Szumy w głowie itp.

[Exiodus poznanie miłości duchowej]

Piski szumy w głowie itp. badam te sprawy i znam 2 osoby co mają podobne objawy mój kumpel mówi że ma chyba już od urodzenia te objawy mój drugi znajomy miał te objawy jak był u mnie w domu i to jest najciekawsze bo jak zasnąłem u siebie w pokoju kiedy on z innym grał na konsoli to mówił że słyszał piski ale jak wstałem to mówił że piski ustały.Oni są z natury spokojni i wrażliwi to jest najciekawsze jeden też się interesuje zjawiskami paranormalnymi i jest muzykiem a drugi hmm filozof myśliciel lubi czasami żyć we własnym świecie ja jestem podobny w wieku 2 lat według moich rodziców zamiast mówić trzymałem ołówek w ręce i rysowałem hehe ;p.Nie są jakimiś katolikami,nie praktykują przynajmniej mi nie mówili medytacji itp. jak już to może przez sen tego nie wiem .Najciekawszy jest z nowego testamentu werset ale nie bierzcie tego na poważnie i ci którzy mają podobne objawy żebyśmy nie czuli się jakimiś tam wybrańcami dobra podaje Apokalispa Św.Jana 1 Potem ujrzałem czterech aniołów
stojących na czterech narożnikach ziemi*,
powstrzymujących cztery wiatry ziemi,
aby wiatr nie wiał po ziemi
ani po morzu, ani na żadne drzewo.
2 I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca,
mającego pieczęć Boga żywego.
Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów,
którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu:
3 «Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom,
aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego»*.
4 * I usłyszałem liczbę opieczętowanych:
sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych
ze wszystkich pokoleń synów Izraela*:
5 z pokolenia Judy dwanaście tysięcy opieczętowanych,
z pokolenia Rubena dwanaście tysięcy,
z pokolenia Gada dwanaście tysięcy,
6 z pokolenia Asera dwanaście tysięcy,
z pokolenia Neftalego dwanaście tysięcy,
z pokolenia Manassesa dwanaście tysięcy,
7 z pokolenia Symeona dwanaście tysięcy,
z pokolenia Lewiego dwanaście tysięcy,
z pokolenia Issachara dwanaście tysięcy,
8 z pokolenia Zabulona dwanaście tysięcy,
z pokolenia Józefa dwanaście tysięcy,
z pokolenia Beniamina dwanaście tysięcy opieczętowanych.
Triumf wybranych*

9 Potem ujrzałem:
a oto wielki tłum,
którego nie mógł nikt policzyć,
z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków,
stojący przed tronem i przed Barankiem.
Odziani są w białe szaty,
a w ręku ich palmy.
10 I głosem donośnym tak wołają:
«Zbawienie u Boga naszego, Zasiadającego na tronie
i u Baranka».
11 A wszyscy aniołowie stanęli wokół tronu i Starców, i czworga Zwierząt,
i na oblicza swe padli przed tronem,
i pokłon oddali Bogu, 12 mówiąc:
«Amen.
Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i potęga Bogu naszemu na wieki wieków! Amen».
13 A jeden ze Starców odezwał się do mnie tymi słowami:
«Ci przyodziani w białe szaty
kim są i skąd przybyli?»
14 I powiedziałem do niego:
«Panie, ty wiesz».
I rzekł do mnie:
«To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku
i opłukali swe szaty,
i w krwi Baranka je wybielili*.
15 Dlatego są przed tronem Boga
i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy.
A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi*.
16 * Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć,
i nie porazi ich słońce ani żaden upał,
17 bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu,
i poprowadzi ich do źródeł wód życia:
i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu».
Jak myślicie ciekawy werset :>.Chciałbym wysłuchać doświadczenie z osobami którzy mają ten sam problem nie uważam te osoby za jakiś tam wybrańców ale kto wie,czy macie znajomych z podobnymi objawami i jacy oni są z natury.Z tego co mi wiadomo tacy ludzie nie muszą być wierzący bo są wierzący i nie wierzący które mają podobne objawy.Co myślicie o tym ??:>

[Exiodus poznanie miłości duchowej]

Aha zapomniałem jeszcze innych wersetów co mam nadzieje że was zaciekawi
1 Sam 3,11

„I rzekł Pan do Samuela: Oto Ja uczynię w Izraelu rzecz, od której każdemu, kto o niej usłyszy, w obu uszach zadźwięczy.”
2 Król 21,12

„Dlatego tak mówi Pan, Bóg Izraela: Oto Ja sprowadzę na Jeruzalem i na Judę takie nieszczęście, że każdemu, kto o tym usłyszy, w obu uszach zadzwoni.”
Jer 19,3

„I powiedz: Słuchajcie słowa Pana, królowie judzcy i mieszkańcy Jeruzalemu! Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Oto Ja sprowadzę nieszczęście na to miejsce, tak że każdemu, kto o nim usłyszy, zadzwoni w uszach.”

[ElohimMihael JAM JEST HEROSEM!]

Ale o czym chcesz dyskutować o wersecie czy szumach w uszach? Jeśli chodzi o wersety Biblijne czy jakiekolwiek to należy je brać z dużą dozą ostrożności, ze względu na metaforyczny charakter. Wedle mojej wiedzy, już w tej chwili trwa apokalipsa opisana w tychże słowach.

[Katty]

Nie przebrnęłam przez wersety.
Ale szumy i piski w głowie to bardzo często problem z kręgosłupem szyjnym oraz napięciem mięśni głowy. Polecam relaksację - szczególnie rozluźnianie mięśni oczu i żuchwy.

[Exiodus poznanie miłości duchowej]

Możliwe ale z tego co mi wiadomo niestety lekarze nie są wstanie wytłumaczyć co to znaczy nie raz badali ludzi z podobnymi objawami co z ich badań wychodziło że są całkowicie zdrowi podejrzewają że to depresja.Nie wiem czemu mi się wydaje że to zupełnie coś innego dlaczego?Dlatego że przed snem jak wchodzę w trans słysze pisk co raz głośniej albo szum.Mój kumpel która ma to od dzieciństwa robił badania podejrzewali że to był rak lub jakiś guz mózgu ale nic nie wykryto całkowicie zdrowy podobno było to w dzieciństwie nie palił nie brał narkotyków.Jest ciekawy werset który przeoczyłem!Dziewiczy orszak Baranka*

1 Potem ujrzałem:
A oto Baranek stojący na górze Syjon,
a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące,
mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach.
2 I usłyszałem z nieba głos jakby głos mnogich wód
i jakby głos wielkiego gromu.
A głos, który usłyszałem, [brzmiał] jak gdyby harfiarze uderzali w swe harfy.
3 I śpiewają jakby pieśń nową przed tronem
i przed czterema Zwierzętami, i przed Starcami:
a nikt tej pieśni nie mógł się nauczyć
prócz stu czterdziestu czterech tysięcy* -
wykupionych z ziemi.
4 To ci, którzy z kobietami się nie splamili:
bo są dziewicami*;
ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie;
ci spośród ludzi zostali wykupieni
na pierwociny dla Boga i dla Baranka,
5 a w ustach ich kłamstwa nie znaleziono:
są nienaganni.
No cóż mój właśnie znajomy jak i ja nie skalali się jeszcze z kobietom muszę się przyznać dla wielu może to być nienormalne ;p ale to już moja sprawa:> jest jedno słowo *nienaganni* do doskonałych to nie należę więc na poważnie nie będę to brał bo grzeszyć grzeszę zresztą trudno w dzisiejszych czasach znalezc doskonałego człowieka ale mi się wydaje że to chyba chodzi bardziej o czyny:) .Tak jak mówiłem wcześniej mogę się mylić nie chce obrażać wierzącego nie mam zamiaru! i nie uważam się za jakiegoś tam wybrańca ale to nie znaczy że można to kompletnie olać może to jednak coś to znaczy a może i nie w przyszłość ludzie się przekonają.

[Katty]

Exiodus
Masz rację - lekarze nie mają możliwości diagnostycznych, potwierdzających istnienie szumów, pisków i innych odgłosów w głowie - ale mają świadomość, że takie objawy istnieją. Jest to jednostka chorobowa ujęta w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób. Jednak jej leczenie jest utrudnione ponieważ różne przyczyny mogą wywoływać podobne objawy. Jest to coraz częstsze schorzenie występujące u coraz młodszych ludzi, korzystających często z komputera (jedna pozycja, napięte barki). Także stres powodujący napięcia i nieumiejętność ich rozładowania np.poprzez odpowiednie ćwiczenia fizyczne przyczynia się do powstawania podobnych objawów. Inną przyczyną mogą być problemy z naczyniami krwionośnymi w głowie.
Brak kontaktu z kobietami tu nie ma nic do rzeczy. I raczej nie nastawiałabym się również na przyczyny pozazmysłowe. Prawda jest często bardziej prozaiczna.
A relaksacja pomaga - wiem to z własnego doświadczenia

[Exiodus poznanie miłości duchowej]

Relaksacja to mi pomaga żebym przez to nie dostał zawału serca a piski głośniejsze w trakcie medytacji wiem z własnych doświadczeń w żadnym wypadku nie można się bać i nie każdy kto ma takie objawy często siedzi przed komputerem bo są ludzie co pracują fizycznie i nie mają czasu na kompa;p a i tak mają piski szumy hmm na koniec ciekawy werset „Słuchajcie, wy głusi! A wy, ślepi, przejrzyjcie, aby widzieć! Kto jest ślepy, jeżeli nie mój sługa, i głuchy, jeżeli nie mój posłaniec, którego posyłam? Kto jest ślepy jak posłaniec i głuchy jak sługa Pana? Widział wiele rzeczy, lecz nie zważał na nie,
jego uszy otwarte, lecz nie słyszy.” Iz 42,18-20

[Anonim]

U mnie piski i szum w uszch związany jest bezposrednio z podniesieniem wibracji w ciele , z kumulacja energii i zawsze w bardzo nasilonym stopniu. Aż w pewnym momencie opuszczam cialo fizyczne.
Przez jakies 10 ostatnich lat miałam problemy ze strony układu nerwowego, badania, tomografy, szukali guza i nic. Dretwienia , mrowienia kończyn , szumy w uszach i nic, Problemy z wysłowieniem, cos w stylu w mysli mówie wyraz , ale moje ciało - usta wypowiadaja co innego , cos bardzo zniekształconego, taka niemoznośc wysłowienia się.
Do tego wrażanie, przez kilka ładnych lat, ze moje ciało " nadaje na innych falach " niż moja dusza, jakby rozjechanie w fazie. Dziwne uczucie , jakbym sobą nie była, jakby moje mysli do ciała nie pasowały.

Nic nie zdiagnozowali.

Teraz juz wiem, że po prostu moje ciało dostosowywało się do wysokich wibracji , w tym roku wszystko ustąpiło. Przypomniały mi się moje umiejętności, początkowo jakbym odtwarzała lekcję, wyuczoną i dobrze zapamietaną.
Teraz moja lekcja jest kontynuowana.

[TwójCień micro_space]

Szumy w glowie mam od jakiegos czasu. Dawniej mialem w dziecinstwie z tym ze przeszly ponownie wracajac w ostatnich miesiacach. Nie doszukiwal bym sie cudow polaczenia szumu w uszach z Biblia - wyrazajac wlasna opinie postrzegam to nawet jak zalazek fanatyzmu lub samouwielbienia(karmienie marzen)? A juz jesli nie to, to przynajmniej chec oscylowania na plaszczyzmie idealizmu, marzen. Czy nie niemal kazdy nie chcial by byc swietlistym aniolem, wybranem Boga nalezacym do okrojonej grupy wybranych dzierzacych swietliste miecze (milosci - hah) tnace facjate upadlego, bluznierczego szatana i jego poplecznikow? Skrajny idealizm przerabialem i zreszta dalej przerabiam u samego siebie.

[Exiodus poznanie miłości duchowej]

Czy nie wspomniałem *nie uważam te osoby za jakiś tam wybrańców* i uwierz mi że nie na leże do ludzi którzy mają samouwielbienie w sobie więc mnie nie obrażaj a wkleiłem ten tekst z ciekawości a dokładnie od muzyka pewnego który ma to samo i badał te sprawy.A co jest złego pomarzyć czy to jest grzech mieć marzenia i nadzieje??Fanatyzm fanatyzmem nie wyznaje KRK Islam Buddyzm bo praktykują pogaństwo ja tylko badam te rzeczy i szukam prawdy.Nawet nie nazywam siebie chrześcijaninem buddystom katolikiem itp. bo to dla mnie głupota jestem człowiekiem jak wy.Biblia jest jednym ze zródeł prawdy i nie tylko bo każde zapiski za czasów sumerów majów i nie tylko może zawierać prawde dotyczącej prawdziwej przeszłości jak powstał człowiek.Według biblii dla mnie stwórcą nie była jedna osoba zwanym Bogiem ale Bogowie Aniołowie Elohim ja ich nazywam pozaziemską cywilizacją rozwinięta duchowo i technologicznie którzy chcą nam pomóc żebyśmy rozwinęli nasze DNA jak i Ducha bo według Nostradamusa mamy wymieniać sie genetycznie z tzw. Aniołami przed dniem ostatecznym by przejść na wyższy poziom tak to nazwę a to będzie dopiera za jakieś nie całe 2000 lat.Sam Jezus(Jaszua) mówił że jak przyjdzie to dopiero w tedy przed dniem ostatecznym gdzie czarna dziura ma wchłonąć cały wszechświat a my do tego czasu mamy żyć w harmonii całkowicie się zjednoczyć i się rozwijać.Najgorsze jest to że większość Elit znających prawdę którzy wykorzystują to i kontrolują świat za pośrednictwem Abbadona Lucyfer-Wenus według Greckiego znaczenia świetny klimat dla gadów gdzie najprawdopodobniej pochodzą i nie tylko bo być może nie jedną planetę zasiedlili gdzie mają odpowiednie warunki do życia dla nich.Abbadon ma też swoich innych wspólników inną rasę takich jak my ich nazywamy Szaraki i nie tylko.Dlatego takim Plejadianom,Orionom czy Asztarom itp. też trzeba uważać na nich i brać pod uwagę że mogą kłamać sam Jaszua mówił Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty!.Trzeba być ostrożnym słuchać głosu serca co daje dobry owoc żebyśmy nie zostali okłamani ponownie.Mamy wolną wolę i wszystko zależy od nas nikt nami nie kieruje i nie karci w taki sposób jak wymyślili sobie heretycy fałszywcy jakimi są księżulkowie w dzisiejszych czasach.A dlaczego tak mówię oto ciekawy cytat:Odpowiedzieli mu Żydzi, mówiąc: Nie kamienujemy cię za dobry uczynek, ale za bluźnierstwo i za to, że Ty, będąc człowiekiem, czynisz siebie Bogiem.
Odpowiedział im Jezus: Czyż w zakonie waszym nie jest napisane: Ja rzekłem: Bogami jesteście? Jeśli nazwał bogami tych, których doszło słowo Boże [a Pismo nie może być naruszone], do mnie, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, wy mówicie: Bluźnisz, dlatego, że powiedziałem: Jestem Synem Bożym?
Jahwe według mnie nie jest istotą taką jaką wymyślili sobie ludzie gdzie jest wszędzie wszechobecny i wogóle według mnie może być przywódcom Aniołów najwyższym i najbardziej rozwiniętym duchowo czyli Ojcem Jaszuy który dał mu zadanie żebyśmy słuchali jego nauki.Bóg jest miłością nie bez powodu jest to powiedziane taki Bóg nie zna gniewu i zła.Bóg(miłość) a Bóg(Jahwe) są to 2 różne osoby.Kara Boska jest wtedy gdy w ostateczności muszą aniołowie działać przykładem jest Apokalipsa Św.Jana co opisuje 3 wojne światową jak to jest dla naszego dobra.Jahwe mówił że jeśli się nie zmienimy wyniszczy całą ludzkość i zastąpią innymi stworzeniami.Dali nam ziemię a co my z nią robimy ??Jesteśmy niczym pasożyty które wydaję nam się że idziemy dobrą drogą a tak naprawdę złą! Wszystko zależy od nas jesteśmy odpowiedzialni za siebie ile razy Bogowie muszą nas niańczyć byśmy w końcu coś zrozumieli.Bardziej mi zależy żebyśmy się zjednoczyli i nawzajem sobie pomagali niż zabijali! Naszym celem jest całkowicie usunąć w sobie demona czyli Nienawiść i zło.

[Rocker Badacz Życia]

Ten szum towarzyszy mi gdzieś od początku czerwca. Potem w sierpniu zniknął na jakiś czas i na początku września znowu się zaczęło. Np. wczoraj w nocy się obudziłem i nie mogłem zasnąć i w głowie mi się kręciło i ten potężny szum mnie dobijał.
Ale to oznaka że podnoszą się wibracje. = Chyba

[Anonim]

Rocker, twoje cioało fizyczne dostosowuje sie do podniesionych wibracji. U mnie jest tak za każdym razem . To co doświadczasz jest to tzw. " przykład książkowy" . W momencie, kiedy w ciele gromadzi ci się dużo energii witalnej ( ja czasem przed snem pociągne przez nózki takiej biologicznej, witalnej energii w kolorze seledynowym) i masz podwyzszone wibracje do takiego poziomu, że ta energia może znaleźć ujście i może nastąpić oddzielenie ciała astralnego od fizycznego. OOBE.
U mnie wysokie wibracje na koronie i dużo jednostek energii witalnej zgromadzone przed snem i nie spożytkowane w inny sposób powodują wyjścia ciałem astralnym. Poprzedzaja to piski, szumy, buczenia dziś nawet dźwięk jakby gnieciono folie aluminiową. Wybudzam się i proszę Opiekunów Duchowych, którzy mnie prowadzą o pomoc i radę. Niech mnie poprowadza tam gdzie jest taka potrzeba, gdzie moge cos pomów, czegoś moge sie nauczyć.
Czasem są to wyjścia tapowo poznawcze, takie eksploracje w celu zbadania rzeczywistości w czwartej gęstości.

[kasandra]

Witam wszystkich:-)
Pierwszy raz wypowiadam się na tym forum więc proszę o wyrozumiałość:-)
Zacznę o początku...
nie wiadomo z jakiego powodu zaczełam interesować się dziwnymi sprawami(piszę dziwnymi bo naprawdę zaczyna mnie to przerastać)od dzieciństwa..
Miewam pewne przeczucia co do swojej osoby... uważam że posiadam pewne możliwości który niesamowicie boje się i blokuje je jak tylko się da!!!
moja historia zaczyna się od tarota dotknełam raz te karty i wiedziałam o znaczeniu każdej bez wcześniejszego uczenia się ich znaczeń...
Dziwnym trafem przyciągam znajomych którzy mają umiejętniości niewtłumaczlne...jest ich naprawdę sporo..
od szkoły podstawowej miewam szumy w głowie oraz wysokie tentno sięgające 140/na min byłam leczona na różne choroby ostatnio wykonano mi tomografię oraz rezonans magnetyczny ale stwierdzono że jestem całkowicie zrowa...
próbowałam medytacji otwierałam czakry o który tak naprawdę nie wiele wiem...ale wrażenie po otwarciu było straszne i masakryczne dla mnie...po owej medytacji przez ok 3dni miałam falowanie obrazu jak od ognia...
Od czasu do czasu odczówam obecność innych "osób" których nie widzę.. a wiem że gdybym zobaczyła coś to zawał murowany..ale spadanie doniczek z parapetu lub pukanie w meble drzwi też przerabiałam jak w kiczowatym filmie heh
czuje że gdybym trafiła na osobę która pomogłaby mi uporać się ze strachem przed tym wszystkim napewno poradziłabym sobie z odczuciami i uzyskała odpowiedz... jestem przekonana że coś we mnie siedzi czuje to ale moja blokada psychiczna jest tak silna że nie potrafię się na to otworzyć...strach jaki mnie ogrania aż mnie paraliżuje...dodam jeszcze że mój mąż śpiąc koło mnie już nie raz miał warczącego psa na klatce piersiowej(w fazie przysypiania) heh
moją mamę kilka razy w mojej sypialni ktoś przeskoczył to dziwne sytuacje ... mi osobiście nie przytrafił się taki kontakt jedynie chałasy... miewam dziwne sny no ale to można jeszcze wtłumaczyć bo każdy o czymś rozmyśla...
Gdy żyje normalnie i nie myśle o tym po pół roku wraca do mnie i wiem że coś ja tam mam takiego że mnie to męczy..
Dodam jeszcze iż jestem numerologiczną 33
ciekawa jestem co takiego nie daje mi spokoju...jeśli ktoś może mi pomóc proszę o wiadomość..
pozdrawiam

[Til]

Hmmm... A tak właściwie, to dlaczego boisz się i starasz się blokować jak się da swoje możliwości? Zastanawiałaś się nad tym? Siłą tłumione talenty często później zaczynają same się ujawniać w bardzo chaotyczny sposób, natomiast chyba najprostszym (o ile nie jedynym o jakim chcę mówić) rozwiązaniem jest nauczenie się kontrolowania swoich zdolności...

[kasandra]

czego się boję..napiszę prosto bo niestety nie mam doświadczenia...gdybym zobaczyła "ducha" umarła bym pewnie na atak serca...
nie wiem z kąd to sie bierze boje sie i tyle... mam rodzine dziecko nie chce żeby coś złego stało się z nimi czy ze mną... nie czuje by do końca było to dobre...ale ciągnie i popycha bardzo..to jest najgorsze bo gdy staram się o tym nie myśleć to wraca i tyle...