Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.

Post 07 kwi 2007, 13:29

aztekium napisał(a):troszkę zbaczamy z tematu snów... ale:
roślin jest wiele, jedne z nich są naszym pożywieniem lub pożywieniem istot, które zjadamy, inne nas leczą lub produkowane są z nich substancje, które nas leczą, jeszcze inne mogą nas zabić, no i są i takie które powodują tzw. odmienne stany świadomości.
mało tego. te same substancję w zależności od dawki mogą leczyć lub zabijać. np salvia, środek halucynogenny, w małych dawkach żuty uśmierza ból głowy. chodziły plotki, że przy zbyt dużych dawkach ludzie wyskakiwali z okien. w bloku (taki wymysł ludzi nie mających styczności z tą roślinką)
Coen Mężczyzna
 
Posty: 2
Dołączył(a): 24 mar 2007, 10:23

Re: Calea zacatechichi

Post 10 sie 2010, 16:22

hej czy calea jest dalej legalna?
rastaman Mężczyzna
 
Imię: Marek
Posty: 1
Dołączył(a): 09 sie 2010, 18:37
Typ: nerwus
Zodiak: byk

Re: Calea zacatechichi

Post 10 sie 2010, 20:24

''Na mocy nowelizacji z dnia 20 marca 2009 r. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w Polsce posiadanie roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z Calea zacatechichi jest od dnia 5 maja nielegalne'' ale jeśli chodzi o zamiennik , polecam afrykański korzeń snów ''podobno'' jest duzo mocniejszy od calei ...no i legalny :)osobiście nie testowałem,zamierzam : )
Avatar użytkownikatryptOfan Mężczyzna
''Dla śniącego-nic trudnego''
 
Imię: Piotr
Posty: 121
Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
Droga życia: 28
Zodiak: waga

Re: Calea zacatechichi

Post 03 wrz 2010, 14:44

To daj znać czy będą jakieś efekty po tym "korzeniu" sam mam ochote spróbować:)
Tao-Universum Mężczyzna
 
Posty: 82
Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10

Re: Calea zacatechichi

Post 03 wrz 2010, 15:22

No ja go mam cały czas w szafce :P Już ponad rok czasu bo muszę kupić młynek do mielenia :)
Anonim
 

Re: Calea zacatechichi

Post 04 wrz 2010, 07:35

W jednej z analiz donosi się iż żucie niewielkich ilości korzenia przez kilkanaście dni wydaje się być szczególnie efektywne


Chyba sobie kupię :D http://allegro.pl/silene-capensis-dream-herb-korzen-snow-i1196496927.html
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=56&Itemid=127
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Re: Calea zacatechichi

Post 04 wrz 2010, 08:47

Może poczekaj aż przetestuje, wczoraj kupiłem młynek :) Reakcja ludzi pracujących w sklepiku ala dopalacze była śmieszna :) "A nie macie czegoś mocniejszego, bo ja muszę zmielić korzeń" :D "Korzeń?! Kolega to coś hardcorowego znalazł" :D
Anonim
 

Re: Calea zacatechichi

Post 04 wrz 2010, 18:11

Prawa Murphiego mówią że najkrótsza droga jest zawsze zaminowana.

Specyfiki co wspomagają "świadome śnienie" zazwyczaj na dłuższą metę bardziej szkodzą niż pomagają.

Dość powszechnie znany jest fakt że alkohol pomaga wywołać świadomy sen lub OBE.
Prawda jednak wygląda w taki sposób że alkohol gdy jesteśmy wystarczająco pijani jest wydalany z porów na skórze co powoduje oparzenia na ciele eterycznym, a w taki sposób cierpiące ciało eteryczne powoduje że nie jesteśmy w stanie normalnie zasnąć i odzyskujemy świadomość.

Co do "wspomagaczy" typu Salvia haszysz i grzyby halucynogenne, bo z tymi tylko "wspomagaczami" miałem przyjemność się spotkać. To na krótką metę sprawiają(zwłaszcza Salvia) że sny są wyraźne i przejrzyste a na dłuższą metę sprawiają że tracimy siłę woli i w ogóle nie jesteśmy w stanie świadomie śnić. Bo świadomy sen czy też OBE wymaga od nas sporej ilości silnej woli, bez tego zapadamy leniwie w zwykły sen.
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere in the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do
Avatar użytkownikazet Mężczyzna
 
Posty: 114
Dołączył(a): 19 lip 2010, 19:19

Re: Calea zacatechichi

Post 04 wrz 2010, 22:18

Zdaje sobie Zet z tego sprawę :) Widzisz ja chce spróbować nie dla LD - wiem dziwnie to brzmi, również nie dla wyraźnych snów bo to wystarczy krótka medytacja przed snem i mam wyraźne.. taka ścieżka dziwna ale z każdej rośliny wyciągam jakieś doświadczenie.. zbyt duże zainteresowanie szamanizmem.. Jednak na co dzień to ja nawet alkoholu unikam.. a co do silnej woli to bez niej nawet po tych wspomagaczach nie osiągniesz efektu..

Z drugiej strony Tao-Universum, Luth i TryptOfan, chcecie tylko korzyści więc dajcie sobie spokój z tą rośliną.. Zet ma rację i osiągniecie tego stanu bez pomocy jest korzystniejsze i to o wiele.. A co do rośliny to nawet się nie spodziewajcie cudów.. będzie podobna do Calea.. czyli lekka poprawa snów, bez rewelacji więc darujcie sobie :)
Anonim
 

Re: Calea zacatechichi

Post 09 wrz 2010, 15:37

A czy aby wybiera się ktoś na grzybki tej jesieni ? :D
Too weird to live,
too rare to die.
Avatar użytkownikaJoe Black Mężczyzna
 
Posty: 562
Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
Typ: 4w5
Zodiak: Ryby

Re: Calea zacatechichi

Post 12 sty 2011, 22:46

baaa , pytanie:D :D
Avatar użytkownikatryptOfan Mężczyzna
''Dla śniącego-nic trudnego''
 
Imię: Piotr
Posty: 121
Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
Droga życia: 28
Zodiak: waga

Re: Calea zacatechichi

Post 13 sty 2011, 02:47

To się jakoś zgadajmy to byśmy wybrali się może razem :)
Trzynasty
 

Re: Calea zacatechichi

Post 15 sty 2011, 13:28

do sezonu jeszcze sporo czasu :D
Avatar użytkownikatryptOfan Mężczyzna
''Dla śniącego-nic trudnego''
 
Imię: Piotr
Posty: 121
Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
Droga życia: 28
Zodiak: waga

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości