65%
Zwykłym Papieżem, wykonującym swoje obowiązki.
14
35%
 
Liczba głosów : 40

Post 20 mar 2006, 22:41

Hmmm co do JPII moge powiedziec że osobiscie budzi moją sympatie :)
Oraz że warto tez przytoczyc cytat pewnego mistrza:
Droga do nirwany
"O wiele więcej jest tego, co poznałem,lecz wam nie oznajmiłem, niż tego co wam oznajmiłem. A dlaczego, o uczniowie, nie oznajmiłem Wam tego? Albowiem o uczniowie,(...)
nie prowadzi to do nirwany."
Budda Śakjamuni
[Nie chodzi mi o to ze wiem cos o czym Wy nie wiecie, bo mało wiem, zapewnie mniej niz wiekszosc z Was:P, ale wiem za to ze pisanie czy był dobry,wspaniały czy moze zły i zakłamany nie wiele da, a raczej wielce zaszkodzi. Bardziej bym myslal czy przyjąc jego nauki, czy nie ... :) ]
Avatar użytkownikaSławek Mężczyzna
 
Imię: Sławomir
Posty: 144
Dołączył(a): 10 maja 2005, 09:45
Lokalizacja: Bielsko/Warszawa

Post 21 mar 2006, 13:24

Ujęło mnie kiedyś zdjęcie na którym JPII w Serdecznym uścisku, uścisku Tęsknoty za Pojednaniem ( słowa tego nie opiszą ) ..jest objęty całymi ramionami z Dalaj Lamą. Jak dwóch Braci którzy nie widzieli się conajmniej 30lat :-) Łza mi się zakręciła jak to ujrzałem. Szkoda że ta fotka nie była bardziej rozpowszechniona. Widać administracja Watykanu uznała inaczej. Cóż..
Jak umierał JPII, nie było mnie tzn. ..moja świadomość prawie nie funkcjonowała. Byłem jakiś przytępiały, obumarty. Podobnie rzecz się miała jak umarł słynny Szef i Założyciel "Monaru" Marek Kotański. Marek powiedział kiedyś jak się Go zapytali w co wierzy, w taki sposób: niewiem w co wierzę ale bardzo podoba mi sie styl życia większości Mistrzów np: Jezusa :-) heh :-) i dodał: ..i zachęcam wszystkich do takiego właśnie stylu życia w Naszym codziennym życiu. ON był również tego Namacalnym Przykładem. Choć może troszkę mniejszego "kalibru" niż JPII. Ale nie o porównywanie przecież tutaj chodzi.

Pozdrawiam Ciepło :-)
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
GrzegorzL_Truth Mężczyzna
Light_Truth
 
Posty: 211
Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
Lokalizacja: Wrocław
Droga życia: 7
Zodiak: strzelec

Post 21 mar 2006, 14:09

... napisał(a):Bardziej bym myslal czy przyjąc jego nauki, czy nie

Nawet, jeżeli byłyby nieszczere, maja pozytywny charakter i można je przyjąć - tzn. nauki ze sfery moralno etycznej, nie ze sfery kultu.

---x---x---x---
Kolejna porcja ciekawostek o papieżu JP2 :)
http://www.ateista.pl/articles.php?id=91
http://www.ateista.pl/articles.php?id=92
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 18 sie 2006, 17:25

Trzeba pamiętać że nie kto inny jak Jan Paweł II zatwierdził notyfikację współczesnego papieża Józefa Ratzingera, dotyczącą pism Anthonego de Mello, w tym "Przebudzenia".
Dla mnie to kolejna kukiełka, jak każdy polityk. Nie wniósł żadnych wartości ani pozytywnych ani negatywnych do mojego życia.
Jeżeli chodzi o poglądy, to przy De Mello, Uspieńskim, czy Gurdżijewie Jan Paweł II wymięka.
Trzeba też pamiętać, że była to postać reprezentacyjna. Nie sympatyzuję z polityką kościoła więc trudno mi w czymkolwiek popierać papieża.
No dwie dobre rzeczy które mi się o nim przypomniały:
1. Przeprosił za mordowanie niewinnych ludzi podczas inkwizycji (nieco po czasie)
2. W końcu uznał że Galileusz miał rację !! Zniósł wyrok inkwizycji nałożony na Galileusza !!
(no w końcu przyznali że się mylili :-) Największą kompromitacją kościoła w dziejach ludzkości było chyba palenie na stosie ludzi za poglądy, że słońce nie krąży wokół ziemi :-)
I jak tu ufać takiej instytucji która przez wieki uczyła takich bzdur.
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 18 sie 2006, 21:55

Trzeba nauczyć się wybaczać [-o< .
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 11:25

LN wybaczyć można komuś kto już nigdy nie postąpi w podobny sposób. KK może nie pali ludzi na stosach, ale swoja politykę propagowania ciemnoty prowadzi nadal.
Niech kościół nie prosi o wybaczenie, skoro sam nigdy nie wybaczał.

aztekium napisał(a):1. Przeprosił za mordowanie niewinnych ludzi podczas inkwizycji (nieco po czasie)


Nie wiem co miały one znaczyć, ale JP2 sam nie wie co mówi. Sam beatyfikował przecież zbrodniarzy takich jak Anchieta. W latach osiemdziesiątych beatyfikował go za propagowanie chrześcijaństwa. Propagowanie to było zakrojonym na dużą skale masowym mordem. Najbardziej Anchieta zasłynął z metody chrztu. Zaraz po ochrzczeniu dziecka, nakazywał je zabić poprzez roztłuczenie mu czaszki, po to by mógł "czysty" pójść do nieba.

Jeżeli powino się wybaczyć KK, to trzeba by przedtem wybaczyc wszystkim mordercom, złodziejom i gwałcicielom i wypuścić ich z więzienia. To co oni zrobili jest przecież niczym wobec tego co robił i robi KK.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 19 sie 2006, 16:02

Hahahaha to ja się obrażam w takim razie na wszystkich ateistów za to, że mordowali księży w imieniu materializmu dialektycznego :lol: . Uogólnienie takie samo. Przypuszczam, że nawet nie wiesz kiedy pojawił się dogmat o nieomylności papieża, podpowiem, że to było już PO wyprawach krzyżowych itp. "akcjach".
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 19:01

"akcje" to dobre slowo dla grabiezczych wypraw.
przypuszczam, ze nawet nie wiesz, iz wlasnie w czasie jednej z takich "akcji" zostalo zalozone miasto Nazareth, w ktorym mial jakoby przebywac Jezus...
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 19:09

Nie wiem zupełnie co to zmienia. Jeżeli nie przyjmujesz dogmatów to i tak nie możemy analizować KK na płaszczyźnie absurdów religijnych. :P
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 20:03

nie rozumiesz
zrobmy krotka analize z dowodem:
1. przyjmuje, ze Jezus z Nazaretu istnial i zyl okolo 2000 lat temu
2. skoro istnial Jezus z Nazaretu i tam przebywal i nauczal i co tylko => istnialo miasto/miejscowosc Nazaret w czasie gdy istnial Jezus czyli okolo 2000 lat temu
3. okazuje sie, ze miasto/miejscowosc Nazaret zalozyli krzyzowcy
4. krzyzowcy nie istnieli 2000 lat temu ale istnieli 700 lat temu
5. skoro Nazaret istnieje od 700 lat to nie moze istniec od 2000 lat
6. skoro Nazaret nie istnial 2000 lat temu => nie mogl tam przebywac, nauczac i co tylko Jezus z Nazaretu
7. dochodze do sprzecznosci, z ktorej wnioskuje, ze Jezus z Nazaretu nie istnial 2000 lat temu
cnd

wychodzac od jednego z dogmatow jako zalozenia dochodze do sprzecznosci. Wynikiem takiego dowodu jest fakt, ze zalozenie bylo falszywe
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 20:16

Jejku ale musiałeś kombinować, żeby udowodnić, że Biblia nie jest historyczna - co jest oczywiste i świadczą o tym wewnętrzne sprzeczności, które byłyby lepszym dowodem. Żeby nie szukać daleko: Według Ew. Mateusza Nazaret znajduje się nad rzeką, a według Łukasza w górach. Nie wiem tylko czy wiesz, że Biblia nie jest uważana za historyczną nawet przez sam KK (KK jest ostatnio nawet przychylny ewolucjonizmowi!). Cała Biblia nie jest dogmatem KK, broń Boże, nie wiem skąd masz takie informacje. To, że w modlitwach jest Jezus z Nazaretu znaczy, że jest to w Tradycji Kościoła Katolickiego.
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 20:27

kk naucza o konkretnej osobie, ktora mialaby zyc w konkretnym miejscu i konkretnym czasie. Niestety w zrodlach historycznych, dotyczacych danego okresu i danego miejsca brak jest wzmianek o tejze osobie.
Oczywiscie, ze biblia nie jest historyczna, gdyz "nauczanie Jezusa" jest zlepkiem kopii wczesniejszego nauczania, pochodzacego z Indii, Egiptu i bliskiego wschodu a sama biblia zostala przykrojona w ten sposob, by pozwolic zarobic maksymalna ilosc kaski kosciolowi.
Nie chodzi tu jednak o to czy jest ona historyczna czy nie, lecz o prawdziwosc dogmatow religii chrzescijanskiej.
Jesli one sa falszywe to i cala zbudowana na nich religia nie moze byc prawdziwa, chocby nie wiem jaki papiez nie stal na jej czele.
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 20:33

JEŻELI są fałszywe. Podstawowych dogmatów KK jest niewiele i gwarantuję Ci, że nie udowodnisz, że są fałszywe :roll: .

[Trochę zjechaliście z tematu... ;) - Nazcain]
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 19 sie 2006, 21:01

Proponuje rozmowe na pm albo w nowym temacie, gdyz tutaj to bedzie offtop
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 19 sie 2006, 21:18

Wszystkie dogmaty KK są fałszywe.
Natomiast fakt, dziś KK przyznaje że nie kieruje się samą Biblią, ale również objawieniami, i różnymi takimi nieztworzonymi rzeczami, przez co mogą dowolnie kreować swoją religię.
Owszem są teraz przychylni ewolucji, są również przychylni, życiu na innych planetach. Jak już wspomniałem wcześniej, po kompromitacji z obrotami ciał niebieskich, do wszystkiego podchodzą bardzo ostrożnie...
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Powrót do działu „Świat”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron