Witam
Ostatnio zdarza mi się że w ciągu dnia kiedy słucham muzyki (najczęściej) i pomyślę o pewnej osobie to czuje się jakbym z nią rozmawiał na różne tematy. Mam po prostu wrażenie jakbym mówił coś do tej osoby a ona mi odpowiadała ponadto mogę dowolnie kształtować otoczenie i się w nim bez problemów poruszać. Oczywiście wszystko ładnie pięknie mogę sobie z kimś porozmawiać powygłupiać się lub po prostu wyjść na spacer i nie widziałbym w tym nic dziwnego gdyby nie to że wszystko układa się tak jak ja bym chciał (Mam w stosunku do tej osoby pewne poważniejsze plany ale muszę mieć pewność co do tego co mam jej powiedzieć i w tych "rozmowach" kiedy jej o tym powiedziałem była zachwycona i powiedziała że jeśli ją o to zapytam w rzeczywistości to się zgodzi) i to mnie właśnie niepokoi czy to jest po prostu moja wyobraźnia czy może w jakiś sposób potrafię się z ta osobą komunikować na odległość w bardzo wyrafinowanym środowisku które poniekąd kontroluje. Ostatnio np. stałem przed jakimś domkiem przy plaży i opierałem się o jakiś płotek i ona podeszła do mnie z za pleców i zapytała czy to miejsce istnieje naprawdę czy tylko w mojej wyobraźni ja zacząłem jej wyjaśniać że sama plaża jak najbardziej i kiedyś ją widziałem nie wiem nawet gdzie i w jakich okolicznościach a domek jest dziełem mojej wyobraźni (wcześniej mówiłem jej o co w tych całych sytuacjach chodzi oczywiście tam a nie w rzeczywistości) potem kiedy zaproponowałem spacer i wyszliśmy na plaże powiedziała mi że po tym piasku chodzi się jak po betonie odpowiedziałem że coś z tym zrobię i w chwilę potem wszytko było tak jak być powinno z tym że nie umiem tego opisać to było coś jak wysiłek umysłowy ale powodujący fizyczne odczucie (coś w okolicach bezdechu) i w myślach wydawało mi się jakbym przypominał sobie odczucie jakie towarzyszy chodzeniu po piasku.
Ostatnio zdarza mi się że w ciągu dnia kiedy słucham muzyki (najczęściej) i pomyślę o pewnej osobie to czuje się jakbym z nią rozmawiał na różne tematy. Mam po prostu wrażenie jakbym mówił coś do tej osoby a ona mi odpowiadała ponadto mogę dowolnie kształtować otoczenie i się w nim bez problemów poruszać. Oczywiście wszystko ładnie pięknie mogę sobie z kimś porozmawiać powygłupiać się lub po prostu wyjść na spacer i nie widziałbym w tym nic dziwnego gdyby nie to że wszystko układa się tak jak ja bym chciał (Mam w stosunku do tej osoby pewne poważniejsze plany ale muszę mieć pewność co do tego co mam jej powiedzieć i w tych "rozmowach" kiedy jej o tym powiedziałem była zachwycona i powiedziała że jeśli ją o to zapytam w rzeczywistości to się zgodzi) i to mnie właśnie niepokoi czy to jest po prostu moja wyobraźnia czy może w jakiś sposób potrafię się z ta osobą komunikować na odległość w bardzo wyrafinowanym środowisku które poniekąd kontroluje. Ostatnio np. stałem przed jakimś domkiem przy plaży i opierałem się o jakiś płotek i ona podeszła do mnie z za pleców i zapytała czy to miejsce istnieje naprawdę czy tylko w mojej wyobraźni ja zacząłem jej wyjaśniać że sama plaża jak najbardziej i kiedyś ją widziałem nie wiem nawet gdzie i w jakich okolicznościach a domek jest dziełem mojej wyobraźni (wcześniej mówiłem jej o co w tych całych sytuacjach chodzi oczywiście tam a nie w rzeczywistości) potem kiedy zaproponowałem spacer i wyszliśmy na plaże powiedziała mi że po tym piasku chodzi się jak po betonie odpowiedziałem że coś z tym zrobię i w chwilę potem wszytko było tak jak być powinno z tym że nie umiem tego opisać to było coś jak wysiłek umysłowy ale powodujący fizyczne odczucie (coś w okolicach bezdechu) i w myślach wydawało mi się jakbym przypominał sobie odczucie jakie towarzyszy chodzeniu po piasku.
- Marcin3340
- Imię: Marcin
- Posty: 8
- Dołączył(a): 06 sie 2012, 00:09
- Droga życia: 6
- Typ: 1w9 albo 9w1 ciężko określić
- Zodiak: Waga
Ciekawe. : )
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
Czy mógłbyś rozwinąć tą myśl ? Chciałbym to wszystko zrozumieć a nie zastanawiać się co to właściwie ma znaczyć no bo raczej z tym chodzeniem po betonie to by mi samo do głowy nie przyszło a z drugiej strony wszystko dzieje się po mojej myśli więc nie wiem właściwie co o tym myśleć.
- Marcin3340
- Imię: Marcin
- Posty: 8
- Dołączył(a): 06 sie 2012, 00:09
- Droga życia: 6
- Typ: 1w9 albo 9w1 ciężko określić
- Zodiak: Waga
To:
Nie idzie w parze z tym:
Ale to intrygujące, jak ciekawa może być interpretacja tego co doświadczamy. : )
Marcin3340 napisał(a):Czy mógłbyś rozwinąć tą myśl ?
Nie idzie w parze z tym:
Chciałbym to wszystko zrozumieć a nie zastanawiać się co to właściwie ma znaczyć
Ale to intrygujące, jak ciekawa może być interpretacja tego co doświadczamy. : )
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
Wydaje mi się że doszedłem do punktu w którym to co wiem o sobie i tym czego doświadczam nie wystarczy i tu właśnie te dwa stwierdzenia razem mają sens gdyż ktoś inny może coś wiedzieć o takich zjawiskach czy też podłożu czegoś takiego więcej niż ja. No i oczywiście jest także pytanie czy w tym przypadku mogę w jakikolwiek sposób zaufać swojemu umysłowi.
- Marcin3340
- Imię: Marcin
- Posty: 8
- Dołączył(a): 06 sie 2012, 00:09
- Droga życia: 6
- Typ: 1w9 albo 9w1 ciężko określić
- Zodiak: Waga
Marcin3340 napisał(a):Wydaje mi się że doszedłem do punktu w którym to co wiem o sobie i tym czego doświadczam nie wystarczy
Co złego jest w byciu pionierem?
i tu właśnie te dwa stwierdzenia razem mają sens gdyż ktoś inny może coś wiedzieć o takich zjawiskach czy też podłożu czegoś takiego więcej niż ja.
Zawsze trzeba dreptać po czyichś krokach?
A co jak stąpając po czyichś śladach, wedle czyichś wskazówek, postawisz krzywo nogę? : )
No i oczywiście jest także pytanie czy w tym przypadku mogę w jakikolwiek sposób zaufać swojemu umysłowi.
Doświadczasz tego co doświadczasz, ponieważ podążasz za bazową myślą, która przypadła ci do gustu, jest ci bliska, to fajnie tak sobie doświadczać.
Jeśli ci się znudzi to momentalnie będziesz doświadczał czego innego.
Ot tak.
Abstrakt to bardzo piękne narzędzie do "zabawy", niż do tworzenia z tego jakiejś opowiastki, pełnej emocjonalnych zwrotów akcji.
Chociaż jak sobie zadecydujesz tak będzie.
Czym chata bogata.
W Istocie. : )
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
- agaton
- Imię: Emi
- Posty: 117
- Dołączył(a): 23 cze 2012, 12:37
- Lokalizacja: Leicester, England, GB
- Droga życia: 4
- Typ: 4w3
- Zodiak: bliźnięta pies
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość