Podróż po przyszłości w czasie snu

[kiniutka_1990]

Spotkałam sie z bardzo dziwną sytuacją. Chłopak mojej przyjaciółki rozmawiał z nią przez sen- przepowiadał przyszłość, a raczej znalazł się w tej przyszłości. Muszę podkreślić że miał gorączkę. Wszystko co mówił było dokładnie obliczone, jakby zaplanowane. Nie przejęła bym się tym, gdyby nie powiedział że mój chłopak od 2 lat nie żyje bo zginął w wypadku samochodowym. Po jakimś czasie rozmowy, przebudził się i mówił już o teraźniejszości. Chwilę później zasnął i znów zaczął rozmawiać ze swoją dziewczyną (kontynuacja poprzedniego "snu"). Był bardzo pewny tego co mówi, znał dokładne daty, adres ich mieszkania (którego w teraźniejszości nie było) itp. Kiedy jego dziewczyna zadawała pytania, to wyzywał ją że niczego nie pamięta i pytał czy sie naćpała... Mówiąc o tym, że mój chłopak nie żyje posmutniał tak, jakby naprawdę takie wydarzenie miało miejsce. Co o tym myślicie?

[Til]

Tak na prawdę interpretowanie czegoś takiego jest strasznie trudne. Równie dobrze mogło to być proroctwo, proroctwo pomieszane z majakami, albo tylko i wyłącznie majaczenie... No chyba że sobie jaja robił, ale odrzućmy tą opcję ;P
Tak na prawdę sprawdzić czy to proroctwo, czy nie, można sprawdzić tylko przekonując się na własnej skórze. Bo jeśli to proroctwo, to może być tak, że pokazuje ono co się stanie jak się nic nie zrobi, ale równie dobrze może pokazywać to, co się stanie właśnie jeśli zacznie się ingerować żeby nie stała się rzecz przepowiedziana. Nie wiem czy słyszałaś o samospełniających się przepowiedniach.

A tak na prawdę nie przejmowałbym się, bo niezależnie czy proroctwo, czy nie i tak dopóki się nie spełni, nie dowiesz się, więc co za różnica? Ja dlatego właśnie nie lubię przepowiadania przyszłości i wystrzegam się tego. Można tylko niepotrzebnie namieszać sobie...

[kacper1 mOŻLIWE JEST WSZYSTKO]

Co o tym myślę? Przyjmując oczywiście, iż jest to prawdą, to mogę powiedzieć tylko tyle.
Już niejednokrotnie pisałem, że nasze sny są naszą przeszłością, lub przyszłością, tyle tylko, że ludzie niechcą w to wierzyć. Są też takie sny, które mówią nam o teraźniejszości, ale to jest trochę inna sprawa.
Sen w przyszłości też jest naszym życiem, niech wierzy w to, kto chce.

Jeżeli chcesz wiedzieć coś więce, to napisz do mojej skrzynki.

pozdrawiam z wiarą w nasze sny.

[pepex Zip]

Już niejednokrotnie pisałem, że nasze sny są naszą przeszłością, lub przyszłością, tyle tylko, że ludzie niechcą w to wierzyć. Są też takie sny, które mówią nam o teraźniejszości, ale to jest trochę inna sprawa.

ale wszystkie czy wybrane?

Bo jesli wszystkie, to bylem aliantem na wojnie z niemcami i mi generałka laske w okopie robila podczas ataku:P hehe...

Dlatego odrzucam odrazu Twoja opcje.

[kacper1 mOŻLIWE JEST WSZYSTKO]

Bo jesli wszystkie, to bylem aliantem na wojnie z niemcami i mi generałka laske w okopie robila podczas ataku:P hehe...

a CZY SĄDZISZ, ŻE COŚ TAKIEGO JEST NIEMOŻLIWE?

[Nie ma potrzeby krzyczeć - dop. Nazcain]

[skexin SKX Rapomedyk]

ale wszystkie czy wybrane?

No, mogą być sny o duperelach, ale ja na przykład miałem NIEMOŻLIWE sny które jednak zawierały pewne przesłanie, to forma

snu które mówią nam o teraźniejszości,

poza tym może to znaczyło tylko że chciałbyś sexu? :D:D (bez obrażania się)
pomijając kontekst inkarnacji...