Mentalne poszukiwania świata Wschodu i Zachodu.

Czym jest perfekcja?

Post 29 lip 2012, 21:40

Nie interesuja mnie regulki slownikowe, bardziej jak to u Was wyglada w praktyce ;)
Czy dla kazdego perfekcja bedzie tym samym, czy moze czyms inny?

Ktos chetny do dyskusji?

Pozdrawiam cieplo
Eruanis
 

Re: Czym jest perfekcja?

Post 29 lip 2012, 22:31

Możemy się razem pobawić główkami, owszem. : )

Czy można wskazać czym Perfekcja nie-jest?
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 00:05

gdyby nie mozna bylo wskazac czym perfekcja nie-jest, to czy rozpoznalibysmy perfekcje?
Eruanis
 

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 09:38

Eruanis napisał(a):gdyby nie mozna bylo wskazac czym perfekcja nie-jest, to czy rozpoznalibysmy perfekcje?


Gdy jesteśmy w stanie pokazać coś czym perfekcja nie-jest, to o kant zadka robić taką koncepcje perfekcji. : )
Gdy coś jest nie-perfekcyjne, to nie pokazuje to gdzie perfekcja jest, jak w większości przypadków.
Pokazuje nam to tylko gdzie jest przychylny, lepszy, dogodniejszy sposób, by ją znaleźć, dostrzec.
Każdy zgodzi się, że w dobrym, zadbanym otoczeniu, wśród spełnionych twórczych ludzi łatwiej dostrzec "perfekcję" prawda?

Więc gdy narzucamy jakiekolwiek warunki na Zunifikowany Zbiór Wszystkiego...
To jak perfekcja może nadal obejmować wszystko, skoro sami zaprzeczamy jej koncepcji, w którą wierzymy?
A pewnie jako coś perfekcyjnego właśnie to robi - obejmuje wszystko/jest wszystkim.

No i bawiąc się dalej, nasuwa się kolejne pytanie...
Czy na perfekcję można pokazać palcem?
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 12:16

Nie interesuja mnie regulki slownikowe, bardziej jak to u Was wyglada w praktyce ;)
Czy dla kazdego perfekcja bedzie tym samym, czy moze czyms inny?


Dla każdego jest czymś innym.Oczywiste.Perfekcja odnosi się do jakiegoś czynu dokonania.A nie kazdy moze pozwolić sobie na przebiegniecie 100m w 10 s.
Sport owszem to dziedzina skłaniająca do perfekcji.Ale mnie interesuje inna doskonałość
Doskonałość moralna lub duchowa ,Którą to już każdy ma w zasięgu bez względu na swoje możliwości cielesne.

Kosiłem trawnik, barat powiedział że żle koszę. Jak mozna żle kosić, żle zawiązać buty , żle rozbić jajko. Przecież w tych przyziemnych sprawach kazdy doszedł do perfekcji, wystarczającej umiejętności i nie zwaza na to.
A perfekcja czy doskonałość w innych kierunkach, samorozwoju to już inna para kaloszy
Bo to jest niedostępne oglądowi z zewnątrz, takze nikt nie ma prawa się czepiać. Prywatna perfekcja.
Wymagania stawia się wobec własnych mozliwosci a nie mozliwosci branych ogólem.
Osiągnieciem moralnym i intelektualnym będzie pozbycie się np nerwicy bez stosowania lekarstw.Osiągnięciem niezwykłej miary.
Listen to my muscle memory.
Avatar użytkownikafalko Mężczyzna
wysłuhaj pamięci mych muskułów
 
Posty: 706
Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 13:26

W popularnym rozumieniu - perfekcja to poziom umiejętności/zdolności który przewyższa możliwości ludzi którzy nie poświęcili czasu żeby się czegoś dobrze nauczyć mówiąc sobie 'no nie, tyle mi starczy' albo 'e, na co mi się tego uczyć?'. Efekt często lat pracy poświęconej dla nauczenia się czegoś.

Prawdziwa perfekcja jest ciągłym doskonaleniem się. Jest ciągiem dążącym do pewnej wartości - być może do nieskończoności, ale asymptotycznie - nigdy nie osiągającym go. Swego rodzaju nieosiągalnym ruchomym celem który z osiągnięciem poprzedniego poziomu znów oddala się sprawiając że możemy jeszcze bardziej się doskonalić czy to w tej samej dziedzinie, czy w dziedzinach komplementarnych - uzupełniających pierwotną dziedzinę, tak żeby zwiększyć jeszcze możliwości.

Być może prawdziwa perfekcja kiedyś będzie osiągalna dla ludzi. Ale tylko jeśli ludzie będą nieśmiertelni, oraz osiągną kres możliwości poznawczych/rozwojowych naszego gatunku - wtedy człowiek rozporządzający nieskończoną ilością czasu będzie mógł nauczyć się skończonej ilości wiedzy. Jeśli ludzie nie będą nieśmiertelni - zabraknie czasu na osiągnięcie prawdziwej perfekcji, a jeśli ludzkość nie osiągnie granicy swoich możliwości poznawczych (albo jeśli takiej granicy nie ma i zawsze będzie coś więcej do poznania), to ilość wiedzy będzie nieskończona, zawsze będzie więc coś nowego do nauczenia się...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 15:04

Falko, jesli kosiles trawnik wedlug ciebie - perfekcyjnie - jednak brat zauwazyl jedna nieskoszona kempke trawy, to czy to dalej bedzie perfekcyjne?
Oczywiscie, jesli chodzi o metode, to bedzie perfekcyjna, bo pewnie kosiles najlepiej jak mogles i nie mogles kosic 'zle'
Wiec kto ma racje? Falko ktory mysli ze skosil perfekcyjnie mimo ze nie zauwazyl nieskoszonej kempki trawy, czy jego brat ktory ta kempke zauwazyl?

oczywiscie to tylko przyklad - nie wiem w jakim stopniu perfekcji Falko kosi trawnik :D
Eruanis
 

Re: Czym jest perfekcja?

Post 30 lip 2012, 18:01

Daleko mi do perfekcji, szczególnie w koszeniu, bo to czym zwykle mam zajętą głowę nie daje zadnych praktycznych umięjętnosci i zastosowań, Czyli rozwój wywewnętrzniania się:)
Brat stwierdził że to z kosiarką było coś nie wporządku.On jest perfekcjonistą, ja wady kosiarki nawet nie spostrzegłem.
Listen to my muscle memory.
Avatar użytkownikafalko Mężczyzna
wysłuhaj pamięci mych muskułów
 
Posty: 706
Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 14:41

perfekcja to umiejętność akceptacji samego siebie jako istotę rozumną i doskonałą ale nie rozumiejącą jednak wszystkiego i nie potrafiącą wykonać pewnych rzeczy z jakiegokolwiek powodu ale posiadająca taki potencjał.

na czym to polega

perfekcja to ty taki jaki jesteś
wszystko co istnieje jest perfekcyjne samo w sobie.
każda rzecz i stan pozbawiony oceny przydatności jest stanem perfekcji.

czy jest to worek na śmieci, myśl, działanie, odbicie w lustrze, uczucie, jedzenie czy czas poświęcony na medytacje.... definicja perfekcji zależy od tego co ty uznasz za perfekcyjne.

patrząc w ten sposób na cokolwiek uznasz że wszystko jest PERFECTO.

dzięki za temat, fajnie mi się nad tym myślało ;D

ps: Trawnik nadal jest perfekcyjny sam w sobie, był taki nawet przed skoszeniem.
Ostatnio edytowano 02 sie 2012, 18:39 przez agaton, łącznie edytowano 1 raz
uwierzysz w co zechcesz
Avatar użytkownikaagaton
 
Imię: Emi
Posty: 117
Dołączył(a): 23 cze 2012, 12:37
Lokalizacja: Leicester, England, GB
Droga życia: 4
Typ: 4w3
Zodiak: bliźnięta pies

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 17:08

agaton napisał(a):perfekcja to umiejętność akceptacji samego siebie jako istotę rozumną i doskonałą ale nie rozumiejącą jednak wszystkiego i nie potrafiącą wykonać pewnych rzeczy z jakiegokolwiek powodu ale posiadająca taki potencjał.

na czym to polega

perfekcja to ty taki jaki jesteś
wszystko co istnieje jest perfekcyjne samo w sobie.
każda rzecz i stan pozbawiony oceny przydatności jest stanem perfekcji.

czy jest to worek na śmieci, myśl, działanie, odbicie w lustrze, uczucie, jedzenie.... definicja perfekcji zależy od tego co ty uznasz za perfekcyjne.

patrząc w ten sposób na cokolwiek uznasz że wszystko jest PERFECTO.

dzięki za temat, fajnie mi się nad tym myślało ;D

ps: Trawnik nadal jest perfekcyjny sam w sobie, był taki nawet przed skoszeniem.


Czekałem aż ktoś to napisze. :thumbright:
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 18:22

Kiedyś powiedzmy w PRL nie kosiło się trawników z taką pieczołowitością jak obecnie.Weszła moda ,( jak chodzenie o kulach "nording walking")
Brytyjczycy koszą trawniki i ogrody od 300 lat więc są w tym lepsi, najlepsi:)
Listen to my muscle memory.
Avatar użytkownikafalko Mężczyzna
wysłuhaj pamięci mych muskułów
 
Posty: 706
Dołączył(a): 13 lip 2007, 19:40

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 18:31

Sinbard napisał(a):
Czekałem aż ktoś to napisze. :thumbright:


masz namyśli ubierze tą prawdę w zrozumiałe ciągi słów? ;)

jednakże jeśli by rozkminiać temat szerzej:

jeśli zrobiłeś coś i chcesz to ocenić przez pryzmat w ilu procentach zrobiłem to 'perfekcyjnie' powinieneś to oceniać pod względem przydatności i spójności z celem przeznaczenia.
uwierzysz w co zechcesz
Avatar użytkownikaagaton
 
Imię: Emi
Posty: 117
Dołączył(a): 23 cze 2012, 12:37
Lokalizacja: Leicester, England, GB
Droga życia: 4
Typ: 4w3
Zodiak: bliźnięta pies

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 21:16

agaton napisał(a):masz namyśli ubierze tą prawdę w zrozumiałe ciągi słów? ;)


Tak jak ja bym napisał. : )

jednakże jeśli by rozkminiać temat szerzej:


No popatrzmy. : )

jeśli zrobiłeś coś i chcesz to ocenić przez pryzmat w ilu procentach zrobiłem to 'perfekcyjnie' powinieneś to oceniać pod względem przydatności i spójności z celem przeznaczenia.


Sam akt oceniania jest zamachem na perfekcje.
Skoro doszliśmy do wniosku, że zanim wykonaliśmy działanie wszystko jest w stanie zawieszonej samoistnej perfekcji...
To jakakolwiek próba oceny będzie tylko możliwością podważenia stanu który Jest, podważenia Istnienia danego zjawiska.
"Nie to nie jest perfekcyjne".

Widząc efekt pracy przyznajemy, że to co zostało uczynione nie jest tak czyste, perfekcyjne, jak stan przed wykonaniem ruchu.

I bardzo dobrze ponieważ daje to miejsce na naszą naukę i wieczne doskonalenie się.
Ale pragnę zauważyć, że My jako ludzie, jako świadomość wzbijamy się ponad koncepcję perfekcji jaka nam towarzyszy i od dawna zaczynamy tworzyć stany, które pomimo, że został wykonany ruch są one lepsze, wartościowsze, czyli w sensie bardziej perfekcyjne chociażby dlatego, że korzysta z tych idei więcej osób, rzeczy stają się dostępniejsze, bezpieczniejsze itd.
Ludzie stopniowo uwalniają swój potencjał.
Nadejdzie taki moment kiedy przewleczemy igłę przez jej oczko, o co bardzo się staramy. : )
Bardzo dużo mówimy i wnioskujemy, zbieramy oczywiście z tego owoce.
Ale istnieje limit wniosków opartych na przyczynie i skutku, ponad to, jest to bardzo chaotyczny niespójny sposób.
Może jeszcze nie osiągnęliśmy tego limitu jako zbiorcza świadomość przejawiająca się poprzez nasz gatunek...
Ale to nieuchronne.
Proces dojrzewania jest samoistny, nie da się go zatrzymać.
Ponieważ wszelkie próby zatrzymania tego procesu wywołują niszczenie materiału, ciała, psychiki.
Ciało po prostu, kawałek po kawałku, umiera ze zmęczenia, gdy wymusza na rzeczywistości trwanie w stanach, które nazywa nie-perfekcyjne.
Wszechświat nie będzie wiecznie podtrzymywał wypaczonego stanu, ponieważ energia jest w dużej mierze jak rzeka, woda i najczęściej płynie tam gdzie ma "łatwiej", gdzie jest witana i zdolna do rozpoznania sama siebie.
Nie będzie karmiła przejawu, który wywołuje wokoło stan nie-perfekcji, ponieważ nawet samo wypowiedzenie, że coś jest nie-perfekcyjne zaprzecza w ogóle możliwości dla energii by zaistnieć.
Ponieważ energia jest doskonałością, która pragnie się doświadczać, będzie się gromadzić w rękach twórczych.

Istnienia ludzkie nie potrzebują już koncepcji reinkarnacji, by dostrzec to, że Perfekcja Jest.
Jest to jak najbardziej możliwe za jednego żywota.

Jakież współczucie sprawiło, że mistrzowie przekazali innym koncept reinkarnacji.
Jaką nieudolność musieli widzieć, jakie zaprzeczenie prawdziwej natury, by dodać ludziom otuchy w ten właśnie sposób.
Poprzez słodką "półprawdę".
Widząc te udręczone cielesnym przejawem dusze, pozbawiające się radości poprzez identyfikację ze zjawiskami, myślami, doświadczeniami...
Co innego mogli powiedzieć niż: "Nie martw się, będziesz miał kolejne szanse."?

To nie jest tak, że reinkarnacja nie jest prawdziwa.
Jest jak najbardziej.
Tylko nic nie musi umrzeć, ani ciało, ani ego, ani żadna inna rzecz.
Ponieważ reinkarnacja to inna nazwa umieszczania swojego "Ja" w zjawiskach.
Dotykania przejawów swoją esencją.

Jako, że niektórzy wyrobili sobie awersję do "Ja"...
Równie dobrze można powiedzieć, że reinkarnacja to umiejętność umieszczania naszego najgłębszego zachwytu w obserwowanym zjawisku.
Nie mniej, nie więcej.

Każdemu zdarzyło się zaniemieć z podziwu, zagapić się, zapatrzeć czy to na niewysławialnie piękny krajobraz, prostą ale godną czynność czy jakąś osobę.
To jest reinkarnacja, podróż, ponieważ zachwyt sprawia, że całkowicie zmienia się nasze postrzeganie i najczęściej wyobrażamy sobie co czuje obserwowana osoba, albo zapraszamy do siebie głębokie emocje powstałe z obcowania z danym zjawiskiem.
Umieszczanie swojego "Ja".
Tylko tym jest Reinkarnacja.
Bo skoro to "My" się reinkarnujemy... To podstawą takiego zabiegu jest nasze poczucie istnienia "Ja".
I nie jest to coś na co musimy czekać.
To jest i działo się już wiele razy, w momentach, gdy zaprosiliśmy inne przejawy Egzystencji tak blisko "Siebie", że mogliśmy ich dotknąć.
Byliśmy ptakami, latającymi wysoko, które obserwowaliśmy z otwartą w podziwie buzią.
Byliśmy księżycem, jedynym i samotnym, który daje światło w pochmurną noc.
Niektórzy, mający tą możliwość by widzieć, jak rodzi się ich dziecko, w tej kulminacyjnej chwili zachwytu byli rodzącym się istnieniem, swoim synem lub córką...

Ponieważ jesteśmy tym co dajemy.
Życie podąża za naszą wolą, zachwytem.
Ponieważ tworzymy ten świat.
Jesteśmy w stanie zarządzać najgłębszymi najbardziej wolnymi pierwiastkami naszej natury.
Wszelka, wszelka energia, wszelki zamysł.
I jest to tak cholerna odpowiedzialność...
Zarządzanie Perfekcją.
Dlatego tak łatwo o "nie umiem, nie jestem gotowy, to dla mnie zbyt wielkie".
Tak łatwo nam uwierzyć...
ŻE JESTEŚMY NIE-PERFEKCYJNI PONIEWAŻ BRZEMIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI JEST TAK OGROMNE.
COKOLWIEK NIE ZROBISZ JEST TO DOKONANE.

I moment przyjęcia tego do wiadomości, że tak naprawdę życie znajdzie drogę by ponaprawiać nasze pomyłki, że wokół wszystkiego jest Troska, że nic tu, na tym świecie nie jest oddzielne...
Moment.
Gdy istnienie przyjmuje to co odrzuciło.
Przyjmuje świadomość, że nie jest różne, od tego czym Wie, że jest...
Jest najwspanialszym momentem w życiu.
Jest to moment tak słodki i skrajnie bliski...
Że raz zasmakowany zawsze będzie wskaźnikiem.
Ale jeszcze trzeba mieć odwagę go słuchać.
Spokojna głowa, przychodzi z czasem. : )

Moment, w którym nie możesz nie-perfekcyjnie skosić trawnika, źle zaparkować auta, posmarować za mało dżemu na kromce...
Kiedy zewsząd napływa zachwyt...

I mówią że należy wyrzec się "Ja" a tymczasem wystarczy je puścić, przestać dusić w koncepty, przestać od niego oczekiwać i strzelać z pistoletu.
Niech szaleje w tantrycznym tańcu napełniając wszystko zachwytem, spuścić je ze smyczy, ponieważ ono również jest wyrazem Perfekcji.
Tylko osamotnione w działaniu krzywdzi i wykrzywia to co najnaturalniejsze.

Ludzie widzą, kiedy jesteśmy na coś źli, kiedy ich olewamy, widać jak na dłoni kiedy przydarzyło się nam coś dobrego.
Bo Wszyscy Wiedzą.
Bo na wysokim często podświadomym poziomie wszystko jest połączone.
Wszystko płacze razem z tobą, śmieje się razem z tobą...
Zawsze.
Ponieważ Wszystko jest Wszystkim.
Jeden wielki energetyczny, samoregulujący się, żywy, wolny zamysł.

I dlatego Perfekcja Jest.
Bo wszystko inne dzieje się w tym zbiorze.
W tym świadomościowym worku, w którym...

WSZYSTKO JEST.
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 22:57

Perfekcja w imperfekcji - bo to niedoskonalosci nadaja wszystkiemu perfekcji - niedoskonalosc jest w sobie perfekcja


Pieknie sie Was czyta :)
Eruanis
 

Re: Czym jest perfekcja?

Post 02 sie 2012, 23:08

jesus maria , skąd ty bierzesz tyle liter!!

no więc jak już mówiłem wszystko jest perfekcyjne samo w sobie choćby było popsute i bezużyteczne ale takim już nie jest jeśli chcesz tego użyć. łuk bez cięciwy jest rzeczą doskonałą samą w sobie ale jest bezużyteczny. jesteśmy mieszkańcami świata w którym bez kontrolowania jakości wytworzonych dóbr nie stali byśmy się cywilizacją. myślę że trzeba odkrywać i pamiętać o każdym aspekcie problemu.

eruanis, chętnie bym przeczytał rozwinięcie twojej koncepcji, bo choć rozumiem że nawet niedoskonałość jest w swej formie doskonała to nie do końca rozumiem co znaczy że niedoskonałość nadaje wszystkiemu perfekcji. trochę wyssane z małego palca według mnie ale proszę. zrób to najperfekcyjniej jak się da!! ;)
uwierzysz w co zechcesz
Avatar użytkownikaagaton
 
Imię: Emi
Posty: 117
Dołączył(a): 23 cze 2012, 12:37
Lokalizacja: Leicester, England, GB
Droga życia: 4
Typ: 4w3
Zodiak: bliźnięta pies

Powrót do działu „Filozofie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron