Siedemnastoletnia Clarita Villaneuva miała tragiczne życie. Nie pamięta ojca. Nie wie czy umarł, czy opuścił jej matkę. Historia, którą chcę przedstawić, zmieniła "duchowy" klimat na Filipinach, gdy w następstwie uwolnienia Clarity przyjęło Chrystusa jako swojego Zbawiciela 150.000 ludzi.
Jej matka była spirytystką i profesjonalną wróżbitką. Dziewczyna dorastała, oglądając seanse prowadzone przez matkę, komunikującą się z demonami, które wmawiały jej, że są duchami zmarłych. Wychowana została na jasnowidza, przepowiadającego przyszłość swoim klientom. Kiedy Clarita miała około dwunastu lat, straciła matkę. Stała się dzieckiem ulicy, wkrótce prostytutką w stolicy Filipin, Manili. Lokalne wszetecznice były jej nauczycielkami. W takiej atmosferze wzrastała do siedemnastego roku życia, będąc stałym bywalcem barów i tawern Manili. Pewnej nocy o godzinie 2.00 na jednej z dolnych ulic Manili popełniła błąd, oferując swe usługi policjantowi w cywilnym ubraniu i została umieszczona w więzieniu Bilibid...
Calosc artykulu na: http://nickycruz.ovh.org/NiezwyklyPrzypadekClarity.html
Jej matka była spirytystką i profesjonalną wróżbitką. Dziewczyna dorastała, oglądając seanse prowadzone przez matkę, komunikującą się z demonami, które wmawiały jej, że są duchami zmarłych. Wychowana została na jasnowidza, przepowiadającego przyszłość swoim klientom. Kiedy Clarita miała około dwunastu lat, straciła matkę. Stała się dzieckiem ulicy, wkrótce prostytutką w stolicy Filipin, Manili. Lokalne wszetecznice były jej nauczycielkami. W takiej atmosferze wzrastała do siedemnastego roku życia, będąc stałym bywalcem barów i tawern Manili. Pewnej nocy o godzinie 2.00 na jednej z dolnych ulic Manili popełniła błąd, oferując swe usługi policjantowi w cywilnym ubraniu i została umieszczona w więzieniu Bilibid...
Calosc artykulu na: http://nickycruz.ovh.org/NiezwyklyPrzypadekClarity.html
- yarek shalom
- Posty: 7
- Dołączył(a): 07 gru 2006, 15:10
- Lokalizacja: Świdnik
siedem prawd, które warto zapamiętać:
1. Chrystus ma większą moc niż diabeł. "Czego chcesz od nas Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kim jesteś: Święty Boży", krzyczały demony w Ewangelii Marka 1:24.
2. Chrystus dał swoim uczniom moc nad demonami. "Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: Panie przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy się nam poddają," zgodnie z Ewangelią Łukasza 10:17. Także ostatnim nakazem dla Jego następców było: "Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy wyrzucać będą..." (Mar. 16:17).
3. Demony boją się prawdziwych uczniów Chrystusa. "Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. Ona to, biegnąc za Pawłem l za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia" (Dzieje 16:16,17).
4. Demony rozpoznają prawdziwie Boże sługi, a nie boją się oszustów. "Zły duch odpowiedział im: Znam Jezusa i wiem o Pawle, a wy coście za jedni?" (Dzieje 19:15).
5. Demony wiedzą, że ich czas działania jest krótki. "...Biada ziemi i biada morzu - bo zstąpił na was diabeł, pałając wielkim gniewem, świadom, że mało ma czasu." (Obj. 12:12).
6. Demony wiedzą, że czeka ich sąd. "Potem ujrzałem anioła, zstępującego z nieba, który miał klucz do czeluści i wielki łańcuch w ręce. I pochwycił smoka, węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. I wtrącił go do czeluści, i zamknął, i pieczęć nad nim położył, by już nie zwodził narodów, aż tysiąc lat się dopełni" (Obj. 20:1-3).
7. Demony wiedzą, że jedyną siłą na świecie, która może ich pokonać jest moc krwi Chrystusa. "A oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć" (Obj. 12:11).
nie mam pytań, jak dla mnie trąci fanatyzmem... no a przynajmniej ktoś tu ma niezłą fazę wg. mnie...
- _
- Posty: 279
- Dołączył(a): 11 maja 2005, 08:58
Zgadzam sie w zupelnosci z ER. Kiedy pomysle, ze sa ludzie, ktorzy wierza w ten stek bzdur to mi rece opadaja.
...all these words I don't just say...
- leaozinho
- Posty: 892
- Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
- Lokalizacja: Ciapuły Dolne
- Droga życia: 1
- yarek shalom
- Posty: 7
- Dołączył(a): 07 gru 2006, 15:10
- Lokalizacja: Świdnik
dziekuje bardzo. Wszechswiat Ci szczodrze odplaci za te zyczenie.
...all these words I don't just say...
- leaozinho
- Posty: 892
- Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
- Lokalizacja: Ciapuły Dolne
- Droga życia: 1
po pierwsze, fajne życzenia... ale może je zachowaj dla siebie, dla własnego bezpieczeństwa
a po drugie, to jak widzę, Ty na podstawie tego juz rozumiesz co jest fikcją a co prawdą? a może już tego doświadczyłeś i wiesz? jeśli nawet... to skąd pewność, że Twoja interpretacja tego jest prawidłowa już nie mówiąc o tym tekście i co w nim jest opisane? To, że pewne rzeczy mogą się pokrywać, skutkować to nie znaczy, że od razu coś jest prawdą z tego powodu i na podstawie pojedynczego przypadku. Są ludzie, którzy zajmują się zawodowo takimi rzeczami jak egzorcyzmy i raczej nie łączą tego z żadną religią... nawet dobry psychotronik bez jakiejs wiekszej duchowosci moze sobie poradzic z egzorcyzmem! Czy to oznacza, że działał przez niego szatan, czy Jezus odpalił mu bonusa i ten nieświadomie dzięk jego mocy tego dokonał?
a po drugie, to jak widzę, Ty na podstawie tego juz rozumiesz co jest fikcją a co prawdą? a może już tego doświadczyłeś i wiesz? jeśli nawet... to skąd pewność, że Twoja interpretacja tego jest prawidłowa już nie mówiąc o tym tekście i co w nim jest opisane? To, że pewne rzeczy mogą się pokrywać, skutkować to nie znaczy, że od razu coś jest prawdą z tego powodu i na podstawie pojedynczego przypadku. Są ludzie, którzy zajmują się zawodowo takimi rzeczami jak egzorcyzmy i raczej nie łączą tego z żadną religią... nawet dobry psychotronik bez jakiejs wiekszej duchowosci moze sobie poradzic z egzorcyzmem! Czy to oznacza, że działał przez niego szatan, czy Jezus odpalił mu bonusa i ten nieświadomie dzięk jego mocy tego dokonał?
- _
- Posty: 279
- Dołączył(a): 11 maja 2005, 08:58
yarek shalom napisał(a):To zycze ci aby cie to spotkalo abys zrozumial czy to fikcja czy falsz
yarek szalom ,do czegos nas zobowiązuje
Słyszałam to świadectwo lata temu ,jest naprawde niesamowite.Niedziw sie ,ze ludzie zachodu nie wierza w takie "brednie" ktos ich w tym utwierdza -prawda?
Księża boja sie tego chociaż wiedza ,że jest takich spraw mnóstwo , ongis lekka ręka wysyłali "czarownice" na stos ,teraz na odmiane mówia ,ze to bzdury .
No cóz niewiele moga ,aż dziw ze maja taka moc jak zamiana maki z wodą w mięso?
A wto akurat wszyscy wierzą
Ludzi kultury Kariny sa z takim zyciem na codzień i oni dobrze wiedza kto sie za tym kryje.
A dlaczego tu nie ma wierzących , no cóz
- Jona
- Posty: 14
- Dołączył(a): 29 paź 2006, 20:07
Chrześcijańska propaganda, mity - ciemnogród.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
-
Nightwalker
Racjonalista
- Posty: 537
- Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26
- leaozinho
- Posty: 892
- Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
- Lokalizacja: Ciapuły Dolne
- Droga życia: 1
yarek shalom, spamowanie przez nachalną reklamę swojej strony to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej. Spróbuj zachować umiar i dystans do spraw, którymi się bulwersujesz, a wyjdzie Ci to na zdrowie. Na świecie jest wiele fajniejszych rzeczy, na których warto się skupić. Temat (i kilka innych założonych przez Ciebie) zamykam. Ostrzeżenie jako bonus - za spam.
- Nazcain
- Imię: Piotr
- Posty: 411
- Dołączył(a): 17 kwi 2005, 19:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 7
- Typ: 5w4
- Zodiak: Lew, bawół
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości