Ochrona dzieci

[przebudzona-NIMFA szukam oświeconych NAUCZYCIELI]

rusian pisałęś
jasnowidzący dostrzegają jakiś wyraźni "słup" - złotą nić nad głowami dzieci . Rodzaj duchowej pępowiny.

te energie obecnie można widzieć na zdjeciach to jest zjednoczenie z duchem w nas jest to energia o bardzo wysokich wibracjach ,więc małe dzieci są chronione od negatywnych rzeczy nawet we śnie bo mają połaczenie ze swoim Duchem BO SĄ CZYSTE
tu widać na zdjęciu
te swiatła boskiej ENERGII kundalini wysokowibracyjnej
http://sahajayoga.pl/?page_id=473

małe dzieci są czyste więc i mają połączenie
z wszechobecną, boską mocą.
WIDAC TO TEŻ NA ZDJĘCIU W LINKU wyżej lub można poczuć na wibracjach chłodnych u dzieci nad ciemiączkiem przyłożyć ręce nad ciemączko w odległości ok 10 -20 cm poczujesz chłodny powiew DUCHA na dłoni od wew. strony {też czuć u dorosłych z obudzoną ponownie tą energią BOSKĄ ,tzw ,ponowne narodziny }

, z wiekiem zaczynają zanikać te połaczenia usypiają {aby ją przebudzić, wystarczy w procesie samorealizacji
}
przyczyny uśpienia
NISKOWIBRACYJNE JEDZENIE{ np narkotyki ,alkohol }
grzechy ,uzależnienia ,poczucie winy itd..
pojawiają się problemy na czakrach ,więc i ta enargia ma problemy aby się przebić do czubka głowy do miejsca dawnego miękkiego ciemiączka ,
jest zatrzymywana gdyż pracuje niżej na blokadach czakr, bo chce czyścić nasze czakry
aby ponownie obudzić te połączenia najbezpieczniej zrobić sobie samorealizację


samorealizacje można zrobić sobie samemu tu
http://sahajayoga.pl/?page_id=493

Aby rozbudzić w sobie energię kundalini, wystarczy regularnie kilka minut dziennie medytować. Kundalini spontanicznie będzie coraz silniejsza. Jej przebudzenie nazywa się samorealizacją. Gdy kundalini budzi się i unosi w naszym systemie subtelnym, uzdrawia i otwiera ćzakry oraz balansuje kanały, lecząc wszelkie choroby i eliminując wszystkie negatywności.
można już szukać w necie jest wiele zdjęć ze sznurami światła tej energii boskiej ,
obecnie jest masowe budzenie ludzi na ZIEMI ponowne narodziny


ps A TY WIESŁAWO jakie masz metody którymi chcesz się z nami podzielić?
dopisz

[Sinbard Blackbird]

Jestem porażony.
Kompletnie zwalony z nóg.
Dziękuję Nimfo. : )

To było Doskonałe!

xD

[Katie554 Coś naturalnego]

Ja nie chciałam specjalnie ingerować w rozwój dzieci mimo, że obie moje córeczki były wcześniaczkami ale niestety w końcu byłam do tego zmuszona. Gdy moja starsza córka nie mogła spać w nocy stała w łóżeczku i płakała zdecydowaliśmy się z mężem wziąć ją do siebie do łóżka, w końcu zaczęła spać. Jeszcze czasem budziła się z płaczem ale już sporadycznie. Rok temu spadła z łóżeczka z wysokości pół metra złamała obojczyk i była tak poturbowana, że trzy dni nie mogła stanąć na nogi. Tej samej nocy przyśnił mi się kanibal w naszym domu który nie był nastawiony pokojowo. Po tym przypadku stwierdziłąm, że muszę więcej ingerować gdy coś dolega moim dzieciom nie tylkow nocy (płacz) ale i dzień (np.obie córeczki przewrócą się w tym samym miejscu w odstępie 10 min.). Dowiedziałam się, że dusze błąkające się po naszym świecie przyczepiają się do naszych ciał astralnych za pomocą macek i zakotwiczają się w nich, czerpią z nas energię, bo bez tego nie mogłyby przetwać. Po takim podłączeniu zawsze nas coś spotka albo choroba albo wypadek w każdym razie nic miłego.Takie połączenia same się nie zerwą, a ich zerwanie też nie jest proste. Jeśli ktoś się doczepia do mnie to jeszcze mogę znieść ale jeśli ktoś chce pastwić się na moich bezbronnych dzieciach na to już nie mogę pozwolić. Jeśli przeczuwam, że ktoś przyczepił się do mojego dziecka polecam go opiece Anioła Afriela, który czuwa nad śpiącymi dziećmi, proszę Archanioła Michała, by swoim mieczem odcią połączenie które nie należy do moich córek, proszę Świętego Antoniego, by wszystkich zagubionych z naszego otoczenia odprowadzał do miejsca gdzie powinni się znajdować. Najczęściej po tym dzieci zasypiają i nie ma już żadnego problemu ale gdy to nie pomaga mam jeszcze pewien sposób mojej babci który pomaga, może słyszeliście o "wylewaniu jajka"? Jeśli nie opiszę innym razem. Gdy coś dzieje się niepokojąsego z dziećmi jeszcze tej samej nocy lub następnej przyśni mi się powód. Prawdopodobnie moje przedwczesne porody były związane z nękaniem moich dzieci, wiele dusz nawiedzało mnie w czasie ciąży, a wtedy nie umiała jeszcze sobie z nimi radzić. Jeśli dziecko, które jeszcze nie mówi ale paluszkiem ze strachem pokazuje na róg pokoju albo na drzwi możecie być pewni, że jest tam ktoś na pewno. Mam nadzieję, że wasze dzieci śpią spokojnie, tego im życzę. Pozdrowienia.

