Psychologia, działanie mózgu.

SWIETA .....

Post 07 kwi 2007, 20:17

Witam otwartych i w tej przed swiatecznej atmosferze sprobuje poruszyc bardzo wazny temat do przemyslen dla wielu osob przezywajacych ten okres w malo rodzinnych i komfortowych warunkach. Jestesmy co roku w okresie swiat bombardowani wizerunkami szczesliwych, zgranych, zzytych, pragnacych z soba przebywac, usmiechnietych do swiata i siebie rodzin. Najlepiej jeszcze kilku pokoleniowych nie troszczacych sie o podstawowe produkty egzystencji, tylko zastanawiajacych sie jak by tu swoim bliskim dogodzic, choc to przykre , ale trzeba powiedziec jasno , jest to folder reklamowy i matryca tego czego wszyscy pragniemy a nie tego co mamy , jest to okres szczegolnie przytlaczajacy osoby , ktore nie maja w swoim zyciu tego samego co na " folderze " . Komercyjne wmawianie wszystkim , ze wszyscy to maja , wszyscy powinni, wszystkich odwiedza, wszyscy sie spotkaja, za wszystkimi ktos teskni, badz wszystkich oczekuje jest jedynie propaganda przedswiateczna, ktora dobija wrecz wpedzajac w poczucie nizszosci, braku wartosci, braku radosci i sensu zycia, tych wszystkich na ktorych nikt nie czeka, ktorzy beda w tym czasie samotni, badz nie dysponuja takimi srodkami jak " rodzina z folderow " Pomyslmy o tych osobach i pomyslmy za wczasu o szeroko zakrojonej akcji informacyjno-propagandowej majacej na celu pomoc tym ludziom w mimo wszystko .... szczesliwym i wesolym przezyciu tych i wszystkich innych swiat.
Avatar użytkownikaaniol Kobieta
 
Imię: aga
Posty: 19
Dołączył(a): 04 gru 2006, 14:07
Zodiak: waga, tygrys

Post 07 kwi 2007, 22:11

Ci ludzie mają problem ze sobą, problemem nie są te wszystkie reklamówki.

Jak ktoś chce się czuć odtrącoiny, porzucony, smutny i w ogóle samotny to się tak będzie czuł.
Avatar użytkownikaDrugOn Mężczyzna
 
Posty: 95
Dołączył(a): 03 kwi 2007, 19:31
Lokalizacja: z miasta (prawie)

Post 07 kwi 2007, 23:50

aniol napisał(a):Komercyjne wmawianie wszystkim , ze wszyscy to maja , wszyscy powinni, wszystkich odwiedza, wszyscy sie spotkaja, za wszystkimi ktos teskni, badz wszystkich oczekuje jest jedynie propaganda przedswiateczna, ktora dobija wrecz wpedzajac w poczucie nizszosci, braku wartosci, braku radosci i sensu zycia, tych wszystkich na ktorych nikt nie czeka, ktorzy beda w tym czasie samotni, badz nie dysponuja takimi srodkami jak " rodzina z folderow "

Bo tak powinno być, nie tylko w święta. Wg mnie człowiek samotnym może być tylko z wyboru. Zawsze znajdzie się kogoś, do kogo można przyjść, kto za nami zatęskni.

Wiadomo, że są ludzie biedniejsi, którzy tych świąt nie mogą z racji materialnych obejść tak, jak ludzie z bilbordów/reklam/folderów. Ale czy właśnie chodzi o to, żeby czuć było kasę w tych świętach?

Są organizacje, które organizują święta dla bezdomnych/samotnych. Nawet dziś w TV mówili. W każdym mieście na pewno jest przynajmniej jedna taka organizacja. No i zbiórki żywności..itd. Nie jest tak źle. Mija już nam znieczulica.
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 08 kwi 2007, 12:44

morphia napisał(a):Bo tak powinno być, nie tylko w święta. Wg mnie człowiek samotnym może być tylko z wyboru. Zawsze znajdzie się kogoś, do kogo można przyjść, kto za nami zatęskni.


Wyjątkowo mądrze powiedziane.


morphia napisał(a):Wiadomo, że są ludzie biedniejsi, którzy tych świąt nie mogą z racji materialnych obejść tak, jak ludzie z bilbordów/reklam/folderów. Ale czy właśnie chodzi o to, żeby czuć było kasę w tych świętach?


Myślę że chodzi o to żeby się dobże bawić i o to żeby bawić się w gronie życzliwych względem nas ludzi.
Trust I seek and I find in you
Every day for us something new
Open mind for a different view
And nothing else matters

http://inm.webd.pl/img/userbary/userbar.jpg
Avatar użytkownikaSeginus Mężczyzna
 
Posty: 118
Dołączył(a): 07 sty 2007, 17:14
Droga życia: 33

Post 08 kwi 2007, 14:58

Wiadomo że problemem nie są te reklamówki .Nie do końca można powiedzieć że majętność to nasz wybór ,tak samo jak samotność , zastanówcie się nad tym. Spróbujmy się wczuć w sytuacje tych osób, nie koniecznie tych żyjących gdzieś pod naszymi miastami czy na dworcach itd...,ale nie raz taki człowiek żyje obok nas , biedny ,schorowany , a co za tym idzie samotny . Czy któryś z was zainteresował się takim osobnikiem !?,zastanowił sie dlaczego jest samotny ?! ( Tak słyszałem już to , ja również myślę że wszystko co się w naszym życiu dzieje zależy od nas samych..........), a może dlatego, że większości z nas nie interesują ludzie o niższym statusie , ludzie w szczególności starszych,a może brak chęci niesienia pomocy innym a wszechobecne myślenie wyłącznie o sobie :(.Pamiętajcie nie bądzcie tacy sztywni , w ogólnym tego słowa znaczeniu .Sytuacje lubią się powtarzać w życiu i wracają jak bumerang ze zdwojoną siła , dlatego nim kogoś osądzisz ,osądz wpierw siebie i swoje postępowanie .Być może to Ty dasz tej osobie , to czego nie miała dotychczas ,być może z własnego wyboru , lub nie :), chyba że łatwiejszym jest powiedzieć , to ich wybór , niech tkwią w tym czego chcą , niż zapytać i podać pomocną dłoń . Nieraz wystarczy dobre słowo czy uśmiech.Wiecie co to miłość ......................................?
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 08 kwi 2007, 19:53

Witajcie. Zgadzam sie z wypowiedzia diawlo. Wybor - wyborem, lecz gdy mamy tego swiadomosc. Nikt z nas przeciez nie chce tak naprawde byc samotny, lecz co zrobic, gdy nie widac sposobu by to zmienic? Jeden bedzie uparcie dazyl do zmiany i osiagnie cel, drugi pokolejnej probie podda sie i nie dlatego ze tak chce, lecz z bezsilnosci, bezradnosci i co wtedy? Wiec , gdy ty, ja, wy widze/widzicie kogos takiego- pomozmy mu, podejdzmy, spytajmy, zainteresujmy sie , BO TO CO DAJEMY - DOSTAJEMY.
Avatar użytkownikaaniol Kobieta
 
Imię: aga
Posty: 19
Dołączył(a): 04 gru 2006, 14:07
Zodiak: waga, tygrys

Post 08 kwi 2007, 22:12

Problemem jednak często bywa nie to, że nie oferujemy pomocy, lecz to, że niewielu ludzi chce ją przyjmować. ot, taka duma nasza.
Ludzie starsi, schorowani zazwyczaj proszą o pomoc. Ale są i tacy, co tej pomocy sobie nie życzą.
Wg mnie ludzie często zapominają, że poproszenie o pomoc to nie ujma na honorze. A niestety inni nie są wszechwiedzącymi narratorami powieści, nie wiedzą o tym czy potrzebna jest pomoc, bo nie zawsze widać to gołym okiem.


aniol napisał(a):Wiec , gdy ty, ja, wy widze/widzicie kogos takiego- pomozmy mu, podejdzmy, spytajmy, zainteresujmy sie

I częstokroć zostaniemy b.nieuprzejmie "spławieni".

Nie wiem czemu tak jest, ale ludzie nie lubią, kiedy się nimi za bardzo interesują...


Wiecie co to miłość ......................................?

Nie wiem, ale "znam wiele prawd, ciągle nowych uczę się..." :)
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 09 kwi 2007, 04:15

diawlo napisał(a):a może dlatego, że większości z nas nie interesują ludzie o niższym statusie

Dla mnie nia ma ludzi o wyzszych/nizszych statusach, w rzeczywistosci kazdy jest rowny kazdemu...
Nie rozumie jednego, gdy taki 'biedak' zebrze czesto 'burzuje' poprostu odwracaja glowe - nie wiem z czym oni sie nosza, prawda jest taka, ze gdybym mial oceniac wg. statusów (nizszy/wyzszy) to zapewne Ci 'bananowcy' byli by najnizej.

Mysla ze maja pieniadze to sa lepsi, kiedys nie bylo takiego problemu - bo nie bylo pieniedzy (cofam sie o tysiace lat - wiem ze mnie troche ponioslo), uwazam to za chorobe cywilizacji... pieniadze ;/
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 09 kwi 2007, 13:14

Wiem że różnie ludzie reagują , na "pomoc" , że nie jesteśmy , jak to ładnie zabrzmiało ,wszechwiedzącymi , ale to nie przeszkoda która nas ma zniechęcić :)... Tak ,odnosi się to nie tylko do niesienia pomocy innym, ale do każdej "dziedziny" naszego życia,nawet do "miłości" :) morphiu - ...zniechęcenie i lenistwo to najczęstrza przyczyna , naszych "porażek" , a pożniej wymyślamy sobie usprawiedliwienie .Miało być "ludzie o niższym statusie " , sorki za pomyłkę :) i myślę że żyjemy w takim a nie innym świecie ;)
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 09 kwi 2007, 18:10

pepex napisał(a):Dla mnie nia ma ludzi o wyzszych/nizszych statusach, w rzeczywistosci kazdy jest rowny kazdemu...

"Ludzie rodzą się nierówni, ale umierają równi."


diawlo napisał(a):..zniechęcenie i lenistwo to najczęstrza przyczyna , naszych "porażek" , a pożniej wymyślamy sobie usprawiedliwienie

Trafnie. Ale jak się kocha to się nie próżnuje :P wtedy nawet zmęczenie smakuje :) (i zrymowało się...)


uwazam to za chorobe cywilizacji... pieniadze ;/

Nie było pieniędzy, ale były krowy - kto miał więcej krów, ten był bogatszy. Myślę, że problem nie leży w papierze, a w ludzkiej głowie. Znacie ten cytat z filmu : "Pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to h*j". Jakie ono jest prawdziwe :/
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 09 kwi 2007, 21:09

Nie było pieniędzy, ale były krowy - kto miał więcej krów, ten był bogatszy. Myślę, że problem nie leży w papierze, a w ludzkiej głowie. Znacie ten cytat z filmu : "Pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to h*j". Jakie ono jest prawdziwe :/


Niestety trzeba przyznać, że zawsze było więcej takich ludzi którzy patrzyli na świat kategoryzując go:
Bogaty-lepszy/biedny-gorszy itd. tak było, jest i będzie. Możemy jedynie próbować nieco to zmienić sami zachowując się jak należy i tym samym dawać przykład innym.
Drax
 

Post 09 kwi 2007, 23:27

Fakt ludzie czasem nie chcą pomocy, lub nie są gotowi aby ją przyjąć. Ale zastanówcie sie czy kazdy ma ochote spedzać Świeta typowe z reklamówek, gdzie rodzinka przez okragły rok sie sprzecza żeby na te kilka dni przybrać wkońcu dobrotliwe uśmiechy. Czy nie wydaje sie Wam ze te wszystkie kolorowe zdjecia w tv zawierają odrobine naciąganej interpretacji rodzinnego szcześcia. Czesto bowiem zdarza sie ze takie 'rodzinne zjazdy' mają za kołnierzem a to obgadywanki za plecami, alkohol, docinki wprost, obrzarstwo, zaciaganie sie w kredyty i wiele innych nie tak szcześliwych faktów, które w świąteczne dni staramy sie niezauważać. Pisze o tym bo moja rodzina jest właśnie klasycznym przykładem takich świąt, które po ok 7 latach kompletnie nam sie znudziły. Tj skłócone przez całe lato towarzystwo z 3 samodzielnych domostw, próbuje udawać ze mimo wszystko jest nam fajnie, a piekne jedzonko na stole zamknie nasze pretensje w przełyku :lol: Dlatego moje swieta w tym roku mają zupełnie inny charakter, tydz temu doszliśmy do wniosku że...to nie ma sensu. Moze komuś wydawać sie to przykre, ale dla mnie te 2 dni spokoju spedzone w ciszy, skupieniu i rzeczywistym odpoczynku mają wiekszą wartość, niż robione na wzór 'folderowy' - bo wszyscy tak postepują. Teraz nie żałujemy tego wyboru, no chyba ze za rok sie nam zateskni za pieknymi obrazkami rodzinnymi i pełnym brzuszkiem, który razem z 'kacem rodzinnym' trzeba kurować nastepnych kilka dni.

