Wspólne Ogniwo

12 sie 2007, 11:54

Szukam osób chętnych do pomocy przy założeniu i prowadzeniu nowo powstającej fundacji pokojowej działającej na rzecz stworzenia "wspólnego ogniwa" pomiędzy religiami Świata.Jest to fundacja proreligijna.Fundacja ma pokazać to że ludzie wyznający różne religie mogę w pokoju i przyjaźni współistnieć pomimo różnic religijnych,realizować wspólne i szlachetne cele,budować życie ,a nie niszczyć sie wzajemnie.Narazie tyle.Pozdrawiam

13 sie 2007, 07:14

Mysle i mysle o Twej propozycji heniu1. Nielatwe, aczkolwiek godne przedsiewziecie podjales! Z calego serca zycze Tobie spelnienia tej wizji! =D>

Wczoraj ogladalam wlasnie jeden odcinek z nowego (?) serialu i bylo o "Awakenings" - cos pieknego i madrego i bardzo smutnego jednoczesnie.....

Pokazane tam bylo, ze aby ludzkosc sie PRZEBUDZILA, potrzeba nam sie zjednoczyc w obliczu "nieznanego" WSPOLNEGO wroga, czyli pod wplywem STRACHU ludzie sie opamietuja.

Troche to tak, jak to sie wszyscy kochaja i wspieraja podczas i zaraz po kataklizmach, zamachach terrorystycznych, itp - szkoda, ze trwa to krotko - ta "jednosc bratnia", znaczy sie.....

Co zrobic, aby otrzymac staly efekt? :-k

Otoz to jest pytanie! Szukajmy wspolnie odpowiedzi, a do projektu prawdopodobnie sie dolacze, chyba, ze powstanie kolejna sekta - wtedy wysiadam w biegu!

Blessings 4 All! O:)

13 sie 2007, 20:49

Katarzynka napisał(a):Co zrobic, aby otrzymac staly efekt? Otoz to jest pytanie! Szukajmy wspolnie odpowiedzi, a do projektu prawdopodobnie sie dolacze, chyba, ze powstanie kolejna sekta - wtedy wysiadam w biegu!

Fundacja ma być proreligijna,trudny temat,fundacja nie będzie promować żadnej z religii ani też nie będzie potępiać ateistów.Każdy ma prawo do wyznawania właśnej religii i trzeba by to ludziom jasno uzmysłowić ,i to że wazniejsze jest jednak człowieczeństwo,żadna religia nie powinna dominować i byc ważniejsza od tego że tak naprawde to wszyscy jesteśmy ludzmi i łączmy się w tym,a nie dzielmy na gruncie religijnym.Nie ma co tu daleko szukać przykładów, wystarczy spojżeć na historie i czasy obecne i odpowiedzieć sobie na pytanie ilu ludzi zgineło wczasie niezliczonej ilości wojen i zatargów na gruncie religijnym.Paranoja poprostu.Bo mój Bóg jest leprzy od Twojego,albo mój jest jedyny a Twój to nie istnieje wogóle-naprawde paranoja.Niech każdy dla siebie zachowa swoją religie dla siebie i niech mu ona służy jaknajlepiej,ale niech religia nie przesłania oczu.Narazie tyle.Pozdrawiam serdecznie.

14 sie 2007, 17:17

Niestety, religie są właśnie po to by ludzie myśleli "Bo mój Bóg jest leprzy od Twojego". Inaczej nie byłoby doktryn a każdy wierzyłby w co chce. Nierozerwalną częścią każdej z religijnych doktryn jest niechęć lub nienawiść do innych. Żądając by wyznawcy jednej religii nie wywyższali się nad innych, żądasz by porzucili samą religię.

14 sie 2007, 17:27

Nightwalker napisał(a):Niestety, religie są właśnie po to by ludzie myśleli "Bo mój Bóg jest leprzy od Twojego". Inaczej nie byłoby doktryn a każdy wierzyłby w co chce. Nierozerwalną częścią każdej z religijnych doktryn jest niechęć lub nienawiść do innych. Żądając by wyznawcy jednej religii nie wywyższali się nad innych, żądasz by porzucili samą religię.

Myślę jednak że wszędzie znajdą się ludzie pokojowo nastawieni do wszystkich,niezależnie od wyznania.Jeżeli się mylę-to coż,ale myślę że warto spróbować.(niczego nie żądam,co najwyżej proponuje)

Wspólne Ogniwo

Wspólne Ogniwo

Kto przegląda forum