[Til]

No cóż, jeśli jesteś pewna, a te sposoby pomagają - nie widzę nic złego w modlitwie czy w tej metodzie z jajkiem - nie używam żadnej z nich, ale modlitwy wiem że działają (nie wnikając w kwestię czy rzeczywiście się wzywa czyjąś pomoc, czy samemu się ukierunkowuje swój umysł i energię przez modlitwę/medytację), a o sposobie z jajkiem wspominało mi kilka innych osób które mówiły że rzeczywiście działa... Generalnie myślę że te metody nie zaszkodzą - szczególnie jeśli nie wciąga się w nie samych dzieci. Wciąganie ich w taką aktywność może pokazać im i właśnie utwierdzić w przekonaniu że coś im grozi - coś co nawet rodzice postrzegają jako zagrożenie, co jest jednym z łatwiejszych sposobów do pozbawienia dziecka jego naturalnej ochrony.
A co do widzenia - owszem, dzieci zwykle widzą więcej niż dorośli, chyba że dorośli też postrzegają te rzeczy... ;P

[przebudzona-NIMFA szukam oświeconych NAUCZYCIELI]

WIESŁAWO
jest już temat o kradzieży energii przez byty/dusze mogłabyś w tamtym temacie dopisać swoje rady o modlitwach i o jajku


jeszcze-inne/byty-astralne-kradna-nam-energie-jak-chronic-sie-od-maga-t2910.html

[Ziarenko]

A może czasem za dużo myślimy, że wiemy, za wiele zakładamy ,że dziecko jest takie lub to wie lub nie wie? Kiedyś jak na to trafiłam byłam w szoku, jak Was czytam to sobie myślę, że nie wiemy już jak rozumieć siebie od dzieciństwa.
http://www.bezpieluch.pl/index.php?opti ... &Itemid=33

Kiedyś było mi dane obejrzeć film o kilkulatce, która niespała jak inne dzieci, robili jej badania, nagrywali kamerą, lekarze wypowiadali się,że niespanie jest niebezpieczne a nagrania kamerą i jakieś inne urządzenia ujawniły,że ona była jakby w letargu, mówiła, jakby kogos widziała itp. Nie wiem jaki był koniec bo nie mogłam dokończyć oglądać ale myślę sobie,że bardziej robili to dla świata dorosłych niż dla niej bo ona funkcjonowała raczej normalnie.

[Katie554 Coś naturalnego]

Moje dzieci są bardzo zadbane (3 latka i 1,5 roku) nie mają przewlekłego zapalenia uszu przy ząbkowaniu i bolesnych dziąseł- dbam o to codziennie rano i wieczoerm, by tak się nie stało. Nie ma mowy, by w w nocy dolegało im coś fizycznie (tylko jeśli są chore lub po szczepieniu). To, że płakały i nie mogły spać to był efekt czegoś, co spotykało je w czasie snu. Czasem budziły się z płaczem w tym samym momencie. Teraz to już praktycznie przeszłość dzięki moim zabiegom śpią już spokojnie, a my razem z nimi. Współczuję niektórym dzieciom, które nie śpią latami ale to w większości wina nie frasobliwości rodziców.