I żeby nie było jaka to ze mnie nietowarzyska istota, dodam skromnie ze z najbliższymi osobami dogadujemy sie bardzo dobrze. Nasze 'małe świeto' to spotkania w sobotnie wieczory przy grillu z kanapkami. Cieszymy sie na nie i czekamy z niecierpliwością, bez tej całej przesady. A ten blihtr Świąteczny i wielka pompa z jaką są obchodzone w moim mniemaniu czasem przesłania cel świetowania.
Inue Kobieta
 
Posty: 8
Dołączył(a): 08 kwi 2007, 21:48

Post 10 kwi 2007, 02:46

Inue napisał(a):Ale zastanówcie sie czy kazdy ma ochote spedzać Świeta typowe z reklamówek, gdzie rodzinka przez okragły rok sie sprzecza żeby na te kilka dni przybrać wkońcu dobrotliwe uśmiechy.

Ja nie lubie spedzac tak swiat, dla mnie to dzien jak co dzien, a to cale zamieszanie w domu ... eh jest dla mnie dziwne (?)
Zrobia jakies potrawy, siada, zjedza - tylko wiecej żąrcia w ten dzien :P i 'przymus' siedzenia o konkretnej porze z rodzina... aa tak wogole to śmieszy mnie jak sie dzielą jajkiem w wielkanoc.
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 10 kwi 2007, 10:33

Inue napisał(a):Ale zastanówcie sie czy kazdy ma ochote spedzać Świeta typowe z reklamówek,

NIkt nikomu nie kaze spedzac tak swiat...
W wypadku mojej rodziny, srednio dwa razy do roku jest okazja aby wiekszosc familii zjechala sie w jedno miejsce, zazwyczaj do dziadkow na wioske, i spedzila ze soba milo czas. Ja uwielbiam gdy sie zjezdza moja rodzina poniewaz zawsze jest wesolo, mnostwo wspomnien, opowiastek z przeszlosci ktore z biegiem czasu wydaja sie bardzo zabawne. Takze swieta sa dla mnie dniami w ktorych mozemy sie oderwac na te kilka dni od rutyny kazdego innego dnia, troszke sie zrelaxowac, odpoczac. Zawsze smutno mi sie robi kiedy sie rozjezdzamy, nastepne spotkanie gdzies za pol roku... Jest na co czekac ;) Dla takiego spotkania wcale nie jest potrzebny ogrom pieniedzy, wystarczy prawdziwa Rodzina (badz grupka przyjaciol, dlaczego by nie :) )
A jak ktos jest typem samotnika, badz nie lubi takich zjazdow (bo sie np. kloci z rodzina) to jego sprawa, nikt mu nie kaze spedzac tak swiat....
P.S. Chyba lepiej zeby taka reklama promowala szczesliwa rodzine przy wspolnym obiadku niz wiecznie klocacych sie ludzi ktorzy sie nawzajem nie znosza :) I dlaczego od razu takie stwierdzenie ze to my zyjemy tak jak na zdjeciach czy reklamach, a moze to reklamy stworzyli na wzor zycia innych. Ja mialem piekne swieta, czekam na nastepne :)
Aaa, jeszce mi sie przypomnialo, niektorzy pisza o poswiatecznym kacu, o pelnym brzuszku, obgadywaniu innych, potrzebie kasy na swieta etc... kwestia tego jak kto pojmuje swieta, co sie potem dziwic ze swieta to tylko pic na wode z reklam jesli dla niektorych to tylko okazja np. do kieliszka...
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 10 kwi 2007, 11:47

U mnie święta wyjątkowo rodzinne były. 4 pancernych + pies :D Nie oznaczało to, że nie ubraliśmy się ładnie, że nie składaliśmy sobie życzeń i nie dzieliliśmy jajkiem :) było po prostu spokojnie. Odpoczęliśmy i było zabawnie. My wybraliśmy takie małe, ciche święta, bo mój ojciec wrócił tuż przed nimi z dalekiego kraju i chcieliśmy go mieć tylko dla siebie :) Oczywiście odwiedziliśmy dziadków...ale to była raczej kolacja wielkanocna :P
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Powrót do działu „Psychologia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron